Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦
Odpowiedz

Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦

Oceń ten wątek:
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 29 lutego, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity dla mnie to, że Ty w ogóle karmiłaś mając jedną pierś to jest ultra wyczyn! Bez względu na to, jak długo to trwało 🎉

    Wiesz, z tą Twoją marchewką dzisiejszą przypomniała mi się akcja sprzed lat 🫠 postanowiłam być super mamą i pewnego dnia, kupiłam Emmie mięso królika, bataty i inne dziwne eko-rzeczy. Nagotowałam na parze, blendowalam, przecierałam. Dumna z siebie podałam jej obiadek a ona pluła tym na odległość 🫠po czym wsunęła cały słoik 🫠

    I tak, dzieci kumulują posiłki z całego dnia i ogólnie kiedyś czytałam i to mi się sprawdzało, że ogólnie lepiej wieczorem podać np 3 posiłki częściej przed snem (np o 15,17 i 19) zamiast nafutrować dziecko przed snem :D ale wiesz u nas i tak jest tych karmień dużo bo w dzień wychodzi ok 8 KP i w nocy od 4 w górę 🤷🏻‍♀️ + teraz posiłki stałe. Dziś jadła ich 3 🤯 nie wiem czy nie przesadziłam?

    Agentka piesek zadowolony ale na przyszłość możesz śmiało słoiczek przechować w lodówce tak jak Ancalime pisała, tylko nie wolno karmić bezpośrednio ze słoika :)
    A co do fizjo to mówisz, że na drugiej wizycie mówiła co innego niż na 1? To wyobraź sobie co się dzieje jak pójdziesz do 2 różnych fizjo 🫠😅
    Ogólnie dla mnie to właśnie tak jest, że u KAZDEGO coś się znajdzie.

    A jeszcze wracając do tych tekstów babci to wiecie, gdyby KP przyszło mi łatwo, to pewnie bym się uśmiechnęła i olala ale ja się czuję jakby ktoś mi wbił nóż w plecy. Najpierw po porodzie spadki wagi, przecież nie wypuścili nas normalnie w 3 dobie bo za dużo spadła z wagi. Pokarm pojawił się dopiero w 7 dobie. Potem wiszenie na piersi 24 na dobę. Laktatorem nie ściągam nic więc nie wychodzę bez Lidki dłużej niż na godzinę. W nocy karmię przy każdej pobudce aby laktacja nie padła. W krytycznym momencie Lidka była z wagą na 8 percentylu i właśnie teraz, kiedy jakimś cudem udało nam się podnieść na 15 percentyl babcia mi mówi coś takiego 🫠
    Moja matka przy każdej rozmowie nie omieszka wspomnieć o magicznej butelce 🫠
    A jak wspomniałam, że Lidka je już kaszkę i warzywa to mało się nie posrała z radości 🫠🫠🫠
    Zajebiste kobiece wsparcie, nie ma co 🥴
    I szczerze? Gdyby Lidka była moim pierwszym dzieckiem to wiem na 10000% że już dawno byłaby karmiona MM bo psychicznie bym nie dała rady i dałabym sobie wmówić, że mam wodę w cyckach. I prawda jest taka, że to nie tylko moja mama i babcia mają takie podejście a masa młodych mam ma takie sygnały z otoczenia - to by tłumaczyło dlaczego tak wiele kobiet rezygnuje z KP po miesiącu czy dwóch. Oczywiście jest też ogrom innych powodów ale brak wsparcia otoczenia naprawdę potrafi napsuć 🥺
    Oczywiście dziewczyny karmiące MM absolutnie was nie chce urazić bo podkreślam po raz enty, że ja 2-ke dzieciaków karmiłam wyłącznie MM i naprawdę nie uważam tego za coś "gorszego" tylko chodzi mi o to, że bardzo zależało mi na KP i ja się cieszę, że się udaje a dostaje takie fajne rady 😅

    Powiem wam, że Lidka idzie z RD jak burza. Póki co największym entuzjazmem cieszyła się dynia ale naprawdę jest spoko bo zjada sporo i chętnie :)

    BLW ruszymy jak będzie stabilniej siedziała w krzesełku :)

    Co do rozwoju fizycznego i fizjo to ja postanowiłam się skonsultować jednak bo teoretycznie Lidka rozwija się w swoim tempie i na wiele rzeczy ma jeszcze czas ale przy waszych dzieciach jest mocno w tyle. Obraca się z brzucha na plecy i odwrotnie ale nie pivotuje wcale, wysokiego podporu też brak. Teoretycznie ma na to czas ale... 🤔

    I mam jeszcze pytanie o wagę. Wasze dzieciaki podwoiły już urodzeniową?

