Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lh i fsh to dobry pomysł. A dużo masz pęcherzyków na jajnikach? To dziwne faktycznie, że już Cię badała kilka razy i teraz tak wyskoczyła z tym PCOS.ZielonaHerbata wrote:Z tą owulacja to jest tak,że nigdy nie miałam typowego monitoringu . Ale kiedy przy zwykłej wizycie gin mi powiedział,że jwstem właśnie po owulacji. A raz mi powiedział,że już za dwa dni powinna być owulka.
Nic już z tego nie rozumiem. I to była cały czas ta sama lekrak,która teraz stwierdziła pcos.🤯
Ale zrobię lh i FSH tak ja mówicie. Mąż się właśnie przed chwilą zapisał na badanie nasienia także działamy.💪💪
Jakie jeszcze mogę zrobić teraz badania ? W 21dc? Nie chce tracić ani dnia k zrobić wszytsko co mogę żeby na nowy cykl mieć zestaw badań .12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualny
-
Tylko chyba teraz nie ma sensu robić prolkatyny skoro na monitoringu wyszło,że nie było owulacji ?Ona34 wrote:Dobrze ze działasz kochana ;-* progesteron powinien potwierdzić teraz co i jak..
Edit. proga a nie prolaktynęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 17:26
-
Mówiła,że dużo ale nie mówiła ile. Ja sama nie pytałam bo mnie dosłownie ścięło z nóg i miałam czarno przed oczami. Bo cbylam mega pozytwnie nastawiona i nie spodziewałam się że coś takiego usłyszę.Iryska wrote:Lh i fsh to dobry pomysł. A dużo masz pęcherzyków na jajnikach? To dziwne faktycznie, że już Cię badała kilka razy i teraz tak wyskoczyła z tym PCOS.
No dziwnie, dziwne. Bo wcześniej byłam u niej jakoś 4 razy. W tym raz stwierdziła,że owulacja zaraz będzie a raz że była. Hmm nie wiem, może ten lekarz jakks niekompetentny ? Albo to prilkatyna mi zablokowała ?
No nic muszę zrobić stosunek LH i FSH i się dowiem. -
ZielonaHerbata wrote:Tylko chyba teraz nie ma sensu robić prolkatyny skoro na monitoringu wyszło,że nie było owulacji ?
Tak jak pisałam Ci wcześniej, mam koleżankę, której super lekarz od niepłodności powiedział, że owu nie ma, nie było. Ze nic z tego. Zbadała proga 7dpo a on wyszedł 15. Kilka dni później po wizycie dwie kreski. Więc lekarze się potrafią mylić a progiem tylko sprawdzisz czy faktycznie tej owulacji nie było
A sorki, doczytałam dopiero, że piszesz o prolaktynie😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 17:25
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
aliciaaa wrote:Tak jak pisałam Ci wcześniej, mam koleżankę, której super lekarz od niepłodności powiedział, że owu nie ma, nie było. Ze nic z tego. Zbadała proga 7dpo a on wyszedł 15. Kilka dni później po wizycie dwie kreski. Więc lekarze się potrafią mylić a progiem tylko sprawdzisz czy faktycznie tej owulacji nie było
A sorki, doczytałam dopiero, że piszesz o prolaktynie😅
Moja pomylka. Chodzilo mi właśnie o progesteon.
Już z tych emocji nie wiem co piszę.
Hmm ale progesteron daje pewność odbytej owulacji ? -
ZielonaHerbata wrote:Moja pomylka. Chodzilo mi właśnie o progesteon.
Już z tych emocji nie wiem co piszę.
Hmm ale progesteron daje pewność odbytej owulacji ?
