Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie sugeruj się tak bardzo testami
Cody do wyników ja się cieszę , ale B mi się zaczął obwiniać Jak tylko firma się rozkręci to mu kupię fertilman plus Ale ja wciąż czuje ze jeśli nie w tym to do urodzin będę w ciąży nie wiem jak to wytłumaczyć...17.11.17-poronienie całkowite -
cierpliwa - może to prawda, jutro się okaże czy dalej mam żyć w niepewności i jest nadzieja, czy odpuścić i czekać do kolejnej @.
AJA - mówią, że kobiety czują to kiedy zbliża się czas zajścia, może Ty też masz kobiecą intuicję, która mam nadzieję że Ciebie nie zawiedzie. Twój B niech się nie obwinia tylko się weźmie za leczenie, a jeszcze nie jednego maluszka będziecie mieliAJA_S lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
He he ja też chcę troje , chyba, że ok 40-tki nagle jeszcze poczuje instynkt macierzyński Mam znajomą, która miała 3 dzieci, jak skończyła 40 nagle tak bardzo zapragnęła mieć jeszcze jedno dziecko, że nic nie mogło ją powstrzymać, mówi że nie jest w stanie opisać jakie to było pragnienie. Teraz jest mamą roczniaka
AJA_S lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
To ja chce igolnie dwoje ale bede wniebowzieta jak bede miala chociaz jedno... o drugie juz tak walczyc nie mam parcia na koniecznie dwojke byle to jedno bylo
AJA_S lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Chyba pozostanę przy 3 z czwórką nie wiem czy dałabym sobie radę już przy 3 czuje że będzie ciężko ^^
Sytuacja z dziś mamusia z synkiem na ok 3-4lat (stała klientka). Wchodzą do sklepu jest ok po kilku minutach wrzaski na cały sklep... obsługuje na kasie i czuje że zaraz wyjdę i przyrżne w tyłek bachorkowi... Ale trzymałam się prosto z zaciśniętymi zębami w końcu ich kolej. Dzieciak wybiegł że sklepu do taty się poskarżyć na mamę. Mówię do niej że podziwiam cierpliwość, ona zawstydzona że Dziadek tak go rozpieścił bo na wszystko pozwala... nosz kurcze kto ma wychowywać dzieciaka oni czy jej rodzice (nadmienie że laska nie pracuje) ? Aż słabo mi się zrobiło jak to usłyszałam...
A najgorsze że przy takich sytuacjach mam wątpliwości czy aby napewno daje się na mamę17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S, to że dzieciaczka wychowują dziadkowie a ona nie pracuje wcale mnie nie dziwi. Powiem, Ci że wiele jest teraz takich rodzin, że jedno nie pracuję ale dodatkowo zajmuję się WIELKIM niczym. Mojej najlepszej przyjciółki szwagierka nie pracuje, mąż pracuje maja jedno dziecko. Ona dodatkowo nie robi zakupów, nie sprzata i nie gotuje bo sie nie nadaje do tego rzekomo. Nie odprowadza również dzieciaka do szkoły..... bo ma za daleko. Zawsze sie zastanawialam co robi, dopóki nie dołączyła mnie na fb - ona całymi dniami robi sobie zdjęcia....
Pozostawię to bez komentarza... Jedno co mi sie nasuwa to tylko tyle, że ja bym sie zanudziła na śmierć dosłownie
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Myszaka tez znam i to taka nie jedna..
Co tam u was dziolszki kochane moj pierworodny Trolis konczy dzis 11 lat i mam kupe roboty juz obiad praktycznie gotowy potem odgrzac desery galaretki itp itd w lodowce tort juz tez prawie tylko potem machnac truskawkami jako dekoracje.jeszcze sprzatanie mi zostalo.a potem dzieciowa impreza Masakra!!no ale coz dobrze ze urodziny sa raz w roku.hehehe.
Moj maz stwierdzil ze chyba wezmie nadgodziny oczywiscie niby zart to ja mu podziekowalam srodkowym palcem.hahahah
Cwany chcial ominac imprezkowego.chaosuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 11:08
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Haha.... wszystkiego najlepszego dla pierworodnego trolisia spełnienia marzeń
Mnie mimo wszystko dziwi. Fakt że jestem mega leniwa a sprzątania unikam jak ognia... zawsze się wykręcam że póki dzieci nie ma to korzystam xD
Ale prawda jest taka że nawet ja sprzątam jak tylko mam wolneBasik83 lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
cierpliwa - ja chcę trójeczkę, aby w domu było weselej, poza tym ten instynkt macierzyński bardzo szybko powraca. Mój mąż jest jedynakiem i cały czas powtarza, że rodzice mu krzywde zrobili, a on tego nie zrobi swojemu synowi. Mi ciężko cokolwiek powiedzieć na ten temat bo mam dwie siostry, jak wszyscy się spotykamy z rodzinami rodziców, jest wesoło i gwarno Cieszę się, że chociaż to jedno mam, masz racje lepsze jedno niż w ogóle A mówiłam Ci, że moi rodzice nie mają żadnej wnuczki?, ja mam syna, jedna siostra dwóch synów, a druga siostra trzech. 6 wnuków i brak wnuczki, jakby u nas się pojawiła dziewczynka to chyba wszyscy byśmy w rodzinie zwariowali
AJA - no czasami są sytuacje gdzie dziecko potrafi pokazać rogi i to niestety trzeba przetrwać Fakt mój jak miał 4 lata to takich szopek nie odstawiał, bo już wiedział co mu wolno, a co nie. U mnie nie było wychowywania przez dziadków, a każde zachowanie babci, która pozwalała na to co u mnie by nie przeszło, było mocno negowane. Niestety inni ludzie potrafią mocno zaburzyć nasze wychowywanie. Jak mój syn się urodził to przychodziła codziennie znajoma i go nosiła na rękach, tak się przyzwyczaił, że już na rękach cały czas chciał być, a to co ja przeszłam to dało mi nieźle w kość. Przy drugim dziecku może mnie odwiedzić dopiero po 3 tygodniach od porodu, a niech mi tylko go na ręce będzie śpiącego brała to jak hukne he he Ja wolę sprzątać niż gotować, ale bardziej to chyba nie lubie wymyślać co zrobić na obiad bo mi pomysłów często brakuje. Ale ogólnie co tydzień robię generalne porządki inaczej bym nie ogarniała
Basik - wszystkie co najlepsze dla córki Masz ten plus, że to dziewczynki i jeszcze 11-letnie, więc urodziny będą spokojniejsze. Jak ja swojemu zrobiłam 5 urodziny w mieszkaniu, było 15 dzieci, to po godzinie modliliśmy się z mężem aby czas szybciej leciał he he Od tamtej pory powiedziałam nigdy więcej w mieszkaniu Ostatnio zaprosił 4 kolegów i zabraliśmy ich do kina
A u mnie dziś od rana pod napięciem przed dzisiejszą wizytą
Temperatura nadal się utrzymuje, jeśli owulacja była to już za późno aby na monitoringu gin widziała, ale raczej jej nie było i chyba nie będzie. Wszystko okaże się po wizycie
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka o ktorej wizytujesz?
No ja z moimi problemami z zajsciem wole jedno jak wcale... juz dawno powiedzialam ze jak jedno bedzie bedziemy sie o drugie starac ale nie bede juz tak za wszelka cene walczyc jak teraz... dlatego mysle ze te blizniaki to moze nie bylby taki zly los...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Też czekam na wieści po wizycie
-
O 17:30 była
-
Jestem , jestem Doła troche załapałam dlatego musiałam się otrząsnąć po trasie bo do gin mam 120 km, więc dopiero do domu o 21 wróciłam. Był poślizg godzinny bo gin się spóźniła z powodu odbierania porodu.
Niestety pęcherzyków brak, endometrium tylko 6 mm co wskazuje, że owulacji nie było. Usłyszałam to co zwykle, z tą różnicą że moje endo zawsze było grubsze, więc może jeszcze jest szansa, że coś urośnie. W niedzielę mam kolejny monitoring o godz. 18.00, jeszcze muszę się postresować, ale straciłam totalnie nadzieje. W poniedziałek biore się za sprzątanie na budowie to może nie będę tyle myślała o tym cyklu jeśli w niedziele usłyszę, że niestety nic nie ma.
Szyjkę musiałam mieć bardzo nisko, bo jak mi głowice od USG wsadziła to aż bolało, tak mi kręciła w prawo i lewo tą głowicą Normalnie czułam, że przerzuca mi szyjkę w różne strony. Jeszcze nigdy tak nie miałam.
Swoją drogą czy jest możliwe, że dziś nic nie było, a w niedziele nagle coś się pojawi?
Dziękuję, że jesteście bez Was nie miałabym tyle siły do walki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 22:57
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka nie wiem. Kiedyś czytałam ze kolo 7dc powinien się organizować pęcherzyk dominujący.
Spróbuj donga. Nawet teraz go możesz brać.AJA_S lubi tę wiadomość