X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Nie jesteś sama kochana, ja dalej staraczką jestem i coraz bardziej mam dosyć. Myślałam, że dałam na luz ale wychodzi na to, że nie. Po 13 miesiącach zaczynam się martwić tym, że nie znalazłam przyczyny. Durne myśli przychodzą do głowy. Aktualnie przebywam na przymusowej kwarantannie, więc sporo czasu mam. Wysypiam się, ćwiczę regularnie, ale też mam więcej czasu na rozmyślania co jest złe. Mój mąż przez to ma mało ruchu i boję się, że to też nie wpływa korzystnie. Wczoraj mieliśmy rocznice ślubu, zrobiliśmy sobie romantyczny wieczór, ale ból w sercu jest, bo myślałam że już będziemy świętować w trójkę. Na dodatek od 10 dni mam niskie temp. cały czas, nigdy takich nie miałam co mnie martwi. Generalnie ciężko, ale walczę dalej. W tym miesiącu przez kwarantanne nie robię żadnych badań. Poczekam do września, bo wtedy też mam wizytę u ginekologa. Mam nadzieję, że u reszty staraczek lepiej, że wakacje dają odetchnąć😊
    .

    Teraz już jestem pewna ze znalazłam Cię Hania na IG kiedyś przez przypadek. Napisałaś komentarz i od razu tak jakos skojarzyłam 😁

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    f2d7ab81ec.png
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BusiaT wrote:
    .

    Teraz już jestem pewna ze znalazłam Cię Hania na IG kiedyś przez przypadek. Napisałaś komentarz i od razu tak jakos skojarzyłam 😁

    Czyli już nie jestem w pełni anonimowa😁🤷🤷 bardzo lubię IG za to, że mogę dowiadywać się wielu rzeczy od osób, które mają ogromną wiedzę na dany temat.

    Mi się wydaje, że owulacje są, bo mam typowe objawy, ale temp płata figle czasem, więc nie wiem co jest grane. Za każdym razem jak idę do gina to umawiam wizytę zaraz po domniemanej owulacji żeby ją potwierdzić. Zawsze potwierdzona byla, także nie zakładalam nigdy, że jakieś problemy mogę mieć w tym temacie, ale teraz to ja już sama się gubię we wszystkim. Im dłużej się staramy tym większy mętlik w głowie. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Stoję w miejscu.

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Czyli już nie jestem w pełni anonimowa😁🤷🤷 bardzo lubię IG za to, że mogę dowiadywać się wielu rzeczy od osób, które mają ogromną wiedzę na dany temat.

    Mi się wydaje, że owulacje są, bo mam typowe objawy, ale temp płata figle czasem, więc nie wiem co jest grane. Za każdym razem jak idę do gina to umawiam wizytę zaraz po domniemanej owulacji żeby ją potwierdzić. Zawsze potwierdzona byla, także nie zakładalam nigdy, że jakieś problemy mogę mieć w tym temacie, ale teraz to ja już sama się gubię we wszystkim. Im dłużej się staramy tym większy mętlik w głowie. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Stoję w miejscu.

    Ja tez 😊zwłaszcza w kwestii diety... moje wykresy temp są książkowe, ale nigdy potwierdzone owu nie miałam, wlurzylamnsie bo od początku lipca czekałam na termin u giną który miał być za tydzień, tymczasem jest na urlopie i moja wizyta przełożona na wrzesień. Także już zrozumiałam ze na dużo rzeczy nie mam wpływu🤷🏻‍♀️

    A co Twoja gin mówi ? Skierowała na jakies badania? Ty z tego co kojarzę 13 cykl? Miałaś badanie drożności robione ? Wykluczone inne choroby?

    f2d7ab81ec.png
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella89 wrote:
    A może popros lekarza o cykle z clostilbegyt wywołują owulację, lekarze przepisuja kobietom, które nie mają owulacji , wraz z inofem myślę że powinnaś brać poprawia gospodarkę hormonalną .

    Tak tez słyszałam ze można mieć owulacje normalnie, a na stymulowanych cyklach coś bardziej załapie, nigdy nie wiadomo co się dzieje w środku 🤷🏻‍♀️

    f2d7ab81ec.png
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 23:25

    BusiaT, hannah_92 lubią tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • SylwiaG Autorytet
    Postów: 905 317

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem że nie mam owulki, bo nie mam skoków temperatury. Z resztą ten monitoring to potwierdził. Na szczęście mój lekarz nie każe mi robić monitu przez 3 cykle tylko po badaniach będziemy startować ze stymulacją.

    Mery92 lubi tę wiadomość

    💊 Sundose
    💊 Metformax
    💊 Euthyrox


    🏡 okolice Wrocławia

    preg.png
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka 🍀 wrote:
    To chyba wszystkie obserwujemy te same profile i stosujemy podobne porady 🙂
    Hannah, a jak sprawy z mężem? Jest poprawa?
    Haha pewnie tak 😀 a co obserwujecie !? Chętnie się dowiem😊 ja - akademie płodności, dietetyka.hormonalna, Paulina ihnatowicz, Gosia Mostowska 🙂

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    f2d7ab81ec.png
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 23:25

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BusiaT wrote:
    Ja tez 😊zwłaszcza w kwestii diety... moje wykresy temp są książkowe, ale nigdy potwierdzone owu nie miałam, wlurzylamnsie bo od początku lipca czekałam na termin u giną który miał być za tydzień, tymczasem jest na urlopie i moja wizyta przełożona na wrzesień. Także już zrozumiałam ze na dużo rzeczy nie mam wpływu🤷🏻‍♀️

    A co Twoja gin mówi ? Skierowała na jakies badania? Ty z tego co kojarzę 13 cykl? Miałaś badanie drożności robione ? Wykluczone inne choroby?

    Z tymi profilami na IG to większość, które wypisalyscie to obserwuję, są super!

    U mojej ginekolog byłam w styczniu. Powiedziała, że moje jajniki są idealne, że nie ma się do czego przyczepić, wyniki które jej dałam wtedy, czyli badania hormonalne były ok. Powiedział mi tylko, że to wszystko siedzi w głowie i że mam dać na luz, zając się czymś innym. Taka sobie porada. Na tym się skończyło. Na własną rękę dorobiłam kilka badań i tak sobie czad leci. We wrześniu mam wizytę żeby się upewnić czy wszystko pod i zapytać o jakiś plan. Jak nie będzie zmieniam lekarza albo idę do kliniki niepłodności. Muszę to omówić z mężem, ale muszę brać to pod uwagę. Właśnie mamy 13 cykl. Ciężko mi w to uwierzyć, że to tyle czasu już.

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka 🍀 wrote:
    To chyba wszystkie obserwujemy te same profile i stosujemy podobne porady 🙂
    Hannah, a jak sprawy z mężem? Jest poprawa?

    Ojj tak, jest super❤ Nie mam na co narzekać😊

    Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BusiaT wrote:
    Ja tez 😊zwłaszcza w kwestii diety... moje wykresy temp są książkowe, ale nigdy potwierdzone owu nie miałam, wlurzylamnsie bo od początku lipca czekałam na termin u giną który miał być za tydzień, tymczasem jest na urlopie i moja wizyta przełożona na wrzesień. Także już zrozumiałam ze na dużo rzeczy nie mam wpływu🤷🏻‍♀️

    A co Twoja gin mówi ? Skierowała na jakies badania? Ty z tego co kojarzę 13 cykl? Miałaś badanie drożności robione ? Wykluczone inne choroby?

    Z tymi wizytami tak to jest. Najgorzej jak się człowiek nastawi na coś a potem wyjdzie inaczej. Ja się zastanawiam nad tym badaniem droznosci. Muszę bardziej zgłębić temat. Chciałabym też dobadać androgeny. Co do innych chorób to nic u mnie nie wykryto aczkolwiek już sporo czasu mam problemy pokarmowe, boję się że to może mieć jakiś związek. Od 8 tygodni jestem na diecie, po niej czuje się o wiele lepiej także dolegliwości są mniejsze.

    Hmm... Dziwne, że wykresy książkowe a niepotwierdzone owulacje. Ciekawe dlaczego tak się dzieje. Lekarz coś wspominał?

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 23:25

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • Mery92 Autorytet
    Postów: 352 257

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kobitki w tak piękny dzionek 😘

    Co do jajników, macicy i jajowodów. To rozmawiałam przed moim planowanym szpitalem z babcia. Kobieta 70 lat, która miała przeprowadzany ten zabieg. I poradziłam mi bez stresu. Mówiła tez ze może z jajowodami być ok. Wystarczy jakieś zgrubienie w macicy, cokolwiek i już jest problem... u mnie jajniki ok, macica ok. a podejrzenie niedrożności było. Wydaje mi się że sam zabieg może dużo pomoc . Pozdrowionka i miłego dnia 😘 ja lecę na zakupy

    hannah_92, BusiaT lubią tę wiadomość

    Starania o maluszka
    Styczeń 2020💚

    Folik
    Witamina D

    Badanie 4 dzień cyklu:
    TSH - 2,447
    FSH - 4,01 mlU/ml
    LH - 5,56 mlU/ml
    Prolaktyna - 25,51
    Testosteron - 1,60 nmol/L
    Estadiol 57,00 pg/ml
    17-OH progesteron (W) 2,40 ng/ml
    Androstendion (W) 3,330 ng/ml
    Siarczan 282,60 pg/dl
    Dehydroepiandrosteronu (DHA-S)(W)


    Badania 22 cyklu :
    TSH 2,124
    FT4 0,82
    Prolaktyna 22,29
    Progesteron 8,10


    ⏸ 04.08.2020 ❤️💚❤️
    Beta- 05.08.2020, 10dpo- 24,9 mlU
    Beta -07.08. 2020, 12dpo-115,1 mlU
    Beta -10.08.2020, 15dpo- 400,9 mlU
    31.08.2020, 52dpo -❤️Bije 1,2cm😍



    ecc7db7330cd4a76bc3d45af78c6e624.png
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka 🍀 wrote:
    Cześć nam się pokrywa, to moje profile: Akademia Płodności, Holistycznie Zdrowi, dietetyka hormonalna, Paulina Inhatowicz, Zosia Winczewska, Monika Michalak i chyba to tyle jeśli chodzi o profile z materiałami dietetyczno plodnosciowymi. Chciałabym żeby ta dieta i suplementacja w końcu zadziałały, bo mogłabym nareszcie trochę odpuścić 😅🍍


    Hmm nie znam tylko Monika Michalak😋a jeszcze polecam Michał Kot 😁 tak ja na początku bardzo rygorystycznie do diet plodnosciowych podchodziłam, teraz już luzuje tyle pokus w wakacje... inaczej dostanę w głowę🤷🏻‍♀️, a podobno jest najważniejsza 😜

    f2d7ab81ec.png
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 23:25

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Z tymi profilami na IG to większość, które wypisalyscie to obserwuję, są super!

    U mojej ginekolog byłam w styczniu. Powiedziała, że moje jajniki są idealne, że nie ma się do czego przyczepić, wyniki które jej dałam wtedy, czyli badania hormonalne były ok. Powiedział mi tylko, że to wszystko siedzi w głowie i że mam dać na luz, zając się czymś innym. Taka sobie porada. Na tym się skończyło. Na własną rękę dorobiłam kilka badań i tak sobie czad leci. We wrześniu mam wizytę żeby się upewnić czy wszystko pod i zapytać o jakiś plan. Jak nie będzie zmieniam lekarza albo idę do kliniki niepłodności. Muszę to omówić z mężem, ale muszę brać to pod uwagę. Właśnie mamy 13 cykl. Ciężko mi w to uwierzyć, że to tyle czasu już.
    .

    Właśnie chciałam zapytać czy to jest ginekolog która specjalizuje się w niepłodności czy nie ma o niej pojęcia i Cię poprostu zbyła. Ja na Twoim miejscu poszukałabym innej, która już by się doszukiwała problemu a nie kazała czekać i wyluzować. Łatwo się mówi...😏.


    Tak ja ja tez mam problemy z jelitami, oczywiście oglądając Paulinę Ihnatowicz wywnioskowałam ze mam SIBO. Chciałam nawet zrobić ten test wodorowo oddechowy ale robią go tylko w Warszawie i Krakowie. 😕gastrolodzy których ona poleca tez są oblegani, dlatego sama sobie zrobiłam kuracje xifaxanem i czułam się po tym lepiej ale tylko przez miesiac i znowu to wróciło 😣
    Myśle ze takie stany zapalne jelit mogą mieć mega duży wpływ na płodność. Staram się je zmniejszać, ale czy to coś daje?
    Właśnie w naprotechnologii zwracają uwagę na alergie, nierolerancje pokarmów itd.

    f2d7ab81ec.png
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:

    Hmm... Dziwne, że wykresy książkowe a niepotwierdzone owulacje. Ciekawe dlaczego tak się dzieje. Lekarz coś wspominał?

    Złe się wyraziłam, wykresy temperatur mam piękne , ale nigdy nie byłam na monitoringu. Dlatego moja wątpliwość czy owulacja występuje, czy na pewno pękają pecherzyki a nie tworzą się torbiele...

    f2d7ab81ec.png
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 232 228

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka 🍀 wrote:
    Mam to samo, po roku starań w maju stwierdziłam, że biorę się 100% na poważnie i cały czerwiec trzymałam, ale wcale to nie było dobre... Fizycznie może i tak, ale psychicznie byłam wykończona. A teraz cały czas pilnuję diety, staram się jeść tyle warzyw i owoców ile się da, kiełki, pieczywo żytnie, mnóstwo przypraw przeciwzapalnych, suplementy, pyłek, olej i wszystko inne, ale w weekendy zjem sobie czekoladę z dobrym składem albo domowe ciasto czy pizzę i nie mam już wyrzutów sumienia, bo czuję się dużo lepiej jak mam więcej luzu. Myślę, że katowanie się dietą bez nawet najmniejszych odstępstw wbrew pozorom może przynosić więcej szkody niż pożytku .