Z tego co się orientuję to tak. Robi się go koło 7dpo. Powyżej 10 świadczy, że owulacja była💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Nic się nie martw - mi jeden lekarz mówi, że mam PCOS, a drugi, że nie. Stosunek LH/FSH na granicy bo 1,89. Generalnie co lekarz to inna historia🙃 monitoring potwierdził mi owulację, kilkukrotnie badałam też w 7dpo progesteron i nie miałam nigdy poniżej 14, więc teoretycznie owulacja jest. A PCOS jest bardzo popularny i wydaje mi się, że "nadinterpretowany". Dieta tu może być kluczem do sukcesu - dużo warzyw, mniej cukrów prostych i wszystkie będziemy niedługo z brzuszkami.😘 Zalecenia dietetyczne dotyczą również naszych drugich połówek. 😉 No i luz w dupie - ale to już bardzo różnie wychodzi niestety 😅ZielonaHerbata wrote:Mówiła,że dużo ale nie mówiła ile. Ja sama nie pytałam bo mnie dosłownie ścięło z nóg i miałam czarno przed oczami. Bo cbylam mega pozytwnie nastawiona i nie spodziewałam się że coś takiego usłyszę.
No dziwnie, dziwne. Bo wcześniej byłam u niej jakoś 4 razy. W tym raz stwierdziła,że owulacja zaraz będzie a raz że była. Hmm nie wiem, może ten lekarz jakks niekompetentny ? Albo to prilkatyna mi zablokowała ?
No nic muszę zrobić stosunek LH i FSH i się dowiem.
ZielonaHerbata, Enigvaa lubią tę wiadomość
-
Ale w tym samym cyklu tak stwierdziła z tą owulacja??ZielonaHerbata wrote:Mówiła,że dużo ale nie mówiła ile. Ja sama nie pytałam bo mnie dosłownie ścięło z nóg i miałam czarno przed oczami. Bo cbylam mega pozytwnie nastawiona i nie spodziewałam się że coś takiego usłyszę.
No dziwnie, dziwne. Bo wcześniej byłam u niej jakoś 4 razy. W tym raz stwierdziła,że owulacja zaraz będzie a raz że była. Hmm nie wiem, może ten lekarz jakks niekompetentny ? Albo to prilkatyna mi zablokowała ?
No nic muszę zrobić stosunek LH i FSH i się dowiem.
Prolaktyna może hamować owulację na pewno. Ale też normalnie zdążają się cykle bezowulacyjne, tak bez powodu 🙂 nie martw się, bo Ci wzrośnie prolaktyna 😗12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Hmm tylko w takim razie jak mam zbadać proga skoro dziś wyszło,że nie ma owulki ? W sensie jak mam się odnieść do tych 7dpo? Czy wziąć pod uwagę pik na testach owulacyjnych ,czy po prostu zrobić w 21dc.
Ja bym odniosła się do piku LH na testach. A tempke może mierzysz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 17:35
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Iryska wrote:Ale w tym samym cyklu tak stwierdziła z tą owulacja??
Prolaktyna może hamować owulację na pewno. Ale też normalnie zdążają się cykle bezowulacyjne, tak bez powodu 🙂 nie martw się, bo Ci wzrośnie prolaktyna 😗
Nie,nie. Ouwlacje mi stwierdziła jakieś 3miesiace temu.
A dziś stwierdziła,że owulacji nie ma i że prawdopodobnie pcos.
Moja prilkatyna.to.teraz i tak pewnie wystrzeliła w kosmos. -
ZielonaHerbata wrote:Nie mierze, nie mogę się za to zabrać.
Owulak pozytywny byl w 12 i 13 DC. Później juz biel.
Ja bym policzyła sobie 7dni od 13/14 dc.
