Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mery92 wrote:Dzień dobry 😀😘
Słowo żołnierze jest fajne tez go używamy 😁
Choć czasem się zastanawiam czy sobie nie urządzają jakiej partyjki w szachy zamiast brać się do ataku 😂😱
U mnie jest coś chyba nie tak. Czujecie, że jak wprowadziłam dzisiejsza temp to detektor owu wywalił mi, że owulacja była jeszcze z 3 dnia wcześniej? Automatycznie z 3 dnia zrobił mi się 7.. tylko cały czas mnie męczy ten fakt, że lekarz stwierdził że to cykl bez owu.
Mam nadzieje, że się mylił, a my mamy zaliczony idealny czas starania...a za tydzień to ja tu wyskoczę z tak piękna wiadomoscia💚🍀⏸
Oby! Trzymam kciuki 😉 mi owufriend chciało zmienić owu na 37dc(bez przesady) , ale się mu postawiłam i sama zmieniłam na 33dc. 😋 Więc jestem według mnie w 8dpo. Wyników proga z wczoraj oczywiście nie mam 😒
z racji dzisiejszych urodzin męża zrobiłam rano test i tak jakby przebijał się cień cienia i to w regulaminowym czasie. Stwierdziłam, że zwidy i obudziłam M. i też mówi, że coś tam majaczy😀 ale jest napewno jaśniejsze niż czwartkowy poczasiak. Niewiem co o tym myśleć chyba po prostu zrobię jutro betę z krwi bo mnie wykończy ta niepewność, szczególnie, że to dopiero 8dpo... (przynajmniej według mnie) 😅Mery92 lubi tę wiadomość
-
Reikja wrote:Dzień dobry 🌹
Oby! Trzymam kciuki 😉 mi owufriend chciało zmienić owu na 37dc(bez przesady) , ale się mu postawiłam i sama zmieniłam na 33dc. 😋 Więc jestem według mnie w 8dpo. Wyników proga z wczoraj oczywiście nie mam 😒
z racji dzisiejszych urodzin męża zrobiłam rano test i tak jakby przebijał się cień cienia i to w regulaminowym czasie. Stwierdziłam, że zwidy i obudziłam M. i też mówi, że coś tam majaczy😀 ale jest napewno jaśniejsze niż czwartkowy poczasiak. Niewiem co o tym myśleć chyba po prostu zrobię jutro betę z krwi bo mnie wykończy ta niepewność, szczególnie, że to dopiero 8dpo... (przynajmniej według mnie) 😅2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Reikja wrote:Dzień dobry 🌹
Oby! Trzymam kciuki 😉 mi owufriend chciało zmienić owu na 37dc(bez przesady) , ale się mu postawiłam i sama zmieniłam na 33dc. 😋 Więc jestem według mnie w 8dpo. Wyników proga z wczoraj oczywiście nie mam 😒
z racji dzisiejszych urodzin męża zrobiłam rano test i tak jakby przebijał się cień cienia i to w regulaminowym czasie. Stwierdziłam, że zwidy i obudziłam M. i też mówi, że coś tam majaczy😀 ale jest napewno jaśniejsze niż czwartkowy poczasiak. Niewiem co o tym myśleć chyba po prostu zrobię jutro betę z krwi bo mnie wykończy ta niepewność, szczególnie, że to dopiero 8dpo... (przynajmniej według mnie) 😅
To był by idealny prezent dla Was poka ! Będziemy szukaćStarania o maluszka
Styczeń 2020💚
Folik
Witamina D
Badanie 4 dzień cyklu:
TSH - 2,447
FSH - 4,01 mlU/ml
LH - 5,56 mlU/ml
Prolaktyna - 25,51
Testosteron - 1,60 nmol/L
Estadiol 57,00 pg/ml
17-OH progesteron (W) 2,40 ng/ml
Androstendion (W) 3,330 ng/ml
Siarczan 282,60 pg/dl
Dehydroepiandrosteronu (DHA-S)(W)
Badania 22 cyklu :
TSH 2,124
FT4 0,82
Prolaktyna 22,29
Progesteron 8,10
⏸ 04.08.2020 ❤️💚❤️
Beta- 05.08.2020, 10dpo- 24,9 mlU
Beta -07.08. 2020, 12dpo-115,1 mlU
Beta -10.08.2020, 15dpo- 400,9 mlU
31.08.2020, 52dpo -❤️Bije 1,2cm😍
-
Może to miejsce na drugą kreske jest po prostu... Czułość 25. Na zdjęciu to praktycznie nic nie widać
https://zapodaj.net/a427f1954e4b7.jpg.html
Dodatkowo czyje się jakbym była trochę przeziębiona... 😒 Pogoda nie rozpieszcza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 08:29
-
Reikja wrote:Może to miejsce na drugą kreske jest po prostu... Czułość 25. Na zdjęciu to praktycznie nic nie widać
https://zapodaj.net/a427f1954e4b7.jpg.html
Dodatkowo czyje się jakbym była trochę przeziębiona... 😒 Pogoda nie rozpieszcza.
