Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Clo będę brała w kolejnym cyklu, jakbym teraz zaczęła brać to musiałabym do gin jechać od razu po świętach, a 2 tygodnie po mam komunię chrześniaka i tydzień przed komunią mnóstwo spraw do załatwienia, więc ciężko byłoby mi pojechać do gin bo mam do niej 120 km, jak jadę to pół dnia schodzi. A dodatkowo rok temu jak zaczęłam CLO brać to wymiotowałam, więc przed komunią wolę nie ryzykować. W kolejnym cyklu wizyta wypadnie w połowie maja, więc na spokojnie sobie pojadę, a przed braniem CLO mam @ wywołać duphastonem, i dokładnie będę mogła wszystko obliczyć Z bólami własnie sobie nie radziłam dlatego odstawiłam, wiedziałam że jak tego nie zrobię to wyląduje znowu na gastroskopii z atakiem żołądka, a ból przy ataku był zawsze taki, że wyłam z bólu czołgając się po podłodze.
Ja ostatnio to nie wiem co się ze mną dzieje. Od wczoraj @ jest normalna, nie wiem czy to co się dzieje z moim organizmem jest właśnie nią spowodowane, czy metformina tak na mnie wpływa. Szczególnie do popołudnia mam wybuchy duszności, oblewają mnie poty itp. Dziś doszły właśnie mocne skurcze żołądka które przeszły na jelita i skończyło się mocną biegunką. Na końcu już nie miałam czym, więc tylko męczyłam się z skurczami. A dodatkowo doszła słabość i mdłości. Kazałam mężowi kupić w aptece glukometr i będę sprawdzała poziom cukru, czy czasami nie dochodzi do sytuacji, że meta mi za mocno obniża cukier. Granica jest od 70, a ja tydzień temu naczczo miałam 76, więc poziom zbliża się do dolnej granicy. Dziś chciałam zobaczyć czy ten sprzęcik działa i nie czekając aż miną 2 godziny, zrobiłam zaraz po jedzeniu poziom cukru, pokazało 98 a chyba powinno być więcej tak przynajmniej mi się wydaje. Wszystko okaże się jutro rano co z tego wyjdzie.
5 dni przed Komunią będę musiała odstawić metę, bo jak mnie takie skurcze w Kościele chwycą to wolę sobie nie wyobrażać co to będzie.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka rozumiem... pytalam bo cos mi sie ubzduralo ze.pisalas ze w kolejnym cyklu clo i wlasnie mi jakos sie z tym majem nie pokrywalo...
Ja kilka dni metforminy nie biore ale zoladek jeszcze 3 dni po odstawieniu bolal i teraz czasem jeszcze pobolewa to nie wiem czy to ona byla winna... no ale chyba poki co przez czas urlopu ten tydzien odpuszcze bo nie mam ochoty na wakacje z rewolucjami w brzuchu...
RZesy zrobione i sa piekne a ten komfort wstania rano umycia zebow ubrania sie i jest sie gotowym bo nie trzeba rzes tuszowac itp bo sa gotowe bezcenne... zaoszczedzilam 5-10min w porannej toalecie... od wczoraj tez akcja pranie/prasowanie... juz zakonczone prawie no ale przede mna jeszcze pakowanie sil brak...
Zycze wam wszystkim kochane moje dziewczynki wesołych i spokojnych swiat! Niech sie spelnia wasze marzenia! I obysmy w kolejna wielkanoc mogly sie chwalis fotami naszych malyszkow lub ciazowych brzuszkow na koncowce
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziękuję Kochane, Ja również Wam życzę Zdrowych, Spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie i niech te ciążowe brzuszki się spełnią :*
Dasz mi jeszcze znać jak się zachowują rzęsy przy myciu twarzy Odpoczywajcie, ja też się rozglądam za wycieczką na wakacje, ale kompletnie nie wiem jakiemu biurowi podróży zaufać i gdzie konkretnie się wybrać. Mąż by chciał Wyspy Kanaryjskie, ale wiadomo pierwszy wyjazd zagranicę i zaczynam się bać
Te bóle żołądkowe to na pewno od mety, ja też po odstawieniu jeszcze miałam zgagę i boleści. Koniecznie wybierz się do diabetologa niech ci zapiszę tą co ja mam.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka dam znac... narazie nie przetestowalam bo nie moge ich pierwsze 48h moczyć takze rano moglam tylko mokrymi wacikami lekko dookola oczu przeleciec... nie mozna tez uzywac oliwek, tlustych kremow, husteczek do demakijażu z jakimis olejkami i mleczka do demakijażu. Po 48h moge uzywac wody czy np plynow miclearnych... przy nakladaniu kremu tez najlepiej unikac kremowania gornej powieki jesli jest to jakis tlusciejszy krem... to sa wszystko rady nie zeby nie odlecialy zaraz a poprostu jak pielegnowac zeby trzymaly sie jak najdluzej i zeby klej nie zaczal puszczac... poza tym na poczatku mega dziwne uczucie i dzis w sumie tez mialam dziwne jak wiatr micno zawial i mi je rozwiewal... ale sa przepiekne i nie bylo dzis osoby ktora nie zwrocilaby uwagi...