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 29 lutego, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasio rozwaliłaś mnie z przewijaniem w aucie zamiast w tych pokojach :D ale teraz wiesz, że wszędzie dasz radę :D
    Ja też lubię jak Młoda po wizycie u fizjo jest taka "mięciutka" :D tak dobrze wtedy mi się ją karmi :D a potem zawsze wpada jakieś szczepienie, albo choroba i mamy stan prawie wyjściowy :P

    Sara, przybijam Ci smutną piątkę braku wsparcia KP w rodzinie: u mnie to moja mama :/ od końcówki listopada słyszę, że "to jest ten czas, kiedy ty się odstawiłaś od piersi!" :D więcej wsparcia mam od 80-letniego dziadka. Ostatnio się zapytał, czy już zaczęliśmy RD, ja mówię, że po świętach, to powiedział, że to pewnie będą dla nas spore emocje, po pół roku wyłącznego KP. I śmiał się, że mam jej nie oszukiwać mrożonym mleczkiem (nadal nie przechodzi... :P), tylko mam ją brać ze sobą :P A niech im w pięty pójdzie! <3

    Longanimity fizjo robią cuda z bliznami :D cieszę się, że Ci tak pomaga :) ja jakiś czas temu wróciłam do mobilizacji mojej blizny po nacięciu i jestem w szoku, bo praktycznie już tylko minimalnie wyczuwam ją pod palcem, jakbym nie pamiętała gdzie jest dokładnie, to nie wiedziałabym gdzie masować :D
    Co do mięsa, to my zamówiliśmy na spróbowanie z Lokalnego Rolnika, w zeszły piątek przyszły. Próbowaliśmy piersi z indyka: bardzo dobre, szynki: sztosik, tatar: mąż mówi, że pyszka, ja nie jadłam po ostatnich brzuszkowych przebojach młodej :P, ale największy sztosik to wołowina na gulasz. Nie jakieś ściepy i ochłapy, ładne kawałki mięsa, super jakość, czuć było luksus w tym gulaszu :D mam jeszcze z ciekawych rzeczy parówki i białą kiełbaskę w zamrażarce :D

    Agentka no nie spodziewałam się, że się skusisz na słoiczek tak szybko :D fajnie, że Idze ładnie weszła marcheweczka :D I piesek się ucieszył pewnie :P

    Kania, mam pytanko, czy pampersy 3 są dużo większe niż 2? Pamiętasz może? :D kurcze jestem w rozterce, co utrzyma nocne siki mojej księżniczki :P

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 29 lutego, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbysiu jest blisko żeby potroić 😳 i muszę porównać ciuszki 74 bo zaczynają być na styk... no przecież miesiąc może mu je zakładam 🙈

    A co do fizjo to też się zastanawiam czy się gdzieś nie umówić... niby chodzimy do osteo i chyba poczekam do wizyty... bo chyba jakieś napięcie w barkach się robi bo jak biorę go na ręce to mu rączki ciągnie do tyłu... mój bratanek też tak robił no i do tej pory walczą z zaburzonym napięciem.

    A wracając do marchewki to zamroziłam w małych porcjach i będę mu podawać co jakiś czas jako jeden z posiłków.. albo dorobię jakieś ziemniaczki 🤔
    Sloiczki i kaszka wchodzi bez problemu.
    A co do gotowania to moja szwagierka tak zrobiła parę razy i zrezygnowała na rzecz sloiczkow 🤷‍♀️ do tej pory blenduje 2latce makaron z rosołem 🤷‍♀️
    W każdym razie ja wyczytałam ze jak dziecko nie zje to żeby podać mleko i tak zamierzam robić mniej więcej do ukończenia roku... ale kto wie... może uda się fajnie rozkręcić rd
    Drugie co myślę o rd to taki jakiś nacisk żeby od brokuła zacząć... gdzie tam nasi rodzice pomyśleli żeby dawać na brokuła... ja sama nie pamiętam kiedy go jadłam... I zapewne mu go podam ale bez presji że musi go zjeść 😉

