Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara, super
Wygląda na to, że to te wszystkie wyboje po drodze przeszkadzały 🍀🤞
Ogoorkowa mam, znalałam: https://mamabrum.eu/506-dwustronna-mata-piankowa-180-x-120-x-05-cm--torba-las-na-wzgorzu--sloneczne-mias?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiA2eKtBhDcARIsAEGTG40oy1UYHGkYFFHDQOK6q6BdLpgyQ5oni7OtPVDGjoUzN47JYQuAkQUaAgDREALw_wcB
Moim zdaniem fajna jest, łatwa do utrzymania w czystości. Na razie Iga leży na tej stronie, gdzie się mniej dzieje, a jak podrosnie to cześć z miasteczkiem może być fajna do bardziej złożonych zabaw:)
Ogoorkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka i taka 5mm macie I wystarcza? Nie jest za twardo? Dziękuję ❤️❤️❤️
Kania współczuję marudy, u nas tez ostatnio dużo jest jęczenia, na dodatek u męża się dużo dzieje w pracy, są nadgodziny, w zasadzie jak kończy pracę to młoda idzie na nocne spanko 😓 to mi też uświadamia, że jak wrócę do pracy, to będę dziecko w zasadzie tylko budzić i usypiac 😥
Sara świetne wiadomości:)
-
W sumie nie miałam preferencji co do grubości, bo niby po prostu ma być twardo 😅 No to jest. Czasami nawet na niej karmie i daje radę także spoko.
Ja dziś właśnie z mamą rozmawiałam o opiece, gdy wrócę do pracy. Planuje w październiku, a urlop odebrać sierpień i wrzesień i w ten sposób skrócić rodzicielski nieco. Wstępnie rozmawiałyśmy, że fajnie jakby ona była z Igą cześć tygodnia, a jakąś cześć w klubiku, aby Iga miała też kontakt z dziećmi i nabierała samodzielności. No ale zobaczymy, jak to będzie, jak Iga się odnajdzie i jak mama Pewnie mi będzie smutno wracać, ale nie wyobrażam sobie żyć za jedną pensje niestety.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Cześć i czołem 😁
U Was też taka piękna pogoda? My właśnie zbieramy się na długi spacer
Lidasek wstał o 7:35 więc dziś pospala równe 12 h z pobudkami - 22, 1:30, 3, 5:30 nieźle jak na nią.
Jak widzę takie słońce za oknem to już mam ochotę biec do ogrodu z sekatorem 😂😂😂
Ale oczywiście poczekam jeszcze z miesiąc 😁
A i słuchajcie jaką mamy hitową zabawkę! Wczoraj na spacerze wstąpiliśmy do takiego sklepu wielobranżowego 😂 takie wiecie - wiejskie mydło i powidło. Kupi się tam od blachy do ciasta, przez gacie po zabawki 😅 no i Emma kupiła sobie taką gumową piłkę - gniotka, z takimi gumowymi igiełkami jakby i na dodatek świecącą 🙈 w zamyśle to chyba taka zabawka antystresowa ale... Zawiesiłam Lidce na macie bo jej się tak podoba, że jest zaczarowana normalnie
targa ją, gryzie, tłucze, szarpie i piszczy przy tym z radości jak światełko zaświeci 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 09:03
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Agentka, jest w super cenie, to kliknę Kurcze, ja się boję infekcji, że będę kulą u nogi pracodawcy (i to będzie na moją psychikę tylko gorzej działać) i chyba przesuniemy żłobek na wiosnę przynajmniej...
Sara u nas lipnie, wczoraj było pięknie. Ale musimy iść na spacer kupić mi kapcie, bo się rozwaliły
I też wczoraj mieliśmy dzień dziwnych zabawek folia aluminiowa (pod moim mocnym okiem, żeby krzywdy sobie nie zrobiła) i pomidorek koktajlowy z mojego śniadania
-
U mnie dzisiaj już bez słoneczka 😔 ale w nocy jeszcze było bezchmurnie bo księżyc nam mocno świecił w okno dachowe przez co Zbyś koło 3.30 się rozbudził (częściowo przez katar) I do prawej 4 nie spał (tatuś wstawał do pracy o tej godzinie) ale coś tam sobie pogadał i usnął jak tylko księżyc się schował 🙈 łóżeczko będzie stało w innym miejscu i już mu nie będzie napewno księżyc tak świecił więc narazie nic nie kombinuje z grubszymi zasłonami 🤷♀️
Dostaliśmy wczoraj 2 torby ciuszków 74-80 (80 i 86 mam jeszcze pudlo u brata) od syna kuzynki... I już leginsy postanowiłam wyprać i mu zakładać żeby w brzuszek nie gniotły 😅 nogawki tylko trochę przydługie 🙈👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
U nas pogoda brzydka. Ale dwa dni poprzednie były piękne, aż żałowałam, że nie wzięłam okularów przeciwsłonecznych na spacer wczoraj.
