Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Helenka sięga po zabawki, ale właśnie po to żeby wsadzić sobie do buzi 🙂
Agentka, gratulacje dla rodziców! Niech im się dobrze mieszka/wypoczywa 🍀
Sara, no właśnie w pierwszej chwili pomyślałam że ten dzisiejszy płacz to taki jak Lidka miała, ale z Twojego opisu wynika, że u Was było gorzej 🙁 Hela dawała się uspokoić na rękach, ten płacz przypominał ten kiedy płacze ze zmęczenia. Zgłoszę to mimo wszystko o ile będę pamiętać do następnej wizyty 🙈
A i jeszcze aktualizacja wagowa - Helenka waży 6200 i wydaje mi się drobniutka, wcześniej miała więcej fałdek na udkach! Spotkaliśmy w przychodni naszą położną i powiedziała że Helenka to cały tatuś 😐 -
Kasio, strasznie współczuję tego płaczu. My idziemy na szczepienie w przyszły czwartek. A mam trochę do pogadania z pediatra, muszę pokazać jej te suche zmiany na skórze małego, niech obejrzy mu buźkę, bo dalej tam ma te perełkę. A jutro rano idziemy do fizjo, niech popatrzy na tego mojego agenta.
Agentka! Zazdro. Niech się rodzicom dobrze mieszka
Mamy ostatnio jakiś gorszy czas, maluch mocno marudny, trzy ostatnie dni to w ogóle słabo. Nie wiem, czy coś mu dolega, czy to dalej odbijają się te skokowe rzeczy. Piszczy mocno, gorzej z obrotami ale jak już jest na brzuszku to ładnie się opiera, czasem porównuje wysokiego podporu, trochę pivotuje. No jest mega aktywny na macie. może musi to odreagować. -
Kania a może już piąty skok za rogiem? Bo chyba ostatnio było względnie spokojnie?
Lidka od kilku dni naprawdę fajnie spędza dzień więc u nas powoli czwarty skok odpuszcza. Oby jeszcze tylko noce się polepszyły (codziennie kładę się z tą nadzieją😄).
Kasio no to pięknie Helenka robi masę! Pamiętasz jak kiedyś się martwiłaś, że słabo przybiera a wtedy porównywalyśmy, że przybiera równo z Lidką. No to Lidka na dzień dzisiejszy waży 5500g 🙈
I przybijam piątkę! Mnie ostatnio w przychodni pielęgniarki powitały tekstem "mały tatuś" 🤪
A i Kania, te perły mogą się utrzymywać długo. Nie pamiętam dokładnie ile i wstyd przyznać, nie pamiętam które z moich dzieci starszych je miało i jak długo ale na pewno kilka tygodni. Lidka też maWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 22:16
-
Mi to się wydaje, że między 3 a 4 było tylko z 2.5 dnia przerwy, no niech chociaż po 4 będzie trochę spokoju 😅
A no apropo tych pereł to serio żadna z moich znajomych mamuś o tym nie słyszała 😅 no naprawdę dużo jeszcze nauki przed nami, młodymi mamami.
Aa ja ważyłam Filipa chyba z trzy dni temu i ważył na mojej wadze 7.3 kg 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia, 22:26
-
Kania no ja jeszcze takiej drobiny jak Lidka nie miałam. Nawet Tolka, która urodziła się malutka szybciej przybierała 😐
Już pomijam Emila bo ten na 3 miesiące ważył ponad 8 kg. Nawet dziś przeglądałam stare zdjęcia i trafiłam na zdjęcie Emila w Leżaczku babybjorn 🙈 przepaść między nim a Lidką 🙈 -
Ej Dziewczyny przystopujmy z tym wróżeniem skoków😂 Kolejny przypada w teorii po ukończonym 5 miesiacu, a z wyjątkiem Poldzia i Karolinki ledwo wszedł 4😅
A teraz powinny te przerwy między nimi być w miarę wyraźne. 3 skoku u Igi nie było widać, ale ten 4 był dość hałaśliwy także poproszę te przerwę dla wszystkich 😂
Iga teraz po tym skoku nabyła tez skill, który mi się średnio podoba- strach przed obcymi 🙈 A do obcych zalicza wszystkich poza mną i tatą ;P I początek jak ktoś do nas przychodzi to podkówka i tulanki. Po chwili jest lepiej, ale początek wizyt to płaczki.
