Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Syska dobrze, że masz konkretną panią doktor. Widać że choć trochę Cię uspokoiła. Dobrze jest mieć plan działania, który wybiega w przyszłość, a nie ogranicza się tylko do tu i teraz. Cieszę się że jesteś dobrze zaopiekowania, przytulam mocno ❤️
Pinkflower, Wron Kraa lubią tę wiadomość
-
Jestem po pierwszym zastrzyku. Spłakałam się jak głupia 🥺 bardzo mnie stres dopadł, ciśnienie mi spadło, a ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem. Ból nie był najgorszy, to w ogóle nie bolało, tylko piekło. Ale utrzymywało się dobre kilka minut i w sumie jeszcze czuję miejsce wkłucia. To nie tak miało wyglądać 😔 miałam poczuć instynkt macierzyński, miałam powiedzieć do męża kochanie postarajmy się o dzidziusia. Miałam w dniu miesiączki zrobić test i ujrzeć dwie kreski. I po 9 miesiącach miałam przytulić swoje piękne, wyczekane dziecko 🥹
Ja pragnienie dziecka poczułam dopiero jak poszłam do lekarza i powiedział, że będzie mi ciężko zajść w ciążę. Miałam wtedy 25 lat. Z dwa miesiące przed tym, mąż coś mówił o dzieciach, a ja się śmiałam, zbywałam temat.
Lia, czy kłujesz się na przemian? Raz lewa, raz prawa strona? -
Syska, nie znam się na żadnym z tych badań, nigdy nie robiłam i nawet nie wiem o co w nich chodzi. Ale najważniejsze, że czujesz się bezpiecznie przy swojej lekarce.
Butterfly, ja się kłułam raz z jednej, raz z drugiej strony. Jak czułam, że mnie piecze po, to przykładałam zimny okład. Robiłam sobie zastrzyki z heparyny nie raz, nie dwa (po operacji, po złamaniu, po skręceniu) 🙂 mężowi po złamaniu kręgosłupa też raz z jednej, raz z drugiej strony biłam.Butterfly23, Pinkflower lubią tę wiadomość
17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
Jednorożec89 wrote:Syska jesteś cudowna, silną kobietą. Masz przed sobą trudny czas ale masz siłę żeby myśleć o przyszłości masz plan działania, nie zalamujesz się i idziesz do przodu. Jesteś wspaniała.
Też myślałam o Jamini co u niej
Podpisuję się pod wszystkim co napisała Jednorożec 🦄 Syska, jesteś wspaniałą, bardzo silną osobą i nie pozwolimy Ci na negatywne myśli. Będziemy przy Tobie cały czas, nie będziesz z tym sama 😘❤️Pinkflower, Lia. lubią tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Butterfly23 wrote:Jestem po pierwszym zastrzyku. Spłakałam się jak głupia 🥺 bardzo mnie stres dopadł, ciśnienie mi spadło, a ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem. Ból nie był najgorszy, to w ogóle nie bolało, tylko piekło. Ale utrzymywało się dobre kilka minut i w sumie jeszcze czuję miejsce wkłucia. To nie tak miało wyglądać 😔 miałam poczuć instynkt macierzyński, miałam powiedzieć do męża kochanie postarajmy się o dzidziusia. Miałam w dniu miesiączki zrobić test i ujrzeć dwie kreski. I po 9 miesiącach miałam przytulić swoje piękne, wyczekane dziecko 🥹
Ja pragnienie dziecka poczułam dopiero jak poszłam do lekarza i powiedział, że będzie mi ciężko zajść w ciążę. Miałam wtedy 25 lat. Z dwa miesiące przed tym, mąż coś mówił o dzieciach, a ja się śmiałam, zbywałam temat.
Lia, czy kłujesz się na przemian? Raz lewa, raz prawa strona?
Butterfly, moja kochana 💔 Tak bardzo chciałabym teraz być przy Tobie i moc Cię uściskać 😞💔 To wszystko jest cholernie niesprawiedliwe i nie potrafię się z tym pogodzić...ale wierzę głęboko, że dobrych ludzi w końcu spotyka dobro i Twoje cierpienie się skończy. Wasza droga jest długa i wyboista, ale każde badanie, każdy Wasz ruch przybliża Was do szczęśliwego końca 😘 Może to właśnie heparyna zadziała jak czarodziejska różdżka? Mam nadzieję, że tak 🤞🤞🍀🌈❤️Butterfly23 lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo wrote:Butterfly, moja kochana 💔 Tak bardzo chciałabym teraz być przy Tobie i moc Cię uściskać 😞💔 To wszystko jest cholernie niesprawiedliwe i nie potrafię się z tym pogodzić...ale wierzę głęboko, że dobrych ludzi w końcu spotyka dobro i Twoje cierpienie się skończy. Wasza droga jest długa i wyboista, ale każde badanie, każdy Wasz ruch przybliża Was do szczęśliwego końca 😘 Może to właśnie heparyna zadziała jak czarodziejska różdżka? Mam nadzieję, że tak 🤞🤞🍀🌈❤️
Dziś mówiłam mężowi o Tobie. Prosił, żebym Ci przekazała, że trzyma kciuki i wierzy, że wszystko będzie dobrze ❤️Echo lubi tę wiadomość
-
Butterfly23 wrote:Echo a dlaczego masz zlecony accofil i encorton?