Mata super! My mamy w jednym pokoju puzzle takie małe, w drugim piankę składana
te składana też mogę polecić.
A Filip zapomniał jak się przekręcać. Leży na plecach i wyje,ze źle. Jak go przekręce na brzuch to się bawi xd odkąd zaczął piszczeć, jak wściekły kot, zapomniałam obrotów:)19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
-
U nas też dziś pogoda słaba, a dwa ostatnie dni rewelacja. Wczoraj szczególnie było słonecznie.
Ogoorkowa spróbuj jak kojarzę to u znajomych też są raczej dość cienkie choć nigdy się bardzo nie przyglądałam.
Longanimity dobrze pamietam, że u Was w sypialni okna dachowe?
My mamy bardzo ciemno w sypialni przez zasłony, mam nadzieje, że na wiosne/lato też będą dawały radę, bo wtedy maluchom trudniej może być ogarnąć dzień/noc🧐
Zbysiu to kawał gostka:) ja wczoraj odmówiłam paki 80-92, bo Iga pewnie wejdzie w ten rozmiar za 1,5 roku, a ja naprawdę nie mam miejsca…
Kania pewnie to efekty skoku takie zapominanie
Sara, rzeczywiście fajna nocka, jak na Lidke oby takich więcej!
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Tak mamy 2 dachowe okna, na wiosnę pewnie zasuniemy markizy, (nie mogłam sobie przypomnieć słowa ale pamiętałam że vos z ciastkami związane 😅)
Też dadzą trochę cienia więcej... a najwyżej jeszcze nad jakimiś roletami pomyślimy... tyle że koło wakacji (albo wcześniej jeśli będą upały) przeniosę Zbysia do jego pokoju (na początek będę spała z nim) bo jest taki północno wschodni, więc wieczorem będzie napewno lepiej a i w w dzień na drzemkę tam będzie napewno).
Wczoraj mieliśmy dzień w miarę spoko jeśli chodzi o ulewanie a dzisiaj znowu masakra 😑 jak sobie pomyślę że po szczepieniu będzie jeszcze gorzej znowu 😑 tym razem zapytam czy cokolwiek da się z tym zrobić... ale obstawiam że trzeba będzie poprostu to przeczekać... może teraz więcej ulewa przez ten katar... (kiedy on się skończy🙈)
I jak tu nie czekać na moment kiedy zacznie siadać...👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Chyba przez brak słońca zaczynam łapać jakiegoś doła... jakie to jest bez sensu... w ciągu 30 min Zbysiu ulał chyba wszystko co wcześniej zjadł (10 min noszenia po jedzeniu) oczywiście w pozycji na brzuszku bo sam się obraca... 🙈
Idziemy na spacer zaraz bo chyba oszaleje...
Teraz go noszę po kolejnym karmieniu i też ulewa 🙈🥴👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity wiem, że łatwo powiedzieć, ale to minie🍀 Już bliżej, jak dalej do końca ulewania. Poza tym, że to upierdliwe to, jak widac po tym jak pięknie rośnie w niczym mu nie szkodzi 😊
Już to chyba kiedyś pisałam, dwa największe bobasy, jakie znam ulewały na potęgę Jeden i drugi już siada i minęło, jak ręką odjął.
Zrób dla siebie coś miłego, jak dopadają Cię takie smutne myśli ❤️
Ja oddalam Igę tatusiowi na drzemke i teraz śpią razem😅 Pije kawkę i chyba potestuje nowego mopa parowego. A odnośnie testowania- nie wiem czy pisałam od dziś mam catering z Vikinga Ladies vibes, widziałam, jak dziewczyny na dinozaurach polecały i uznałam, że spróbuje.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
My dzisiaj pierogi ruskie z Carrefoura i barszcz od mamy 😅 2 dni był Burger XXL z termomixa 😁
Aktualnie spacerujemy... ale drzemka trwała 20 min... a 2 dni już były całkiem spoko🙈
Agentka trzymam się tak myśli💪🤞👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ogórkowa oby przesunięcie na wiosnę przyniosło zamierzony efekt 👌
Ale kiedyś czytałam, że tak naprawdę nie należy się bać tych infekcji przedszkolno - żlobkowych bo one budują przyszłą odporność dziecka i ten kontakt z patogenami jest pożądany. A niestety prawda jest taka, że pierwszy rok w przedszkolu tak niestety wygląda - 2 dni w przedszkolu - 3 dni w domu 🙈 ja to przerabiałam u każdego dzieciaka i niestety ale to trzeba po prostu "zaliczyć" 🫢
W tej chwili Emma jest w placówce 6 ty rok, Emil 4ty rok, Tola 3ci rok i chorują może 5% tego co w pierwszym roku 😐
Kania a wiesz, że dzisiaj dokładnie to samo miałam pisać, że Lidka zaliczyła regres. Ale to jest zupełnie normalne więc nie ma się czym martwić. Dziecko na chwilę "zapomina" nabytej już umiejętności aby zrobić miejsce na doskonalenie nowej. Potem to na szczęście wraca Lidka dziś leży na brzuszku jak 2 miesięczny mały kartofel 😂 a już tak pięknie podnosiła się na rękach. Ale teraz z kolei dupsko jej przeszkadza bo je podnosi i robi dżdżownice. Przewrotów też zapomniała 🤷🏻♀️
Agentka ja też rozmiar 86-92 wyniosłam do piwnicy bo podejrzewam, że dorośnie do tego za 1-1,5 roku 😐 Lidka nosi 68 ale tak jak pisałam - na długość ok ale wszystko za luźne. 74 mam już po kupione ale nic nie wyprane
Longanimity a nikt nie proponował wam zagęstnika aby zminimalizować ulewanie? Wiem, że jest coś takiego i pediatrzy to przepisują w takich przypadkach ale szczegółów nie znam bo nigdy nie musiałam stosować. Ale może by pomogło? Tak czy inaczej, z wiekiem i tak będzie mijać ale jeśli można ulżyć?
