Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja olalam mierzenie. Po pierwsze mnie to stresowalo a po drugie cykl w lutym przywitał mnie temp z drugiej fazy i dziwnymi skokami. A ovu byla.
-
Milka trzymam mocno kciuki!
Aja taki spadek to nie spadek... normalnym jest ze temp raz spada potem sie wznosi pozniej znow troche spada... temp w drugiej fazie nie jest na rowni a waha sie sie rowniez i to nie tak ze tylko rosnie... to takie same wzloty i upadki jak w I fazie z tym ze na wyzszym poziomie... masz piekne temp i tam nie ma co irytowac i nie jest to zadna dziwna sytuacja... normalny wykres taki jak powinien w drugiej fazie byc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 09:47
AJA_S lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dobrze wiedzieć
A irytuje mnie dlatego, że patrząc na wcześniejsze cykle to były zygzaki niewielkie, a potem przed samą @, 2dni przed duży spadek... A tu mi się spływa jak strumień w lesie...
Już nie marudzę obiecuję ^^
A temp mnie teraz nie stresuje bo to poglądowo jak działa na mnie dong... Ale co nie zmienia faktu że wszystko co wg mnie tam nie powinno w sumie być się pojawia jakby mi macicą chciała powiedzieć "i tak ci nie ułatwie, więc się główkuj" xD17.11.17-poronienie całkowite -
Hopeless - a co to jest ten donga? bo pierwsze słysze
AJA - ja to z tą temperaturą się zastanawiam czy na nią nie wpływa temperatura otoczenia. Ja już trzeci dzień z rzędu mam 36,8, gdzie nigdy tak wysokiej nie miałam. A za oknem upał, więc może coś w tym jest
cierpliwa - dziś postanowiłam, że prawie codziennie będę jeździła rowerem, muszę polepszyć sobie samopoczucie, bo mam uczucie jakbym w jakąś depresje wpadała, a to już przestaje być zabawne. Postanowiłam zapodać sobie dobrą muzyka, słuchawki na uszy i do lasu. Przynajmniej 4 dni w tygodniu
Ovufriend wyznaczyło mi owulacje, ileż ja bym dała aby to była prawda. Gdyby nie to endometrium, które ma zaledwie 6 mm to bym pomyślała, że ovu była a tak to nie mam złudzeń. Na tą temperaturę muszą mieć wpływ te upały za oknem nie ma co Chyba, że to wynik metforminy. Po tym clo miałam jakieś objawy depresji, z nikim mi się gadać nie chciało, unikałam wyjść i spotkać. Najgorsze jest to, że to dalej mnie trzyma, więc tak jak pisałam muszę pojeździć rowerem może tam się porządnie rozładuje i w końcu nabiorę chęci do życia Chyba wszystko się nawarstwiło, te starania, na budowie nic się nie posuwa bo Panu płytkarzowi się nie spieszy, ruchy ma jak flaki z olejem. Przerażenie samej przeprowadzki, plus waga która jak zaklęta sterczy w miejscu. Może ten rower mi pomożeStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka temperatura otoczenia nie wplywa na temp ciala moze co hormony i organizm szaleja pod wplywem lekow bo zaczyna sie cos dziac... Pamietam jak kolezanka zamykala na noc okno bo sie bala ze chlod w pokoju po nocy z uchylonym oknem zaniza jej temp... niestety przy zamknietym wcale sie nie podniosla poprostu miala cykl z nizszymi temp.niz zazwyczaj...
Ja np mam w tym cyklu podstawowa temp (ta w fazie.przedowu) mam nienaturalnie wysoka... tzn nie jest jakas 37 stopni czy cos no ale jednak duzo wyzsza niz zazwyczaj bo kazda (procz mega spadku w dzien insemki) przekraczala lekko 36 stopni a zazwyczaj podstawowa mialam na granicy 35,75-35,9...
Z tym rowerem Milka super pomysl! Na pewno pomoze sie wyrzyc i wygluszyc mysli... jak chcialam codziennie z mojego orbitreka korzystac ale jednak wole sie wstrzymac poki nie bede wiedziala co injak bo to apora aktywnosc fizyczna a organizm do takiej aktywnosci przyzwyczajony nie jest bo malo kiedy korzystam przez to ze po pracy mi sie nie cgce jak sie w pracy juz tak namecze...
Za to nie lubie prowadzic wykresow na ovufriend bo prawie nigdy nie wyznacza dobrze granicy... wystarczy jakas wyzsza temp a wysnacza przerywana linia i co chwile zmienia i przeskakuje... no a jak tylko sie rozciagliwy sluz wyznaczy to zaraz na pewniaka juz ciagla linia na oslep wyznacza program ze owu byla bo.lekko wyzsza temp.i sluz rozciagliwy gdzie czasem rozciagliwy przeciez w trakcie cyklu w roznych dniach sie moze pojawiac...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 14:41
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Czyli u mnie jednak coś się dzieje, ja od miesięcy nigdy nie miałam temperatury 36,8, jak dochodziła do 36,6 to był szał, bo zazwyczaj to trzymała się w granicach 36,4.
Ja też bym na Twoim miejscu poczekała z tą aktywnością, lepiej poczekać niż później żałować, ale mam nadzieje że na niego nie wejdziesz przez kolejne 9 miesięcy
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka po pierwsze wszystkie metody npr mówią ze juz po ovu u Ciebie.
