Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny czekamy dzisiaj na same dobre wiadomości;) u mnie dzisiaj znaczny spadek temperatury... W sumie jak co miesiąc... Niby się już nie nastawiam bo mam wrażenie że normalnie nam się już nie uda... Za długo, to, trwa... No ale jakoś mnie przybija kolejny cykl...
-
anitaka wrote:Cześć , my również walczymy o 1 dzidziusia już bardzo długo niestety bezskutecznie .
Wszędzie na okolo widzę świeżo upieczone mamuśki a my od 5 lat nic .Stwierdzone PCOS -
Hej, Dziewczyny! Mogłybyście zerknąć na mój wykres i powiedzieć mi o co chodzi 🤔? Chyba pierwszy raz mam taką sytuację, że ovu najpierw wyznaczyło mi owulację na 17 dzień cyklu, a teraz nagle dostałam powiadomienie, że owulacja nie została jeszcze wykryta i OF przeszło na tryb wykrywania owulacji na bazie temperatury.
Ogólnie (odpukać) mam bezproblemowe regularne cykle, owulacja zwykle koło 15 dnia, badam się regularnie i ostatnio u gina byłam miesiąc temu, było wszystko ok. Raz tylko przez zmianę klimatu - potwierdził to lekarz - miałam zawirowania (dłuższy cykl oraz dziwne bóle i plamienia).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 06:33
10.09.2020 (23 dc, 10 dpo) ⏸️
15.09.2020 - beta hCG: 178
17.09.2020 - beta hCG: 487
21.05.2021 ❤️👧🏼 L. -
Ona34 wrote:Cześć dziewczyny czekamy dzisiaj na same dobre wiadomości;) u mnie dzisiaj znaczny spadek temperatury... W sumie jak co miesiąc... Niby się już nie nastawiam bo mam wrażenie że normalnie nam się już nie uda... Za długo, to, trwa... No ale jakoś mnie przybija kolejny cykl...
Mój poprzedni cykl trwał 36 dni i też nie mam pojęcia dlaczego. Ja akurat temp nie mierzę. Mierzyłam przez pierwsze pół roku starań, ale przez to za bardzo się na tym koncentrowałam no i jak sobie nastawialam budzik to budziłam partnera. Później zaczęłam pracować na zmiany to już zupełnie nie miało sensu.
Ona34 ile się staracie?
Ponad dwa lata starań -
Siilike wrote:Hej, Dziewczyny! Mogłybyście zerknąć na mój wykres i powiedzieć mi o co chodzi 🤔? Chyba pierwszy raz mam taką sytuację, że ovu najpierw wyznaczyło mi owulację na 17 dzień cyklu, a teraz nagle dostałam powiadomienie, że owulacja nie została jeszcze wykryta i OF przeszło na tryb wykrywania owulacji na bazie temperatury.
Ogólnie (odpukać) mam bezproblemowe regularne cykle, owulacja zwykle koło 15 dnia, badam się regularnie i ostatnio u gina byłam miesiąc temu, było wszystko ok. Raz tylko przez zmianę klimatu - potwierdził to lekarz - miałam zawirowania (dłuższy cykl oraz dziwne bóle i plamienia).
Wyglada jak bezowulacyjny 🤔Siilike lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Dzisiaj zaczynam 1dc. Mogę odwołać teleporade nie będę potrzebowala nic na wywołanie.
Najgorzej,że czuje że znowu będzie hardcore i wracaja do mnie okresy,które miałam kilka lat temu. Z biegunka,wymiotami, bólem nie do zniesnia i płaczem.
Przykro mi kochana 🥺 a z bolami, wiem co czujesz. Ale jakos trzeba przetrwac..🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Wyglada jak bezowulacyjny 🤔
O ciekawe, chyba od czasu gdy mierzę temperaturę, to jeszcze tak nie miałam. Dziękuję za odpowiedź ❤️!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 07:16
10.09.2020 (23 dc, 10 dpo) ⏸️
15.09.2020 - beta hCG: 178
17.09.2020 - beta hCG: 487
21.05.2021 ❤️👧🏼 L. -
Siilike wrote:O ciekawe, chyba od czasu gdy mierzę temperaturę, to jeszcze tak nie miałam. Dziękuję za odpowiedź ❤️!
Statystycznie ponoć zdarzają się dwa takie w roku 🤷🏻♂️Siilike lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Dzień dobry!
Ale się wczoraj rozpisałyście Ja ja pójdę kopać w ogródku, to potem siedzę i przewijam, przewijam, przewijam te strony.