My byliśmy na spacerze już po 9, tak jak codziennie i Lidka usnęła w wózku, spala 40 min. Ta poranna drzemka w wózku to już taki rytuał zakorzeniony u nas teraz śpi od 12:30. Usnęła mi na rękach po karmieniu i udało się odłożyć do łóżeczka 🎉🎉🎉
Niestety ale już niedługo będę musiała zmieniać Lidki rytuały bo w dzień większość drzemek ma w kołysce a na noc zawsze usypia przy mnie, na leżąco w kokonie i potem ją wynoszę. ALE problem jest taki, że lada moment wyrośnie z kołyski i z kokonu (już dawno mamy rozwiązany).
Więc zostanie nam tylko i wyłącznie łóżeczko 😅
Plan jest taki, że najpierw musi zacząć spać w łóżeczku w dzień i wieczorem. Jak to opanuje i zmniejszy się liczba pobudek w nocy do chociaż 2-3 to będę walczyła w nocy o odkładanie. Ale to będzie małymi kroczkami 🫢
Teraz śpi ale usnęła na rękach 🤷🏻♀️ ale i tak fajnie, bo śpi od 50 min, wcześniej bawiła się na macie sama dobre pół godziny a ja robiłam obiad 😄 u nas to naprawdę wielkie wydarzenie gdy mogę się czymś zająć a Lidka się bawi
Także zrobiłam zapiekankę ziemniaczaną z mięsem, wstawiłam kompot i w międzyczasie gotuje żurek na jutro dla starego.
Dziś wróci z pracy przed 16 a ja zamierzam przywitać go w butach - z kluczykami w ręce. Muszę wyjść na godzinę bez dzieci bo oszaleje 🫢 wyjazd do sklepu medycznego po pampersy Tolki jest genialnym pretekstem! No i leki muszę jej kupić 😎 więc no... Trzeba jechać 😄😄😄
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Sara właśnie zamierzam zapytać ale na kolejnej wizycie szczepienne bo skoro ma apetyt to aż tak się tym nie przejmuje... poprostu czasem mnie dojeżdża 😮💨
Zbyś dzisiaj prawą rękę ustawil jak do wysokiego podporu więc już widzę światełko w tunelu do siadania 😅 Właśnie sprzedawałam teksty o pozycji amfibii mojemu mężowi... jego mina bezcenna 😅🤣
Kokon też niedługo pójdzie w odstawkę u nas ale to nie problem bo już coraz mniej na nim leży... no i myślę że jeszcze tydzień może dwa i mata z pałąkiem też zniknie, bo coraz mniej się interesuje wiszącymi zabawkami coraz więcej obraca się sam na brzuch, a do tego czytalam że na pewnym etapie lepiej nie utrwalać wzorca podciągania do zabawek tylko właśnie odpychania od podłoża 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Lidka leży na brzuchu chętnie ale tylko się gapi. Nie ma zapędów do zabawek. Ale ja od początku wam pisałam, że dla niej zabawki mogą nie istniec. Czasem się czymś zAinteresuje tak jak dziś tą piłką, ale ogólnie to najwięcej czasu spędza na gadaniu, naśladowaniu mimiki itd.