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 29 lutego, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co, ja posiłki stałe daje przed KP, żeby była jednak trochę głodna, ale nie ZAMIAST. Tylko np o 14 zjadła cały słoiczek ale o 15 normalnie dałam pierś i też zjadła 😁

    Co do blendowania to ja jak żyje, nigdy w życiu nie zblendowałam dziecku obiadu 🫢

    Ja będę dawać słoiczki bo mi się nie chce gotować i trzeć marchewek a jednak chciałabym aby jadła stałe rzeczy no bo waga. Nie ma niby dramatu ale jeszcze do podwojenia nam trochę brakuje 😐
    BLW będę wprowadzać równolegle czyli np na obiad zje słoik ale na podwieczorek dostanie w rękę banana albo placki. Jak zacznie już jesc mięsa, makarony etc to będę przechodzić na nasze obiady tak aby w wieku +/- roku jadła to co my bez żadnego mielenia 😅

    A co do brokuła to ja nie mam żadnych głębszych uczuć co do niego. Pewnie dostanie no bo ile można jeść pomarańczowe ale raczej bez większego ciśnienia :)
    Wczoraj Lidka jadła mannę a dziś kaszkę ryżową i ta wczorajsza zdecydowanie bardziej jej podchodzi :D

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 29 lutego, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity jak to nie pamiętasz kiedy brokuła jadłaś? 😅
    Moje ulubione warzywo, razem z kalafiorem 🤩 zawsze jak znajdę w promo to kupuje 😅 właśnie mam takiego dorodnego w lodówce 😍

    Sara u nas do podwojenia w zeszłym tygodniu brakowało jeszcze całego kilograma 🥴 i nie sądzę, żebyśmy to jakoś wybitnie nadrobiły w tym tygodniu, bo księżniczka nagle je co 3-3,5h 😅

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3103 4084

    Wysłany: 29 lutego, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, w sumie nieprecyzyjnie się wyraziłam- podgrzała w miseczce tak z połowe słoiczka, a resztę odłożyłam do lodówki:) i z tej połowy piesek dostał to czego nie zjadła ;)
    Mieliśmy już 💩ze śladami marchewki także coś tam musiała przyjąć ;)
    Iga już podwoiła, ale w jej przypadku to oznaczało najmniej kg do przodu z naszego wątku.

    Ogoorkowa ja siebie trochę też, ale jakoś mnie dziewczyny zainspirowały, aby w ogóle sprawdzić czy Iga będzie chciała jeść 😄

    Z kp akurat moja mama mówi, że super, że tak długo na samej piersi. I z tą wagą Małej też mnie wspiera, że skoro równomiernie przybiera i jest pogodna to nie mam sobie dać wmówić, że dziecko za chude. Także fajnie, ona sama była kpi przez 3 miesiące, bo ja nie potrafiłam pic z cyca, a nie miała nikogo kto by ją wspierał. Ponoć nawet położna ja zniechęcała.
    Mój mąż jest też kibicem kp, co na pewno nie jest bez znaczenia. To miłe, bo czasami siada i sie zachwyca, jak Iga na mnie pięknie patrzy przy jedzeniu i że widać, że to jest dla niej ważne, że ma taką bliskość. Po czym dodaje „i jak pięknie, że za darmo” 😂
    Też mnie dziewczyny mm nie zrozumcie zle ❤️ każdy wybór, który jest najlepszy dla mamy jest tez takim dla dziecka i tyle. 🍀 ale w moim przypadku w ogóle nie byłam przed ciąża przekonana do kp i że to w ogóle może być dla mnie, a okazało sie, że tak, samą mnie to zadziwia

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 29 lutego, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż się ze mnie śmiał ze jak to nie pamiętam... przecież w tamtym tygodniu 2x zamawialiśmy pizze na której był brokuł 😂😂😂
    Ale kalafior za to uwielbiam❤️

    Sara generalnie to mam podobne plany żywieniowe aczkolwiek zamierzam trochę pogotować i pomrozic 😉 a dzisiejszą marchewkę z chęcią sama zjadłam tylko ododalam do tego jabłko... I mi na zdrowie wyszło 😅
    No i może się źle wyraziłam bo jak widziałam że Zbys zjadł cokolwiek to mleko dostał za godzinkę, ale po marchewce nadal marudził z głodu więc dałam odrazu 😉 nie mam zamiaru tylko dawać słoika po niezjedzonym posiłku który zrobie sama... wtedy też dostanie mleczko.

