X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 4243 4252

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetkaa wrote:
    Rozumiem Cie w zupelnsoci! Ja przez lata słyszałam ze jestem zdrowa, trzeba próbować.. i tak przez kilka lat próbowałam aż udało się i…. 💔 Każdy lekarz powinien być zaangażowany a jeżeli brak mu wiedzy, doświadczenia powinien powiedzieć wprost- nie mam pomysłu.

    Jednorożec89 - ja się Tobą stresuje i tymi testami! Przydałyby się wiruski tutaj! 😉
    Fajnie by było ale jakoś się nie nastawiam. Jutro nie robię testu. Odpuszczam. Zrobię w niedzielę.

    Miałam podobnie przez dwa lata sluszlama że jestem książkowo zdrowa. Mam brać castagnus i będę w ciąży. Okazało się że jest zupełnie odwrotnie. Nie byłam zdrowa a tamta ginekolog to śmiech na sali

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Luteina, Pregna plus, Pregna DHA 2x1, magnez 2x1, Acard 75

    Wizyta- 22.08
    Badania prenatalne-3.09

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7498 7256

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Zazdroszczę wam że macie lekarzy prowadzących, którzy wami kierują co macie dalej robić. Mój niestety zawiódł i ja jestem już przytłoczona tym wyszukiwaniem sama co i jak dalej mam robić. Już mi się wszystkiego odechciało. Chciałabym mieć lekarza, który mi powie dokładnie jakie badania mam wykonać ☹️ przepraszam ale dzisiaj jestem przybita.
    Napisałam do mojego ginekologa co myśli o konsultacji immunologicznej w moim przypadku, to odpisał że jest to zbędne i według niego acard i clexane wystarczą i nie ma co szukać dalej.
    Przerobiłam w 3 lata 4 ginekologów i jakość usług umywa się do tego, co spotkałam w klinice przy 5tym ginekologu. Uważam, że warto tam się leczyć, jeśli ma się problem z lekarzem. I żałuję że poszłam tam tak późno

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1999 2371

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Przerobiłam w 3 lata 4 ginekologów i jakość usług umywa się do tego, co spotkałam w klinice przy 5tym ginekologu. Uważam, że warto tam się leczyć, jeśli ma się problem z lekarzem. I żałuję że poszłam tam tak późno

    Ja jak poszłam do pierwszego lekarza to myślałam że na tym jednym się skończy że wiesz.. już bedzie z górki. A to był początek początków 🤷‍♀️ też czasami się zastanawiam dlaczego tyle musiałam przejść itd .. ale potem schodzę na ziemię i utwierdzam się że każdy (zrobiony) krok przybliża mnie do tego wymarzonego celu. Wiecie, że ja przestałam narzekać że dlaczego ja, bo to nic nie zmienia, a tylko dołuje 😕

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1670 1711

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetkaa wrote:
    Ja jak poszłam do pierwszego lekarza to myślałam że na tym jednym się skończy że wiesz.. już bedzie z górki. A to był początek początków 🤷‍♀️ też czasami się zastanawiam dlaczego tyle musiałam przejść itd .. ale potem schodzę na ziemię i utwierdzam się że każdy (zrobiony) krok przybliża mnie do tego wymarzonego celu. Wiecie, że ja przestałam narzekać że dlaczego ja, bo to nic nie zmienia, a tylko dołuje 😕

    Też myślałam że zostanę przy tym jednym, zwłaszcza że na początku bardzo dużo mi pomógł i za darmo przyjmował. Dlatego teraz czuję się głupio, że chce go zmienić. Ale naprawdę czuję że kolejna ciąża skończyłaby się tak samo. Nawet ten chamski genetyk powiedział, że zdecydowanie to nie był przypadek tylko musimy znaleźć przyczynę. Tak sobie myślę że co z tego że pojadę do Sydora i będę miała od niego zalecenia, jak nawet nie jestem pod opieką ginekologa który podejmie się prowadzenia ciąży na takich lekach. Ehhh ☹️

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    age.png
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1999 2371