Jest tak u którejś z Was? Ja się chyba zbyt przywiązałam do informacji, że takie rzeczy to koło pol roczku i się zastanawiam czy to jest ok czy jakiś strachliwy bobin nam rośnie.
Dom nieco dalej niż miejsce, gdzie teraz mieszkają, ale w cudownej okolicy- pola, lasy i baaardzo blisko jezioro i plaża 😊 Na wakacje dla Igi super sprawa.
Może się zmotywuje do powrotu do jazdy autem, wszyscy mnie namawiają, a ja jakoś nie mogę.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Też mam nadzieje na chwilę wytchnienia między skokami 🙈
Zbysiu pierwszy raz od bardzo dawna obudził się 2x w nocy z płaczem ale nie wiem czy to przez katar... psiknelam mu do noska ponosiłam trochę w pionie... Swoją drogą egzemplarz mi się taki trafił że nie chce spać na rękach 😅 ostatecznie pospalismy do 7.15 więc i tak nie źle.
Zastanawiałam się czy to nie ząbki czasem... bo mamy maść już kupioną na wszelki wypadek 🙉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Agentka Lidka raczej zaciesza do obcych / przygląda się uważnie i nie podkówkuje. Ale Emma taka była. Wyla na widok obcych, o wzięciu na ręce nie było mowy! Moi rodzice i dziadkowie mogli ją wziąć dopiero jak posiedzieli u nas 2-3 dni. Tak było długo ale suma summarum teraz to bardzo odważna i otwarta dziewczynka więc ja bym nie wyrokowała na przyszłość ot, taki temperament ale naprwno nie doszukiwałabym sie w tym jakichś nieprawidłowości rozwojowych
Longanimity to wcale nie wykluczone. Najczęściej ząbek pojawia się bliżej 6 m-c ale objawy potrafią być dużo wcześniej.
Lidka wczoraj zasnęła o 20:15 i pierwsza pobudka była 22:45 za to kolejna, którą odnotowalam była o 5 🫢 ale! Na bank karmiłam pomiędzy bo o 5 obudziłam się z Lidką po lewej stronie. A o 23 usypialam z Lidką po prawej 😅😂😂😂 a co było pomiędzy? Nie wiem, może kosmici mnie porwali i usunęli z pamięci ten czas? 😂
My już po spacerze, Lidka śpi w wózku właśnie a ja jem śniadanie. Byłyśmy raniutko w luxmedzie i zrobiłam jej morfologię. Splakal się bączek straszliwie 😐
-
Sara mam nadzieję że przynajmniej udało osie szybciutko krew pobrać 💪
Zbysiu do obcych to tak z mega zainteresowaniem się przygląda i zero uśmiechu ani gadania, ale jakby była jakaś interkacja która go zaskoczy to podkowke też potrafi zrobić.
Dzisiaj była awanturka... myślę sobie... może te żeby... patrzę patrzę... no nic nie widzę z resztą nie znam się 🙈 ale okazało się że jednak jak to mówi mój mąż "znowu bym coś zjadł" 😅 Także to co Sara kiedyś pisałaś o mm... zamiast 5x 180ml mam 8-10 x 120 (czasem ostatnie mleczko 150) oczywiście że Zbyś by zjadł i 240 nawet zapewne no ale to zupełnie bez sensu jak ulewa 😑 no ale jak śpi bez jedzenia 12h to co ja będę narzekać, karmionko w OA co 1h wlatuje 😅 dobrze ze czasem udaje się zrobić dłuższą przerwę na spanko 🤭
No właśnie spanko... pelne poświęconko z mojej strony... siedzę w altanie bo pada, Zbyś śpi w wózku a jest trochę za daleko żebym go tu zostawiła samego. Także poduszka pod tyłek i kocyk 😊 Słonko wroc do nas 🥺🌞👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity moja Emma tak jadła 🫢 90-120 ml co 1-1,5h. Emil z kolei doił po 200ml + ale co 4 h lekko. 🤷🏻♀️ Ale spójrz na to z innej strony! Ja kiedyś czytałam i to mi się baaaardzo sprawdzało przy dzieciach karmionych mm. Dziecko musi zjeść określoną liczbę posiłków/ ml na dobę. Jeśli w dzień je mniej i rzadziej, będzie nadrabialo w nocy. Może właśnie Zbys w ten sposób rekompensuje sobie 12 godzinną przerwę nocną i po prostu musi nadgonić w dzień
Ale Lidka też je niedużo bo jak ją ważę przed i po posiłku czasem to maksymalnie zje ok 100ml na raz. Ale w dzień je co 2 h a w nocy je co 2 h 😂😂😂 -
Lomganimity współczuję marznięcia w altanie! Ja dzisiaj odwołałam akcje spacer z lenistwa 😬 cały tydzień chodziłyśmy na min 2h, to może mi wybaczy.