    Ogoorkowa lubi tę wiadomość

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 29 lutego, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka to mój mąż ma tak samo, czasem sobie zagląda jak młoda słodko wcina przed spaniem i się zachwyca 😁 podziwiam Twoja mamę być KPI w tamtych czasach! 🤯 Ale to musiało być rewolucyjne :D

    Longamimity brokul na pizzy też się liczy :D Jezu zjadłabym taka, z sosen czosnkowym 🤩

    age.png
  • Kasio Autorytet
    Postów: 1707 1838

    Wysłany: 29 lutego, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka, jak fizjo na pierwszej wizycie mówiła że wszystko dobrze to tego bym się trzymała! I że nasze dziewczyny są z tego samego dnia to czuję presję żeby też coś podać do jedzonka ale chyba jeszcze zaczekam 😅

    Sara, rozumiem wkurzenie na babcię. Dobrze że nie dałaś się zniechęcić do kp i zrobiłaś wszystko w zgodzie z własnymi przekonaniami 😘 moja babcia przy KAŻDEJ wizycie pyta czy mi starcza mleka. Nigdy nie wiem co powiedzieć bo od razu mam wątpliwości w stylu "na pewno starcza? Może jakbym miała więcej to Helenka chętnie by jeszcze zjadła?".
    Z podwojeniem wagi dam znać jutro po szczepieniu 😁 jak ostatnio ją ważyłam to była bliska podwojenia: 6,5kg przy urodzeniowej 3330, ale ostatnio więcej robi kup niż je 🙈

    Ogoorkowa, fajny ten Lokalny Rolnik! Muszę zobaczyć czy u mnie w mieście działa 😁

    Longanimity, kusisz tą spacerówką! Nieśmiało zaczęłam się rozglądać, tzn. na spacerach obczajam z czym ludzie chodzą i co mi się podoba 😁

    age.png
  • Ancalime Autorytet
    Postów: 1474 2113

    Wysłany: 1 marca, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć 🤗

    Karo podwoiła wagę jakoś w okolicy 5 miesiąca z drobnym hakiem.

    Ja tam osobiście brokuła lubię, czy jako dodatek do sałatki, czy pizzy (liczy się 😁), czy wręcz zapiekany.

    Longanimity, z jakiego smoczka od butelki pije aktualnie Zbys? Karo się męczy strasznie i niecierpliwi. Mam wrażenie jakby straciła zainteresowanie mlekiem 🙈. Chętnie je tylko w nocy, choć też cyka tak po 60-90ml z milionem pobudek 🫠. Zastanawiam się, czy nie spodobało jej się rozszerzanie diety i nie sugeruje, że ma ochotę na więcej porcji w ciągu dnia. Nie jest to na bank kwestia zebow, bo od kiedy dwa wyszły to nic na horyzoncie się nie 'czai'.

    Niezmiennie podziwiam Was za kp. Ja pisałam od początku, od doświadczeń w pierwszej ciąży - to nie jest dla mnie. Chciałabym, ale nie przeskoczyłam swojej mentalności. I tak karmiłam dłużej niż zamierzałam, choć mieszanie 🤷🏻‍♀️.

    Czy któraś z Was chodzi do fizjo raz w tygodniu jak ja z Karo 🤔? I ćwiczy codziennie? Może mam odmienne podejście od Was do tego tematu, bo faktycznie od narodzin pediatra i ortopeda zgodnie z fizjo stwierdzają te same nieprawidłowości, z którymi walczymy (szpotawe stopki - udało się naprostować, choć ponoć problem może wrócić przy nauce chodzenia; wzmożone napięcie w barkach rzutujące na 'brak szyi', złą pozycję języka i bezustannie zaciśnięte piąstki - tu walczymy dzielnie, choć z miernymi sukcesami. Nawet podpór robi wciąż na zaciśniętych piastkach, jak starsza pompki na taekwondo 😂 ). Trochę się martwię tym jak mnie straszą, że przez to opóźniony będzie rozwój mowy. Jak piszecie o, nawet mimowolnym, maaammma to myślę sobie że u nas wciąż zero progresu. Są piski, krzyki, nie ma prawie agu. Jedyny dzwiek inny niz piski przypomina 'nie'.

