Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Trafiłam na stronę ovufriend ostatnio przypadkiem, a bardzo spodobały mi się opcje jakie on oferuje plus możliwość pisania z innymi kobietami
Ja dopiero zaczynam się starać o dziecko, bo dopiero teraz moje życie wychodzi na prosta. Żadnych problemów wielkich że zdrowiem raczej nie mam, jedynie muszę zrobić hormony za miesiąc bo prawdopodobnie one mi troszkę baluja jak im się podoba. Co miesiąc inaczej Wczesniej się tym nie interesowalam, bo inne rzeczy były na głowie i jakoś nie przykładalam za bardzo do tego uwagi
-
Enigvaa wrote:Moja juz chyba zmienila kolor od kurzu 😂😂
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Sane wrote:Hej
Trafiłam na stronę ovufriend ostatnio przypadkiem, a bardzo spodobały mi się opcje jakie on oferuje plus możliwość pisania z innymi kobietami
Ja dopiero zaczynam się starać o dziecko, bo dopiero teraz moje życie wychodzi na prosta. Żadnych problemów wielkich że zdrowiem raczej nie mam, jedynie muszę zrobić hormony za miesiąc bo prawdopodobnie one mi troszkę baluja jak im się podoba. Co miesiąc inaczej Wczesniej się tym nie interesowalam, bo inne rzeczy były na głowie i jakoś nie przykładalam za bardzo do tego uwagi
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:Zrób koniecznie wszystkie badania. Lepiej mieć 'czystą głowę' i wiedzieć na czym się stoi
Też tak myślę badania przekładam już bardzo długi czas bo zawsze było jakieś ale... najpierw brak kasy, potem jak kasa była to brak czasu, stresy nie stresy i tak poleciał czas
Jeszcze też lekarze początkowo utrudniali bo nikt nie chciał mi dac skierowania na hormony A moje pytania o obawy były kwitowane, bardzo dobrze pewnie znanym tekstem, "taka twoja natura wszystko minie", a o dużo nie prosiłam bo chciałam tylko zrobić sb głównie testosteron i estrogeny wtedy -
Lulu83 wrote:Przede wszystkim... insulina spoko ,cukier pod kreską ale w normie. Fajnie było by mieć obraz isumliny po godzinie i po dwóch i krzywą cukrową. Bo nie wiadomo co się później dzieję. Ale cukier miej na celowniku bo jest pod kreską
'90
11cs 10dpo ⏸️ beta 6,3
12dpo beta 43,8, progesteron 49,3
16dpo beta 324,7
22 dpo beta 2824
24.07.20 0,56 cm 👶 bije ❤️🥰
TSH 1,65
Ft4 16,59 pmol/l
Anty-TPO ujemne
Anty-Tg 19,30
AMH 2,63
HSG - ok.
Androstendion 3,29 ng/ml
Ferrytyna 27,0 ng/ml
Insulina 5,73
Glukoza 96 mg/dł
Wskaźnik HOMA 1,36
4dc:
Estradiol 49,4 pg/ml
LH 7,61 mlU/ml
FSH 6,27 mlU/ml
Prolaktyna 9,21 ng/ml
21dc:
Progesteron 26,7 ng/ml
💊 Euthyrox N50/25, Pregna Start, Ovarin, Q10, Selen, Magnez, D3, B6.
🥜🌰🍍🍷 -
Sane wrote:Też tak myślę badania przekładam już bardzo długi czas bo zawsze było jakieś ale... najpierw brak kasy, potem jak kasa była to brak czasu, stresy nie stresy i tak poleciał czas
Jeszcze też lekarze początkowo utrudniali bo nikt nie chciał mi dac skierowania na hormony A moje pytania o obawy były kwitowane, bardzo dobrze pewnie znanym tekstem, "taka twoja natura wszystko minie", a o dużo nie prosiłam bo chciałam tylko zrobić sb głównie testosteron i estrogeny wtedy
Witaj, witaj Niestety z niektórymi lekarzami to trzeba przejść batalię zanim da skierowanie na badania albo trzeba mu samemu to podpowiadać.... a najczęściej, jak a i b nie poskutkuje zmienić lekarza
Obyś szybko załatwiła wszelkie badania i do bojuStarania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Mar.tina wrote:Dziękuję za odpowiedź krzywe mam oczywiście w planach2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Natka95 wrote:Ja do tej pory spisywalam cykl na straty... żadnego skoku do 16 dc, a cykle ok. 29 dniowe. Od 3 dni biorę progesteron i temperatura wzrosła na tyle, ze ovu pokazał owulacje w 17dc. Zastanawiam się tylko, czy to nie aby sprawka Luttagenu....
