Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobietki! ZDROWYCH świąt i oby 🐣 dopisały 😊
Aliciaaa, czekamy na wieści
Ja też ostatnio zamówiłam zapas testów ovulacyjnych i ciazowych na allegro 😅
10.04 robiłam test ovu. Kreska była taka sama albo mocniejsza niż testowa 😁, późnym popoludniem bol z prawej strony. Wieczorem ❤. 11.04 test na ovu bardzo blady. A wczoraj jeszcze leciał nade mną bocian 😁😂 może to jakiś znak 😍 za 2 tygodnie testuje, zobaczymy czy była ovulka. Od wczoraj wszedł też dupek.
Jeśli się nie uda w tym miesiacu to od kolejnego cyklu pijemy z moim R. Ziólka ojca Sroki 😉
Jak Wam mija lany poniedziałek? Bardzo was zlali? Ja dostałam tylko troszkę woda, tak na zdrowie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2020, 16:56
26.07.2015 👶 Jasio
05.05.2017 👼 6tc
💊Niedoczynność tarczycy- Eutyrox75
🍬Wit.C, Wit.D, B12, kwas foliowy, magnez+B6
Starania od 02.2020 -
RzęsoBecia wrote:Kobietki! ZDROWYCH świąt i oby 🐣 dopisały 😊
Aliciaaa, czekamy na wieści
Ja też ostatnio zamówiłam zapas testów ovulacyjnych i ciazowych na allegro 😅
10.04 robiłam test ovu. Kreska była taka sama albo mocniejsza niż testowa 😁, późnym popoludniem bol z prawej strony. Wieczorem ❤. 11.04 test na ovu bardzo blady. A wczoraj jeszcze leciał nade mną bocian 😁😂 może to jakiś znak 😍 za 2 tygodnie testuje, zobaczymy czy była ovulka. Od wczoraj wszedł też dupek.
Jeśli się nie uda w tym miesiacu to od kolejnego cyklu pijemy z moim R. Ziólka ojca Sroki 😉
Jak Wam mija lany poniedziałek? Bardzo was zlali? Ja dostałam tylko troszkę woda, tak na zdrowie 😉
Testujemy prawie w tym samym czasie. Ja dziś 3 dzień na duphastonie test planuje koło 27 kwietnia 😉 3mam kciuki!
RzęsoBecia lubi tę wiadomość
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
ZielonaHerbata wrote:Dziewczyny, tak mnie zaczynają nachodzic myśli,czy nie odpuścić starań ze względu na wirusa. Wiadomo nie ma pewnosci,że uda się zajsc w tym czasie. Ale jeśli się uda, to jednak nie wiem ,czy będzie to odpowiedzialne.. jednak jest coraz gorzej, coraz trudniejszy dostęp do lekarzy, do badań itp. nie każda ciąża przebiega idealnie a może się okazać,że człowiek będzie musiał jechać do szpitala itp. i co wtedy ? Narażać się świadomie ? Czy lepiej odpuścić póki sytuacja się się uspoki?
Takie waplisowsci mna zaczynają targać.
To poczekaj rok i wtedy 🤷♀️ wirus ma podobno wrócić jesienią... nie wiem ile w tym prawdy .... ja działam jednak nie będę przestawać, i tak się siedzi w domu cały czas to co za różnica .... przynajmniej ja siedzę w domu cały czas👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
ZielonaHerbata wrote:Dziewczyny, tak mnie zaczynają nachodzic myśli,czy nie odpuścić starań ze względu na wirusa. Wiadomo nie ma pewnosci,że uda się zajsc w tym czasie. Ale jeśli się uda, to jednak nie wiem ,czy będzie to odpowiedzialne.. jednak jest coraz gorzej, coraz trudniejszy dostęp do lekarzy, do badań itp. nie każda ciąża przebiega idealnie a może się okazać,że człowiek będzie musiał jechać do szpitala itp. i co wtedy ? Narażać się świadomie ? Czy lepiej odpuścić póki sytuacja się się uspoki?
Takie waplisowsci mna zaczynają targać.
Mam ten sam dylemat. Na wizycie poporodowej w grudniu lekarz powiedział ze jak bedzie wszystko sie tak dobrze goic jak teraz to da mi zielone światło po 9 miesiącach wiec za jakies 4 mce moge wrócić do staran ale nie wiem saman właśnie z tego samego powodu co Ty mam dylemat... dostep do lekarzy badania ewentualnie komplikacje no i to ze maz nie moze byc w szpitalu po porodzie....