    Ale dość narzekania! Młoda uznała za stosowne świętować ukończenie pół roku - nie spala od 17:10 do 22:15 😱. Liczyłam na lepszą nockę, ale trzy pobudki na sześćdziesiątki mleka aby finalnie rozpocząć dzień o 7. Aktualnie w końcu pierwsza drzemka 🫠.

    Agetnka, Ogoorkowa, fajnie też że macie takie wsparcie w mężach podczas karmienia 🤗. Bo wiem, że tu tez różnie bywa z tym.

    Sara, ja również nie blendowałam obiadu starszej nigdy. Już wolę słoiczek. I tak w domu wiecznie jest sporo roboty 🙂

    Starania od 01.20
    18.01. Beta 3454 prog 9,5
    24.01. Beta 10319 (44%)
    28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
    03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
    ❤️ zostań z nami
    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 1 marca, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze używamy tego z nr 4 czyli z większym poprzeplywem po 3m i szykuje się powoli na wymianę ale już chyba kupię te po 6m tylko jeszcze ze 2 tygodnie może poczekam 🤔

    No ja się zbieram w sobie żeby iść dodatkowo do fizjo bo właśnie Zbyś rzadko kiedy odsłania szyję 🙈 ale większość osób w tym mój mąż mówi że szukam mu chorób 🥴 bo z jednej strony intuicja podpowiada że coś go napina w barkach a z drugiej widzę że ładnie się rozwija... chyba jednak poczekam na wizyty u osteo bo ona zawsze sprawdza napięcie i do tej pory miał lekkie z lewej strony i to zgadzało się z moimi obserwacjami.
    Ancalime najwazniejsza intuicja matki, jak czujesz że dobrze robisz chodzac tak często to najważniejsze!
    No i z rd to ponoć do 9 miesiąca tak 2-3 posiłki uzupełniające a resztę mleko, brzuszek jeszcze nie wszytsko trawi więc mleko dostarczą wszystko co trzeba 😉

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 1 marca, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po tym OA pakuje młoda w auto i ruszamy na poszukiwania pampersow. Active baby 3 i jeszcze znalazłam, że w rozmiarze 3 są już nocne. Szlag by to trafił, byłaby noc z jedną pobudką, gdyby o 5 nie była przesikana aż do łóżeczka 😵 ona w nocy odkreca kurek z sikami chyba 😂

    Ancalime my chodzimy akurat co 2 tygodnie, bo były barki, prawa strona, troszkę napiec w buzi. W zasadzie już jest w miarę wyprowadzona, ale po szczepieniu na rota będzie jazda od nowa zapewne 🫠 ćwiczymy codziennie. Już tylko czasem pociągnie ją prawa strona i to lekko, piąstki otwiera, w buzi nieźle, ale te barki jeszcze troche męczą... albo ona po prostu ma krótka szyję 😂 i z dźwięków mamy to co Wy + "ja" 😅 po świętach będę u neurologopedy, to w sumie popytam jak ona to ocenia.
    Co do mężów, to warto mieć taki sam pogląd na takie sprawy, bo z kimś innym można ograniczyć kontakt, ale męża z reguły ma się na codzień 😅 choć przed pojawieniem się dziecka ciężko ocenić jak to będzie i co się będzie o tym myśleć 🫣

    Ja w sumie nawet z zupełnie bezproblemowym dzieckiem chciałam chodzić do fizjo tak powiedzmy raz na miesiąc, żeby jednak popatrzeć, czy wszystko w porządku jest. Wyszłam z założenia, że to jak z ćwiczeniami z trenerem personalnym. Myślisz, że wszystko robisz okej, dopóki się z nim nie spotkasz. Wtedy odkrywasz, że nieco inne mięśnie przy ćwiczeniu miały pracować 😂

    Kasio oni wysyłają teraz kurierem, dpd food czy jakoś tak, wiec chyba dojeżdżają wszędzie? Ale nie wiem 🫣 kiedyś się odbierało w jakichś punktach, to było super. Teraz trochę się bałam mięsa od kuriera, ale sąsiedzi zamawiaja regularnie i mówili, że bez wtopy póki co 😅