Na macie jak leży na plecach to też zwykle na te zabawki się patrzy, gada do nich ale nie wyciąga rąk jakoś spektakularnie aby złapać 🤷🏻♀️💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
A Zbysiu na brzuszku zagarnia zabawki pod siebie i nie bardzo wiem co dalej z nimi robić 😂
Wiecie tak myślę i myślę... bo po porannej masakrze ulewania aktualnie jest ciut lepiej... I teraz tak policzyłam kropki i wydaje mi się że to po isonasinie... zobaczymy bardziej nie będę mu tego dawać... jak ulewanie się zmniejszyć to mu już nie podam bo nie będę sprawdzać czy jak podam to znowu uleje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 16:26
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Cześć i czołem!
Trochę mnie nie było, bo najpierw przyjechała do nas moja mama (zajęła się Helenką a ja sobie porządki robiłam w spokoju 😅), a potem ja pojechałam do rodziców i odpoczęłam tak jak nigdy!
Ogoorkowa, Agentka, nie wierzę że macie bitch faces, z charakteru do Was nie pasuje 🙈
Longanimity, a może Zbyś tak ulewa od kataru? Jak mi coś z nosa poleci do gardła to też mam odruch wymiotny.
Kania, takie chwilowe zaniki umiejętności są normalne, to na pewno przejściowe 😘
Sara, udanych zakupów! Odpocznij chociaż trochę! 😘
Agentka, daj znać jak dieta. To będzie Twoja pierwsza? Mnie mąż namawia na jakąkolwiek, nie wiem czy próbować
Helenka dziś miała szczepienie i słaby dzień. W czasie wkłuć luzik, z pierwszym ukłuciem nawet nie jęknęła. Wróciłyśmy do domu i bawiła się normalnie na macie. I od godziny 10 zaczął się ryk, który trwał do 13 😳 gorączki nie miała, miejsca po ukłuciach niewidoczne, nie wiem czy coś ją bolało czy co. W końcu zasnęła i śpi nadal 😱 no ale jej nie budzę, bo to w sumie pierwsza wielka drzemka dzisiaj, bo wstała o 6:30 i udało się zasnąć dopiero o 13... Mam nadzieję że jutro już będzie normalnie, bo ostatnie dni były naprawdę fajne.
Wiecie co u Mooiry i Meeg?
-
Kasio biorę to pod uwagę że to przez katar... ale od popołudnia nie kropiłam tego isonasinu i było w normie czyli ulał ale trochę a nie przy każdym odbiciu chlustał praktycznie 🙈
Co do tego płaczu to Sara może napisze ale z tego co pamiętam to ona zgłaszała to jako NOP.
No a dziewczyny się nie odzywały już od jakiegoś czasu chyba już, także też jestem ciekawa co u nich🙂👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kasio, miałam Maczfit niedługo po porodzie, ale znudziły mi się smaki, bo jednak w danym typie przypraw itd to jest. Ale Maczfit smaczny. Ten Viking dzisiaj tez ok, zobaczymy dalej.
Mam nadzieje, że Helenka jutro poczuje się lepiej 🍀
Iga akurat chętnie sięga po zabawki- hitem jest piesek i hipopotam z Balibazoo, jak jej się uda sięgnąć to od razu do paszczy :p co chwile zmiana elementu w buzi 😅 A jak nie może dosięgnąć to drama na maxa.
Moi rodzice do nas przyjechali mówiąc, że jadą z niespodzianką- okazało się, że kupili dom W weekend jedziemy zobaczyć. W fajnym miejscu, niedaleko jeziora. Zaplanowali nawet pokoik dla Igi
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Longanimity a to całkiem możliwe 🤔 obserwuj, może akurat udało się znaleźć przyczynę
Agentka ale ekstra! 🥰 Daleko od was?
Kasio Lidka miała po pierwszym szczepieniu tzw "nieutulony placz". W przychodni i sanepidzie powiedzieli, że to powikłanie występuje najczęściej po szczepieniu na krztusiec tym na NFZ i najczęściej po 1 dawce. Wyglądało to tak, że przez prawie 4 h Lidka krzyczała. Ale to nie był płacz, to był taki gardłowy krzyk/pisk niekontrolowany. Prawdę mówiąc nigdy wcześniej i nigdy później nie słyszałam aby dziecko tak wrzeszczało. Nie reagowała na bodźce, nie ssała, no nie dało się tego ataku przerwać. Nie pomagało nic co normalnie działa. Jeśli podejrzewasz, że to mogło być to, to ja bym zgłosiła do przychodni, porozmawiała. U nas stwierdzili "typowy" NOP po krztuścu własnie.
Lidasek usnął o 20:15 ale znów w kokonie na kanapie przy cycku. Zaraz ją wyniose do łóżeczka razem z nim i chyba sama się położę. Jutro jedziemy na morfologię na 7:40 🙈 korzystam, że stary jutro wyjątkowo w domu to zostanie ze starszą trójką, wybierze Tolkę do przedszkola a ja zrobię badania Lidce i przy okazji sobie
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