Ja tutaj nic nie widzę 😔
Wrzuciłam nawet w apke z negatywem.. I też nic
Reikja lubi tę wiadomość
-
Reikja wrote:M wziął mi test i stwierdził, że zdjęć nie umiem robić więc wstawiam jeszcze jego (b&w🤣)
https://zapodaj.net/3a7820850cc35.jpg.html
Ale I tak wydaje mi się, że jeśli taki cień cienia to pewnie miejsce kreski..
A czy to bobo test? One niestety często pokazują fałszywa kreskęReikja lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
suzi1994 wrote:A czy to bobo test? One niestety często pokazują fałszywa kreskę
-
Reikja wrote:Dokładnie tak, tylko taki miałam w domu😋 dzięki za info - dobrze wiedzieć 👍 ja mam pierwszy w życiu cykl, w którym wychodzą jakieś cienie, bo zawsze tylko i wylacznie biel vizira😀 dlatego aż musiałam się podzielić 😊
Mnie tez oszukał miesiąc przed tym kiedy zaszłam w ciąże czyli w sumie miesiąc temu.. i później był płacz .. ale jak jesteś 8 dni po owu to jeszcze zatestuj może tak za 2 dni , może za wcześnie .. chociaż ja 8 dni po owu miałam już pozytyw robiłam z 3 bobo test i każdy miał te widoczna druga kreskę lekko ale to było przekłamanie testuReikja lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Dzień dobry dziewczynki
A ja mam dzisiaj doła Już od kilu dni taka powoli zaczynałam być poddenerwowana... ale nie ze względu na starania ale ze względu na powrót do pracy... tak nie mam ochoty wracać do tego kłębowiska żmij bleeee. Obym do urlopu, a najlepiej aby szybko dołączyła do zakreskowanych i będę miałam przynajmniej na jakiś czas z głowi "kochaną" pracę. Boję się, że znowu przez ten stres wszystko mi się pokicia w hormonach ;-(
Pocieszcie!!!!Ania81 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Dzień dobry dziewczynki
A ja mam dzisiaj doła Już od kilu dni taka powoli zaczynałam być poddenerwowana... ale nie ze względu na starania ale ze względu na powrót do pracy... tak nie mam ochoty wracać do tego kłębowiska żmij bleeee. Obym do urlopu, a najlepiej aby szybko dołączyła do zakreskowanych i będę miałam przynajmniej na jakiś czas z głowi "kochaną" pracę. Boję się, że znowu przez ten stres wszystko mi się pokicia w hormonach ;-(
Pocieszcie!!!!
Dla pocieszenia łączę się w bólu.. niedługo i moja forma wraca do pracy, a ja na samą myśl mam ochotę schować się pod łóżko. Mój kochany szef wysłał wiadomość, że powoli wracamy do biura, ale mnie ominął w mailu więc dowiedziałam się od koleżanek z pracy.. Mam to samo ze stresem..boję się, że jeszcze bardziej sobie nakomplikuję.
Miejmy nadzieję, że pójdziemy po rozum do głowy i olejemy pracęAnia81, NikaVera lubią tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
NikaVera wrote:Dzień dobry dziewczynki
A ja mam dzisiaj doła Już od kilu dni taka powoli zaczynałam być poddenerwowana... ale nie ze względu na starania ale ze względu na powrót do pracy... tak nie mam ochoty wracać do tego kłębowiska żmij bleeee. Obym do urlopu, a najlepiej aby szybko dołączyła do zakreskowanych i będę miałam przynajmniej na jakiś czas z głowi "kochaną" pracę. Boję się, że znowu przez ten stres wszystko mi się pokicia w hormonach ;-(
Pocieszcie!!!!
Olej zmije, nie same siebie kasaja.
Polecam na stresa cwiczenia odechowe. Mi pomogly. A sters mnie niezle trzasna, ze az na lekach od serducha wyladowalam.
Nie bierz do glowy ludzkich gadan, a jak musisz sie wygadac to to pisz. Pamietaj, ze kreseczki sa wazniejsze od tych starchy ropuch.
