Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja polecam donga. Na nim miałam 3 pęcherzyki zamiast jednego
tylko chyba w drugim cyklu brania a nie w pierwszym.
Basik83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja już biore metformine 2,5 miesiąca w dawce 2x500 i nie mam żadnych objawów ze strony jelit. Zawsze miałam kłopot z wypróżnianiem i nadal mam. Do tego dieta nie ułatwia sprawy. Za to zauważyłam że po metforminie mam mega suchą skórę i muszę ją o wiele częściej nawilżać. Nie jestem w stanie więcej pić bo biegam od razu do toalety.
Jutro idę na monitoring cyklu oby był jakiś pęcherzyk. Na razie w 8dc monitoring był ujemny cokolwiek to znaczy. to mój pierwszy monitoring cyklu więc mocno się przejmuję. -
katberry ja byłam we wtorek u lekarza a to był już 15 dc i dopeiro zaczęło się coś tworzyć na jajniku, a dziś chyba miałam owulację albo jakieś zawirowanie temperatury. Może też masz późniejszą owulację. Ja po metforminie też mam problem z wypróżnianiem, może za mało błonnika w diecie. Za to mam mega mdłości ostatnio, nic przez to nie mogę jeśc.Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
Kingulla jem dużo błonnika, po prostu tak mam. Też miewałam mdlości, ale mi przechodziło. A jak długo bierzesz metforminę?
Czekam już na jutro, żeby się czegokolwiek dowiedzieć. Zmartwiłam się tylko tym, że na karcie lekarz napisał - "niepłodnośc kobieca związana z brakiem owulacji".. jeszcze nie miałam pełnego cyklu sprawdzonego. Może lekarz już pewne rzeczy widzi od razu, a ja się jeszcze łudzę, bo w poprzednim cyklu miałam skok temperatury i mam zazwyczaj śluz płodny (tak mi sie wydaje). -
Od 3 tygodni biorę metforminę i kilka dni Bromergon. Ja też zawsze cykle mam dwufazowe, piękny śluz i szyjkę, jest skok temperatury i niby lekarz widział ciałko żółte na usg ale powiedział mi że może puszczam tzw. LUF-y. Można więcej poczytać o tym w necie.
Co do lekarzy, to mój np twierdzi, że owulacja musi być ok. 14 dc. Jak mu pokazałam moje wykresy z ovu gdzie owulacja była nawet w 28 dc to powiedział, że to niemożliwe. No nie wiem, zawsze mi się wydawało, że to sprawa indywidualna, tym bardziej że faza po owulacji jest u mnie zawsze 12 dni. Co niby, zbieg okoliczności? Także nie martw się na zapas, poza tym taka niepłodność nabyta jest do unormowania. Odpowiednie leki i będzie git
Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
Kingulla, tą metforminę bierzesz 1 raz dziennie po 1000? Ja już o tym pisałam, ale tez bardzo źle przyjęłam ten lek i musiałam sama zmniejszyć dawkę, po jakimś czasie ją zwiększylam.
Niepotrzebnie się wczoraj tak nakręciłam, bo dziś na monitoringu było bardzo dobrze. 12 dc i pęcherzyk 20 mm, bardzo dobre endometrium i śluz płodny. Za tydzień sprawdzenie czy doszło do owu. Sama nie wierzę że jest tak dobrze. Lekarz kazał nam jutro się starać, ale co z tego jak mojego chłopa nie ma i będzie w piątek... a to już będzie za późno. Poza tym dopiero za tydzień idziemy do androloga rozmawiać co z tym jego nasieniem. Jestem taka niecierpliwa.
Ale cieszę się dzisiaj
-
Tak biorę raz po 1000, ale zaczynałam od 500. Mam ten XR, on ponoć długo się wchłania. Lekarz mówił, że jeśli będę się źle czuła to przepisze mi zwykły. Zobaczę jeszcze z tydzień i najwyżej pójdę po ten drugi.
Widzisz, nie ma co się nakręcać jak lekarz coś palnie. Mój też starał się mi wmówić że owualcji nie ma, ale jakoś nie brałam tego do siebie. Szkoda, że męża nie ma .. jednak to okazja raz na miesiąc tylko. Ja chyba jestem w trakcie owu, wczoraj i przed było ale szykka dziś dalej otwarta, a już 3 raz mi się nie chce. To takie mechaniczne ;/ a jeszcze nie można się rozluźnić winkiem bo leki trzeba brać 
mama nadzieję, że coś juz wyjdzie bo jak będę dalej ustawiać swoje życie od owualcji do owulacji to zwariuje 
Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
hehe.. ja o dziwo odkąd mam motywację to mam większą ochotę). Ostatnio dużo razy dałam radę, chyba jakiś rekord.
My niestety jesteśmy w takies sytuacji że dzieli nas dużo kilometrów. On pracuje za granicą i ustawiamy od jakiegoś czasu wszystkie spotkania w terminie owu, a tu się okres przesunie i cały plan w łeb. No ale co zrobić, trzeba to jakoś pokonać i w końcu musi się udać.
ogólnie taka rozłąka dobrze wpływa na życie seksualne.
-
Aa u mnie to checi sa jak owulacji nie ma. A jak wiem ze jest i ze trzeba to taki na przymus inaczej sie nie da. Niestety owulacja daje o sobie znac i nawet gdybym chciala jej nie zauwazyc to sie nie da :p no nuc, zostaje mi przymusowy seks bo meza nigdzie nie posle :p
Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
Potforzasta ale chociaz jest kiedy sie za soba stesknic. Ja mojego to mam czasami dosc :p tez moglby sue gdzies wybrac na troche :pSebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
Basik - Dobrze, że latem nie będziesz z brzucholkiem chodzić, podobno ciężko w upale
Hope - narobiłaś mi nadziei, to jak u Ciebie były trzy zamiast jednego, to może u mnie chociaż jeden się pojawi
Potforzasta - to może na przyszły rok już w połowie roku zacznij robić
katberry - u mnie po metforminie mimo brania przez 3 miesiące gdzie organizm powinien się przyzwyczaić, to i tak miałam rewolucje jelitowe. Sama nie wiem co mam robić czy wrócić do jej brania, czy nadal cieszyć się brakiem biegunek przez jej nie branie Tyle, że ja brałam dawkę 2000
Kingulla - skąd się ten lekarz urwał. Owulacja to jak najbardziej sprawa indywidualna. Znam kobiety które zaszły z owulacją w 28 dc, ale i takie które zaszły zaraz po @. Głupoty ten Twój lekarz mówi
U mnie nowy cykl, w zasadzie to pomału się kończy i będę mogła działać z dongiem, doczekać się nie mogę Po duphastonie tak mnie zalało. PRzedwczoraj wróciłam w ufaflonych spodniach w miasta, nawet big podpaska nie pomogła. Szłam i czułam, że wypływa w ogromnych ilościach. JAk dobrze, że to nie lato, a kurtkę zimową mam dłuższą Jeszcze kwestia dwóch dni i będę mogła zacząć wypatrywać owulacje
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cierpliwa! Zaraz będziesz w ciąży! Jak Ci z ta świadomością?
-
Hope no jeszcze nie wiem czy bede hehe... zobaczymy najpierw czy sie cis zaplodni i rozwinie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