Agentka Twoi rodzice chyba się szykują do miana dziadków, u których się dużo dzieje 😃 przypuszczam , że za rok to i na podwórku jakiś kącik zagospodarują dla Igi 🥰 świetnie!
Co do skoków to ja mam dość tego obecnego! Strasznie jest hałaśliwy i było kaple lepiej a teraz już 3 dzień drzemki w ciągu dnia tylko na rękach 😐 u nas leżąc na brzuchu super przyciaga do siebie zabawki i laduje do paszczy 😅 super też "pływa" i kończy to wysokim podporem. Jedynie walczymy o otwierania piąstek jak się opiera, dość mozolnie, bo otwiera tylko jak łapie zabawkę 🤪
Potrzebuję ojojania 💔😓
Wczoraj byłam u gina z moją długa lista pociążowych zażaleń. Na infekcje dostałam antybiotyk (12 globulek, serio? Wykończyć mnie chce...). Potem ginoflor, który być może coś by pomógł też na ziarnine, która się zrobiła przy bliznie i to prawdopodobnie to krwawi przy mobilizacji blizny. Nie wodzi powiązania, bo blizna wygląda super, raczej przypadek z miejscem wystąpienia. Jak do miesiąca nie ustanie, to mam napisać i mnie wrzuci na 1 dniowy zabieg wypalania (no świetnie to brzmi 😮💨), żeby nie wdawały się tak jakieś infekcje. Do tego wymacalam ostatnio coś w prawej piersi, nie znika, nie robi się , tego zapalenie piersi, więc skierowanie na usg. I wisienka na torcie, młoda grzecznie wypluwa rozmrażane mleczko, wyciska językiem i wylatuje kącikiem ust. I tak lepiej niż z mm, ltorym pluje tak, że można dostać w oko 😐 niby spoko, z reguły mogę ją brać ze sobą, ale nie zgrywa się to z potencjalnym zabiegiem 😪 -
Ogórkowa ależ się porobiło 😐
A wiesz co mi przyszło do głowy? Może to nie chodzi o mleko a o butelkę? Spróbuj może podać jej mleko kubeczkiem/ strzykawką 🤔
-
Sara, próbowaliśmy i też pluje 😅 ona ładnie zaciąga z butelki i czuje smak i pluje. Już mąż doczytał, że niektóre dzieci czegoś tam nie lubią o można spróbować dodać Wit. C do mleka przez zamrożeniem... Także muszę strzelić karmi, żeby podprodukowac i spróbujemy...
-
Ojej ogórkowa mam nadzieję, że po leczeniu farmakologicznym to minie,bo ja wiem jaki to stres, jak mnie gin chciał położyć na oddział na 3 dni na zabieg usuwania tego ropnia. Trzymam kciuki, za poprawę! 🤞🤞🤞🤞Z karmieniem butelka to nie pomogę, bo mój asior ani razu nie dostał butli. To synek mamusi, ja go na długo nie zostawiam. Wtedy na zabieg ewentualny gin powiedział, żebym dzownila do niego na oddział do położnych, w razie co, żeby szykowały łóżeczko dla dziecka, bo idzie matka kp. Nie wiem, czy to standard. USG piersi.. no też trzymam kciuki! Wiem, że może moje doświadczenia w tym temacie są mniejsze niż Longanimity na pewno, ale miałam usuwane guzy, 6 sztuk przez okres chyba 5 lat. Pierwszy to był złośliwy guz liściasty, był wycinany normalnie z otwarciem piersi skalpelem. Reszta (gruczolowloniaki) wyciągnięte mammotomem,jako taka biopsja gruboiglowa. To jest mega stres, ale trzeba trzymac kciuki też, że to jakaś zmiana ,która się może wchłonie. A jak nie, to tych zmian łagodnych jest dużo, które można usunąć szybko w ramach chirurgii jednego dnia.
