Wielka Akcja - Wspieramy się w niepłodności!
Dziś dodająca otuchy historia Danuty i Adama

Zainspiruj się!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 coś faktycznie może z tego być! Tak wypierasz z siebie ta myśl, aż się okaże, że Sue udało 🥰 trzymam kciuki tym bardziej mocno!!!

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrócę jeszcze do tematu, że najgorsze jest czekanie. .. Czekam na moje buty, które zamówiłam jako prezent urodzinowy. I ciągle ich nie ma 😓 a miałam w nich iść na spacer z psem 😜

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2284

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Lulu83 coś faktycznie może z tego być! Tak wypierasz z siebie ta myśl, aż się okaże, że Sue udało 🥰 trzymam kciuki tym bardziej mocno!!!
    Serio mam mętlik w głowie. Boje robić sobie nadzieję bo pewnie się rozczaruje 06.4 ,i później będę miała żal . Już się nastawiłam na nie. Ale te siusiu średnio co pół godziny lub godzina 🤔. To jest wyczerpujące . Papier toaletowy teraz towar poszukiwany 😜🤣

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2284

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Wrócę jeszcze do tematu, że najgorsze jest czekanie. .. Czekam na moje buty, które zamówiłam jako prezent urodzinowy. I ciągle ich nie ma 😓 a miałam w nich iść na spacer z psem 😜
    🤣
    Och jak miło buty na spacer z psem 😜🙈😂
    A z tym zamawianiem teraz to jaka masekara. Już Wiele razy musiałam zgłaszać na spór o zwrot pieniędzy.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    🤣
    Och jak miło buty na spacer z psem 😜🙈😂
    A z tym zamawianiem teraz to jaka masekara. Już Wiele razy musiałam zgłaszać na spór o zwrot pieniędzy.
    Ja ostatnio też dużo rzeczy pozamawiałam i szybko przyszły - do paczkomatu u nas na wsi :) buty też zamówiłam - dziś wysłali więc czekam ;)

  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Lulu83 coś faktycznie może z tego być! Tak wypierasz z siebie ta myśl, aż się okaże, że Sue udało 🥰 trzymam kciuki tym bardziej mocno!!!
    Dokładnie - takie niespodzianki są najlepszego czego i ja życzę :)

  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2284

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ,jakoś mi się wierzyć w to nie chcę,te 🐝w 7dc a test pozytywny z 10 na 11 w nocy,12 już negatywny i temp. 12dc lekko 0,2 do góry a 13 dc już wyżej tego dnia 7dc już miałam płodny śluz podejrzewam po wiesiołku🤔. Było by cudownie Sama nie wiem serio mętlik w głowie. 🤯

    1-4dc 36,5
    5 dc 36,6
    6dc 36,6
    7dc 36,6🐝
    8dc 36,6
    9dc 36,7
    10dc36,6 -. W nocy już dodatni test+
    11dc36,4rano +/ 18 już słaby ten +
    12dc 36,5
    13dc 36,7
    13dc 36,7
    14dc 36,7
    15dc 36,7
    16dc 36,7
    17dc 36,5
    18dc 36,9
    19dc 36,9
    20dc 36,9
    21dc 36,9
    Jeszcze dla mnie te temperatury zawsze
    w poprzednich cyklach miałamm skoki 36,8/36,7/36,9
    A teraz mam stała. No noc będę czekać jak urośnie do 37 to będę w skowronkach 😜mam kilka dni Jeszcze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2020, 18:38

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Olinka1329 Przyjaciółka
    Postów: 79 49

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Wrócę jeszcze do tematu, że najgorsze jest czekanie. .. Czekam na moje buty, które zamówiłam jako prezent urodzinowy. I ciągle ich nie ma 😓 a miałam w nich iść na spacer z psem 😜

    Oj, ja tez czekam na przesyłki... teraz zostały mi tylko tusze do drukarek, ale kurierzy chyba są obładowani pracą...
    Czekanie jest strasznie wyczerpujące 🙄

  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2284

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka1329 wrote:
    Oj, ja tez czekam na przesyłki... teraz zostały mi tylko tusze do drukarek, ale kurierzy chyba są obładowani pracą...
    Czekanie jest strasznie wyczerpujące 🙄
    Ja na 4 zamówione dostała jedną 🤷 a 3 walczę o kasę zwrot

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 biję się w klatę i błagam o wybaczenie :)
    Dobra dosc żartów. Weź daj kropkowi spokojne się wgryzać. :P
    Ja nic nie mówię, że to co opisujesz może świadczyć, że coś jest na rzeczy. Znasz swój organizm najlepiej, wiesz jak się czujesz przed @ i wiesz czy jest tak samo czy inaczej (ale to wcale nie jest wymierne).