No może i tak być, a raczej pewnie na pewno ale mimo wszystko no nie wyklucza, że owulacja mogła się pojawić, może najlepiej wycyrkluj jakoś kolejną wizytę u gina przed albo zaraz po potencjalnej owulacji to sprawdzi czy coś się dzieje albo zadziało. A jaką masz dawkę tego Luttagenu? Bo rozumiem, że bierzesz na niedomogę progesteronu. Ja mam tylko doświadczenie z Luteiną i Duphastonem, tego leku nie znam ale widzę, że jednak ma sporą dawkę progesteronu.Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Witaj, witaj Niestety z niektórymi lekarzami to trzeba przejść batalię zanim da skierowanie na badania albo trzeba mu samemu to podpowiadać.... a najczęściej, jak a i b nie poskutkuje zmienić lekarza
Obyś szybko załatwiła wszelkie badania i do boju
Niestety najlepiej to by było żeby wszystko było w porządku ja byłam już u 5 lekarzy ale każdy był taki sam właściwie. Problemów nie widzą, na wszystko olewka.
Teraz zaczęłam chodzić do centrum zdrowia kobiet, głównie że względu na dobra opinie. Niestety trzeba się zapisywać bardzo wcześnie bo długie kolejki sa teraz są na październik już i do tego czasu mam obserwować sytuacje. -
Sane wrote:Niestety najlepiej to by było żeby wszystko było w porządku ja byłam już u 5 lekarzy ale każdy był taki sam właściwie. Problemów nie widzą, na wszystko olewka.
Teraz zaczęłam chodzić do centrum zdrowia kobiet, głównie że względu na dobra opinie. Niestety trzeba się zapisywać bardzo wcześnie bo długie kolejki sa teraz są na październik już i do tego czasu mam obserwować sytuacje.
Ałć no te terminy to największy problem. Dlatego ja się zdecydowałam chodzić też do prywatnej kliniki, nie wiem czy to kwestia pandemii czy nie ale jak na razie nie miałam problemu z umówieniem terminu wizyty, właściwie z tygodnia na tydzień, oby to się utrzymało bo głównie ze względu na to zdecydowałam się na klinikę. No cóż zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało, niedługo się przekonam bo muszę iść po zakończeniu tego cyklu po nowego dupka... chyba, że coś w między czasie pyknie ale nie sądzę.Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:No może i tak być, a raczej pewnie na pewno ale mimo wszystko no nie wyklucza, że owulacja mogła się pojawić, może najlepiej wycyrkluj jakoś kolejną wizytę u gina przed albo zaraz po potencjalnej owulacji to sprawdzi czy coś się dzieje albo zadziało. A jaką masz dawkę tego Luttagenu? Bo rozumiem, że bierzesz na niedomogę progesteronu. Ja mam tylko doświadczenie z Luteiną i Duphastonem, tego leku nie znam ale widzę, że jednak ma sporą dawkę progesteronu.
To jest wgl dziwna sprawa z tym Luttagenem. Nie badalam poziomu progesteronu, bo miałam to zrobić po owluce.. ale 16dc bylam u ginki i wykryla 2 torbiele na lewym jajniku.. stwierdzila że jest płyn za macicą więc owu była i dała mi Luttagen chyba na pęknięcie tych torbieli ... mówiłam jej że dotychczas nie było skoku, to uznała że są też inne objawy owu.