Co do wakacji najlepiej wybrac jakies wieksze bardziej znane biuro podrozy bo wiadomo ze roznie bywa... ja sie najczesciej rozgladalam na wakacje.pl i pozniej jechalam do nich cos wybierac... oni.maja oferty z przeroznych biur podrozy najwiecej chyba z itaki... a jaka czesc kanarow macie na oku? Bac sie nie ma czego wiadomo ze.pierwszy raz to stres ale naprawde niepotrzebny jesli wszystko w miare pod oczekiwania wybrane to jest naprawde super... w razie pytan zawsze sluze pomoca jesli bede w stanie pomoc
Koniecznie po powrocie sie przejde i zapytam w rejestracji czy moga ja zapytac czy da mi ten zamiennik bo po metce mi zle posciemniam ze leki mi sie koncza a w klinice zalecili chocby nie wiem co brac moze sie uda bez terminu i czekania bo nie doac ze nie lubie tej baby to jeszcze umawiaja cie na ta i ta godzine a i tak czekasz jak do.papieza po 2-3h czasem...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej Dziewczyny! Zniknęłam na czas świąt, ale widzę, że jakaś dyskusja się tu toczyła przynajmniej na temat rzęs i wakacji
Ja zmęczona, przejedzeniem... ach te święta, całe szczęście że tylko dwa razy w roku. Dziś się nawet głodna nie obudziłam, dopiero w pracy coś zjadłam i jeszcze koleżanka z blachami placka urodzinowego zajechała także dodatkowa dawka kalorii. A po południu do rodziców moich idziemy, bo przecież "ktoś to ciasto musi zjeść" ehh... I po co te matki tyle gotują i pieką? Moja to jeszcze ale teściowa... ledwo bagażnik zamknęliśmy wracając z Poznania I zawsze jest ten sam tekst "bo my we dwójkę tego nie zjemy" hehe a co, nas to niby więcej niż dwoje?
W każdym razie na wagę nie wchodzę, przynajmniej do soboty, a postaram się trochę przegłodzić. Dopiero schudłam, 2kg a się musiały święta napatoczyć
A na wykresie mam dziś dziwny temperaturowy zjazd no ciążowy wykres to to bynajmniej nie jest... -
Cierpliwa - oj na lato to chyba sobie sprawie takie pióra Najbardziej mnie zastanawia zmywanie, ponieważ ja na co dzień robię makijaż i robię kreski przy górnej powiece, dodatkowo mocno podkreślając rzęsy ponieważ naturalne mam dość długie. Na noc dokładnie zmywam makijaż, ponieważ nie wyobrażam sobie z nim położyć się do łóżka. I zastanawia mnie jak bym zmywała te kreski
Co do wycieczki to właśnie oglądałam hotele w miejscowości do której wy pojechaliście , aż się uśmiechnęłam pod nosem jak mi się wyświetliło na facebooku gdzie jedziesz, bo 4 dni wcześniej właśnie przeglądałam oferty
Jak pójdziesz do diabetologa to weź na ściemniaj że z tym żołądkiem byłaś u gastrologa i kazał ci metformine przyjmować tą o wolnym uwalnianiu na noc Zawsze to inaczej działa na lekarzy
Mam nadzieję, że wylegujesz się i odpoczywasz ile wlezie
Skrzydlata - u mnie w tym roku były Święta i cała rodzina się zjechała. Musiałam ja szykować, więc chociaż trochę ruchu miałam. Zawsze rzucałam się na mięso, a ciasto mogło nie istnieć, a po tej metforminie mam odwrotnie od mięsa mnie odrzuca, a jadłabym słodkie. Oczywiście na moją niekorzyść. A dziś miałam ogromną ochotę na rybę taką z prawdziwej smażalni Ja dzisiaj wałówkę rodzicom zapakowałam, pół dużej torby zapakowałam mięsem itp. Mama też mówiła, nie pakuj wy zjecie. A my dwoje ile mamy zjeść, skoro jeszcze młodego wzięli na 5 dni do siebie i zostaliśmy we dwoje. A mały też nie może za dużo jeść, ponieważ od dwóch lat walczy z nadwagą. Ma niedoczynność tarczycy, po sterydach mocno przybrał i jest od roku pod kontrolą dietetyka aby nie tył tylko teraz wyrastał.