    Słuchajcie mam możliwość tele-wizyty u mojej ginekolog, która wyjdzie mnie taniej (jedyne 140zł)niż jechanie do przychodni (tam biorą 200zł). I tak nie wiem czy załatwię posiewy, więc zastanawiam się czy nie skorzystać? Może bym z nią porozmawiała o tych moich późnych owulacjach (21-23dc) i ewentualnie badaniach czy jakieś powinnam zrobić? Co mylślicie?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2284

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    Lulu83 biję się w klatę i błagam o wybaczenie :)
    Dobra dosc żartów. Weź daj kropkowi spokojne się wgryzać. :P
    Ja nic nie mówię, że to co opisujesz może świadczyć, że coś jest na rzeczy. Znasz swój organizm najlepiej, wiesz jak się czujesz przed @ i wiesz czy jest tak samo czy inaczej (ale to wcale nie jest wymierne).

    Słuchajcie mam możliwość tele-wizyty u mojej ginekolog, która wyjdzie mnie taniej (jedyne 140zł)niż jechanie do przychodni (tam biorą 200zł). I tak nie wiem czy załatwię posiewy, więc zastanawiam się czy nie skorzystać? Może bym z nią porozmawiała o tych moich późnych owulacjach (21-23dc) i ewentualnie badaniach czy jakieś powinnam zrobić? Co mylślicie?

    Jutro będę jak nora narodzona 😜. Przestaje myśleć wezmę się za pieczenie 😋. Dziś sernik właśnie wjechał z tych modów.
    A co do wizyty to chyba bym skorzystała. Też mam dylemat , chodzę raz w roku na kontrolę do chirurga onkologa.jestem w grupie ryzyka i mam torbiel pod obserwacją. Mam wityte macalna odwołana więc też się zastanawiam czy chociaż pogadać i może skierowanie na USG załatwię 🤔
    Na twoim miejscu wizyta jak najbardziej nawet taka , myślę że sporo ci pomoże 🤷

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    Jutro będę jak nora narodzona 😜. Przestaje myśleć wezmę się za pieczenie 😋. Dziś sernik właśnie wjechał z tych modów.
    A co do wizyty to chyba bym skorzystała. Też mam dylemat , chodzę raz w roku na kontrolę do chirurga onkologa.jestem w grupie ryzyka i mam torbiel pod obserwacją. Mam wityte macalna odwołana więc też się zastanawiam czy chociaż pogadać i może skierowanie na USG załatwię 🤔
    Na twoim miejscu wizyta jak najbardziej nawet taka , myślę że sporo ci pomoże 🤷

    O to dawaj, pieczmy jutro razem :) Ja planuję ciasto czekoladowe, coś w stylu murzynka. Ciągnie mnie ostatnio na słodkie niesamowicie...


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Olinka1329 Przyjaciółka
    Postów: 79 49

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    O to dawaj, pieczmy jutro razem :) Ja planuję ciasto czekoladowe, coś w stylu murzynka. Ciągnie mnie ostatnio na słodkie niesamowicie...

    Oj mnie tez.... szczególnie do czekolady... dzisiaj naleśniki z polewa czekoladowa, ale ciasto to chyba dopiero ja święta zrobię 😉

  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka1329 wrote:
    Oj mnie tez.... szczególnie do czekolady... dzisiaj naleśniki z polewa czekoladowa, ale ciasto to chyba dopiero ja święta zrobię 😉
    Mamo... Dziewczyny... Nie kusci... Ja mam to postanowienie o nie jedzeniu słodkiego(a dałabym się pokroić za czekoladę 🤣) i odliczam tylko dni do świąt co by się wina napić i jakas czekoladę opucowac 😂😂😂

  • Dastiny Autorytet
    Postów: 791 444

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane ja już po badaniach dziś na razie przesłali mi LH fsh i tsh
    Niestety tsh ciągle rośnie mimo brania eutyroxu

    Tsh 2.87
    Fsh 5.18
    LH 3.64
    W 5 dniu cyklu
    Nie wiem czy to dobrze czy źle? Reszta badan najważniejszych dopiero w poniedziałek

  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6032 3928

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ledwo was nadrobiłam 🤭🤭🤭

    U mnie zwariowany dzień, padam na twarz 🤷

    Sfiksuje przez te zdalną szkołę 🥴🥴🥴

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Ledwo was nadrobiłam 🤭🤭🤭

    U mnie zwariowany dzień, padam na twarz 🤷

    Sfiksuje przez te zdalną szkołę 🥴🥴🥴

    Jeżynka co się stało?