Po drugie mam dwie koleżanki w realu z ciążą na endo 7 mm.
Po trzecie dong quai to zioła które działają jak naturalne clo. Bierzesz albo kilka dni albo do ovu
Rower to super pomysł!
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Hopeless npr to jedno a organizm yo drugie i organizm nie zawsze dziala wedlug zasad npr...
Ja np mialam wykresy ze skokami temperatur gdzie monitoringami i badaniami krwi w trakcie cyklu 100% potwierdzenia najpoerw przez endo gina pozniej klinike leczenia nieplodnosci ze roznica temperatur nie oznaczaja u mnie owulacji bo jej zwyczajnie nie bylo... 2 dni przed skokiem zero pecherzyka poza lancuszkiem malenkich i badanie estradiolu w 100% wskazujace na to ze nie posiadam ani pol dojrzalego pecherzyka po skoku zero plynu w zatoce zero cialka zoltego a w 7 dniu po skoku czyli teoretycznie 7dpo progesteron 0,63 wiec ewidentnie na poziomie pierwszej fazy... oczywoscie cykl ciagnal sie dlugo badali hcg badali progesteron i inne hormony i dostalam leki na wywolanie @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 16:09
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hopeless - poczytałam trochę na temat tego zioła i ma w sobie sporą dawkę witaminy B12, która reguluje gospodarkę hormonalną. A ja pije myo-inozytol, który ma bardzo dużą dawkę witaminy B12 i połączyć to razem nie byłoby dobrym pomysłem. Niby nie można przedawkować tej witaminy, ale wole nie ryzykować
Zobaczymy w niedziele, czy coś się poprawiło. Lecę się wyżyć na rowerzeStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cierpliwa ja to wszystko wiem. Ale wiem też ze usg nie zawsze pokazuje prawdę za dużo tu widziałam ciąż po usg bez ovu
-
Dlatego przedstawilam ci moja historie gdzie wszystko bylo oparte glownie na tysiacu badan z krwi w ciagu calego cyklu nie jedynie na obrazie usg i wszytko pokazywalo cos zupelnie innego jak zasady npr i spotkalam sie z wieksza iloscia tego typu zdarzen przez te 4 lata... moj lekarz zreszta z kliniki mi ze usg to usg... i yo ze widac ze pekl.pecherzyk znaczy tylko tyle ze pekl pecherzyk a zeny stwierdzic czy nie byl pusty a komorka dojrzala ti juz tylko krew... dlatego mam az do samej owu tysiace badan z krwi co wizyte w klinice zaczynajac od 1dc...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 17:18
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A ja chyba zaczynam być chora nienawidzę chorowac jak jest tak ciepło
-
Hopeless - a może u Ciebie ta choroba to dobry znak często dziewczyny czują się jak na chorobą, a za chwilę z dwoma kreseczkami się chwalą
cierpliwa - zaczynam czytać lekturę twoich zmagań
Jutro mnie czeka wizyta a 18.00, chociaż jadę tam tylko dlatego że gin mi kazała bez pozytywnego nastawienia.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:Hopeless - a może u Ciebie ta choroba to dobry znak często dziewczyny czują się jak na chorobą, a za chwilę z dwoma kreseczkami się chwalą
cierpliwa - zaczynam czytać lekturę twoich zmagań
Jutro mnie czeka wizyta a 18.00, chociaż jadę tam tylko dlatego że gin mi kazała bez pozytywnego nastawienia.
Z córką niby tez byłam chora ale to pierwszy cykl po poronieniu. Ostatnio 7 cykli się staraliśmy i nie sądzę żeby teraz był złoty strzał bardzo bym chciała zajść w czerwcu. Pierwsze stracone dziecko było z czerwca. Taka mini sprawiedliwość by to była. -
Milka tylko nie pousypiaj z nudow przy tej lekturze hehe...
Hopeless czasem wlasnie taki cykl.po poronieniu to zloty strzal bo organizm jeszcze tak jakby pamieta ciaze a wiec tez często latwiej i szybciej wtedy zaskoczyc jak jest owulka takze trzymam kciuki zeby ciaza sie u ciebie takim przeziebieniem ibjawiala! U mnie np objawila sie w cyklu ciazowym mega alergia ktorej wczesniej nigdy nie mialam i tak mnie juz 3 rok z rzedu ta alergia trzyma w okresie maj-lipiec... no a w dzien jak do kliniki na bete jechalam to jeszcze sie obudzilam z opryszxzka...
U mnie dzis odkad wsralam bole na @
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hopless - cierpliwa ma racje po poronieniu łatwo zajść w drugą ciąże dlatego trzeba działac i nie odpuszczać bardzo wierze że to dobry znak
cierpliwa - oj ja tak szybko nie zasypiam poza tym taka lektura to czysta przyjemność
Ja właśnie jade do gin jajników zbytnio nie czuje to nie jest dobry znak.
A gdzie reszta dziewczyn?
Nie wiem czy byłyście u Skrzydlatej na wykresie ale jest inny niż zawsze i mam dobre przeczuciaStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka ufff bo balam sie ze do drugiego posta nie dotrwasz haha
Trzymam kciuki za wizyte!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1