Mam brać ten Luttagen 2 cykle... Ale chyba dokończę w tym i spróbuje się wystrzelić w czerwcu do innego ginekologa.. przecież nawet nie wiem czy miałam proga ok czy nie...
Może właśnie torbiele są dlatego, ze nie mam owu.. aaa zglupialam calkiem na tej wizycie i nic się jej nie zapytałam -
NikaVera wrote:Ałć no te terminy to największy problem. Dlatego ja się zdecydowałam chodzić też do prywatnej kliniki, nie wiem czy to kwestia pandemii czy nie ale jak na razie nie miałam problemu z umówieniem terminu wizyty, właściwie z tygodnia na tydzień, oby to się utrzymało bo głównie ze względu na to zdecydowałam się na klinikę. No cóż zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało, niedługo się przekonam bo muszę iść po zakończeniu tego cyklu po nowego dupka... chyba, że coś w między czasie pyknie ale nie sądzę.
U mnie to problem pewnie taki, że tylko dwóch doktorow przyjmuje tam, z czego jeden doktor pracuje na szpitalu i nie oszukuje że gdybym zaszla to bym chciała już u niej prowadzić. A ona przyjmuje chyba tylko 1 lub 2 dni w tygodniu. Drugi doktor przyjmuje już cały tydzień i jeszcze do niego myślę żeby spróbować się zapisac
A dlugo się już starasz?
Mogło by pyknac piękna niespodzianka na czerwiec by była -
Natka95 wrote:To jest wgl dziwna sprawa z tym Luttagenem. Nie badalam poziomu progesteronu, bo miałam to zrobić po owluce.. ale 16dc bylam u ginki i wykryla 2 torbiele na lewym jajniku.. stwierdzila że jest płyn za macicą więc owu była i dała mi Luttagen chyba na pęknięcie tych torbieli ... mówiłam jej że dotychczas nie było skoku, to uznała że są też inne objawy owu.
Mam brać ten Luttagen 2 cykle... Ale chyba dokończę w tym i spróbuje się wystrzelić w czerwcu do innego ginekologa.. przecież nawet nie wiem czy miałam proga ok czy nie...
Może właśnie torbiele są dlatego, ze nie mam owu.. aaa zglupialam calkiem na tej wizycie i nic się jej nie zapytałam
Hmmmm to dziwne w związku z tym, że gin dał ci proga bez jego badania. Co prawda się nie znam ale dziwne dla mnie mimo wszystko... A co do płynu w zatoce Dauglasa to no po owu pojawia się tam płyn ale może też pojawiać się przed @ zależy też ile tego płynu tam było... ale wierzę, że lekarz umie to rozpoznawać
Ja nigdy nie miałam torbieli (przynajmniej swiadomie) więc się nie wypowiem. Ale luzik laska, pozbędziesz się tych dziadostw i pewnie wszystko się dobrze ułoży
Sane wrote:U mnie to problem pewnie taki, że tylko dwóch doktorow przyjmuje tam, z czego jeden doktor pracuje na szpitalu i nie oszukuje że gdybym zaszla to bym chciała już u niej prowadzić. A ona przyjmuje chyba tylko 1 lub 2 dni w tygodniu. Drugi doktor przyjmuje już cały tydzień i jeszcze do niego myślę żeby spróbować się zapisac
A dlugo się już starasz?
Mogło by pyknac piękna niespodzianka na czerwiec by była
W mojej klinice też nie jest ich dużo 4 albo 5, a moja Pani doktor też przyjmuje 2 razy w tygodniu.... kurde może na wszelki wypadek się jednak zapiszę już na kolejną wizytę :p Bo może faktycznie ten poprzedni spokój był spowodowany koroną... chociaż moja klinika normalnie działała.