    Dastiny pewnie będzie trzeba zwiększyć euthyrox. Jaką dawkę bierzesz teraz?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Szalwina Koleżanka
    Postów: 56 42

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wydaje mi się,że ten wątek będzie najodpowiedniejszy :) niby nie udzielałam się na żadnym forum,ale chyba w końcu nadszedł czas na ten pierwszy raz 😀
    Z mężem dosyć długo staraliśmy się o 2 ciążę, w końcu postanowiliśmy kupić paski owulacyjne i udało się w 1 cyklu. Byłam przeszzęśliwa,gdy zobaczyłam dwie kreski na teście. Z racji wykonywanego zawodu od razu poszłam na zwolnienie jeszcze przed potwierdzeniem ciąży na USG. W 6 tygodniu juz zobaczyłam super dzidzię, bijące mocno serduszko. 4 tygodnie później18 marca pojechałam na wizytę kontrolną i niestety okazało się, że od 2 tygodni, czyli od 8t3d ciąża jest martwa. Na drugi dzień miałam wykonany zabieg łyżeczkowania i wieczorem do domu.
    Najgorsze było to,że z powodu koronawirusa mąż nie mógł być ze mną w szpitalu, cały dzień spędziłam sama. Dostałam zwolnienie na 3 tygodnie,które zaraz się kończy. I teraz pojawia się najgorsze. Powrót do pracy. Lubię pracować i mój zawód przynosi mi ogromną satysfakcję, nawet tęsknię za moim zespołem. Ale cały kraj jest w trakcie pandemii, a ja jestem pielęgniarką i to w dodatku pielęgniarką pracującą na OIOMIE. Mój szpital został przekształcony w szpital jednoimienny,więc po powrocie do pracy będę zajmować się chorymi z koronawirusem. Przeraża mnie to,bo chciałabym bezpiecznie i bez większego stresu zajść ponownie w ciążę i móc tę ciążę donosić.
    Sama już nie wiem co robić. Z jednej strony chciałabym zadbać teraz o siebie i najbliższych, a z drugiej czuję się w obowiązku powrócić do pracy i opiekować się innymi :(

    28 lat 👩🏼‍⚕️
    01.2017 -👶🏻❤
    03.2020 - 💔 łyżeczkowanie 8tc 💔
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 2 kwietnia 2020, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona34 wrote:
    Ja ostatnio też dużo rzeczy pozamawiałam i szybko przyszły - do paczkomatu u nas na wsi :) buty też zamówiłam - dziś wysłali więc czekam ;)

    U mnie na zapupiu otworzyli Paczkomat ❤️ szybciutko dochodzi. A i tak zooplus jest liderem - zamówiłam w pon o 11, we wtorek o 11 kurier

    VianEthel2 lubi tę wiadomość

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 2 kwietnia 2020, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szalwina wrote:
    Hej, wydaje mi się,że ten wątek będzie najodpowiedniejszy :) niby nie udzielałam się na żadnym forum,ale chyba w końcu nadszedł czas na ten pierwszy raz 😀
    Z mężem dosyć długo staraliśmy się o 2 ciążę, w końcu postanowiliśmy kupić paski owulacyjne i udało się w 1 cyklu. Byłam przeszzęśliwa,gdy zobaczyłam dwie kreski na teście. Z racji wykonywanego zawodu od razu poszłam na zwolnienie jeszcze przed potwierdzeniem ciąży na USG. W 6 tygodniu juz zobaczyłam super dzidzię, bijące mocno serduszko. 4 tygodnie później18 marca pojechałam na wizytę kontrolną i niestety okazało się, że od 2 tygodni, czyli od 8t3d ciąża jest martwa. Na drugi dzień miałam wykonany zabieg łyżeczkowania i wieczorem do domu.
    Najgorsze było to,że z powodu koronawirusa mąż nie mógł być ze mną w szpitalu, cały dzień spędziłam sama. Dostałam zwolnienie na 3 tygodnie,które zaraz się kończy. I teraz pojawia się najgorsze. Powrót do pracy. Lubię pracować i mój zawód przynosi mi ogromną satysfakcję, nawet tęsknię za moim zespołem. Ale cały kraj jest w trakcie pandemii, a ja jestem pielęgniarką i to w dodatku pielęgniarką pracującą na OIOMIE. Mój szpital został przekształcony w szpital jednoimienny,więc po powrocie do pracy będę zajmować się chorymi z koronawirusem. Przeraża mnie to,bo chciałabym bezpiecznie i bez większego stresu zajść ponownie w ciążę i móc tę ciążę donosić.
    Sama już nie wiem co robić. Z jednej strony chciałabym zadbać teraz o siebie i najbliższych, a z drugiej czuję się w obowiązku powrócić do pracy i opiekować się innymi :(
    Witamy:) współczuję straty, mam nadzieję że to forum gdzie razem się wspieramy, smiejemy i placzemy pozwoli Ci chociaż w jakimś stopniu przejść ten trudny czas... Co do Twojej pracy -podziwiam i nie mówię tu już o obecnej sytuacji, ogólnie wszystkie pobytu w szpitalu wspominam pozytywnie i widziałam jaki kawał dobrej roboty wykonujecie😗

    Szalwina lubi tę wiadomość

‹‹ 325 326 327 328 329 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