Mam Kir bx, ale brakuje mi aż trzech kirow implantacyjnych i miałam trochę rozjechane cytokiny. A przez pai-4 zalecił Aspirynę cardio 100, ale zamieniłam to na Acard.
Przed chwilą zrobiłam pierwszy w życiu zastrzyk z Accofilu. Nie poszło mi dobrze. Oczywiście nie umiałam rozbroić tego ustrojstwa,przelałam wszystko do jednej strzykawki,a potem usuwając powietrze straciłam ok 1ml 🙈 wstrzyknęłam ok 2ml, a powinno być 2,5ml. Bardzo mnie boli brzuch od tamtego momentu, ale modle się żeby to pomogło i żeby wszystko było ok. Encorton wg ulotki przyjmuje się rano, więc dopiero jutro go wezmę.2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Butterfly23 wrote:Jesteś kochana ❤️❤️❤️❤️
Dziś mówiłam mężowi o Tobie. Prosił, żebym Ci przekazała, że trzyma kciuki i wierzy, że wszystko będzie dobrze ❤️
Dziękuję, to niesamowicie miłe ❤️❤️❤️ masz super męża. Myślę, że dogadałby się z moim, bo mają identyczne podejście 😉Butterfly23 lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Butterfly23 wrote:Jestem po pierwszym zastrzyku. Spłakałam się jak głupia 🥺 bardzo mnie stres dopadł, ciśnienie mi spadło, a ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem. Ból nie był najgorszy, to w ogóle nie bolało, tylko piekło. Ale utrzymywało się dobre kilka minut i w sumie jeszcze czuję miejsce wkłucia. To nie tak miało wyglądać 😔 miałam poczuć instynkt macierzyński, miałam powiedzieć do męża kochanie postarajmy się o dzidziusia. Miałam w dniu miesiączki zrobić test i ujrzeć dwie kreski. I po 9 miesiącach miałam przytulić swoje piękne, wyczekane dziecko 🥹
Ja pragnienie dziecka poczułam dopiero jak poszłam do lekarza i powiedział, że będzie mi ciężko zajść w ciążę. Miałam wtedy 25 lat. Z dwa miesiące przed tym, mąż coś mówił o dzieciach, a ja się śmiałam, zbywałam temat.
Lia, czy kłujesz się na przemian? Raz lewa, raz prawa strona?
Butterfly23, ryczę razem z Tobą o ściskam mocno 🫂
Nigdy nie zrozumiem, że ktoś ma dziecko z przypadku, oddaje je do domu dziecka. A ktoś go tak pragnie, walczy, chce dać wszystko i tyle musi wycierpiec.
Mama mi opowiadała wczoraj historie, coreczka kuzyna jest w szpitalu bo ma zatrucie żołądkowe i z nią na sali jest dziewczynka z domu dziecka. Za każdym razem jak dziadek odwiedza ta córkę kuzyna to ta dziewczynka z domu dziecka pyta go czy np on jej kupi batona albo zeszyt a potem jest taka wdzięczna jak coś dostanie. Serce mi pękło bo przecież jej nie ma kto kupić. 😭29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
syska wrote:Butterfly23, ryczę razem z Tobą o ściskam mocno 🫂
Nigdy nie zrozumiem, że ktoś ma dziecko z przypadku, oddaje je do domu dziecka. A ktoś go tak pragnie, walczy, chce dać wszystko i tyle musi wycierpiec.
Mama mi opowiadała wczoraj historie, coreczka kuzyna jest w szpitalu bo ma zatrucie żołądkowe i z nią na sali jest dziewczynka z domu dziecka. Za każdym razem jak dziadek odwiedza ta córkę kuzyna to ta dziewczynka z domu dziecka pyta go czy np on jej kupi batona albo zeszyt a potem jest taka wdzięczna jak coś dostanie. Serce mi pękło bo przecież jej nie ma kto kupić. 😭
Co za historia… 🥺 naprawdę serce pęka… Ta niewinna istotka nie pchała się na ten świat a została tak potraktowana. I pomyśleć, że gdyby trafiła na ludzi, którzy by ją pragnęli, dziś jej życie wyglądałoby zupełnie inaczej 💔 -
Echo, powtarzałas test ? 🤞🤞🤞
Gdzie zdjęcie? 😘29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
syska wrote:Jestesmy dziewczyny po długiej wizycie u mojej ginekolog. Rozmawialiśmy z nią oboje.