NikaVera, MayMasza lubią tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Dla pocieszenia łączę się w bólu.. niedługo i moja forma wraca do pracy, a ja na samą myśl mam ochotę schować się pod łóżko. Mój kochany szef wysłał wiadomość, że powoli wracamy do biura, ale mnie ominął w mailu więc dowiedziałam się od koleżanek z pracy.. Mam to samo ze stresem..boję się, że jeszcze bardziej sobie nakomplikuję.
Miejmy nadzieję, że pójdziemy po rozum do głowy i olejemy pracę
Nie dawaj sie szefowi potworkowi. Niech sie sam stresuje.
Zero stresu, albo tylko tyle zeby godziny w pracy przezyc. -
Reikja wrote:M wziął mi test i stwierdził, że zdjęć nie umiem robić więc wstawiam jeszcze jego (b&w🤣)
https://zapodaj.net/3a7820850cc35.jpg.html
Ale I tak wydaje mi się, że jeśli taki cień cienia to pewnie miejsce kreski..
Oby to byly te dwie magiczne kreseczki. Trzymam mocno kciukiReikja lubi tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Dla pocieszenia łączę się w bólu.. niedługo i moja forma wraca do pracy, a ja na samą myśl mam ochotę schować się pod łóżko. Mój kochany szef wysłał wiadomość, że powoli wracamy do biura, ale mnie ominął w mailu więc dowiedziałam się od koleżanek z pracy.. Mam to samo ze stresem..boję się, że jeszcze bardziej sobie nakomplikuję.
Miejmy nadzieję, że pójdziemy po rozum do głowy i olejemy pracę
Ania81 wrote:Olej zmije, nie same siebie kasaja.
Polecam na stresa cwiczenia odechowe. Mi pomogly. A sters mnie niezle trzasna, ze az na lekach od serducha wyladowalam.
Nie bierz do glowy ludzkich gadan, a jak musisz sie wygadac to to pisz. Pamietaj, ze kreseczki sa wazniejsze od tych starchy ropuch.
Staram się właśnie walczyć z nimi... ale to trudna sprawa jak się ma dyrektorkę, kierowniczkę i i jej ulubienice, które są takimi panikarami. Najlepszym podejściem "mobilizującym" do realizacji zadań, zdaniem mojej szefowej to strach i ciągłe podkreślanie, że nam się nie uda tego i tamtego zrealizować.... masakra.
Ja i tak już od pół roku nieźle się stawiam więc cięgle jestem pod kreską :p ale no nie pozwolę sobie na różne rzeczy, zwłaszcza na zmuszanie mnie do pracy po godzinach bez dodatkowego wynagrodzenia za to. Tak inne koleżanki przyzwyczaiły szefową do tego, że robią po godzinach, sprawdzają pocztę w weekendy, że każdy kto tego nie robi to jest bleeee. Ja rozumiem, że są skrajne przypadki, w których i ja zaglądałam i coś tam nadrobiłam w domu ale no nie powinno to być normą.
I macie racje II kreski są ważniejsze od nerwów na te żmije. A co do ćwiczeń oddechowych to myślałam o jakiejś medytacji ale jakoś nie potrafię się do tego zmobilizować, bardziej liczę na powrót do aktywności fizyczne na siłowni i może w końcu wybiorę się na jakiś pilates
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Dzień dobry dziewczynki
A ja mam dzisiaj doła Już od kilu dni taka powoli zaczynałam być poddenerwowana... ale nie ze względu na starania ale ze względu na powrót do pracy... tak nie mam ochoty wracać do tego kłębowiska żmij bleeee. Obym do urlopu, a najlepiej aby szybko dołączyła do zakreskowanych i będę miałam przynajmniej na jakiś czas z głowi "kochaną" pracę. Boję się, że znowu przez ten stres wszystko mi się pokicia w hormonach ;-(
Pocieszcie!!!!
A tak w ogóle to witam Was, ja znowu po nocce i bardzo powoli wstaję z łóżka @ nie przyszła rano, jeśli do wieczora się nie pojawi to jutro test. Może to znowu stres spowodowany obecną sytuacją w pracy, a może coś jest na rzeczy...? Chętnie bym już dzisiaj zrobiła, bo już mnie ciekawość zżera, ale nie mam tu u rodziców testu nawet. -
Reikja wrote:Może to miejsce na drugą kreske jest po prostu... Czułość 25. Na zdjęciu to praktycznie nic nie widać
https://zapodaj.net/a427f1954e4b7.jpg.html
Dodatkowo czyje się jakbym była trochę przeziębiona... 😒 Pogoda nie rozpieszcza.
Też właśnie miałam coś takiego na teście i uznałam to za po prostu miejsce na drugą kreske
Ale u Ciebie jeszcze stosunkowo wcześnie także wszystko sie może wydarzyć
A ja to już na straty ideReikja lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).