    Wgl taka była ostra jazda ząbkowa u nas i znowu ucichło, zęba nie ma na wierzchu 😔 serduszko mi krwawi jak widzę, jak się z tym męczy. Zazdroszczę ludziom, którzy się nie zorientowali i ząbek był już na wierzchu 😅

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 1 marca, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie, Longanimity przypomniałaś mi o co miałam Was zapytać 😅 jeśli załóżmy będę kp do roku, to potem dziecko będzie w stanie się najeść normalnymi posiłkami, czy muszę dawać butle z mm?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca, 09:52

    age.png
  • RiverS Autorytet
    Postów: 393 654

    Wysłany: 1 marca, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My smoczki avent cały czas 3, od chyba 3 miesięcy niezmiennie 😅 zastanawiałam się nawet czy nie zmieniać, ale jeszcze się nie denerwuje jedzeniem, więc tego nie robię na razie.

    Co do rd to po moim siostrzeńcu uznałam że nie ma się co spieszyć, bo jak ruszać to już na pełnej, więc chwilę się wole pocieszyć czystością ubranek 🫠 no ale ja planuje faktycznie BLW praktycznie wyłącznie, plus gotować samodzielnie, bo oboje z mężem lubimy to robić, mamy tm. Moja siostra też wszystko gotowała i nie była to jakaś rewolucja życiowa, szczególnie że już koło 8 miesiąca mały jadł nieprzyprawione to samo.
    Pewnie dopiero po Wielkanocy ruszymy z tematem, a może i na Wielkanoc weźmiemy ją na kolano i damy dynie w słupku czy coś 😁

    Ogorkowa, wtrącę się jako mama mm. W ciągu dnia to prawie na pewno uda Ci się z mleka zrezygnować, ale z nocami za to może być różnie. Okoliczne dzieci w nocy do 2 lat mniej więcej jadły w nocy mleko jeszcze. Więc myślę, że mm jest nieuniknione, chyba że będziesz miała olbrzymi zapas mrożonek 😁

    26
    hashimoto + niedoczynność
    marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm

    👩🏼‍🍼 Tosia 🤍
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 1 marca, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i myślę że zależy jak pójdzie wam rd, bo jak będzie najadać się w dzień to może już nie będzie potrzebaiwac 🤷‍♀️
    Ale ja to się nie znam bo Zbys już 2gi nieisuqc w nocy nie je 😅 a dzisiaj to wgl zaskok bo dopiero po 5 lekko się przebudził a właściwie to spał do 6.30 a potem jeszcze dociągał żółtko do 6.50 😉 i gdyby nie migrena (opanowana tabletką w końcu) to byłby świetny poranek ❤️

    Dzisiaj dałam Zbysiowi śliwkę ale nie jest fanem, bo dodałam 2 łyżeczki do kaszki i trochę zjadł ale potem musiał dopić mleczkiem 🤷‍♀️No chyba ze woli gesciejszą kaszkę bo dzisiaj taka rzadsza wyszła 🤔

    A powiedzcie myślicie że można zamrażać w tych sloczkach jedzonko? Czytałam wczoraj że w niektórych da się coś ponownie zapasteryzowac ale to zależy od zakrętki... bo myślę o zrobieniu jabłuszka ale no na raz to mi się nie chce wolałabym więcej i przechwala w jakiś sposób na później... a jak narazie pojemniki mam większe 🙈

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Kania_czubajka Autorytet
    Postów: 1302 1567

    Wysłany: 1 marca, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duuuzo napisalyscie 😅 nie dam rady się odnieść chyba, wyrzucam tylko zdjęcie pampersów do porównania IMG20240301105436.jpg

    Ogoorkowa lubi tę wiadomość

    19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 1 marca, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo nie wiedziałam że są nocne 3ki... widziałam 4ki i ju planuje na przyszłość chociaż Zbyś nie przesikuje jak narazie.
    Wczoraj porównywałam właśnie 3ki baby activ i premium care 😉 zrobiliśmy zapas 3ek i myślę że jak się skończą to już przejdziemy na 4 🙉🙈
    Ja wiem ze Zbyś jest na mm ale on naprawdę sporo ulewa a mimo to jest przyrost wagi u niego mega.