Jesteśmy po fizjo. Filip jej zademonstrował pełen przekrój swoich umiejętności,przez obroty,prężenia,jedzenie palca u stopy, samoloty, mostki, sięganie po zabawki także wszytsko widziała. Powiedziała że jest wszytsko okej. Że jest silny i to dlatego wydaje mi się że on się pręży,ale nie ma żadnych oznak wzmożonego napięcia mięśniowego. Po prostu jest silny i robi wszytskie aktywności jakie tylko można, żadnej nie pomija xD no i miałam rację z tymi pivotami, pivotuje no. Dlatego on jest rozdrażniony ciągle ciągle nowe rzeczy musi robić. Po pivotach będzie robił już wysoki podpór, ręce już wyciąga do tego, tylko nie ma tyle siły żeby się podeprzeć. A no i z tym co ortopeda powiedział że ciągnie do prawej,to faktycznie no było tak że chciał się przekręcić bo ma prawa mocniejsza, jak asymetria była do lewej,to prawa bardziej rozciągnięta i silniejsza. Asymetria dalej widoczna podobno trochę ale nie okiem a w dotyku no i powiedziała że się w pełni wyrówna jak zacznie czworakowanie. No i standard ,że jest duży ale nie taki tlusto duży ,tylko wyciągnięty i taki proporcjonalny.a nosić można jak się chce już, bo ja mówiłam że za Chiny go nie można już z taką miednica podwinięta robić ,to powiedziała żeby z nim nie walczyć. No i jedyne zalecenie to żeby go nie sadzac tak na podłodze że się siedzi okrakiem i sadza sobie. No i do rozszerzania diety na 6 miesięcy to też wsadzać w krzesełko tylko na czas jedzenia i won z krzesełka, żeby nawet sekundy na zabawę tam nie miał. Cała zabawa ma być na macie.
Jestem uspokojona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego, 13:11
-
Ogoorkowa popieram Kanię co do zmiany w piersi, najważniejsze żeby się badać i gdyby coś to wykryć wcześnie i leczyć albo obserwować.
Też miałam raz mamotomem usuwane to wgl jakaś może 1h spędziłam w przychodni łącznie z obserwacją, a 1wsza operacja to od chyba 13 do 20 byłam w szpitalu.
No i tez życzę żeby hospitalizacji nie była konieczna!
Swoją drogą ciekawe czy to będzie mieć odzwierciedlenia w rozszerzaniu diety I Pola będzie taka wybredna 🤭
Kania super że wszystko w porządku u Filipka 💙 a jak z ulewanie u was? Jest już coś lepiej?
Ja też zauważam po Zbysiu że jak obróci się parę razy albo coś porobi na brzuszku a jeszcze mu się uleje to odrazu jest głodny 🙉🙈 i czasem nawet 1h nie minie od poprzedniego posiłku.
Teraz mamy już 2,5h przerwy bo od 1h45min śpi 💪
Powiem wam że się zastanawiam jak długo Zbys jeszcze będzie mieścił się w gondoli 🙉 bo w sumie jakby już tak całkiem nogi prostował to chyba już by się nie mieścił🙈
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
O longanimity tak! Ja małego karmię co godzinę praktycznie, bo on ulewa przy tych obrotach sfer niebieskich:D trzy dni były takie, że nie ulewal już praktycznie nic , a na czwaty dzień 5 razy go przebierałam! Co się odwróciłam, patrzę a ten mokry.
Odnośnie gondoli właśnie, wczoraj jak wsadziłam młodego bez śpiworka to też tak uznałam że prawie że jest na styk a przecież jest krótszy niż Zbyś. U nas to chyba taki efekt jest, bo ta gondola taka jest zaokrąglona i pomimo, że wydaje się duża, to w środku w miejscu leżenia się mocno skraca.
A ja go jeszcze w śpiworze ladowalam do środka, nic dziwnego że on szajby w wózku dostawał po przebudzeniu jak nie mógł nogami ruszyć. Matka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego, 13:53
-
Ale napisałyscie od rana 😁 a my długi spacer zrobiłyśmy, bo w sumie wieje okropnie, ale nie pada, a na dworze to mi dziewczyna pospala trochę. Ale wróciła tak głodna, że się dosłownie rzuciła na cyca 😂
Ogoorkowa ojojuje! Trzymam kciuki, aby wszystko się sprawnie i bezpiecznie rozwiązało🍀 i najlepiej w zaciszu domowym.
