Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Lia. wrote:Cieszę się, że czujesz się dobrze ❤️ Wiem, że najbardziej byś chciała założyć koczowisko pod kibelkiem, ale może te objawy się jeszcze rozkręcą, trzymam kciuki ❤️🙏🏼
A bolą Cię piersi czy tylko sutki?
Ja chciałam Was prosić kochane o Wasze zdanie.
Miałam właśnie rozmowę z doktor z kliniki tutaj w DE.
Przyszły wyniki biopsji endometrium - wykluczone przewlekle zapalenie śluzówki i endometrioza, ilość macicznych komórek NK w porządku. Znowu nic nie znaleziono. Doktor rozkłada ręce. Nie znamy przyczyny braku ciąży, wszystkie badania wychodzą dobrze 😣 Powiedziała mi, że ivf nie da gwarancji że nie poronię, może jedynie przyspieszyć ponowne zajscie w ciążę, bo bardzo wolno zachodzę (to jej słowa, no i cóż, jest to prawda 😣).
Przed ivf musimy zrobić ponowne badanie nasienia, jak wyjdzie źle to wtedy dostaniemy skierowanie do androloga, który zadecyduje czy będzie ivf czy icsi.
Ale wyniki męża nigdy najgorsze nie były.
Mamy dwa miesiące na naturalne starania (startujemy z ivf w listopadzie), które i tak wszyscy wiemy jak się zakończą.
I tak pomyślałam, że skoro i tak seminogram musimy zrobić, to może podejść w tym cyklu do czwartej iui? W sumie szanse są prawie takie same jak przy naturalnych staraniach, ale dałoby mi to poczucie że "coś robimy" no i może jeśli naszym problemem są zrosty na szyjce to iui by je ominęło? Ach, sama nie wiem...
Koszt będzie ok. 100€, jestem w stanie sobie na to pozwolić. A ivf w listopadzie będzie refundowane w 100%.
Co byście zrobiły na naszym miejscu? Olać to wszystko na dwa miesiące czy spróbować z iui?
Lia, kochana IVF w formie IVF-ICSI, IVF-PICSI, a jeszcze lepiej IVF-IMSI jest bardzo dobrym pomysłem. Jesteś zdrowa, wszystko wygląda dobrze i jesteś obstawiona lekami ale dopóki nie pobiorą Twoich komórek i ich nie przebadają, to nie dowiedzą sie jakiej są jakości. Nie bierz do siebie tej uwagi dot. poronienia, bo każda klinika tak mówi i mają rację, bo nikt nie da nam 100% szans na powodzenie i po IVF też są poronienia. Nie zrażałabym się jednak i nie brałabym też opinii do siebie, bo pacjenci z DE też jeżdżą do Czech Ja bym poszła w IVF w DE, bo masz w 100% opłacone, a w razie niepowodzeń rozważyłabym klinikę w Czechach. Tam udają się osoby, które w swoim kraju nie uzyskały żadnych zarodków lub uzyskały zarodki w słabej jakości. W Twoim przypadku jeszcze nie wiemy gdzie leży problem. Myślę, że połączenie immunologii z IVF może przynieść pozytywne rezultaty
Co do iui to mam bardzo mieszane odczucia. Rzeczywiście potencjalne zrosty i ewentualne słabsze parametry nasienia są dobrym motywatorem żeby się tego podjąć. Nie chcę Cię namawiać w żadną stronę, a jedynie powiem Ci jakie ja mam z tym doświadczenie. Ja osobiście żałuję, że się na to zgodziłam, bo tak jak Ty mam krotkie cykle i szybko przychodzi owulacja (11-12dc). Przez to nie zdążyłam się starać naturalnie, a klinika moim zdaniem się spóźniła i mam poczucie zmarnowanego cyklu. W moim przypadku więcej mi dało wprowadzenie Miovelii Nac w 3-7dc i starania naturalne, ale to wynika z tego, że mam niskie AMH i w takim układzie mini stymulacja, a nawet mikro stymulacja suplementem, jest dla mnie lepszy rozwiązaniem.
Zastanów się na spokojnie, nie musisz od razu podejmować decyzji Cokolwiek postanowisz, my będziemy przy Tobie i postaramy się pomócLia. lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Lia. wrote:Ja chciałam Was prosić kochane o Wasze zdanie.
Miałam właśnie rozmowę z doktor z kliniki tutaj w DE.
Przyszły wyniki biopsji endometrium - wykluczone przewlekle zapalenie śluzówki i endometrioza, ilość macicznych komórek NK w porządku. Znowu nic nie znaleziono. Doktor rozkłada ręce. Nie znamy przyczyny braku ciąży, wszystkie badania wychodzą dobrze 😣 Powiedziała mi, że ivf nie da gwarancji że nie poronię, może jedynie przyspieszyć ponowne zajscie w ciążę, bo bardzo wolno zachodzę (to jej słowa, no i cóż, jest to prawda 😣).
Przed ivf musimy zrobić ponowne badanie nasienia, jak wyjdzie źle to wtedy dostaniemy skierowanie do androloga, który zadecyduje czy będzie ivf czy icsi.
Ale wyniki męża nigdy najgorsze nie były.
Mamy dwa miesiące na naturalne starania (startujemy z ivf w listopadzie), które i tak wszyscy wiemy jak się zakończą.
I tak pomyślałam, że skoro i tak seminogram musimy zrobić, to może podejść w tym cyklu do czwartej iui? W sumie szanse są prawie takie same jak przy naturalnych staraniach, ale dałoby mi to poczucie że "coś robimy" no i może jeśli naszym problemem są zrosty na szyjce to iui by je ominęło? Ach, sama nie wiem...
Koszt będzie ok. 100€, jestem w stanie sobie na to pozwolić. A ivf w listopadzie będzie refundowane w 100%.
Co byście zrobiły na naszym miejscu? Olać to wszystko na dwa miesiące czy spróbować z iui?
Kochana, próbujcie z inseminacją. To zawsze jest dodatkowe kilka % powodzenia. I właśnie te zrosty nie będą kolidować.Lia. lubi tę wiadomość
-
Echo wrote:W klinice w Krakowie powiedziano mi, że iui ma 10% szans powodzenia
Ja bym to nazwała IUI ostatniej szansy i niech się dzieje 🙂 jak się nie uda, myślę, że nie będzie dużego rozczarowania, bo za rogiem przygotowanie do ivf.alauda, Pinkflower, Lia., tetyda lubią tę wiadomość
-
Butterfly23 wrote:Tak, bo IUI nie jest super metodą, ale ivf też nie daje aż tak dużej gwarancji patrząc ile to kosztuje pieniędzy, wyrzeczeń, kłucia, leków itp. Ja, jako ja nie zdecydowałabym się. Ale Lia jest zdrowa, mąż ma obniżone nasienie. Więc tu to trochę podbija naturalne starania. Plus te zrosty na szyjce, które zostaną ominięte. No i kasa… To jest koszt tylko 100eu. To tak jak dla nas 100 zł.
Ja bym to nazwała IUI ostatniej szansy i niech się dzieje 🙂 jak się nie uda, myślę, że nie będzie dużego rozczarowania, bo za rogiem przygotowanie do ivf.
Tak, zgadza się, te same argumenty też zawarłam w swojej odpowiedzi. Ale fakt, ta kwota...🙈 w porównaniu z tym ile to tutaj kosztuje...🙈 MiazgaLia. lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Dziękuję za Wasze rady ❤️ Wiecie, ja podchodzę do tego bardzo na chłodno, mam za sobą 3 nieudane iui, więc cudów się nie spodziewam.. Myślę o tym jedynie dlatego, że mąż tak czy siak musi oddać nasienie. Gdyby miał to zrobić specjalnie pod iui to pewnie byśmy sobie darowali.
Nie wiem czego mam jeszcze szukać u siebie. Może problemem są faktycznie słabe komórki, które wyjdą dopiero w ivf, tak jak mówisz Echo 😔 No i muszę poszukać dobrego immunologa. Wy macie najlepszych tam w okolicach Krakowa, ale to daleko bardzo ode mnie.
U męża jest problem z ruchliwością, kilka razy miał WHO A 0%. Ale dramatu nie było, więc się na nim nie skupialiśmy. I takim sposobem ostatni seminogram był prawie rok temu.
A co do kosztów to iui łącznie kosztowało w tamtym roku ok. 200-250 EUR, ale połowę przejmuje kasa chorych. Taki plus.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 15:06
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Lia, jeśli mi się powiedzie, to potwierdzę moją teorię, tj. żeby zajść w ciążę trzeba pojechać do Krakowa i pić %%% Nie skreślaj tego Krakowa jeszcze
#niejestempoważnymczłowiekiemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 15:15
Lia., Butterfly23, S.Roszpunka lubią tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Lia. wrote:Dziękuję za Wasze rady ❤️ Wiecie, ja podchodzę do tego bardzo na chłodno, mam za sobą 3 nieudane iui, więc cudów się nie spodziewam.. Myślę o tym jedynie dlatego, że mąż tak czy siak musi oddać nasienie. Gdyby miał to zrobić specjalnie pod iui to pewnie byśmy sobie darowali.
Nie wiem czego mam jeszcze szukać u siebie. Może problemem są faktycznie słabe komórki, które wyjdą dopiero w ivf, tak jak mówisz Echo 😔 No i muszę poszukać dobrego immunologa. Wy macie najlepszych tam w okolicach Krakowa, ale to daleko bardzo ode mnie.
U męża jest problem z ruchliwością, kilka razy miał WHO A 0%. Ale dramatu nie było, więc się na nim nie skupialiśmy. I takim sposobem ostatni seminogram był prawie rok temu.
A co do kosztów to iui łącznie kosztowało w tamtym roku ok. 200-250 EUR, ale połowę przejmuje kasa chorych. Taki plus.
W ciagu roku nasienie mogło sie zmienić wiele razy. Myślę,że dobrze robicie, że te badania zostaną powtórzone. Z resztą do ivf też tego wymagają, więc nie będzie to zmarnowany czas/pieniądze.Lia. lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo wrote:Lia, jeśli mi się powiedzie, to potwierdzę moją teorię, tj. żeby zajść w ciążę trzeba pojechać do Krakowa i pić %%% Nie skreślaj tego Krakowa jeszcze
#niejestempoważnymczłowiekiem
Przekonałaś 😍😍😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 15:26
Butterfly23, S.Roszpunka, Echo lubią tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Echo wrote:Lia, jeśli mi się powiedzie, to potwierdzę moją teorię, tj. żeby zajść w ciążę trzeba pojechać do Krakowa i pić %%% Nie skreślaj tego Krakowa jeszcze
#niejestempoważnymczłowiekiem
Wiem już, gdzie spędzę urlop we wrześniu 😂
Ale Twoja teoria się już potwierdziła! Bo jesteś w ciąży 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 15:40
Lia., Echo lubią tę wiadomość
-
Ale tak samej w tym Krakowie pić to też smutno.. 😏😂Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Lia. wrote:Ale tak samej w tym Krakowie pić to też smutno.. 😏😂
Oj nie, samej nie można, bo wtedy magia nie działa 😂
#potwierdzoneinfoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 16:13
Lia. lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Pandzia, JaMiNi co u Was? 🤞29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Martwię się i o Pandzie i o Jamini .
Zaliczyłam masochizm w czystej postaci bo zrobiłam test który oczywiście jest biały bo jakby inaczej?
Mam zamiar napić się jakieś procentów może okres przyjdzieDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Hej, nie pisałam bo wczoraj dniówka w pracy, dzisiaj mąż wziął wolne żeby ze mną posiedzieć, teraz jestem w pracy więc nadrabiam.
Echo cudowne wieści, tak bardzo bym chciala, żeby tak zostało, trzymam mocno kciuki, beto rośnij,kropku też!
Syska, trochę zazdroszczę że u Ciebie się już zaczęło bo tym bliżej końca . Ja tak sobie dzisiaj uświadomiłam,że coraz bliżej 9go dnia miesiąca .. pewnie wtedy się zacznie. Leki dalej przyjmuje ale na prawdę nie wiem czy jest sens ładować w siebie tyle progesteronu i innych.
Myślałam,że bedzie mi lżej bo tak jak pisałam czułam się spokojnie. Ale dzisiaj obudziłam się wcześnie rano i chciało mi się płakać więc płakałam . Po pierwsze to mój oczekiwany i nie spełniony prezent urodzinowy a po drugie to właśnie byłabym na końcówce pierwszej ciąży a tu już czwarta się nie rozwija..
Ostatnio mowilam że maz w nerwach powiedział że nie jest on chory i nie zrobi badań. A dzisiaj był dla mnie na prawdę miły, bardzo się starał ( nawet kupił mi kwiaty, a tego często nie robi, rok temu po prostu zapomniał) pocieszał mnie i chciał iść dzisiaj zbadać to nasienie bo miał wolne. Powiedziałam że innym razem jak lekarz poprosi to się zrobi.
Ogólnie dzień płaczliwy, teraz też się zaczynam rozklejać więc kończę te wywody.
Lia, tak bardzo liczyłam na to że u Ciebie nie będzie bieli.. nie znam się totalnie na tych metodach o których piszecie ale jeżeli coś ma pomóc to myślę,że warto spróbować.
Jednorożec, jak tam Twoja @? Może ciepła kąpiel, winko ? Stres robi swoje i pewnie dlatego się wydłuża.
Alauda bardzo przykra historia z porodem Twojej kuzynki.2023:
2x CB
2x puste jajo płodowe
💔
2024:
Marzec ⏸️
Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
02.04 pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
16.04 mamy ♥️ 152ud, CRL 1.32
29.04 CRL 2.59
15.05 ♥️158ud, 5.29 Maluszka
20.05 I prenatalne, niskie ryzyka
12.06 150g dziewczynki 💗
02.07 262g 🎀
15.07 II prenatalne, 336g 🌸
30.07 530g 💖
27.08 1kg małej pandzi 🐼
19.09 III prenatalne, 1404g
24.09 1668g 🥰
22.10 2525g 💕
05.11 2936g
✅
APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match
❌
Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium -> antybiotyk
On:
✅
Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
👩🏼95'
👨🏼93'
-
Jednorożec89 wrote:Martwię się i o Pandzie i o Jamini .
Zaliczyłam masochizm w czystej postaci bo zrobiłam test który oczywiście jest biały bo jakby inaczej?
Mam zamiar napić się jakieś procentów może okres przyjdzie
Ja też się o nie martwię 😞
A napij się kochana 🍻2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Pandzia, myślę, że mąż przemyślał sprawę i wie, że Ty nie miałaś na myśli nic złego, o nic go nie oskarżałaś. Ale zbadać musi się tak samo kobieta jak i mężczyzna. Kochana wszystkiego najlepszego z okazji Twoich urodzin, obyście za rok świętowali je we trójkę. Tego Ci życzę z całego serca ❤️🥳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 19:55
-
pandzia 🐼 wrote:Hej, nie pisałam bo wczoraj dniówka w pracy, dzisiaj mąż wziął wolne żeby ze mną posiedzieć, teraz jestem w pracy więc nadrabiam.
Echo cudowne wieści, tak bardzo bym chciala, żeby tak zostało, trzymam mocno kciuki, beto rośnij,kropku też!
Syska, trochę zazdroszczę że u Ciebie się już zaczęło bo tym bliżej końca . Ja tak sobie dzisiaj uświadomiłam,że coraz bliżej 9go dnia miesiąca .. pewnie wtedy się zacznie. Leki dalej przyjmuje ale na prawdę nie wiem czy jest sens ładować w siebie tyle progesteronu i innych.
Myślałam,że bedzie mi lżej bo tak jak pisałam czułam się spokojnie. Ale dzisiaj obudziłam się wcześnie rano i chciało mi się płakać więc płakałam . Po pierwsze to mój oczekiwany i nie spełniony prezent urodzinowy a po drugie to właśnie byłabym na końcówce pierwszej ciąży a tu już czwarta się nie rozwija..
Ostatnio mowilam że maz w nerwach powiedział że nie jest on chory i nie zrobi badań. A dzisiaj był dla mnie na prawdę miły, bardzo się starał ( nawet kupił mi kwiaty, a tego często nie robi, rok temu po prostu zapomniał) pocieszał mnie i chciał iść dzisiaj zbadać to nasienie bo miał wolne. Powiedziałam że innym razem jak lekarz poprosi to się zrobi.
Ogólnie dzień płaczliwy, teraz też się zaczynam rozklejać więc kończę te wywody.
Lia, tak bardzo liczyłam na to że u Ciebie nie będzie bieli.. nie znam się totalnie na tych metodach o których piszecie ale jeżeli coś ma pomóc to myślę,że warto spróbować.
Jednorożec, jak tam Twoja @? Może ciepła kąpiel, winko ? Stres robi swoje i pewnie dlatego się wydłuża.
Alauda bardzo przykra historia z porodem Twojej kuzynki.
Hej pandzia, płacz tyle ile musisz. Ja się czuję podle bo dziś już nie płakałam. Jest mi źle ale chyba brakuje łez już 😞 dziś mas urodziny, tak? Wiem, że to ciężki czas ale mimo wszystko życzę żeby sie ułożyło i było dobrze. ❤🫂
Nie chcesz wcześniej zbadac bety ?
Niby zaczęło ale przestało już prawie całkiem. Mam nadzieję, że się to ruszy dalej bo nie chce do szpitala 🥺 jeszcze mam czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 19:57
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
pandzia 🐼 wrote:Hej, nie pisałam bo wczoraj dniówka w pracy, dzisiaj mąż wziął wolne żeby ze mną posiedzieć, teraz jestem w pracy więc nadrabiam.
Echo cudowne wieści, tak bardzo bym chciala, żeby tak zostało, trzymam mocno kciuki, beto rośnij,kropku też!
Syska, trochę zazdroszczę że u Ciebie się już zaczęło bo tym bliżej końca . Ja tak sobie dzisiaj uświadomiłam,że coraz bliżej 9go dnia miesiąca .. pewnie wtedy się zacznie. Leki dalej przyjmuje ale na prawdę nie wiem czy jest sens ładować w siebie tyle progesteronu i innych.
Myślałam,że bedzie mi lżej bo tak jak pisałam czułam się spokojnie. Ale dzisiaj obudziłam się wcześnie rano i chciało mi się płakać więc płakałam . Po pierwsze to mój oczekiwany i nie spełniony prezent urodzinowy a po drugie to właśnie byłabym na końcówce pierwszej ciąży a tu już czwarta się nie rozwija..
Ostatnio mowilam że maz w nerwach powiedział że nie jest on chory i nie zrobi badań. A dzisiaj był dla mnie na prawdę miły, bardzo się starał ( nawet kupił mi kwiaty, a tego często nie robi, rok temu po prostu zapomniał) pocieszał mnie i chciał iść dzisiaj zbadać to nasienie bo miał wolne. Powiedziałam że innym razem jak lekarz poprosi to się zrobi.
Ogólnie dzień płaczliwy, teraz też się zaczynam rozklejać więc kończę te wywody.
Lia, tak bardzo liczyłam na to że u Ciebie nie będzie bieli.. nie znam się totalnie na tych metodach o których piszecie ale jeżeli coś ma pomóc to myślę,że warto spróbować.
Jednorożec, jak tam Twoja @? Może ciepła kąpiel, winko ? Stres robi swoje i pewnie dlatego się wydłuża.
Alauda bardzo przykra historia z porodem Twojej kuzynki.
Pandzia, tak mi przykro 💔 płacz ile potrzebujesz, a potem pomyślimy co dalej 💔 Ja naprawdę wierzę, że jeszcze wszystko może sie zdarzyć 🍀
Czy to dzisiaj masz urodziny? Wszystkiego najlepszego kochana! Życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń, w szczególności tego największego 🌈 Cieszę się, że mąż tak bardzo Cię wspiera. Kwiaty musiały być piękneWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 20:31
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Pandzia życzę Ci wszystkiego co najlepsze, oby Twoje najskrytsze marzenia się spełniły ❤️ życzę Ci też dużo siły, mam nadzieję że w przyszłe urodziny będziesz ocierać już łzy szczęścia ❤️