    Tak właśnie o to chodzi 🤩mam tak samo. W domu staram się jeść zdrowo tak jak Ty, ale jak idziemy do znajomych czy wyjeżdżamy do rodziców i nie ma tam takiego jedzenia to wybieram najzdrowsze z tego jakie jest i nie grymaszę 🙃🙂
    Pizza czy ciasto tez raz na jakiś czas wleci 😉
    Mam już poczucie ze starania o dziecko nie mogą być takim czasem które wszystko mi odbiorą i nie będę mogla się z tego cieszyć. ☺️

    Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość

    f2d7ab81ec.png
  • Niezapominajka 🍀 Autorytet
    Postów: 1801 4761

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 23:25

    👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
    🧔🏼31

    𝟐𝟎𝟏𝟗:
    Maj: rozpoczęcie starań 🌱
    𝟐𝟎𝟐𝟎:
    Maj: Gameta Gdynia
    🔸6 cykli stymulowanych
    𝟐𝟎𝟐𝟏:
    Czerwiec:
    🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
    𝟐𝟎𝟐𝟐:
    Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷

    “𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BusiaT wrote:
    .

    Właśnie chciałam zapytać czy to jest ginekolog która specjalizuje się w niepłodności czy nie ma o niej pojęcia i Cię poprostu zbyła. Ja na Twoim miejscu poszukałabym innej, która już by się doszukiwała problemu a nie kazała czekać i wyluzować. Łatwo się mówi...😏.


    Tak ja ja tez mam problemy z jelitami, oczywiście oglądając Paulinę Ihnatowicz wywnioskowałam ze mam SIBO. Chciałam nawet zrobić ten test wodorowo oddechowy ale robią go tylko w Warszawie i Krakowie. 😕gastrolodzy których ona poleca tez są oblegani, dlatego sama sobie zrobiłam kuracje xifaxanem i czułam się po tym lepiej ale tylko przez miesiac i znowu to wróciło 😣
    Myśle ze takie stany zapalne jelit mogą mieć mega duży wpływ na płodność. Staram się je zmniejszać, ale czy to coś daje?
    Właśnie w naprotechnologii zwracają uwagę na alergie, nierolerancje pokarmów itd.

    Właśnie moja ginekolog specjalizuje się w niepłodności, a tak naprawdę nie zrobiła ze mną żadnego porządnego wywiadu. Przyszłam do niej po 6 miesiącach niepowodzeń ze zrobionymi badaniami hormonalnymi, stwierdziła że to za wcześnie na diagnostykę i mnie trochę zbyła. Tak się poczułam, było mi strasznie przykro. Najsmutniejsze jest to, że sama przez to przechdziła bo starała się dobre kilka lat o dziecko. Może i głowa ma duży wpływ, ale ja nie wierzę, że aż taki żeby tobył jedyny problem. Ile kobiet w czasie wojny zachodziło w ciąże po gwałtach, w obozach, gdzie psychika była wyniszczona totalnie, gdzie panowął głód, stres i wszystko co najgorsze. Cały czas czuję, że problem leży gdzie indziej. Postaram się go znaleźć, choćby na własną rękę. Już i tak sporo rzeczy dobadałam. Dzięki wiedzy z IG myślę, że sporo wiem, czytam też dużo książek na temat hormonów itd. ale u mnie to chyba inny problem, nie wiem...

    Mnie tez się wydaje, że mogę mieć SIBO albo zespół jelita drażliwego. Może się w końcu skuszę na test wodorowy, ale powiem Ci, że mnie już wykańcza to wszystko, że tyle to kosztuje, wizyty prywatne itd. Już nie wiem sama od czego zacząć w pierwszej kolejności. Ostatnio słyszałam, że dobrze odwiedzić urofizjoterapeutę który porządnie bada całą miednicę, czy mięśnie nie są osłabione itd. Ja myślę, że na bank mam osłabione bo mam słaby pęcherz, potrafię sikać nawet 14 razy dziennie i mam duże parcie na mocz. Także chciałabym się wybrać i zbadać. Jednoczesne wizyty u kilku specjalistów czy też badania pod kątem problemów pokarmowych, urologicznych i związanych z niepłodnością mnie po prostu przerastają. Dodatkowo mnie to stresuje, że czas leci a mnie nie stać żeby wszystko zrobić w jednym czasie bo to kilka tysięcy złotych by wyszło:(

    Póki co plan taki, że we wrześniu idę do ginekologa, zapytam o plan działania itd. Jak będzie konkretny to zostaję, ajak nie to szukam nowego lekarza czy też idę do kliniki niepłodnści.

    Wiele dziewczyn pisało też o bakteriach w moczu itd. Zastanawiam się też nad zbadaniem na Ureaplasme i wszystkie inne bakterie. Co o tym myślicie?

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
‹‹ 791 792 793 794 795 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