Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem jak jest gdzie indziej ale jak leżałam z Pjp na oddziale nie tykali mnie dopóki beta rosła. Jak zaczął się spadek to dopiero zaproponowali zabieg . Chore to było bo to było już przenoszone miałam już początki stanu zapalnego i jakiś ropień. Brałam potem antybiotyk 10 dni i kontrolowałam crp czy wraca do normyDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Dziekuję Wam wszystkim za słowa wsparcia
Jestem na takim etapie wstrząśnięcia, rezygnacji i rozpaczy, że nie mam siły o nic walczyć. Staram się do tego podejść rozsądnie i myślę, że w moim przypadku najlepszym rozwiazaniem będzie jeśli dojdzie do poronienia samoistnego. Jest to po prostu bezpieczniejsze, bo nie wyrządzi tyle szkód co może wyrządzić łyżeczkowanie.
Przemyślałam też sprawę badań po poronieniu i doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wykonać histeroskopię z biopsją (komórki NK + stan zapalny endometrium CD139) oraz allo mrl i cross-match. Nie będę jednak badać materiału poronnego, bo kosztuje majątek, a nie da mi więcej informacji niż histero+biopsja. Nie zmieni to też niczego w dalszym postępowaniu, bo jestem zdecydowana na ivf z badaniem zarodków. Inna sprawa jest taka, że może i tak nie być odpowiedniego materiału do zbadania.
Butterfly23, Lia., Kasiek789, Pinkflower, pandzia 🐼 lubią tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Mam w domu globulkę clotidal to jest czysty klotrimazol chyba sobie ją zaaplikuje. Pani w diagnostyce mi wytłumaczyła że do wymazy dwa, trzy dni wcześniej nie można nic aplikować chyba że jest to antybiotyk wtedy 7 dni. Spróbuję jeszcze tak.Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Echo, myślę, że podjęłaś dobrą decyzję ❤️
Echo lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Echo, nie musisz się godzić na łyżeczkowanie. Mogą wywołać poronienie lekami. Też miałam wywoływane, oni unikali jak ognia łyżeczkowania u mnie, bali się. Powiedzieli, że skoro nie rodziłam SN, a jeszcze miałam problem z przedwczesnym porodem, to nie będą mi bardziej osłabiać szyjki. Oni nawet mi nie dawali maksymalnej dawki leków, żeby mi blizna po CC się nie otworzyła czy coś takiego. Mnie było wszystko jedno, byle już być po, więc byłam wykończona emocjonalnie. A teraz cieszę się że nie miałam łyżeczkowania.
Echo lubi tę wiadomość
17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
U mnie na odwrót. Jedna lekarka bardzo chciała mnie wyłyżeczkować. Ale ja powiedziałam, że się nie zgadzam. Poszła po pana dr żeby mnie skonsultować, poskarżyła się mu, że się nie zgadzam na zabieg a pan dr i bardzo dobrze, żadne łyżeczkowanie. Poklepał mnie i powiedział, że jestem młoda, nie rodziłam i dla mnie najlepszym rozwiązaniem będą tabletki, choć na pewno psychicznie jest to dużo gorsze.
Echo lubi tę wiadomość
-
Echo wrote:Dziekuję Wam wszystkim za słowa wsparcia Jestem na takim etapie wstrząśnięcia, rezygnacji i rozpaczy, że nie mam siły o nic walczyć. Staram się do tego podejść rozsądnie i myślę, że w moim przypadku najlepszym rozwiazaniem będzie jeśli dojdzie do poronienia samoistnego. Jest to po prostu bezpieczniejsze, bo nie wyrządzi tyle szkód co może wyrządzić łyżeczkowanie.
Przemyślałam też sprawę badań po poronieniu i doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wykonać histeroskopię z biopsją (komórki NK + stan zapalny endometrium CD139) oraz allo mrl i cross-match. Nie będę jednak badać materiału poronnego, bo kosztuje majątek, a nie da mi więcej informacji niż histero+biopsja. Nie zmieni to też niczego w dalszym postępowaniu, bo jestem zdecydowana na ivf z badaniem zarodków. Inna sprawa jest taka, że może i tak nie być odpowiedniego materiału do zbadania.
Echo to że jestes zrezygnowana to zrozumiałe... całkowicie normalna reakcja. Na walkę jeszcze przyjdzie czas. Na razie musisz zadbać o siebie na każdym poziomie, po tym co teraz przechodzisz
Lia., Echo lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Mnie lekarze pytali czy chcę zabieg czy tabletki. W tamtym momencie zdecydowały emocje. Byłam po tygodniowym pobycie w szpitalu a jak słyszałam prze telefon " mamusiu tak bardzo chciałbym Ciebie teraz przytulić " to w momencie rozpadałam się na milion kawałków więc chciałam do domu. Ale wiem że to była dobra decyzja. Stan zapalny i ropień w macicy to potwierdziły. Tylko że to ma konsekwencje które teraz wychodzą.
Wzięłam się za płukanie nerek. Piję już trzecie piwo i sikam co chwila.
Chciałabyn być jutro dyspozycyjna przynajmniej z grubsza bo mam trening jeździecki i bardzo nie chcę go odwoływać. Konie za raz po moich chłopcach to coś co daję mi siłę i pozwala zapomnieć na treningu mam detoks lepszy niż u jakiegokolwiek psychologa. Kocham jeździć, kochać być z końmi, oporządzać je, przytulać i głaskać. Przez 33 lata nie znalazłam swojego sportu aż do czasu kiedy pierwszy raz wsiadłam na konia.
Echo lubi tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ja miałam podane tabletki, oczyscilam się ale i tak zabieg mi zrobili, zgodziłam się bo się bałam tego zaśniadu.
Po nieudanych próbach trzeba sobie odpocząć, nabrać siły, porobić badania bo to jest bardzo ciężkie przeżycie 😢
Echo lubi tę wiadomość
2 poronienia, 11tc i 7tc.
-
Zbyt wiele razy w swoim życiu przebywałam w szpitalach i nie czuję się tam bezpiecznie 😞
Wolę przez to przejść w warunkach domowych, gdzie nie będę musiała się bać,że ktoś na siłę poda mi leki lub zmusi do zabiegu, bo za długo zajmuje łóżko i trzeba się mnie szybko pozbyć. Za pierwszym razem się udało i liczę, że tym razem będzie podobnie.
Oczywiście niedlugo będę w szpitalu,bo mam umówiona wizytę w poradni w sprawie histeroskopii, to przy okazji mnie zarejestrują z poronieniem. Niech mają to w bazie, bo może dzięki temu zgodzą się zrobić tą nieszczęsna histeroskopie... bardzo by mi to pomogło2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Ja nie chciałam czekać bo zapewne czekałabym sporo czasu, ponieważ nawet po podaniu leku na rozszerzenie szyki nic sie u mnie nie ruszyło.
Nie chciałam aby poronienie rozpoczęło sie np jak będę w pracy a znając życie, pewnie by tak było.
W szpitalu tez nie chciałam spędzić kilku dni, bo nie chciałam zostawiać córki na tyle czasu. Do tego nikt w pracy nie wiedział, ze jestem w ciąży wiec L4 nie wchodziło w rachubę. Tak to wzięłam jeden dzień urlopu i nikt nic nawet sie nie domyślał.