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Też myślałam że zostanę przy tym jednym, zwłaszcza że na początku bardzo dużo mi pomógł i za darmo przyjmował. Dlatego teraz czuję się głupio, że chce go zmienić. Ale naprawdę czuję że kolejna ciąża skończyłaby się tak samo. Nawet ten chamski genetyk powiedział, że zdecydowanie to nie był przypadek tylko musimy znaleźć przyczynę. Tak sobie myślę że co z tego że pojadę do Sydora i będę miała od niego zalecenia, jak nawet nie jestem pod opieką ginekologa który podejmie się prowadzenia ciąży na takich lekach. Ehhh ☹️

    Nie potrzebnie czujesz się głupio że chcesz zmienić lekarza 🫂 najważniejsza jesteś Ty i Twoje zdrowie, sentyment nie pomoże. Hmm może w innym mieście inny lekarz podejmie się prowadzenia z takimi lekami w Twojej okolicy? Ja wiem że dojazd, koszty zaraz itd. Ale lepiej być pod odpowiednią opieką 👌🏻

    Magdanka lubi tę wiadomość

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7498 7256

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam uczucie, że „zdradzam” moją Panią doktor, bo chodziłam do niej długo. Ale lekarz w klinice ma wg inne spojrzenie na to wszystko. I nie jest tak, że namawiał nas na in vitro- to była nasza decyzja bo ja psychicznie nie wytrzymam więcej starań naturalnych. Ale tam są po prostu kompleksowe usługi

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7498 7256

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, przewlekły stan zapalny.
    W poniedziałek lekarz ma do mnie zadzwonić, co dalej. Wygląda na to, że po punkcji a przed transferem czeka mnie 14 dni antybiotyku.
    Kolejna przeszkoda.. Ciekawe czy te dwie ciążę straciłam przez tą ureaplasme i ten stan zapalny..

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10133 10815

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Podbijam pytanie

    Powiedzcie mi odnośnie koenzymu, narazie biorę 200 mg. Czy mogę np brać 400 mg dziennie czy to przesada i mogę zaszkodzic ?
    Koenzymu powinno się brać nawet i 600. Na pierwszej stronie jest rozpiska czego i ile brać ☺️
    Edit. Poprawię na pierwszej stronie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2024, 17:33

    03.2023💔 6tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
    07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10133 10815

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Różne są wersje.
    W jednej jest, że można i do 800. W drugiej, żeby nie przeginać bo można podnieść komórki NK w macicy.
    Więc ciężko coś doradzić. Ja biorę 200, wychodzę z założenia że sam koenzym mi jajek nie naprawi, tylko wszystko na raz.
    Ooo dobrze wiedzieć. Ja biorę 400 mg.

    03.2023💔 6tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
    07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10133 10815

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Niestety, przewlekły stan zapalny.
    W poniedziałek lekarz ma do mnie zadzwonić, co dalej. Wygląda na to, że po punkcji a przed transferem czeka mnie 14 dni antybiotyku.
    Kolejna przeszkoda.. Ciekawe czy te dwie ciążę straciłam przez tą ureaplasme i ten stan zapalny..
    Wydaje mi się, że tak 😞

    03.2023💔 6tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
    07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7498 7256

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem tylko co oznacza 5/10 HPF-score (+) jeśli chodzi o plazmocyty.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 4243 4252

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Niestety, przewlekły stan zapalny.
    W poniedziałek lekarz ma do mnie zadzwonić, co dalej. Wygląda na to, że po punkcji a przed transferem czeka mnie 14 dni antybiotyku.
    Kolejna przeszkoda.. Ciekawe czy te dwie ciążę straciłam przez tą ureaplasme i ten stan zapalny..
    Bardzo możliwe ale znasz wroga. Antybiotyk pomoże

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Luteina, Pregna plus, Pregna DHA 2x1, magnez 2x1, Acard 75

    Wizyta- 22.08
    Badania prenatalne-3.09

    preg.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Nie wiem tylko co oznacza 5/10 HPF-score (+) jeśli chodzi o plazmocyty.

    Ja też tak mam wpisane. Podobno powinno być 0 żeby móc stwierdzic, że nie ma stanu zapalnego. Mnie z pewnością też czeka antybiotyk, właśnie z tego powodu.