    Dzisiaj obsuwa u onkologa... siedzę i czekam... a wczoraj myślałam o zabraniu kocyka do szydełkowania... ale przynajmniej dzisiaj zaparkowałam bez problemu na zwykłym parkingu 💪

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 1 marca, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancalime Lidke fizjo widziała 2 razy ale nie miała do czego się przyczepić więc i nie dostałam zaleceń by regularnie przychodzić i ćwiczyć :)
    Teraz też chce tak pójść aby po prostu popatrzyła na małą całościowo :)

    Ogórkowa ząbki tak właśnie wyłażą, "na raty" 😐 na szczęście, jak już wyjdą to powinna być chwila spokoju
    Co do pytania o kp to wszystko zależy od dziecka. Moje dzieciaki w wieku roku jadły już wszystko to co my i nie pamiętam dokładnie ale gdzieś w okolicy 15 m.z już oboje nie jedli mm wcale. Ale to dużo zależy od dziecka 🤷🏻‍♀️ więc nie da się raczej odpowiedzieć jak będzie u was.

    Lidka dziś dostała w łapkę pół gruszki i zmemlała prawie wszystko 🤯😁

    Nocka u nas słaba. Lidka miała 4 pobudki więc super ale ja się rozchorowałam 😐 ledwo żyje. A rano miałam taką niespodziankę że mi ręce opadły.
    Wczoraj wieczorem stary poszedł do ganku odkręcić wodę do beczki (nalewamy wodę z filtrów RO do beczek na podmiany w akwariach). I zapomniał zakręcić 🥴🥴🥴
    Weszłam rano po coś a tam powódź. Żeby było ciekawiej to pod spodem jest piwnica... Zalał całą piwnice bo przez noc wlało się ok 200 L wody. W piwnicy miałam kilkanaście kartonów z dziecięcymi kurtkami, butami, ciuchami etc. Wszystko zamoklo, wywróciło się i leży tam taka kupa mokrych kartonów. Musze to wszystko wyciągać, prać, suszyć.... Płakać mi się chce jak o tym myślę 😮‍💨
    Także dzisiaj wieczorem jadę po plastikowe pudła i pewnie będę to robiła cały weekend 🫠
    Jestem wściekła autentycznie bo nie dość, że naprawdę ledwo ogarniam aby zaopiekować się wszystkimi dziećmi, posprzątać, ugotować, poćwiczyć, odrobić lekcje to jeszcze przez bezmyślność starego mam dojebane tyle roboty 😪

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 1 marca, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze Sara mega współczuję! My też mamy ten filtr i aktualnie używamy tek wody do nawilżacza powietrza... I pewnego poranka chyba niedziela to była dzwoni do mnie mama że tata do nas idzie sprawdzić skąd się leję bo mają całą ścianę w spiżarni mokrą... a mnie olśniło że mój mąż właśnie zapomniał zakręcić na noc🥴 tyle że u nas jest niewielki przepływ i poszło w ściany na szczęście!
    Stary narobił dodatkowej roboty na weekend 😑

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 1 marca, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity wrote:
    O kurcze Sara mega współczuję! My też mamy ten filtr i aktualnie używamy tek wody do nawilżacza powietrza... I pewnego poranka chyba niedziela to była dzwoni do mnie mama że tata do nas idzie sprawdzić skąd się leję bo mają całą ścianę w spiżarni mokrą... a mnie olśniło że mój mąż właśnie zapomniał zakręcić na noc🥴 tyle że u nas jest niewielki przepływ i poszło w ściany na szczęście!
    Stary narobił dodatkowej roboty na weekend 😑

    A my mamy taki potężny filtr z dużą membraną, do tego pompa 😮‍💨 bo raz w tygodniu potrzeba ok 100L wody co zbiera się w kilka godzin. A jak zostawił na noc to tak liczę +/- 200 L RO poszło 🫠

    Gdyby chodziło o samą piwnice to tam ciul, wyschnie. Ale te kartony 😐 byłam to zobaczyć to wszystkie kurtki, buty, mokre leżą na stercie rozmoknietych kartonów. Obraz nędzy i rozpaczy 😮‍💨

    Jutro stary ma wolne to będzie siedział z dziećmi a ja to będę ogarniać. Dobrze że mam suszarkę to będę wszystko prac, suszyć i ładować w pudła 😐

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
‹‹ 1046 1047 1048 1049 1050 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