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
Mama Honoratki po 7 latach
- 19.11.2019
Mama Natalki 27.04.2021
Mamo czuwaj nad nami [*] 21.10.2019 -
Ja też testuje 27 kwietnia choć lekarz pewnie karze mi sikac od 24 kwietnia. Jakieś mamy z mężem przeczucia ze to będzie to problem w tym że ja mam takie przeczucia co miesiąc, wieczorem test owwu był już pozytywny ale wytrzymałam się od picia wody na 4 godziny, pewnie jutro będę spuchnięta jak żaba ze Shreka
boję się co będzie w ciąży kiedyś z tym moim puchnięciem
Mamba91 lubi tę wiadomość
-
Tez miałam i w sumie to cały czas mam wątpliwości... Tyle że my się już dosyć długo staramy i jak to mój mąż stwierdził, skoro tyle się nie udało to raczej wątpi żeby przy wirusie się miało udać😂😂😂 nas gonią też już lata i mąż wyjeżdża w listopadzie na pół roku... Więc postanowiliśmy działać do listopada i jeśli się nie uda to odpuszczamy już wgl temat bo będziemy za starzy... Także dla nas każdy cykl do, listopada na wagę złota, 😉 ale fakt, opieka i badania wszystko ograniczone... A wiadomo jak to w ciąży ciągle coś trzeba badać, sprawdzać i obserwować.. Także myślę że gdybym nie miała problemu z płodności a i nie gonił by nas czas - odpuściła bym...ZielonaHerbata wrote:Dziewczyny, tak mnie zaczynają nachodzic myśli,czy nie odpuścić starań ze względu na wirusa. Wiadomo nie ma pewnosci,że uda się zajsc w tym czasie. Ale jeśli się uda, to jednak nie wiem ,czy będzie to odpowiedzialne.. jednak jest coraz gorzej, coraz trudniejszy dostęp do lekarzy, do badań itp. nie każda ciąża przebiega idealnie a może się okazać,że człowiek będzie musiał jechać do szpitala itp. i co wtedy ? Narażać się świadomie ? Czy lepiej odpuścić póki sytuacja się się uspoki?
Takie waplisowsci mna zaczynają targać. -
Ja mam syna i nie ukrywam że zawsze chciałam mieć parkę😍😍😍 ale jak się już człowiek stara to przestaje to, mieć znaczenie - ważne żeby było i żeby było, zdrowe😊 co do imion to mi się marzy IdaDastiny wrote:A tak w ogóle z ciekawości spytam jakie są wasze typy imion dla waszych babies?
Moje to
Inka
Kaja
Kinga
Jagoda
A dla chłopców Igor Bartosz Szymon
Jestem ciekawa waszych typów :*
-
Szwagier ma Kingę i Igora;) nota bene moja chrześnice;)Ona34 wrote:Ja mam syna i nie ukrywam że zawsze chciałam mieć parkę😍😍😍 ale jak się już człowiek stara to przestaje to, mieć znaczenie - ważne żeby było i żeby było, zdrowe😊 co do imion to mi się marzy Ida
-
Dla mnie też nie ma znaczenia, nie mam jeszcze ani jednego dzidziusia ale wiem że jak pierwsza będzie córeczka to rozpieszczę ja na Maxa a raczej mój mąż a syneczek bedzie moim pieszczochem a mąż weźmie na siebie twardsze wychowanie (wojsko wiecie jak jest) :dOna34 wrote:Ja mam syna i nie ukrywam że zawsze chciałam mieć parkę😍😍😍 ale jak się już człowiek stara to przestaje to, mieć znaczenie - ważne żeby było i żeby było, zdrowe😊 co do imion to mi się marzy Ida
-
Dastiny wrote:A tak w ogóle z ciekawości spytam jakie są wasze typy imion dla waszych babies?
Moje to
Inka
Kaja
Kinga
Jagoda
A dla chłopców Igor Bartosz Szymon
Jestem ciekawa waszych typów :*
Mi się dla dziewczynek dużo imion podoba ale gorzej już z chłopcem. Praktycznie nie mam zadnego, które mi się jakoś bardzo podoba
-
Dla mnie imię dla chłopca powinno być takie że jak jest malutki to brzmi słodko ale jak dorośnie można do niego też mówić dorośle :d znam kilku dorosłych facetów których imion nie wymienię ale jak słyszę ich imiona to wyobrażam sobie małego słodkiego grubaska a nie dorosłego faceta :dZielonaHerbata wrote:Mi się dla dziewczynek dużo imion podoba ale gorzej już z chłopcem. Praktycznie nie mam zadnego, które mi się jakoś bardzo podoba
-
Dastiny wrote:A tak w ogóle z ciekawości spytam jakie są wasze typy imion dla waszych babies?
Moje to
Inka
Kaja
Kinga
Jagoda
A dla chłopców Igor Bartosz Szymon
Jestem ciekawa waszych typów :*
Ja mam już Damiana Karola, i w niebie Kornelie.
Następne dzieciątko będzie miało Michał Krystian, a dziewczynce dałabym Rita 😅
Kaja też mi bardzo się podoba 😚💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
A ja mam właśnie odwrotnie, łatwiej mi wybrać imię dla chłopca niż dziewczynki.ZielonaHerbata wrote:Mi się dla dziewczynek dużo imion podoba ale gorzej już z chłopcem. Praktycznie nie mam zadnego, które mi się jakoś bardzo podobaStarania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1