Teraz czekamy na krwawienie. Jeśli się nie pojawi to 13 mam napisać jej maila. Ona na wtedy dyżur w szpitalu I mnie przyjmie na zabieg albo poda tabletki. Mam nadzieję, ze to samo się stanie.
Potem czekamy na kolejną miesiączkę i dopiero robimy badania kiry, allo mlr i hla c1, c2. Czy allo to to samo co Cross-match?
Moj mąż w międzyczasie robi seminogram i żalezniw od wyników coś dalej i jeśli coś idzie do androloga. Polecała jakiegoś pabiana. I tak samo z wynikami jeśli coś źle to do immunologa. Polecała Sydora i jakiegoś na k.
Ona oczywiście nie ma problemu żeby iść do kliniki ale narazie odwołam ta wizytę bo czekam na krwawienie.
W razie kolejnych starań acard 150 miesiac przed a od pozytywnego testu heparyna zastrzyki. Wtedy też dopochwowo cyclogest 400.
Droznosc odpuszczamy no bo ciąża była. Jeśli coś to w grę wchodzi histeroskopia.
Mam wrażenie że brzmi to sensownie?
Uspokoiłam się trochę bo wiem, że jak coś to mogę na nią liczyć.
Syska, słowa lekarki brzmią bardzo konkretnie. Dobrze, że do niej trafiliście - widać, że ma na was plan, prowadzi za rękę. Pamiętam, że gdy poroniłam, moja doktor zadzwoniła do mnie i powiedziała, że zaszłyśmy już tak daleko, pocieszyła, przedstawiła mi cały dalszy plan działania. Dosłownie powiedziała mi, jak mam dalej żyć. Nie wiem jak poradziłabym sobie bez niej. Dobry lekarz w takich sytuacjach to skarb. Ze swojej strony polecam zrobienie histeroskopii. Miałam dwie i w obu coś wyszło. Najlepiej z biopsją endometrium, aby zobaczyć, czy w środku nie ma żadnego stanu zapalnego. Acard i heparyna też nie zaszkodzą.Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Gradiola wrote:Na dobranoc:
"Odwiedziny w niebie"
Chciałabym wznieść się w górę, choć na godzinę,
by zobaczyć jak Ci się tam żyje.
Czy Pan Bóg dba o Ciebie?
Czy chodzisz na spacery tam w niebie?
Czy Cię ktoś przytula, pociesza,
Gdy jesteś smutny rozśmiesza?
Czy ból brzuszka nie doskwiera?
Czy w łóżeczku kręci się karuzela?
Czy mleczka nie masz tam mało?
Czy po kąpieli zbyt mocno nie wiało?
Czy ktoś Cię lula, kołysze?
Bo tutaj Twego płaczu nie słyszę..
I jeszcze jedno!
Czy Anioły przyśnić się mogą?
Bo tutaj ktoś bardzo tęskni za Tobą...
autor tekstu:Kasia Wenska
Oj, ale się wzruszyłam. Jaki piękny wierszyk. Mam taki pamiętnik ze wszystkimi zdjęciami z usg i wpiszę go tam. Jeden cytat, który już tam jest, to
"Co mi tutaj po tym, że będę Ciebie chcieć
A może niebo chciało Cię bliżej mieć".Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Butterfly23 wrote:Jestem po pierwszym zastrzyku. Spłakałam się jak głupia 🥺 bardzo mnie stres dopadł, ciśnienie mi spadło, a ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem. Ból nie był najgorszy, to w ogóle nie bolało, tylko piekło. Ale utrzymywało się dobre kilka minut i w sumie jeszcze czuję miejsce wkłucia. To nie tak miało wyglądać 😔 miałam poczuć instynkt macierzyński, miałam powiedzieć do męża kochanie postarajmy się o dzidziusia. Miałam w dniu miesiączki zrobić test i ujrzeć dwie kreski. I po 9 miesiącach miałam przytulić swoje piękne, wyczekane dziecko 🥹
Ja pragnienie dziecka poczułam dopiero jak poszłam do lekarza i powiedział, że będzie mi ciężko zajść w ciążę. Miałam wtedy 25 lat. Z dwa miesiące przed tym, mąż coś mówił o dzieciach, a ja się śmiałam, zbywałam temat.
Lia, czy kłujesz się na przemian? Raz lewa, raz prawa strona?
Jejku Butterfly, tak bardzo czuję to samo co Ty.. Ale wiesz co? Po pierwszym zastrzyku z heparyny miałam podobne przemyślenia. Dobiło mnie to totalnie. Byłam wkurzona na cały świat. A za kilka dni zobaczyłam piękne dwie kreski. Oby zaskutkowało to u Ciebie podobnie, tylko, że z pięknym finałem.. Może warto się troszkę przemęczyć, żeby niedługo zobaczyć upragniony rezultat 😘 Mocno trzymam za to kciuki.
Tak, kłuję zazwyczaj na przemian. Mam swoje ulubione miejsca - jakkolwiek to nie zabrzmi 😉Butterfly23 lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB