Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaMaria wrote:Też się zaczęłam nad tym zastanawiać, ale chyba trochę za wcześnie na panikę. Jedyne co mnie martwi, to utrudniony dostęp do lekarza. Liczę, że ta sytuacja się szybko zmieni.
-
ZielonaHerbata wrote:Witaj 🙂 to jesteśmy na podobnym etapie 🙃🙃 Luz jest bardzo wazny, ja zanim zaczęłam korzystać z tego forum, to też podchodziłam na luzie. Ale dopiero tutaj zobaczyłam ile może we mnie siedzieć nieprawidłowości i to trochę negatywnie na mnie działa bo łapie się na tym,ze sama w sobie wyszukuje jakieś chorób o których wcześniej nie miałam pojęcia ☺️
Ale też się cieszę, że tu trafiłam,bo to skarbnica wiedzy i fajne dziewczyny z podobnymi zmaganiami 🙃 -
ZielonaHerbata wrote:Skąd taki nastrój ?☹️
-
Cześć dziewczyny u mnie dzisiaj po 2 dniach wyższej temperatury spadek, więc pewnie będzie bezowulacyjny.
Dziwnie się czuje przez ostatnie 3 dni. Jajniki z lewej wkurza, lekko pobolewa i promieniuje do pachwiny i biodra prawy od czasu do czasu zakłuje albo zapiecze. Do tego brzuch pobolewa jakby się @ zbliżała i jakoś tak kawa dziwnie smakuje.
Na objawy ciąży za wcześnie, z resztą owulki pewnie nie było. Na @ też na wcześnie.
Nie ogarniam już swojego ciała i do tego dzisiaj jakieś takie rozdrażnienie i zmęczenie.❌Diwa PCOS.
❌Częste cykle bezowulacyjne
❌Testosteron 118 ng/dl (6-82)
✔️Progesteron 14,3 ng/ml (1,83-23,9)
✔️Estradiol 57 pg/ml (12,4-233)
❌LH 19,1 mlU/ml (2.4-12,6)
✔️FSH 5,8 mlU/ml (3,5-12,5)
✔️Prolaktyna 12 ng/ml (4,79-23,3)
❌DHEAS-O4 812,00 µg/dl (98,8-340)
✔️SHGB 22,3 nmol/l (19,8-155,2)
✔️TSH 1,39 µIU/ml (0,27-4,2)
✔️FT3 4,11 pg/ml (2-4,4)
✔️FT4 1,07 ng/dl (0,93-1,7)
✔️Anty TG 17,7 IU/ml (0-115)
✔️Anty TPO < 9 IU/ml (0-34)
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia -
ZielonaHerbata wrote:Dlatego nie ma co tak rozkminiac tych testów i aż tak bardzo nie ma do brać ich na serio jako wyrocznie owulacji 😁😁 raczej jako jakieś tam wspomagania ale nie ufać na 💯 bo to też nie jest dobre, czasem można przez to przegapić owulację. Ja tak raz miałam że mi pokazywały ,że nie ma owulki a poszłam do gina w tym samym czasie i się okazało,że owulacja już była.
Ojjjj wiem :p ale wiesz jak jest, człowiek lubi mieć komfort psychiczny jak mu na czymś zależy i widzi, że idzie ku dobremu
Ale tak naprawdę wbrew temu, że człowiek się może lekko irytuje jak sprawdza i coś nie wychodzi tak jak oczekuje albo sam nie wiem o co kaman jak np. z tymi testami to mam jednak jakiś jeszcze luz w sobie, to dopiero pierwszy cykl "starań" bo w sumie żadne starania, po prostu teraz pojawił się taki pomysł :pStarania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
SylwiaG wrote:Cześć dziewczyny u mnie dzisiaj po 2 dniach wyższej temperatury spadek, więc pewnie będzie bezowulacyjny.
Dziwnie się czuje przez ostatnie 3 dni. Jajniki z lewej wkurza, lekko pobolewa i promieniuje do pachwiny i biodra prawy od czasu do czasu zakłuje albo zapiecze. Do tego brzuch pobolewa jakby się @ zbliżała i jakoś tak kawa dziwnie smakuje.
Na objawy ciąży za wcześnie, z resztą owulki pewnie nie było. Na @ też na wcześnie.
