Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczeń - w oczekiwaniu na II kreski ❤️
Odpowiedz

Styczeń - w oczekiwaniu na II kreski ❤️

Oceń ten wątek:
  • Katopira Koleżanka
    Postów: 36 25

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam sobie dać spokój.... ale wpiszcie mnie na 31.01 ;)

    Natka1993, Agata :), Blanka1988, Krokus85, Stysia16, Niebieska Gwiazda lubią tę wiadomość

  • Natka1993 Ekspertka
    Postów: 163 82

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katopira wrote:
    Mialam sobie dać spokój.... ale wpiszcie mnie na 31.01 ;)
    To będziemy testować tego samego dnia 🙌🤞🍀

    Katopira, Krokus85 lubią tę wiadomość

    ♀ - 27l.
    Ognisko endometriozy ❌, w trakcie wyrównania TSH - 💊 E25. Niepękające pęcherzyki. 😥
    Suplementacja:
    ➡️ Wit. D, Wit. C, Omega 3-6-9, inozytol.
    👨 - 26l.
    Suplementacja:
    ➡️ Cynk, Wit. C, Omega 3, Wit. D.
  • Lili93 Koleżanka
    Postów: 34 23

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka1988 wrote:
    Ja podobnie jak Ty, też nadal nie mam okresu, a test dzisiaj po 6h sprawdziłam i był cień. Dopiero jutro rano zrobię nowy. U mnie 13dpo i 29dc.

    Mam nadzieję, że rano test wyjdzie pozytywny i wtedy polece na bete. Jak będzie biały to nie pójdę.
    To w takim razie trzymam kciuki ale widziałam ten twój test i wygląda obiecująco ❤

    Krokus85 lubi tę wiadomość

    3i49y2v49c2b7dsr.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet wrote:
    W tym memie niestety jest wiele prawdy... 😔 to nie kwestia, że się kogoś lubi albo nie, ale kiedy my się staramy kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt miesięcy, a nagle wpada ktoś i mówi patrzcie jak fajnie 1 cykl i pyk 2 kreseczki, albo "wpadka", to nic dziwnego, że się wkurwiamy. Oczywiście ja się liczę z tym, że na różnych wątkach są różne osoby itd. ale raz już była taka sytuacja, że na jednym z wątków staraczkowych (wrzesień lub październik) wpadła laska ni z dupy ni z ch... i mówi "o cześć dziewczyny, ja testowałam tydzień temu i 2 kreski. To był nasz 1cs wpiszcie mnie na tydzień temu"
    Oj zawrzało wtedy na wątku, laska wykazała się bardzo niskim poziomem empatii i szybko zniknęła. I to nie chodzi o zazdrość, ale o to, że jest to wątek staraczkowy, są tam laski, które walczą czasami nawet kilka lat, a nie wątek "o hej jestem juz w ciąży teraz mi gratulujcie".... Od tego są np. gorące mamuśki.
    A no jest wiele prawdy tylko i wyłącznie do osob nie czujących empatii w ogóle.

    A tak zależało mi na wersji z Humorem bo sama bardzo życzę i gratuluję każde z was jak najszybszego zajścia w ciąże i się naprawdę cieszę widząc że zdaje to egzamin :) a jak już w 1cs to mama miaaaa


    Trzeba być zimnym aby wpadać na forum staraczek widząc stopki staraczek z ilością cykli starań by wpisać się na 2 tyg wstecz wiedząc już że jest się w ciąży.. Nie mówiąc że to całkowicie bez sensu i co niby ma na celu? Myślę sobie.. Może czytała po kryjomu ale co to zmienia . jedynie co wnosi takie zachowanie to ból osób długo starających się. Takie Osoby to już tylko na.. Termin xxx. I tak. Też pamiętam ta osobę.

    I Ja z całego serca ci Anetka gratuluję i każdej z was która zaszła w pierwszym cyklu starań. Naprawdę ❤️. Bo każda z nas staraczek tutaj będąca na liście ma prawo do podzielenia się ta wiadomością i jest to wspaniałe!!! Także głowa do Góry.
    Nie zrobiłaś absolutnie nic złego.

    Alutka ty również ❤️

    Ja wam powiem ze było mi dane byc po stronie gdzie udało się dwukrotnie w 1cs i po stronie wyczekiwania... Ale prawda jest ze nie wiem jak to jest długo starać się o to swoje pierwsze maleństwo.. Napewno niepewnosc jest większa....Ja miałam swoją dwójkę i w nich wielka miłość że nawet jeśli to mam już to szczęście największe dlatego spokój większy . Wiem że nie każdy tak do tego podchodzi. Tak samo mam teraz i mimo iż odczuwam lekki ból niepowodzenia .. To trwa on chwilę i dalej zajmuje się tym co kocham najbardziej i co już mam.