Mi się też udało schudnąć 2 kg, ale oczywiście wróciło. Muszę jutro mocno zacisnąć pasek aby do przyszłego tygodnia utracić te 2 kg, bo mamy wizyte u dietetyka Ten zjazd u ciebie to może być zagnieżdżenie, więc nigdy nie mów nigdy Ja zawsze mam nadzieje i trzymam kciuki do dnia krwawienia
U mnie @ sobie odeszła, dziś miałam jakby rozciągliwy śluz, ale na płodny nie wyglądał. Raczej na takie zakończenie miesiączki. Od 3 dni robię testy owulacyjne, ale jak zwykle nic z tego. Chociaż w tym cyklu szczególnie zwracam uwagę na testy z nadzieją że 2 miesiące przyjmowania metforminy zdziała cuda
Młodego nie ma, moglibyśmy zaszaleś, ale mój luby zasnął w salonie na kanapie, więc nie pozostanie mi nie innego jak go obudzić, wygonić do łazienki i za fraki wziąć do łóżka ha ha ha , w końcu teraz jest najlepszy czas
Plus taki, że odczuwam trochę jajniki to jest dobry znak. Zawsze po @ temperatura mi spadała do 36,30-36.40, a teraz jest w granicach 36.50-36.60, więc może to też jakiś dobry znakStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
milka - jak ja bym się chciała zaliczać do tych co nie mogą przytyć, a jedzą ile wlezie wtedy takie święta to byłoby nic. A w mojej sytuacji to ciągła walka, tyjesz - zrzucasz i tak w kółko. Ile ja już sobie rzeczy odmawiałam, a waga jakaś uparta... ile ja potu na treningach wylałam. Pewnie jakbym była zdrowa to już bym wyglądała jak Chodakowska
A co do zjazdu na wykresie to faktycznie dziś już podskoczyło, ale chyba miałam już takie wykresy. Co prawda nigdy nie spadło aż tak, ale ja do wszystkiego na chłodno podchodzę. Boję się rozczarowania. A Wam życzę owocnych starań - najfajniejszy moment cyklu przed Wami -
Nie jesteś sama. Ja mam tak samo, wieczne patrzenie na to co się je. Za dużo nie zjesz bo waga idzie w góre, trzeba patrzeć na to co się je. Tak jakby człowiek był więźniem własnego ciała.
U mnie dziś waga spodskoczyła i to znacznie, jeśli tak zostanie to będzie bardzo dobry znakStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
oj skąd ja to znam, odchudzam się od zawsze, zawsze byłam pulchna nigdy chuda. i od zawsze odkąd zaczęłam patrzeć na wagę, patrzę co jem. jestem okropnym łasuchem, uwielbiam wszystko co słodkie, mączne, mięsa nie koniecznie, sery kocham. no i dupsko rośnie. przed ślubem schudłam stres itp po ślubie + 5 kg w 4 mc !! teraz znowu walczę bo może przez kg nie mogę zajść w ciążę? i znowu odchudzanie, ograniczenie amu itp mieszkając w mieście chodziłam na fitness i siłownię teraz nie mam jak więc ratuję się dietą i rowerkiem stacjonarnym i ćwiczeniami na dywanie. po 3 tych - 3 kg więc jest ok. ale chcę ok 5 kg jeszcze zgubić więc daleka droga przede mną bo każda kolejna dieta oddala nas od sukcesu.
-
Witaj Agusia, a jak długo starasz się o dziecko? Nie masz tak dużej nadwagi, zazwyczaj problemy z zajściem przez wage rozpoczynają się dopiero przy otyłości.
Może problem z zajściem leży w hormonach??
Gratuluję samozaparcia i utraty wagi mi to gorzej przychodziStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 w sumie jest to nas 3 cykl z termometrem, wcześniej bez obserwacji pół roku bez gumki ale w płodne uważaliśmy. Teraz robię badania na hormony i zobaczymy.
Dziękuję za gratulacje staram się jakoś dbać o siebie. dla zdrowia dla lepszego samopoczucia. -
Dziewczynki kochane dobrze ze duzo nie piszecie to was ogarne po wakacjach ja sie wygrzewam wypoczywam zwiedzam i dronkuje... jak to moja ciocia powiedziala mam korzystac z alkoholu poki moge choc i tak na mnie ze 3 drinki to juz dosc i mega korzystanie... zostaly mi 3 tabletki do wziecia i czekanie na @... byle nie przyszla przed powrotem...
Zostawiam dla wszystkich buziaki :*
A dla ciebie Baksik kciuki na testowanie!Basik83 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Basik83 wrote:33 dzien cyklu @ brak jutro zrobie test
Jeszcze sie nie napalam ale trzymajcie kciuki
Jakies niby objawy mam mdlosci bol cyckow zaparcia sikam czesciej to moze byc ciaza ale moze byc tez cokolwiek innego
trzymam kciuki za pozytyw
-
Baksik oby ciaza!
Basik83 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Agusia - to trzymam kciuki aby starania trwały krótko i z hormonami było wszystko w porządku
Basik - pokaż zdjęcie Matko ale nas trzymasz w napięciu. @ nie ma coś jest na rzeczy
cierpliwa - prawda korzystaj ile wlezie, a po powrocie mi napiszesz czy warto lecieć w tamte rejony Ja też mam słabą glowe do alkoholu dlatego ho piję tylko od szczególnego święta Zastanawiam się czy na tych plażach są jakieś grubasy
U mnie temperatura nie spada poniżej 36.60 zazwyczaj mniej pokazywała w tym dniu cyklu. Co do śluzu ciężko zaobserwować bo ja zawsze na drugi dzień po stosunku mam taki śluz rozciągliwy i jest go dużo. Wczoraj miałam iczucie jakbym w kroczu cały czas mokro miała. Zobaczymy dziń co czas pokaże. Testy nie wychodzą więc gdyby owulacja była to raczej powinny.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1