Ja to jestem na starcie starań... w sumie też trudno nazwać to staraniem się bo zaczęło się od podejrzeń o ciążę na przełomie stycznia-lutego, a okazało się, że powodem był mega stres i niski progesteron... co może też było powodem stresu. Szybko więc poszłam do lekarza żeby wszystko zbadać więc tak naprawdę jest teraz staranie bez starania bo zaczęłam brać progesteron na uregulowanie cyklu więc owu powinno się przesunąć z 20-22 dc na 13-15 dc, podobno wszystko powinien się uregulować w ciągu 2-3 cykli.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało ale jakoś tak zakładam, że ten czas wakacyjny to będzie taki na uregulowanie, obserwację, nie zakładam, że wszystko zadzieje się mega szybko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:36
Natka95 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Hej dziewczyny. Miłego piątku życzę.
Jak przegladałam te inozytole to faktycznie niska dawka w ovarine jest. Dokupiłam sobie Mio - Inozytol 1500 mg, Solgar i będę dobierać tak żeby było do 4mg a później się przerzucę chyba na inofem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:46
-
SylwiaG wrote:Hej dziewczyny. Mojego piątku życzę.
Jak przegladałam te inozytole to faktycznie w ovarine niska dawka w ovarine jest. Dokupiłam sobie Mio - Inozytol 1500 mg, Solgar i będę dobierać tak żeby było do 4mg a później się przerzucę chyba na inofem.
Dobry pomysł, nie ma co rzucać i zmieniać na inny jak jeszcze jednego nie dokończyłaś.Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:W mojej klinice też nie jest ich dużo 4 albo 5, a moja Pani doktor też przyjmuje 2 razy w tygodniu.... kurde może na wszelki wypadek się jednak zapiszę już na kolejną wizytę :p Bo może faktycznie ten poprzedni spokój był spowodowany koroną... chociaż moja klinika normalnie działała.
Ja to jestem na starcie starań... w sumie też trudno nazwać to staraniem się bo zaczęło się od podejrzeń o ciążę na przełomie stycznia-lutego, a okazało się, że powodem był mega stres i niski progesteron... co może też było powodem stresu. Szybko więc poszłam do lekarza żeby wszystko zbadać więc tak naprawdę jest teraz staranie bez starania bo zaczęłam brać progesteron na uregulowanie cyklu więc owu powinno się przesunąć z 20-22 dc na 13-15 dc, podobno wszystko powinien się uregulować w ciągu 2-3 cykli.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało ale jakoś tak zakładam, że ten czas wakacyjny to będzie taki na uregulowanie, obserwację, nie zakładam, że wszystko zadzieje się mega szybko.
Może tak być. Chociaż ja to się nie zdziwię jak dużo osób się zapisuję ale potem nie przychodzi. Gdy miałam pierwszą wizytę u niej wcześniej to przedemna była jeszcze jedna kobieta ale wgl nie przyszła. A tak właściwie to były pustki. Tylko ja, jedna babka w środku i jeszcze jedna która czekała na coś. Więc się sama dziwię że tak długo to trwa wszystko.
Stres to kurde wszystko psuje. Ciężko jednak czasem się niczym nie stresować w dzisiejszych czasach pocieszające jest to jednak że jak się wyreguluje cykl to będzie dużo już łatwiej z zajściem już A może nawet szybciej niż się będzie myślało czasem nie wiele trzeba aby dopełnić brakującego elementu -
nick nieaktualnyHej dziewczyny 🤗 wczoraj zauważyłam różowy śluz, a wieczorem, do nocy okropnie bolało mnie podbrzusze i tak mnie zemdliło, że musiałam leżeć nieruchomo. Dziś też czuję lekkie kłucie. Boję się powtórki z początku maja - cb. Tym bardziej że na wizycie w tym tyg. gin powoedział, że jestem już po owulacji i mogłam znowu zajść.
Po niedzieli idę do ginki na nfz wyrwać skierowania na badania. Z zaleconych mam toxo, cytomegalie. Witaminy robiłam wcześniej. Myślałam jeszcze o hormonach itp. Ciekawe, czy będzie skora, bo widzę z niektórych wypowiedzi, że robią łaskę? Człowiek pracuje, składki płaci i raz na 30 lat robią łachę z badaniami.
Co polecacie jeszcze zrobić, gdyby ginka nie była zbyt wyrywna?