Ja właśnie z tempki biorę dużo informacji. A w tym cklu ruszyłam z testami i porównuję jak to wygląda z wykresem💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
ZielonaHerbata - Ściskam mocno i jak już, któraś z dziewczyn napisał nic więcej mądrzejszego co reszta dziewczyn nie napiszę. Ale powiem to na co już jedna dziewczyna zwróciła uwagę.... luxmed nie leczy niepłodności i często w związku z tym naciąga na prywatę. Ja nie brałabym jak na razie tego pcos tak do siebie bo w miesiąc Ci się nie pojawiło. Przypominam moją historię.... rok temu w luxmed stwierdzone podejrzenie pcos ale nikt nie chciał zrobić badań bo niby są niemiarodajne! sick! Pierwsza wizyta prywatna teraz w kwietniu i stwierdzenie, że lekarz to chyba bardzo chciał to pcos zobaczyć. Zrób więc na wszelki wypadek badania i skonsultuj się i z tym lekarzem, który Ci to dzisiaj stwierdził ale wcześniej idź do innego i zobaczysz co powie jeden, a co drugi, za luxmed i tak płacisz to nic dodatkowo nie tracisz poza chwilą czasu. Zobaczysz co powie jeden a co drugi, myślę, że wyczujesz kto ściemnia jeśli będą różne interpretacje tych samych badań!
NIE DAJ SIĘ MALEŃKA!
A moja wizyta przebiegła bardzo spokojnie, bardziej się zdenerwowałam Twoją historią Zieona niż swoimi badaniami bo przeczytałam Twój post przed wejściem do gina. W sumie to u mnie nie ma co opowiadać, wiedziałam, że progesteron bardzo do dupy ale podobno reszta wyników jest ładna. Mam teraz brać dupka do końca recepty czyli jakieś 4 miesiące i przyjść na kontrolę.... chyba, że w między czasie coś się wydarzy to wcześniej. No i podejrzane było to, że mi Pani doktor powiedział, mimo tych kiepskich wyników, że mam brać leki i wyluzować, pojechać gdzieś :p to się śmiać zaczęłam "takkkk ciekawe Pani doktor gdzie
" No to luzujemy majty dosłownie i w przenośni, dajemy czas progowi żeby się ogarną i sam rósł jak trzeba, a nie wspomagaczy potrzebuje phi.
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem
półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
ZielonaHerbata wrote:Jest może tutaj ktoś z Was kto ma stwierdzone pcos ?
Słońce nie denerwuj się tak to nie znaczy że nie będziesz miała dziecka. Zapisz się do dobrego endokrynologa niech da Ci skierowanie na dheas, Testosteron lh I fsh I zrób krzywą insulinowo-glukozową. Nie można stwierdzić PCOS tylko na podstawie usg. Poczytaj tu jest wyjaśnione jak się stwierdza pcos.
https://www.endokrynologia.net/content/pcos-zespol-policystycznych-jajnikow💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień, niewydolność szyjki+pprom+zapalenie błony płodowych.
💔05.04.25 cb
💔07.08.25 cb
⏸️14.09.25 🌈
😍15.09.25 beta 164
😍17.09.25 beta 281
💚25.09.25 pęcherzyk ciążowy 5w2 ❌ torbiel 8cm na jajniku, serduszka jeszcze nie widać
💚30.09.25 jest ❤️ i torbiel 7,5cm - maleje 😍🤩
💚 28.10 mamy 3,32 cm maluszka, torbiel 3,5cm😍
13.11 prenatalne ryzyka niskie🍀, wysokie ryzyko preeklampsji - włączamy acard + zakładamy szew na szyjkę
Eutyrox + utrogestan +acard -
SylwiaG wrote:Słońce nie denerwuj się tak to nie znaczy że nie będziesz miała dziecka. Zapisz się do dobrego endokrynologa niech da Ci skierowanie na dheas, Testosteron lh I fsh I zrób krzywą insulinowo-glukozową. Nie można stwierdzić PCOS tylko na podstawie usg. Poczytaj tu jest wyjaśnione jak się stwierdza pcos.
https://www.endokrynologia.net/content/pcos-zespol-policystycznych-jajnikow
Ale te badania chyba i tak nie są refundowane ? Więc chyba po prostu pójdę do labu i zrobię je sobie sama prywatnie na własną rękę.