    Nie martw się, antybiotyk pomoże i wyeliminujesz potężnego wroga 🙏🍀

    Trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie 🤞❤️💋

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2024, 18:06

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Zazdroszczę wam że macie lekarzy prowadzących, którzy wami kierują co macie dalej robić. Mój niestety zawiódł i ja jestem już przytłoczona tym wyszukiwaniem sama co i jak dalej mam robić. Już mi się wszystkiego odechciało. Chciałabym mieć lekarza, który mi powie dokładnie jakie badania mam wykonać ☹️ przepraszam ale dzisiaj jestem przybita.
    Napisałam do mojego ginekologa co myśli o konsultacji immunologicznej w moim przypadku, to odpisał że jest to zbędne i według niego acard i clexane wystarczą i nie ma co szukać dalej.

    Ja też nie mam lekarza prowadzącego i też zazdroszczę innym opieki 😔 a IVF za granicą jeszcze dodatkowo to utrudnia. Nie martw się, w końcu znajdziemy dobrego lekarza, który się nami zajmie 💋 a póki co mamy wsparcie w naszych ukochanych dziewczynach ❤️❤️❤️

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Różne są wersje.
    W jednej jest, że można i do 800. W drugiej, żeby nie przeginać bo można podnieść komórki NK w macicy.
    Więc ciężko coś doradzić. Ja biorę 200, wychodzę z założenia że sam koenzym mi jajek nie naprawi, tylko wszystko na raz.

    Dokładnie to samo słyszałam w temacie komórek NK. Ja też biorę 200mg Ubichinolu i myślę, że jest to optymalna dawka.

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Fajnie by było ale jakoś się nie nastawiam. Jutro nie robię testu. Odpuszczam. Zrobię w niedzielę.

    Mam bardzo silne przeczucie, że w niedługim czasie u Ciebie będzie przełom 🙏🍀❤️

    Jednorożec89 lubi tę wiadomość

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, stwierdzono u mnie anemię 🫣 Z pewnoscia z powodu tych wszystkich krwotoków, ronienia kilka tygodni itd. Jestem pod kontrolą hematologa, ale chciałam Was podpytać czy orientujecie się jak bardzo za niski poziom ferrytyny jest niebezpieczny w staraniach? Lekarz mi powiedział,że zdecydowanie nie jestem przygotowana do ciąży, bo ferrytyna powinna być na poziomie 30-35.

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10133 10815

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziewczynki, stwierdzono u mnie anemię 🫣 Z pewnoscia z powodu tych wszystkich krwotoków, ronienia kilka tygodni itd. Jestem pod kontrolą hematologa, ale chciałam Was podpytać czy orientujecie się jak bardzo za niski poziom ferrytyny jest niebezpieczny w staraniach? Lekarz mi powiedział,że zdecydowanie nie jestem przygotowana do ciąży, bo ferrytyna powinna być na poziomie 30-35.
    A jaką masz ferrytynę? Poziom ferrytyny powinien być tyle ile ważymy, ale na pewno powinien być w okolicach 50. Ja polecam to prenacaps ferr c+ ale pewnie dostałaś jakieś leki na receptę.

    03.2023💔 6tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
    07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10133 10815

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki ANA2: słabo dodatni. Jeśli ANA3 mam ujemne powinnam coś jeszcze dorobić? Jakiś lekarz mi kiedyś powiedział, że to przez hashimoto mogę mieć taki wynik ANA2.

    03.2023💔 6tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
    07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Echo Autorytet
    Postów: 4311 2662

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    A jaką masz ferrytynę? Poziom ferrytyny powinien być tyle ile ważymy, ale na pewno powinien być w okolicach 50. Ja polecam to prenacaps ferr c+ ale pewnie dostałaś jakieś leki na receptę.

    Mam poniżej normy 🫣 Tak, jestem zaopiekowana. Bardziej pytałam czy wiecie czy anemia jest bardzo groźna w temacie starań? Nie wiem jak długo będę walczyć w tym temacie

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
‹‹ 702 703 704 705 706 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