    Mam nadzieję że nie będziemy dzielić się na osoby krótko i dlugostarajace się bo to nie jest tak naprawdę zależne tylko i wyłącznie od Nas.

    U mnie zaraz 8cykl się zacznie.. Dziś tak rozmawiałam z mężem ile jeszcze.. I myślę że w wakacje zabukuje sobie zabieg i jeśli do tego czasu nic nie wyjdzie to będziemy w piątkę :)
    Samochód chcieliśmy zmienić przed wyjazdem więc jak ma się udać to mogłoby szybko bo musimy wiedzieć ilu osobowy brać 🤣🤣🤣

    Blanka1988, Renia, Krokus85, Natka1993, Monika7 lubią tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2343 1414

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Blanka
    Ta kreska jest bardzo obiecująca 🤗trzymam kciuki ✊

    Dziewczyny u mnie zaczął się 1dc moja ciąża biochemiczna oficjalnie się zakończyła 🤷‍♀️.Z jednej strony cieszę się że to krwawienie w końcu się pojawiło a z drugiej jak sobie pomyśle że przecież tak mało brakowało i mogło być dobrze ehh i teraz od nowa zaczynać .
    Myślałam że zapisze się na testowanie pod koniec stycznia ale raczej wyjdzie początek lutego .

    Ja staram się od 2018 lipca i mam już 3 ciążę na koncie ,więc zachodzą w ciążę ale co z tego jak bobo ze mną nie zostaje 😔a potem trzeba zaczynać wszystko od nowa łącznie że stawianiem swojej psychiki do pionu.
    1 ciąża 2cs
    2 ciąża 9cs
    3 ciąża 5sc


    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Blanka
    Ta kreska jest bardzo obiecująca 🤗trzymam kciuki ✊

    Dziewczyny u mnie zaczął się 1dc moja ciąża biochemiczna oficjalnie się zakończyła 🤷‍♀️.Z jednej strony cieszę się że to krwawienie w końcu się pojawiło a z drugiej jak sobie pomyśle że przecież tak mało brakowało i mogło być dobrze ehh i teraz od nowa zaczynać .
    Myślałam że zapisze się na testowanie pod koniec stycznia ale raczej wyjdzie początek lutego .

    Ja staram się od 2018 lipca i mam już 3 ciążę na koncie ,więc zachodzą w ciążę ale co z tego jak bobo ze mną nie zostaje 😔a potem trzeba zaczynać wszystko od nowa łącznie że stawianiem swojej psychiki do pionu.
    1 ciąża 2cs
    2 ciąża 9cs
    3 ciąża 5sc

    Przykro mi bardzo 😟

    Wiesz mam koleżankę która siedem razy poroniła, nie było dla niej problem zajście w ciąże tylko utrzymanie. Jej organizm traktował ciąże jako chorobę i ją zwalczał. Leczyła się na to ale nic nie pomagało. W końcu adoptowali dziecko, po pół roku od adopcji zaszła znów w ciąże i trafiła na lekarza który zaczął jej podawać heparynę na rozrzedzenie krwi i to był strzał, malutki ma dziś dwa lata i maja cudowna dwójeczkę dzieci. Nie wiem jaki jest problem u Ciebie bo widze ze masz wpisana immunologie ale może będzie to jakaś podpowiedź dla Ciebie.

    Ja niestety od 1,5 roku nigdy nie wiedziałam pozytywnego testu już nie wiem co gorsze 😩

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 22:00

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Przykro mi bardzo 😟

    Wiesz mam koleżankę która siedem razy poroniła, nie było dla niej problem zajście w ciąże tylko utrzymanie. Jej organizm traktował ciąże jako chorobę i ją zwalczał. Leczyła się na to ale nic nie pomagało. W końcu adoptowali dziecko, po pół roku od adopcji zaszła znów w ciąże i trafiła na lekarza który zaczął jej podawać heparynę na rozrzedzenie krwi i to był strzał, malutki ma dziś dwa lata i maja cudowna dwójeczkę dzieci. Nie wiem jaki jest problem u Ciebie bo widze ze masz wpisana immunologie ale może będzie to jakaś podpowiedź dla Ciebie.

    Ja niestety od 1,5 roku nigdy nie wiedziałam pozytywnego testu już nie wiem co gorsze 😩
    U mnie ponad dwa lata i też nigdy nie widziałam dwóch kresek, ale poronienia bym nie przeżyła chyba..

  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    U mnie ponad dwa lata i też nigdy nie widziałam dwóch kresek, ale poronienia bym nie przeżyła chyba..

    Tak ból po stracie jest na pewno straszny i nawet nie chce sobie tego wyobrażać.

    Widze że u Ciebie a raczej u partnera super poprawiła się morfologia, co stosowalności albo jak tego dokonaliście?

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Czytam was już jakiś czas, można dołączyć?
    To mój 9CS, właśnie rozpoczęłam badania żeby sprawdzić co jest nie tak. @ wypada na 1 lutego, ale chcę testować 31.01

    Agata :) lubi tę wiadomość

    7b0959fad6.png
  • Olenkaqx Autorytet
    Postów: 1597 1174

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 4cs, najgorzej psychicznie przeszlam chyba widok białego testu w 2cs. Nastawialam się od samego początku starań że nie będzie łatwo i od razu zajde w ciążę, ale mimo wszystko mialam wielkie nadzieje. mam za sobą starą historię, bo z 2010, ale jednak- laparotomia związana z endometriozą, wycięcie guza i połowy jajnika prawego, leczenie półroczne Visanne i dwa lata na antykoncepcji żeby unormować hormony. Ale mam cudownego lekarza (opiekuje się mną od czasu operacji), który ochrzanił mnie na wizycie w grudniu, kazał zmienić nastawienie, myślenie i faktycznie poprzestawialam swoje myślenie i jakoś spokojniej podchodzę do staran. Ale mimo wszystko okres i biel na testach bola. I mimo że żal tyłek ściska jak widzę fotki dwóch kresek, to zawsze bardzo się cieszę, że którejś z Was udało się spełnić to wielkie marzenie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 22:54

    Krokus85, Blanka1988 lubią tę wiadomość

    Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
    16cs ⏸️ 😲
    19.07.2022 Moje marzenie 👨‍👩‍👧
    age.png

    👩 30lat
    Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
    Sono Hsg 07/2021 💪
    Niedoczynność tarczycy 💪

    👨 33lata
    Nasienie bardzo OK!

    Płodna dieta 😋
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, mimo, ze ja nie zapisana to tu wpadam i podczytuje :)
    Zakreskowanym gratuluje !

    Blanka trzymam kciuki, żeby jutro pokazała się krecha od razu!

    Pamietam ta dziewczynę, śmiała się ze mnie, ze planuje przytulaski z mężem ;D bo jak tak można nie spontanicznie planować ❤️
    Co do mojej aktualizacji to lecimy ze starym bez zabezpieczenia ale nie obserwuje nic, będzie do ma być :) korci mnie trochę ale plany zawodowe zepchnęły chęć posiadania bobaska na dalszy plan🤷‍♀️

    Testuje metodę:
    Jak nie chcesz to zajdziesz haha zobaczymy czy te „dobre” rady działają 😂😅😅😅😅😂🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 23:11

    Juliet, Krokus85, Lolipop, Niebieska Gwiazda, futuremama, Blanka1988, Otter, Agata :), Renia lubią tę wiadomość

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Tak ból po stracie jest na pewno straszny i nawet nie chce sobie tego wyobrażać.

    Widze że u Ciebie a raczej u partnera super poprawiła się morfologia, co stosowalności albo jak tego dokonaliście?
    Szczerze nic badanie robił najpierw w bocianie potem mój lekarz polecił żeby powtórzyć w szpitalnym laboratorium razem z fragmentacja. Badania dzieliły 3 tyg . Niestety spotkałam się z opinią że klinika bocian zaniża właśnie wyniki a swoją korzyść..

  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    Szczerze nic badanie robił najpierw w bocianie potem mój lekarz polecił żeby powtórzyć w szpitalnym laboratorium razem z fragmentacja. Badania dzieliły 3 tyg . Niestety spotkałam się z opinią że klinika bocian zaniża właśnie wyniki a swoją korzyść..

    Jakie to okrutne z ich strony 😡

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Jakie to okrutne z ich strony 😡
    Wiesz usłyszałam już to parę razy ale chyba coś musi w tym być bo badania miały różnice 3 tygodni więc od tak by się chyba nie poprawiło.. ale morfologia to też bardzo zmienny parametr

  • Stysia16 Autorytet
    Postów: 425 628

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! 😆
    Jutro powinnam dostać 🐒 moje przeczucia wariuria razem z moim myśleniem. Czy jest możliwe, że test dwa dni temu nic nie pokazał?! Czy mdłości z jakimi się obudziłam to ze stresu? Dziś wieczorem też bylo mi lekko niedobrze, pobolewa mnie jajnik czasem i nie mam bladego pojęcia czy to na 🐒 czy na ⏸️... Świruje już 🙈 staram się nie nastawiać na bobaska, ale to silniejsze. Ohhh, musiałam to z siebie wyrzucić i jest mi lepiej 💚
    Trzymam za nas mocno kciuki 💝

    Mka, Krokus85 lubią tę wiadomość

    2/2023 💔 6tc poronienie
    12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
    2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
    5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie

    Ona
    29 lat
    zapracowana mama

    On
    28 lat
    bez nałogów
    mało aktywny tryb życia
    szczupły

    01/2023 chcemy drugiego bobasa :)
    Starania bez spiny, co będzie to będzie!
    3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok :)
  • Anciol Przyjaciółka
    Postów: 94 33

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę przyznać że byłam przekonana że w ciążę zachodzi się gdy tylko przestanie się człowiek zabezpieczać. Tym bardziej że wszystkie moje kuzynki zachodziły w ciążę od razu więc byłam przekonana że i że mną tak będzie. Wiem że 3 cykle to jeszcze nic ale jednak lekki zawód i zdziwienie byly.
    Gdybym wiedziała że to nie takie proste to bym sie nie truła tabletkami antykoncepcyjnymi 🙈

  • Stysia16 Autorytet
    Postów: 425 628

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anciol wrote:
    Ja muszę przyznać że byłam przekonana że w ciążę zachodzi się gdy tylko przestanie się człowiek zabezpieczać. Tym bardziej że wszystkie moje kuzynki zachodziły w ciążę od razu więc byłam przekonana że i że mną tak będzie. Wiem że 3 cykle to jeszcze nic ale jednak lekki zawód i zdziwienie byly.
    Gdybym wiedziała że to nie takie proste to bym sie nie truła tabletkami antykoncepcyjnymi 🙈

    To prawda, mnie też się wydawało że "co to takiego?! Ciąża? Proszę bardzo!" No i tu powstał problem 🙈 tak dzięki koleżance znalazłam się tutaj na ovufriend i zaczęłam się wdrażać w misje " ciąża". Nawet nie byłam świadoma ile czynników wpływa na płodność... Czasem zastanawiam się czy nie wiem już przypadkiem za dużo, wg powiedzenia "czym mniej wiesz tym lepiej śpisz", a tak to człowiek żyje od miesiączki do miesiączki 🐒

    2/2023 💔 6tc poronienie
    12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
    2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
    5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie

    Ona
    29 lat
    zapracowana mama

    On
    28 lat
    bez nałogów
    mało aktywny tryb życia
    szczupły

    01/2023 chcemy drugiego bobasa :)
    Starania bez spiny, co będzie to będzie!
    3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok :)
  • Dominika283 Autorytet
    Postów: 309 525

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh jak ja Was doskonale rozumiem... U mnie minęło już 5 lat a my nadal we dwójkę...

    Ania ❤ ur. 27.09.2021
    12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
    mutacja MTHFR, PAI1
    "Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 04:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Przykro mi bardzo 😟

    Wiesz mam koleżankę która siedem razy poroniła, nie było dla niej problem zajście w ciąże tylko utrzymanie. Jej organizm traktował ciąże jako chorobę i ją zwalczał. Leczyła się na to ale nic nie pomagało. W końcu adoptowali dziecko, po pół roku od adopcji zaszła znów w ciąże i trafiła na lekarza który zaczął jej podawać heparynę na rozrzedzenie krwi i to był strzał, malutki ma dziś dwa lata i maja cudowna dwójeczkę dzieci. Nie wiem jaki jest problem u Ciebie bo widze ze masz wpisana immunologie ale może będzie to jakaś podpowiedź dla Ciebie.

    Ja niestety od 1,5 roku nigdy nie wiedziałam pozytywnego testu już nie wiem co gorsze 😩

    Ja podobnie... przez ten czas nawet cienia drugiej kreski... staramy się o pierwsze :/ dziś znowu czuję po swoim ciele że się nie udało :( :( :( jeszcze jedyne co mogę sprawdzić 7 siebie to AMH i drożność jajowodów tylko gdy zobaczyłam wynik męża i te 2% ruchu do przodu to się zalamałam... teraz tak sobie myślę, że z takim skrajnie niskim parametrem nie mamy szans na dziecko :(

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    Szczerze nic badanie robił najpierw w bocianie potem mój lekarz polecił żeby powtórzyć w szpitalnym laboratorium razem z fragmentacja. Badania dzieliły 3 tyg . Niestety spotkałam się z opinią że klinika bocian zaniża właśnie wyniki a swoją korzyść..

    Boję się tak też i było w przypadku kliniki gdzie ma z robił badania. To prywatna klinika słynnej Pani doktor, jej recepcjonistka gdy zadzwoniłam spytać czy są wyniki nasienia powiedziała że ruchliwość poza normą i spytała kiedy ma nas zapisać na konsultacje. Tak szybko. Nie spytała czy chcemy, tylko kiedy ma nas zapisać...

    Ja czuję 🐒... choć dziś 8dpo... dziś znów szykuje się kiepski dzień :(

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