Co do podwórka- tak, mój tata już wymyślił basen, piaskownice, trampoline i wspólna jazdę na rowerze😅
Kania imponujące umiejętności Filipka Iga się nie obraca, ale pivoty robi i patrzę na fotki z maty i aż sobie wpisałam „wysoki podpór w Google” i wyszło, że tez jej się go zdarzy zrobić, ale to raczej nie jest świadome działanie.
Z żali i żalikow mój Stary zostanie odprawiony w kosmos, jak tak dalej pójdzie 😬 Drugi dzień z rzędu był z nami rano w domu, kładł się spać o 4, wiec sobie wstał o 11 także nie dość, że zero korzyści z jego obecności to jeszcze utrudnienie, bo jak wstaje rano to chociaz wyjdzie z psem, a w takich wypadkach ja to muszę zrobić -.- Daje mu dziecko na sprawdzenie pampera to „nie ma czasu”, przynoszę ze ma ubrać na spacer i już się nie dałam zbyć to pytanie „a co mam jej ubrać?” 🤦🏻♀️ No ludzie… powiedziałam, że mnie tu nie ma i ze ma sam decydować -.-Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia ❤️ w sumie jak sie zapisywałam na wizytę, to myślałam, że idę po leki na nie do końca doleczoną infekcje, a nie z tyloma sprawami 😥
W sumie tym usg Piersi jakoś się tak nie stresuje, robiłam w ciąży, więc to coś świeżego, po drugie teraz się toczą takie hormonalne szaleństwa, że wiele rzeczy się może zadziac. Kurcze Kania, nie wiedziałam, że Ty też masz takie przeboje guzkowe 😮💨 kobiety mają na prawdę ciężko w życiu!
Ale Filipek dostał komplementów fachowych 😍 świetnie się musiało tego słuchać 😃
Z gondolami to slabo nam trafiło, że dzieci już spore, jeszcze jakieś śpiworki czy kombinezony trzeba wkładać, a na spacerówki są jeszcze za małe... u nas póki co sporo miejsca, ale zimy też jeszcze trochę przed nami 🫣
Agentka jeszcze hustawke niech wstawi 😬 jako dziecko uwielbiałam hustawke i piaskownice właśnie 😬 my planujemy za rok na ogródek kupić taki domek, który ma malutką zjeżdżalnię i piaskownicę w formie szuflady, że na noc można ją schować pod ten domek i żaden kot tam nie nasika 😛 sąsiedzi rodziców takie mają i mega mi się podoba 🤩
Mój stary nie pracuje tak zmianowo na szczęście, ale zauważyłam, że jak Pola od paru dni dużo wrzeszczy, to on nagle ma BARDZO DUZO PRACY... tak to przychodził na każde przewijanie, na chwilę na matę do nas, a teraz taki zarobiony niby -_- ale dzisiaj punkt 17 wręczam mu wrzeszczota i idę do sklepu a potem odkurzam i myje podłogi, taka to forma relaksu 🤡 ale na weekend planuje wieczór w wannie 👌 -
Nadrobię dziewczyny wieczorem ale muszę wam wyrzygać ... 😐
Pisałam, że byłam z Lidką na morfologii rano.
Przyszły wyniki. Zle to mało powiedziane...
Dzwoniła pediatra jak je dostała. Najchętniej wysłałaby nas dzisiaj na oddział na diagnostykę ale skoro Lidka wygląda na zdrową to mamy w poniedziałek przyjechać na dokładne badanie do niej, powtórzyć morfologię i jeśli to nie jest błąd laboratorium to szpital 😐
Nawet nie chce wam pisać co mówi internet 😐 -
Sara, wiem, że łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić, ale przede wszystkim nie czytaj tego. Wpisałam „morfologia u niemowląt” i natrafiłam na artykuł mamy ginekolog, aby tego nie robić, bo normy dla niemowlaków mogą być totalnie rozbieżne, a Internet pełen jest straszydeł.
Jak ochłoniesz to napisz nam spokojnie co i jak, będziemy Cię tu wspierać do czasu nowych wyników i wizyty 🍀Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