Nie ogarniam już swojego ciała i do tego dzisiaj jakieś takie rozdrażnienie i zmęczenie.Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
VianEthel2 ja takie coś jak piszesz miałam w cyklu gdzie udało się zajść w ciążę! I pierwszy raz w życiu takie coś przeżyłam wtedy. Brzuch bolał mnie jak na okres i jajniki szalały. Przy seksach myślałam, że umrę 😂 . I wtedy były tyło dwa bzyki z finałem w środku i udało się 👏🏻
-
Hej dziewczyny 😘 dzisiaj leci mi 24dc, owulacja byla 14dc. Cykle mam średnio 27-28 dni. Test dzisiaj rano nic nie wykazał, jutro z rana ide na bete. I teraz takie moje pytanko, wiadomo że nie ma co sie nakręcać, ale czy któraś z Was, która ma ciążę za sobą miała na poczatku takie objawy? A mianowicie od 2 dni nie moge spac w nocy... Rzucam się, wierce, nie moge zasnąć tak głęboko. Tak samo w ciagu dnia mam takie uderzenia gorąca? Albo np siedze na kanapie i nagle mam takie dziwne uczucie ze juz teraz musze wstac, przejść sie, zmienic pozycje... Normalnie jakby mnie nosilo? Nie wiem sama jak to wytłumaczyć 🤣Tsh- 1,007 ✔️
Prolaktyna 16,35 ✔️
Progesteron 2dc 0,35
Progesteron 22dc 14,15
Euthyrox N 25, jod, kwas foliowy, Wit. D3, korzeń maca, cynk, olej z wiesiołka do owu.
Starania od stycznia 2020 🙏 (ona 28, on 33) -
NikaVera wrote:Daj spokój... ja w styczniu miałam taką jazdę z PMS, że w zasadzie tydzień po rzekomej owu to myślałam, że albo umieram albo jestem w ciąż (ani jedna ani druga wersja się nie sprawdziła). Nudności, jakieś uderzenia hormonalne jak po źle dobranych tabletkach, spać mogłam tylko na boku jak miałam pod brzuchem i udami poduszkę.... w sumie to spać prawie nie mogłam, miałam straszną bezsenność i przez to ciągle chciało mi się spać. Dwa tygodnie mnie tak menda trzymała! Skończyło się na wywołaniu miesiączki lekami! Ale to był dla mnie mega stresujący moment więc zwalam na to.
Zostaje tylko czekać na @ a to będzie dopiero za 2 tygodnie mniej więcej więc do tego czasu oszaleje jak tak będzie się działo tyle czasu. 😱 Mdłości też mam. Może jak zacznę brać dupka to coś się uspokoi... 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 11:40
❌Diwa PCOS.
❌Częste cykle bezowulacyjne
❌Testosteron 118 ng/dl (6-82)
✔️Progesteron 14,3 ng/ml (1,83-23,9)
✔️Estradiol 57 pg/ml (12,4-233)
❌LH 19,1 mlU/ml (2.4-12,6)
✔️FSH 5,8 mlU/ml (3,5-12,5)
✔️Prolaktyna 12 ng/ml (4,79-23,3)
❌DHEAS-O4 812,00 µg/dl (98,8-340)
✔️SHGB 22,3 nmol/l (19,8-155,2)
✔️TSH 1,39 µIU/ml (0,27-4,2)
✔️FT3 4,11 pg/ml (2-4,4)
✔️FT4 1,07 ng/dl (0,93-1,7)
✔️Anty TG 17,7 IU/ml (0-115)
✔️Anty TPO < 9 IU/ml (0-34)
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia -
Kaszanek wrote:Hej dziewczyny 😘 dzisiaj leci mi 24dc, owulacja byla 14dc. Cykle mam średnio 27-28 dni. Test dzisiaj rano nic nie wykazał, jutro z rana ide na bete. I teraz takie moje pytanko, wiadomo że nie ma co sie nakręcać, ale czy któraś z Was, która ma ciążę za sobą miała na poczatku takie objawy? A mianowicie od 2 dni nie moge spac w nocy... Rzucam się, wierce, nie moge zasnąć tak głęboko. Tak samo w ciagu dnia mam takie uderzenia gorąca? Albo np siedze na kanapie i nagle mam takie dziwne uczucie ze juz teraz musze wstac, przejść sie, zmienic pozycje... Normalnie jakby mnie nosilo? Nie wiem sama jak to wytłumaczyć 🤣
Mi się wydaje,że to może być zdecydowanie za szybko aby test coś wykazał. Cierpliwości 😁 -
NikaVera wrote:Ojjjj wiem :p ale wiesz jak jest, człowiek lubi mieć komfort psychiczny jak mu na czymś zależy i widzi, że idzie ku dobremu
Ale tak naprawdę wbrew temu, że człowiek się może lekko irytuje jak sprawdza i coś nie wychodzi tak jak oczekuje albo sam nie wiem o co kaman jak np. z tymi testami to mam jednak jakiś jeszcze luz w sobie, to dopiero pierwszy cykl "starań" bo w sumie żadne starania, po prostu teraz pojawił się taki pomysł :p
Hehehe wiem jak jest 😁
Ale powiem Wam,że chyba jednak zrezygnuje z mierzenia temperatury. Bo widzę jak to Was mocno nakręca, jak analizujecie wszytskie spadki i podwyższenie temp. I tak myślę,ze to chyba nie dla mnie, bo chyba bym już całkowicie ześwirowała od tego ciąglego kontrolowania 😅 -
Muma35 wrote:Kurczę laski ile u was utrzymuje się sluz plodny? Sluz tak zwany kurzego białka? Coś mi się w cyklu poimało🤷♀️w 8d.c zobaczyłam pierwszy raz a dziś 14 D.c i dalej mam🤦♀️to chyba nie bardzo 🤔 wykres udostępniany😃
A ja z rozpoznawaniem śluzu mam ogromny problem myślałam ze go mam aż doszłam do wniosku ze on występuje tylko w dzień stosunku i dwa dni po po toalecie ... teraz myśle ze to po prostu resztki spermy dzień po stosunku wyglądają jak przezroczysty ciągnący śluz który uznawałam za płodnyDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Ona34 wrote:Wiesz, wczoraj jakoś na luzie porozmawiałam z mężem, on jest jak najbardziej za tym żeby próbować tej inseminacji... A ja się dziś obudziłam i stwierdziłam że chyba nie chce... Chyba nie chce przechodzić przez całą tą procedurę(o ile można to tak nazwać)... Ja się chyba poprostu boje że to już jest ostatnia droga przed in vitro... A tego akurat chciałabym uniknąć.. Wiem że skuteczność inseminacji jest mała... Boje sie nakręcać, robić wszystko pod dyktando i potem mega rozczarowanie że się nie udało... Nosz kurde... Mam zdrowe dziecko, z 1cyklu starań a tu taka akcja😫
Wydaje mi się,że najważniejsze to być w zgodzie z samym sobą. Nie robić nic wbrew i na siłę. Zrób jak uważasz za słuszne, jak Ci mowi serce. Ważne,że macie jedno dziecko💚wiem,że bardzo pragniesz kolejnego ale żeby Cię to wszytsko nie wykończyło psychicznie. Musisz sama zdecydować ile jesteś w stanie udźwignąć. Czy chcesz jeszcze powalczyć trochę,czy zdać się na los i nie próbować inseminacji.
Może sporobuj się trochę zresetować, złapać oddech i później jeszcze raz przemyśleć temat.
Ona34 lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Hehehe wiem jak jest 😁
Ale powiem Wam,że chyba jednak zrezygnuje z mierzenia temperatury. Bo widzę jak to Was mocno nakręca, jak analizujecie wszytskie spadki i podwyższenie temp. I tak myślę,ze to chyba nie dla mnie, bo chyba bym już całkowicie ześwirowała od tego ciąglego kontrolowania 😅
Ja Lubie to za to ze @mnie nigdy nie zaskoczy. A to lubilam w tabletkach. Dokladnie wien kiedy bedzie bo wiem kiedy byla owulacja. dla mnie to mega plus a teraz jak nie biore anty to mnie brzuch boli dopiero jak dostane, na anty 2 dni wczesniej czulam ze przychodzi skubana.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Ja Lubie to za to ze @mnie nigdy nie zaskoczy. A to lubilam w tabletkach. Dokladnie wien kiedy bedzie bo wiem kiedy byla owulacja. dla mnie to mega plus a teraz jak nie biore anty to mnie brzuch boli dopiero jak dostane, na anty 2 dni wczesniej czulam ze przychodzi skubana.
Też pamiętam jak przy anty mialam okres jak w zegarku,co do dnia i praktycznie co do godziny prawie. Takie luksusy były 😁😁Kaszanek lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Też pamiętam jak przy anty mialam okres jak w zegarku,co do dnia i praktycznie co do godziny prawie. Takie luksusy były 😁😁
To przy mierzeniu jest tak samo no i dodatkowo wiem czy ❤️ Byly w terminie i czy moze cos z tego byc. Choc teraz to ja testy bede robic jak glupia tyle mam 😂🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
SylwiaG wrote:Zostaje tylko czekać na @ a to będzie dopiero za 2 tygodnie mniej więcej więc do tego czasu oszaleje jak tak będzie się działo tyle czasu. 😱 Mdłości też mam. Może jak zacznę brać dupka to coś się uspokoi... 🙈
ZielonaHerbata - wiesz co ja to raz w życiu kontrolowałam temp. w grudniu i wszystko szło pięknie ładnie aż w kolejnym cyklu kiedy mi się cykl posypał, podejrzewałam ciążę i jak zobaczyłam spadek temp. to rzuciłam to w cholerę żeby się nie stresować bo jednym przy ciąży rośnie podręcznikowo, a innym spada albo jest na takim samym poziomie. Teraz zrobiłam drugie podejście bardziej w celu hmmmm porównani odczuć fizycznych do tego co odczuwam w stosunku do temp. i testów owu. Taki bardziej eksperyment/nauka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 12:02
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
suzi1994 wrote:A ja z rozpoznawaniem śluzu mam ogromny problem myślałam ze go mam aż doszłam do wniosku ze on występuje tylko w dzień stosunku i dwa dni po po toalecie ... teraz myśle ze to po prostu resztki spermy dzień po stosunku wyglądają jak przezroczysty ciągnący śluz który uznawałam za płodny
Ja mam po zawsze lepki i ciagnacy. I tez zle przez to interpretowalam. A gdzie czytalam zeby przez 24h po stosunku nie patrzec na sluz 🙈🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️