Dziś oczywiście znów planuję kopać w ogródku. Mam już posadzone 4 krzaki borówki amerykańskiej, dereń, morwę białą (te wszystkie krzaczki są tymczasowo - docelowo będą przeniesione na działkę, jak już ją uprzątniemy). Do tego kilka maleńkich sadzonek lawendy, cukinia, marchew, koperek. W donicach kiełkują cebule czerwone. Teraz chcę jeszcze trochę kwiatków, kupiłam wczoraj nasionka i dziś będę siać.
Drugie miejsce jest tuż pod oknami do kuchni i salonu, gdzie reguluję trawnik, bo wchodzi w krzaki i posadziłam taki malutki rododendron, który rośnie przy samej ziemi i ma śliczne, jasnofioletowe kwiatuszki. Obok będzie iglak, ale jeszcze nie przekopałam ziemi
Muszę przyznać, że taka robota jest męcząca, ale też fajnie się potem patrzy na efekty swojej pracy.
Co do starań: u mnie posucha od 30 marca. W sobotę idę zrobić badania, te z niby 21 dc, zobaczymy jakie będą wyniki. Śmiesznie, bo akurat teraz jak je robię, to owu mi wyznaczyło na 15dc a nie jak ostatnie kilka miesięcy, koło 20dc.... No nic, badania i tak zrobię.
Czekam na powrót normalności, żeby móc zrobić posiewy. A potem pewnie zaczniemy działać.
Dziś mam też w planie zawieźć bratki mojej Weronisi. Już 10 miesięcy minęło odkąd ją straciliśmy.NikaVera lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
ZielonaHerbata wrote:Dzisiaj zaczynam 1dc. Mogę odwołać teleporade nie będę potrzebowala nic na wywołanie.
Najgorzej,że czuje że znowu będzie hardcore i wracaja do mnie okresy,które miałam kilka lat temu. Z biegunka,wymiotami, bólem nie do zniesnia i płaczem.
Dobrze, że nie musisz brać nic na wywołanie. Zawsze lepiej jak organizm sam się jakoś ogarnie. Mega współczuję takich dolegliwości. A była jakaś przyczyna tego, że twoje okresy stały się mniej męczące?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 07:51
Ponad dwa lata starań -
Tortie wrote:Dobrze, że nie musisz brać nic na wywołanie. Zawsze lepiej jak organizm sam się jakoś ogarnie. Mega współczuję takich dolegliwości. A była jakaś przyczyna tego, że twoje okresy stały się mniej męczące?
Od czasu nastolatki miałam takie okresy, ale zawsze było tłumaczenie,że taka moja natura. Nigdy nie miałam żadnych torbieli, mięśniaków itp. W chwili kiedy zaczęłam współżyć to bóle się znacząco zmniejszyly. Później był etap,że znowu wróciło i wtedy zaczęłam brać tabletki anty i wiadomo wszystko jak ręką odjął. Brałam dwa lata. Od roku nie biorę i czuję, że z miesiąca na miesiąc każdy okres jest coraz gorszy, tak jakby wszytsko zaczęło powoli wracać do stanu początkowego. Lekarze mówią,że taka natura,że po ciąży przejdzie i kazali tylko zbadać prolaktynę.
Ale jeśli moje okresy znowu wrócą do takiego stanu jak kiedyś, to będę musiała zacząć drążyć temat bo tak się nie da żyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 08:02
-
Tortie wrote:Mój poprzedni cykl trwał 36 dni i też nie mam pojęcia dlaczego. Ja akurat temp nie mierzę. Mierzyłam przez pierwsze pół roku starań, ale przez to za bardzo się na tym koncentrowałam no i jak sobie nastawialam budzik to budziłam partnera. Później zaczęłam pracować na zmiany to już zupełnie nie miało sensu.
Ona34 ile się staracie? -
Enigvaa wrote:Wyglada jak bezowulacyjny 🤔11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
ZielonaHerbata wrote:Dzisiaj zaczynam 1dc. Mogę odwołać teleporade nie będę potrzebowala nic na wywołanie.
Najgorzej,że czuje że znowu będzie hardcore i wracaja do mnie okresy,które miałam kilka lat temu. Z biegunka,wymiotami, bólem nie do zniesnia i płaczem. -
Ona34- a ja tak czułam,że to nie ciaza tylko 🐒
Ale od nowego cyklu dzialamy WSZYSTKIE na 200%, pełna mobilizacja i pozytywna głowa!😊😊
Dziewczyny, maj to idealny miesiąc aby zajsc w ciążę i tego się trzymajmy 💪💚
Nie działajmy pod presją, tylko z pozytywną wiarą i energia 🍀😊🙃
Enigvaa, KAR lubią tę wiadomość