Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaL wrote:Majju i Dziewczyny mam pomysł
Majju wysle mi książkę poczta z jakimś dopiskiem swoim,ja przeczytam,dopisze cos od siebie i wyśle poczta kolejnej z Was,co Wy na to?
Chyba ze wolicie nie podawać adresów itp to rozumiem.
Dla mnie bombaAgaL lubi tę wiadomość
-
cinnamon cookie wrote:Madka no właśnie brałam 7 dni
więc możliwe... Chociaż teraz takie mutanty wirusy że może już te antybiotyki nie działają
Antybiotyki działają na bakterie. Przy wirusówkach nie ma sensu antybiotyk, chyba że infekcja przejdzie z wirusowej w bakteryjną.Bratek lubi tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
AgaL wrote:Majju i Dziewczyny mam pomysł
Majju wysle mi książkę poczta z jakimś dopiskiem swoim,ja przeczytam,dopisze cos od siebie i wyśle poczta kolejnej z Was,co Wy na to?
Chyba ze wolicie nie podawać adresów itp to rozumiem.ale może lepiej wkleić kartkę pod okładką żeby nie bazgrać po Mai książce
Edycik lubi tę wiadomość
-
Wiola90 wrote:Antybiotyki działają na bakterie. Przy wirusówkach nie ma sensu antybiotyk, chyba że infekcja przejdzie z wirusowej w bakteryjną.
teraz w pracy od gdzieś dwóch godzin zaczęło mnie ucho boleć jak na zapalenie, jeszcze lepiej
-
cinnamon cookie wrote:Rewelka
ale może lepiej wkleić kartkę pod okładką żeby nie bazgrać po Mai książce
Super pomysł
Sisterko to ja wysyłam TobieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 14:51
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
cinnamon cookie wrote:Ja już sama nie wiem co mam i w tym największy problem
teraz w pracy od gdzieś dwóch godzin zaczęło mnie ucho boleć jak na zapalenie, jeszcze lepiej
Chyba bez wizyty u lekarza się nie obejdzie. Takie przechodzone infekcje są najgorsze. W poniedziałek leć do lekarza.
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
A każdy kto tknie się tej książki zajdzie w ciążę ; )
Cynamonku- jeśli to wirus to polecam neosine, działa przeciwwirusowo:
https://www.doz.pl/leki/p8058-Neosine
cinnamon cookie, Bratek, AgaL lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
cinnamon_, a próbowałaś kiedyś nalewkę propolisową? (można bardzo prosto samemu zrobić).
Moja kumpela (ta od naprotechnologii- która też złapała fazę na naturalne leczenie już jakiś czas temu) spasa teraz siebie, męża i córcię mega dawkami vit.C (plus vit.D). I, odpukać, jeszcze w tym sezonie nic ich nie dopadło - mimo, że i Ona, i On, pracują w dziećmi i nie brakuje w ich otoczeniu zarazków, ojjj nie brakuje
Wszystkich naokoło poskładało, oni się trzymają
Jasminowa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, coś do poczytania o witaminie D i jej wpływie na płodność, dr Bartosz Chrostowski:
Szczególne znaczenie, moim zdaniem, mają wyniki badania Rudicka i wsp. wykonanego na grupie 188 kobiet poddawanych procedurze IVF. Badanie miało charakter retrospektywny, stężenie wit. D było oznaczane w zamrożonych uprzednio próbkach. Badanie dostarczyło wyników w zasadzie spodziewanych zgodnie z teorią o istotnym wpływie wit. D na proces implantacji. Autorzy stwierdzili mianowicie istotną zależność wyników od rasy. Kryterium był wskaźnik ciąż klinicznych określany jako obecność widocznej akcji serca zarodka w badaniu USG. U kobiet rasy białej, nielatynoskich, wskaźnik ciąż klinicznych obniżał się wraz ze zmniejszaniem się stężenia wit. D. Po ujednoliceniu grup, zależnie od wieku, liczby i jakości transferowanych zarodków, szansa na uzyskanie ciąży klinicznej była 4 krotnie wyższa przy prawidłowym stężeniu wit. D w porównaniu do przypadków niedoboru.
Wydaje się, że obecnie nie ma wystarczających danych pozwalających na jednoznaczne określenie znaczenia prawidłowego stężenia wit. D u kobiet poddawanych technikom wspomaganego rozrodu. Ze względu jednak na silne podstawy teoretyczne można uznać, że funkcja ta jest istotna, zwłaszcza u pacjentek rasy białej. Nie bez znaczenia jest niewielka ilość dni słonecznych w naszej szerokości geograficznej.
Osobiście dość często obserwuję poważne niedobory wit. D (<10 ng/ml) u niepłodnych pacjentek, zwłaszcza w pewnych określonych grupach: u pacjentek z niską rezerwą jajnikową (określaną jako AMH < 0,5 ng/ml), z wieloletnią niepłodnością idiopatyczną oraz w przypadkach nawracających niepowodzeń implantacji (co najmniej 3 transfery dobrej jakości zarodków bez uzyskania ciąży, po wykluczeniu patologii jamy macicy). W moim przekonaniu wyrównanie niedoboru wit. D powyżej 20 ng/ml może przyczynić się do poprawy wyników leczenia tych pacjentek.
Bratek, majju, AgaL, Edycik, madzikk lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Cynamon- ja próbowałam, moje dzieci brały w formie syropu, zaleconego przez pediatrę.
Moja przyjaciółka też tym dzieci leczy, pediatra jej polecała. Jest bez recepty.
Skutki uboczne nie są gorsze, niż przy innym leczeniu.
Tutaj masz fajnie opisany mechanizm działania:
http://www.nowafarmacja.pl/neosine-syrop-150-mlcinnamon cookie lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Jaśminowa wg ovu jutro 11 dpo, a wg mnie 12 dpo. Nie wiem czemu ovu wyznacza owulkę na dzień skoku, a wg wszystkich źródeł które czytam w 90% skok następuje po owulce. A ten 1 dzień ma dla mnie znaczenie odnośnie fazy lutealnej. Bo wolę ją mie c 13 dniowa niż 12 dniowa
Jasminowa lubi tę wiadomość