Sama wiem jakie ryzyko niesie łyżeczkowanie ale wybralam co w tamtym momencie uważałam za najlepsze dla mnie rozwiązanie🫤
Jednorożec89, Echo, Lia. lubią tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Jestem umówiona w szpitalu, do którego byłam skierowana podczas pierwszego poronienia. Nie mam o nich dobrego zdania, bo na siłę zmuszają do poronienia w domu i nie chcą przyjmować na oddział. Czekałam na poronienie trzy tygodnie, a oni nie widzieli w tym problemu i nawet powiedzieli mi wtedy, że to żaden problem czekać nawet miesiąc lub dłużej. Myślę, że teraz nie będzie inaczej. No ale idę tam, bo mieli najszybciej termin na wstępną konsultację w sprawie histero...2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
U mnie to samo, tabletki podane o 13.00, a o 21 miałam mała plamkę krwi. Tabletki były podawane w odstępach co 4/6h i nic się nie ruszyło. Bardzo bałam się zabiegu, mąż też się bał. Żadne z nas do nie chciało, ale im dłużej wszystko trwało, tym było mi wszystko bardziej obojętne. 🥲 ból psychiczny był dla mnie trudniejszy niż wszelakie konsekwencje później.alauda wrote:Ja nie chciałam czekać bo zapewne czekałabym sporo czasu, ponieważ nawet po podaniu leku na rozszerzenie szyki nic sie u mnie nie ruszyło.
Nie chciałam aby poronienie rozpoczęło sie np jak będę w pracy a znając życie, pewnie by tak było.
W szpitalu tez nie chciałam spędzić kilku dni, bo nie chciałam zostawiać córki na tyle czasu. Do tego nikt w pracy nie wiedział, ze jestem w ciąży wiec L4 nie wchodziło w rachubę. Tak to wzięłam jeden dzień urlopu i nikt nic nawet sie nie domyślał.
Sama wiem jakie ryzyko niesie łyżeczkowanie ale wybralam co w tamtym momencie uważałam za najlepsze dla mnie rozwiązanie🫤
Echo, totalnie rozumiem Twoje podejście. Bardzo mnie boli, że musisz tak długo czekac. I że przeżywasz to drugi raz.. drugi raz natura dała ci nadzieję, a potem brutalnie odebrala. Żadna z nas nie powinna tego nigdy przechodzić, a niektóre z nas mierzą się z tym wielokrotnie.
Sama nie wiem czy za drugim razem po prostu bym nie poczekała. Ale mam nadzieję, że po prostu już mnie to ominie, o ile kiedykolwiek się uda. Za dwa dni lecimy na urlop. Liczę na totalny relaks. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 21:03
Echo, alauda lubią tę wiadomość
-
Ja biorę MagneB6 - to jest lek, także tym się sugerowałam
Butterfly23 lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
11dpt beta 724 🥳
12 dpt beta 986 ❤️
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️ -
Butterfly23 wrote:Echo, a może spróbujesz ziół? Żeby to przyspieszyć. Herbata z liści malin myślę, że mogłaby pomóc. To czekanie Cię zabije. Beta cały czas rośnie. Pamiętasz w pierwszej ciąży na jakim poziomie się zatrzymała?
Prawie 23tys zanim zaczęła spadać... wtedy próbowałam różnych sposobów, ale ostatecznie nic nie pomogło. Wydaje mi się, że mogła pomóc aktywność fizyczna i mam to na uwadze, ale akurat teraz kiepsko się czuje i leżę całymi dniami 😞 Ostatni raz chora byłam jakieś 1,5-2 lata temu, więc naprawdę perfect timing. Myślę, że przez Accofil i Encorton mam obniżona odporność.
Btw właśnie wyczytałam, że ibuprofen może powodować poronienia 😮
Edit: Ehh...wiem, że to jest kwestia czasu jak beta zacznie spadać, a ja głupia boję się wziąć Ibuprom czy Tantum Verde,bo nie wolno ich brać w ciąży... To wszystko jest naprawdę głupie, ale wiem, że tylko Wy to rozumiecie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 21:49
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Polećcie coś proszę do oglądania film, serial, obojętne
Netflix/Prime/HBO/DisneyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 22:06
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo, zrob sobie badanie CRP jeszcze, żeby kontrolować, czy jakiś stan zapalny się nie tworzy przez brak poronienia ☹️ mnie niestety wzrosło gigantycznie i w szpitalu już miałam wizję, że nie przeżyję, bo będę mieć sepsę. Ale ja już byłam w tak złym stanie psychicznym, że moja wyobraźnia świetnie pracowała 😭
Butterfly, jak biorę, to lek, nie suplement i z B6Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 22:11
Echo, Kasiek789 lubią tę wiadomość
17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔
