X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦
Odpowiedz

Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦

Oceń ten wątek:
  • Meeg Autorytet
    Postów: 1275 1638

    Wysłany: 17 lutego 2023, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś znowu mam ból głowy i niestety paracetamol nie działa. Nie wiem czy to ta pogoda ale liczę że minie szybciej niż ostatnio kiedy leżałam 3 dni 😡
    Oczywiście ciężko się wymigać że spotkan ze znajomymi ciągłym biłem głowy i każdy też od razu poduwa mi ibubrom jako remedium na wszystko, a przecież nie powiem ze nie mogę normalnych przeciwbolowych teraz.. eh kiedy będzie wiosna?! 🙈

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 17 lutego 2023, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meeg wrote:
    Ja dziś znowu mam ból głowy i niestety paracetamol nie działa. Nie wiem czy to ta pogoda ale liczę że minie szybciej niż ostatnio kiedy leżałam 3 dni 😡
    Oczywiście ciężko się wymigać że spotkan ze znajomymi ciągłym biłem głowy i każdy też od razu poduwa mi ibubrom jako remedium na wszystko, a przecież nie powiem ze nie mogę normalnych przeciwbolowych teraz.. eh kiedy będzie wiosna?! 🙈

    Łącze się w bólu, aczkolwiek mi w końcu przeszło. Powiedz ze masz migrene prawdopodobnie ale że musisz zrobić badania zanim przepiszą ci coś mocniejszego 😉 co prawda średnio to prawda bo mi neurolożka na pierwszej wizycie po wywiadzie przepisała tryptany (+badania) no ale tego w ciąży chyba nie można. (Nie próbuje bez konsultacji z lekarzem... ale to inny rodzaj komfortu wiedzieć że wypije 1 tabletkę i za 30 min będzie po bólu).
    Z resztą niestety nie na wszystkich tabsy działają szczególnie jak zażyje się je za późno 😑
    Nie wiem na jakim etapie jesteś ale np na mój
    bol glowy ibuprofen działał tak samo jak paracetamol... czyli właściwie wcale, zmniejszał bol o tyle żeby nie zwariować.
    Ja zwykle napady migreny miałam przez skoki hormonów ale przez pogodę chyba też... a że zapowiadają wichury to by się zgadzało.

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Maiora Autorytet
    Postów: 839 995

    Wysłany: 17 lutego 2023, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znam to doskonale. Dzięki Bogu teraz migren nie mam. Ale jak już mnie dopadnie i nie wezmę tryptanow to 3 dni wyjęte z życia. Mi pomagała też trochę Solpadeine Max ale tego też chyba w ciąży nie można

    👩 30l.👦 33l.

    Razem od 2012
    Ślub 2019

    age.png

    Kochamy Cię Synku❤️🙏
  • Ancalime Autorytet
    Postów: 1474 2113

    Wysłany: 17 lutego 2023, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi pomagało Cinie od neurologa. Ale przyznam, że takich bardzo silnych napadów migreny miałam może że cztery w życiu, nie więcej. Na szczęście

    Starania od 01.20
    18.01. Beta 3454 prog 9,5
    24.01. Beta 10319 (44%)
    28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
    03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
    ❤️ zostań z nami
    age.png
  • Natosia Autorytet
    Postów: 3617 2756

    Wysłany: 17 lutego 2023, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara czekamy na wieści:)

    Meeg też mnie dzisiaj głowa boli. Nie wiem, czy ciśnienie, czy akurat kwestia małpy, ale jestem nie do życia dzisiaj.

    2015/2016 - 2x cb, 1x cp

    Nasze czwarte szczęście:)))
    14.03- ⏸
    15.03- beta 53,09 prog- 26,81
    17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
    20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
    24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
    06.04- 1 cm i jest ❤
    27.04- 3,5 cm dzidziola:))
    16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
    10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
    15.09- malutka ma 1100 g:)
    10.11- Marysia na świecie:)

    "...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 17 lutego 2023, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jednym z objawów nadchodzącej owu i miesiaczki były migreny 😵‍💫

    Arieen lubi tę wiadomość

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Meeg Autorytet
    Postów: 1275 1638

    Wysłany: 17 lutego 2023, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kochane, akurat wczoraj pisałam wam o mojej wspaniałej wizycie u neurolożki i z tego co powiedziała do 16 tygodnia nic poza appapem.
    Moja lekarz rodzinna jeszcze przed ciąża przypisywała mi Solpadeine i w połączeniu z ketanolem to zestaw cud. Po ok 30 mn wracałam do życia.
    Teraz poradziła mi spróbować akupunkturę i chyba się wybiorę tak z ciekawości. Nie szkodzi spróbować bo nie wyobrażam sobie tak całą ciążę.
    Uskuteczniam godzinne spacery, regularne nawadnianie no i okłady i olejki aromatyczne to tyle co w domu moge i trochę to przynosi ulgę.
    Moim mokrym snem jest mieć na prywatność takiego masażystę w domu 🤩i kiedy tylko przychodzi gorszy czas pyk masażyk rozluźniajacy, skroni, ramion, stóp.. ahh to by był prawdziwy luksus 😉

    Aha i dzięki za polecajki netflixowe i już wczoraj miałam odplić jeden z tytułów kiedy natknęłam się na jakiś nowy serial - Lidii Poet i wszedł mi i dość dobrze także polecajka jeżeli lubicie takie klimaty 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2023, 21:15

    age.png
  • Meeg Autorytet
    Postów: 1275 1638

    Wysłany: 17 lutego 2023, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity wrote:
    U mnie jednym z objawów nadchodzącej owu i miesiaczki były migreny 😵‍💫

    Nie planuje jedengo ani drugiego do jesieni 😉

    Kania_czubajka, Ancalime lubią tę wiadomość

    age.png
  • Natosia Autorytet
    Postów: 3617 2756

    Wysłany: 17 lutego 2023, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meeg wrote:
    Dzięki kochane, akurat wczoraj pisałam wam o mojej wspaniałej wizycie u neurolożki i z tego co powiedziała do 16 tygodnia nic poza appapem.
    Moja lekarz rodzinna jeszcze przed ciąża przypisywała mi Solpadeine i w połączeniu z ketanolem to zestaw cud. Po ok 30 mn wracałam do życia.
    Teraz poradziła mi spróbować akupunkturę i chyba się wybiorę tak z ciekawości. Nie szkodzi spróbować bo nie wyobrażam sobie tak całą ciążę.
    Uskuteczniam godzinne spacery, regularne nawadnianie no i okłady i olejki aromatyczne to tyle co w domu moge i trochę to przynosi ulgę.
    Moim mokrym snem jest mieć na prywatność takiego masażystę w domu 🤩i kiedy tylko przychodzi gorszy czas pyk masażyk rozluźniajacy, skroni, ramion, stóp.. ahh to by był prawdziwy luksus 😉

    Aha i dzięki za polecajki netflixowe i już wczoraj miałam odplić jeden z tytułów kiedy natknęłam się na jakiś nowy serial - Lidii Poet i wszedł mi i dość dobrze także polecajka jeżeli lubicie takie klimaty 🙂

    właśnie też go oglądam,lubię kostiumowe. A The Crown widziałaś?

    2015/2016 - 2x cb, 1x cp

    Nasze czwarte szczęście:)))
    14.03- ⏸
    15.03- beta 53,09 prog- 26,81
    17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
    20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
    24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
    06.04- 1 cm i jest ❤
    27.04- 3,5 cm dzidziola:))
    16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
    10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
    15.09- malutka ma 1100 g:)
    10.11- Marysia na świecie:)

    "...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."

    age.png
  • Meeg Autorytet
    Postów: 1275 1638

    Wysłany: 17 lutego 2023, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natosia wrote:
    właśnie też go oglądam,lubię kostiumowe. A The Crown widziałaś?

    Afkors 🙂

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 17 lutego 2023, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meeg a mierzysz ciśnienie? Ja przez ostatnie lata byłam pewna, że mam migreny. Aż nie zmierzyłam ciśnienia i zobaczyłam, że mam 170/140 🙈 okazało się, że to nie migrena a ciśnienie skacze i stąd potworny ból głowy

    Agentka w sumie dobrze i niedobrze, ale przynajmniej wiesz skąd plamienia :) krwiak się oczyszcza :) będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Nie wiesz jak jest umiejscowiony? Jeśli z daleka od dziecka (a nie pod kosmówką) to nic mu nie grozi :)


    Wizyta... No więc doktorek (pardon, docent) bardzo sympatyczny i sprawia wrażenie kompetentnego. Na wstępie oczywiście powołałam się na mojego doktorka i opowiedziałam wszystko po kolei.
    Dostałam listę badań (kartę założymy na kolejnej wizycie bo już nie było czasu).
    Doktorek dał mi luteinę i powiedział, że z racji poprzedniego porodu przedwczesnego, do 34 TC przysługuje mi całkowicie za darmo 🫣😬
    Oczywiście kazał dalej brać acard. Przepytał mnie co i ile biorę, kazał zwiększyć DHA do 1000-1200 jednostek...
    Dał mi skierowanie na badania prenatalne 1 trymestru do pani doktor, która jest nie tylko ginekologiem ale i genetykiem klinicznym i z tym skierowaniem będę miała też u niej polowkowe. Umówiłam się już na 16.03.
    Rozmawialiśmy o NIFTY i przedstawiłam mu swoją perspektywę po czym on stwierdził, że widzi że jestem dobrze zorientowana w temacie i rozumie moje stanowisko bo w mojej sytuacji NIFTY mnie nie uspokoi. Jeśli na prenatalnych coś wyjdzie podejrzanego to robimy amnio + badanie mutacji genów, które już pojawiły się u Toli.
    Wizyta z 20 minut przeciągnęła się do 50 i doktorek nie robił USG bo stwierdził, że skoro tydzień temu miałam to nie ma sensu i szkoda żebym płaciła dodatkowo. Tylko dosłownie na 5 sekund włożyl głowice, zobaczyliśmy że serduszko bije (nawet chwilkę posłuchaliśmy) i juz. Nie zmierzył, nie dał opisu bo to na kolejnej wizycie.
    Dodatkowo, powiedział, że moje poronienia nawykowe + poród przedwczesny nie wyglądają w historii najlepiej i możliwe, że są problemy z zakrzepicą. Jednak z racji, iż nigdy nie byłam diagnozowana pod tym kątem ani pod kątem autoimmunologii to nie może przepisać mi clexane z refundacją a jedynie w pełni odpłatnie. Powiedział, że bez badan to taki strzał po omacku i najprawdopodobniej na wyrost i decyzja należy do mnie... Nie wiem co robić 😏 przeraża mnie wizja prawie 400 zł miesięcznie dodatkowego wydatku i kłucia kilka miesięcy. Nigdy w życiu nikt wcześniej nie wspomniał bym to brała 🤷 nie mam pojęcia co zrobić bo docent powiedział że wybór należy do mnie... Doradzcie coś

    Zrobiłam też od razu wszystkie badania z krwi i moczu i wszystko na tip top wyszło :)
    Odkryłam tylko, że przebyłam cytomegalie (chyba nawet wiem kiedy).

    Przepraszam, że dopiero piszę ale mam sajgon przed tym szpitalem. Muszę ogarnąć masę rzeczy aby teściowa miała luz. Podmiany w akwa, trochę rzeczy na dworze, posprzątać w samochodzie, a to lodówkę umyć, a to pranie.... A jutro zapowiada się jeszcze bardziej hardcorowy dzień.
    Młody natomiast niepokoi mnie co raz bardziej ale nie chcę krakać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2023, 23:08

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1777 1733

    Wysłany: 17 lutego 2023, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Meeg a mierzysz ciśnienie? Ja przez ostatnie lata byłam pewna, że mam migreny. Aż nie zmierzyłam ciśnienia i zobaczyłam, że mam 170/140 🙈 okazało się, że to nie migrena a ciśnienie skacze i stąd potworny ból głowy

    Agentka w sumie dobrze i niedobrze, ale przynajmniej wiesz skąd plamienia :) krwiak się oczyszcza :) będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Nie wiesz jak jest umiejscowiony? Jeśli z daleka od dziecka (a nie pod kosmówką) to nic mu nie grozi :)


    Wizyta... No więc doktorek (pardon, docent) bardzo sympatyczny i sprawia wrażenie kompetentnego. Na wstępie oczywiście powołałam się na mojego doktorka i opowiedziałam wszystko po kolei.
    Dostałam listę badań (kartę założymy na kolejnej wizycie bo już nie było czasu).
    Doktorek dał mi luteinę i powiedział, że z racji poprzedniego porodu przedwczesnego, do 34 TC przysługuje mi całkowicie za darmo 🫣😬
    Oczywiście kazał dalej brać acard. Przepytał mnie co i ile biorę, kazał zwiększyć DHA do 1000-1200 jednostek...
    Dał mi skierowanie na badania prenatalne 1 trymestru do pani doktor, która jest nie tylko ginekologiem ale i genetykiem klinicznym i z tym skierowaniem będę miała też u niej polowkowe. Umówiłam się już na 16.03.
    Rozmawialiśmy o NIFTY i przedstawiłam mu swoją perspektywę po czym on stwierdził, że widzi że jestem dobrze zorientowana w temacie i rozumie moje stanowisko bo w mojej sytuacji NIFTY mnie nie uspokoi. Jeśli na prenatalnych coś wyjdzie podejrzanego to robimy amnio + badanie mutacji genów, które już pojawiły się u Toli.
    Wizyta z 20 minut przeciągnęła się do 50 i doktorek nie robił USG bo stwierdził, że skoro tydzień temu miałam to nie ma sensu i szkoda żebym płaciła dodatkowo. Tylko dosłownie na 5 sekund włożyl głowice, zobaczyliśmy że serduszko bije (nawet chwilkę posłuchaliśmy) i juz. Nie zmierzył, nie dał opisu bo to na kolejnej wizycie.
    Dodatkowo, powiedział, że moje poronienia nawykowe + poród przedwczesny nie wyglądają w historii najlepiej i możliwe, że są problemy z zakrzepicą. Jednak z racji, iż nigdy nie byłam diagnozowana pod tym kątem ani pod kątem autoimmunologii to nie może przepisać mi clexane z refundacją a jedynie w pełni odpłatnie. Powiedział, że bez badan to taki strzał po omacku i najprawdopodobniej na wyrost i decyzja należy do mnie... Nie wiem co robić 😏 przeraża mnie wizja prawie 400 zł miesięcznie dodatkowego wydatku i kłucia kilka miesięcy. Nigdy w życiu nikt wcześniej nie wspomniał bym to brała 🤷 nie mam pojęcia co zrobić bo docent powiedział że wybór należy do mnie... Doradzcie coś

    Zrobiłam też od razu wszystkie badania z krwi i moczu i wszystko na tip top wyszło :)
    Odkryłam tylko, że przebyłam cytomegalie (chyba nawet wiem kiedy).

    Przepraszam, że dopiero piszę ale mam sajgon przed tym szpitalem. Muszę ogarnąć masę rzeczy aby teściowa miała luz. Podmiany w akwa, trochę rzeczy na dworze, posprzątać w samochodzie, a to lodówkę umyć, a to pranie.... A jutro zapowiada się jeszcze bardziej hardcorowy dzień.
    Młody natomiast niepokoi mnie co raz bardziej ale nie chcę krakać...
    Sport wydatek to prawda, tylko pytanie czy po takich informacjach biorąc leki nie będziesz spokojniejsza.
    Bo z tyłu głowy możesz mieć diagnozę, tj. ja bym miała i chyba dla świętego spokoju poświęciłabym te 400 zł miesięcznie. Na pierwszy rzut oka jest tyle samo za i tyle samo przeciw. Ale mierząc siły argumentów za wygrywa zdrowie Twoje i Twojego dziecka. ☺️

    Ancalime lubi tę wiadomość

  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 18 lutego 2023, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Meeg a mierzysz ciśnienie? Ja przez ostatnie lata byłam pewna, że mam migreny. Aż nie zmierzyłam ciśnienia i zobaczyłam, że mam 170/140 🙈 okazało się, że to nie migrena a ciśnienie skacze i stąd potworny ból głowy

    Agentka w sumie dobrze i niedobrze, ale przynajmniej wiesz skąd plamienia :) krwiak się oczyszcza :) będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Nie wiesz jak jest umiejscowiony? Jeśli z daleka od dziecka (a nie pod kosmówką) to nic mu nie grozi :)


    Wizyta... No więc doktorek (pardon, docent) bardzo sympatyczny i sprawia wrażenie kompetentnego. Na wstępie oczywiście powołałam się na mojego doktorka i opowiedziałam wszystko po kolei.
    Dostałam listę badań (kartę założymy na kolejnej wizycie bo już nie było czasu).
    Doktorek dał mi luteinę i powiedział, że z racji poprzedniego porodu przedwczesnego, do 34 TC przysługuje mi całkowicie za darmo 🫣😬
    Oczywiście kazał dalej brać acard. Przepytał mnie co i ile biorę, kazał zwiększyć DHA do 1000-1200 jednostek...
    Dał mi skierowanie na badania prenatalne 1 trymestru do pani doktor, która jest nie tylko ginekologiem ale i genetykiem klinicznym i z tym skierowaniem będę miała też u niej polowkowe. Umówiłam się już na 16.03.
    Rozmawialiśmy o NIFTY i przedstawiłam mu swoją perspektywę po czym on stwierdził, że widzi że jestem dobrze zorientowana w temacie i rozumie moje stanowisko bo w mojej sytuacji NIFTY mnie nie uspokoi. Jeśli na prenatalnych coś wyjdzie podejrzanego to robimy amnio + badanie mutacji genów, które już pojawiły się u Toli.
    Wizyta z 20 minut przeciągnęła się do 50 i doktorek nie robił USG bo stwierdził, że skoro tydzień temu miałam to nie ma sensu i szkoda żebym płaciła dodatkowo. Tylko dosłownie na 5 sekund włożyl głowice, zobaczyliśmy że serduszko bije (nawet chwilkę posłuchaliśmy) i juz. Nie zmierzył, nie dał opisu bo to na kolejnej wizycie.
    Dodatkowo, powiedział, że moje poronienia nawykowe + poród przedwczesny nie wyglądają w historii najlepiej i możliwe, że są problemy z zakrzepicą. Jednak z racji, iż nigdy nie byłam diagnozowana pod tym kątem ani pod kątem autoimmunologii to nie może przepisać mi clexane z refundacją a jedynie w pełni odpłatnie. Powiedział, że bez badan to taki strzał po omacku i najprawdopodobniej na wyrost i decyzja należy do mnie... Nie wiem co robić 😏 przeraża mnie wizja prawie 400 zł miesięcznie dodatkowego wydatku i kłucia kilka miesięcy. Nigdy w życiu nikt wcześniej nie wspomniał bym to brała 🤷 nie mam pojęcia co zrobić bo docent powiedział że wybór należy do mnie... Doradzcie coś

    Zrobiłam też od razu wszystkie badania z krwi i moczu i wszystko na tip top wyszło :)
    Odkryłam tylko, że przebyłam cytomegalie (chyba nawet wiem kiedy).

    Przepraszam, że dopiero piszę ale mam sajgon przed tym szpitalem. Muszę ogarnąć masę rzeczy aby teściowa miała luz. Podmiany w akwa, trochę rzeczy na dworze, posprzątać w samochodzie, a to lodówkę umyć, a to pranie.... A jutro zapowiada się jeszcze bardziej hardcorowy dzień.
    Młody natomiast niepokoi mnie co raz bardziej ale nie chcę krakać...
    Badania na trombofilie (to z zakrzepica) kosztowały mnie ostatnio 350 zł, więc można zrobić w cenie miesiąca tego leku,żeby się przekonać. U mnie w rodzinie występuje,więc wolałam sama z siebie sprawdzić :) ale na wyniki jeszcze czekam...
    Super,że u maluszka wszystko spoko :D
    Za Młodego nadal 🤞

    Co do migren, to macie takie z aurą czy bez ? Mnie jak dopada to z aurą od razu, jak wezmę odpowiednio wcześnie choćby ten najsłabszy ibuprofen (200) to się nie rozkręca, tylko do końca dnia jestem taka przejechana przez tira. Ale jak nie wezmę w odpowiedniim momencie to już nic mi nie pomoże i też właśnie czasem nawet kilka dni 😵‍💫 modlę się, żeby mnie w ciąży nie złapało... bo z aurą to ani nie dam rady pracować ale bałabym się też wracać do domu,ze po drodze coś mi się stanie 😐

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 18 lutego 2023, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi aura zdarzyła się parę razy ale to przed.. zwykle nie groźna bo błyski przed oczami ale 2x miałam problemy z mówieniem i to było przerażające... ibuprofenu nie biorę teraz z dwóch powodów jedno to ciąża oczywiście a drugie to to że Gastrolog właściwie mi zabronił bo źle wpływa na jelita. Tak całkiem i zawsze to mi tylko tryptany pomagają ale w ciąży nie będę ryzykować i jakoś przetrwam 💪narazie mogę sobie pozwolić żeby się wyłączyć praktycznie z życia na jakiś 1 albo 3 dni. Ale mam nadzieję że to był pierwszy i ostatni napad migreny w tej ciąży! ☺️

    Sara może rzeczywiście zrobić badania na trombfilie.. ciężko doradzić. Moim zdaniem lekarz nie powinien stawiać pacjenta w takiej sytuacji, albo coś jest wskazane albo nie... to trochę tak jakby umywał ręce... uważam że jak lekarz coś przepisuje na receptę w ciąży to jest to ze wskazań medycznych i powinno być refundowane nawet jak jest "tylko" na wszelki wypadek.

    Cotakoza, agentka93 lubią tę wiadomość

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Cotakoza Autorytet
    Postów: 1539 2478

    Wysłany: 18 lutego 2023, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Meeg a mierzysz ciśnienie? Ja przez ostatnie lata byłam pewna, że mam migreny. Aż nie zmierzyłam ciśnienia i zobaczyłam, że mam 170/140 🙈 okazało się, że to nie migrena a ciśnienie skacze i stąd potworny ból głowy

    Agentka w sumie dobrze i niedobrze, ale przynajmniej wiesz skąd plamienia :) krwiak się oczyszcza :) będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Nie wiesz jak jest umiejscowiony? Jeśli z daleka od dziecka (a nie pod kosmówką) to nic mu nie grozi :)


    Wizyta... No więc doktorek (pardon, docent) bardzo sympatyczny i sprawia wrażenie kompetentnego. Na wstępie oczywiście powołałam się na mojego doktorka i opowiedziałam wszystko po kolei.
    Dostałam listę badań (kartę założymy na kolejnej wizycie bo już nie było czasu).
    Doktorek dał mi luteinę i powiedział, że z racji poprzedniego porodu przedwczesnego, do 34 TC przysługuje mi całkowicie za darmo 🫣😬
    Oczywiście kazał dalej brać acard. Przepytał mnie co i ile biorę, kazał zwiększyć DHA do 1000-1200 jednostek...
    Dał mi skierowanie na badania prenatalne 1 trymestru do pani doktor, która jest nie tylko ginekologiem ale i genetykiem klinicznym i z tym skierowaniem będę miała też u niej polowkowe. Umówiłam się już na 16.03.
    Rozmawialiśmy o NIFTY i przedstawiłam mu swoją perspektywę po czym on stwierdził, że widzi że jestem dobrze zorientowana w temacie i rozumie moje stanowisko bo w mojej sytuacji NIFTY mnie nie uspokoi. Jeśli na prenatalnych coś wyjdzie podejrzanego to robimy amnio + badanie mutacji genów, które już pojawiły się u Toli.
    Wizyta z 20 minut przeciągnęła się do 50 i doktorek nie robił USG bo stwierdził, że skoro tydzień temu miałam to nie ma sensu i szkoda żebym płaciła dodatkowo. Tylko dosłownie na 5 sekund włożyl głowice, zobaczyliśmy że serduszko bije (nawet chwilkę posłuchaliśmy) i juz. Nie zmierzył, nie dał opisu bo to na kolejnej wizycie.
    Dodatkowo, powiedział, że moje poronienia nawykowe + poród przedwczesny nie wyglądają w historii najlepiej i możliwe, że są problemy z zakrzepicą. Jednak z racji, iż nigdy nie byłam diagnozowana pod tym kątem ani pod kątem autoimmunologii to nie może przepisać mi clexane z refundacją a jedynie w pełni odpłatnie. Powiedział, że bez badan to taki strzał po omacku i najprawdopodobniej na wyrost i decyzja należy do mnie... Nie wiem co robić 😏 przeraża mnie wizja prawie 400 zł miesięcznie dodatkowego wydatku i kłucia kilka miesięcy. Nigdy w życiu nikt wcześniej nie wspomniał bym to brała 🤷 nie mam pojęcia co zrobić bo docent powiedział że wybór należy do mnie... Doradzcie coś

    Zrobiłam też od razu wszystkie badania z krwi i moczu i wszystko na tip top wyszło :)
    Odkryłam tylko, że przebyłam cytomegalie (chyba nawet wiem kiedy).

    Przepraszam, że dopiero piszę ale mam sajgon przed tym szpitalem. Muszę ogarnąć masę rzeczy aby teściowa miała luz. Podmiany w akwa, trochę rzeczy na dworze, posprzątać w samochodzie, a to lodówkę umyć, a to pranie.... A jutro zapowiada się jeszcze bardziej hardcorowy dzień.
    Młody natomiast niepokoi mnie co raz bardziej ale nie chcę krakać...
    O matko Kochana...tyle informacji ...🤯
    Sama nie wiem co bym z nimi zrobiła, ale ja jestem zielona jak szpinak...
    Masz już taką wiedzę, że jestem pewna, że się z tym uporasz, ale faktycznie fajnie by było zaczerpnąć porady...
    Ale chyba jak wyżej, też bym zrobiła. Uspokoi Cię to.

    Ja nie pomogę, ale nieustannie trzymam kciuki 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2023, 06:58

    33♀️33 ♂️
    27.08.2019 👫
    27.08.2020 💍
    27.08.2021 💒
    27.08.2023 termin 🍼
    _______
    2014 💗 M. 👧

    ________________
    starania od 05.2022
    odpuszczenie starań 12.2022
    __________
    20.12 ⏸️😲🙈
    21.12 beta 1242🩸
    21.12 - perzyk 3,8mm
    03.01 0,43mm🍤
    31.01 wizyta
    06.02 badania 🩸 Pappa
    15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
    21.02 8 cm 🍼 100g
    21.03 220g 🥚🥚
    12.04 411g 👕
    18.04 491 g 🐻
    16.05(25+2) 908 g 🐻
    06.06(28+2)1662 g 🐻
    20.06(30+2) 2080 g 🐻
    28.06 (31+3) 2138 g 🐻
    11.07 (33+3) 2760g 🐻
    31.07 (36+2) 3652g 🐻

    21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.




    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 18 lutego 2023, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity wrote:
    Mi aura zdarzyła się parę razy ale to przed.. zwykle nie groźna bo błyski przed oczami ale 2x miałam problemy z mówieniem i to było przerażające... ibuprofenu nie biorę teraz z dwóch powodów jedno to ciąża oczywiście a drugie to to że Gastrolog właściwie mi zabronił bo źle wpływa na jelita. Tak całkiem i zawsze to mi tylko tryptany pomagają ale w ciąży nie będę ryzykować i jakoś przetrwam 💪narazie mogę sobie pozwolić żeby się wyłączyć praktycznie z życia na jakiś 1 albo 3 dni. Ale mam nadzieję że to był pierwszy i ostatni napad migreny w tej ciąży! ☺️

    Sara może rzeczywiście zrobić badania na trombfilie.. ciężko doradzić. Moim zdaniem lekarz nie powinien stawiać pacjenta w takiej sytuacji, albo coś jest wskazane albo nie... to trochę tak jakby umywał ręce... uważam że jak lekarz coś przepisuje na receptę w ciąży to jest to ze wskazań medycznych i powinno być refundowane nawet jak jest "tylko" na wszelki wypadek.
    O to to ! Zgadzam się w 100%! Jakby kazał zrobić badania to by było inaczej, a takie można niby zrobić, ale można też brać na wszelki wypadek, ale może niepotrzebnie... takie pitu pitu :(

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 18 lutego 2023, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwłaszcza, że wiecie, ja miałam te 4 poronienia pod rząd 10 lat temu. A potem 3 ciąże bezproblemowe.
    Sam zaczął pytać, czy nie mam żylaków czy cokolwiek, żeby podciągnąć pod refundację ale nie mam.
    Z drugiej strony, ja nie wiem czy to jest odpowiedzialne ot tak brać heparynę BEZ WSKAZAN. Ja wręcz bym powiedziała, że mam za rzadką krew 🤷 skłonność do siniaków, po skaleczeniu leci i leci... Wczoraj po pobraniu krwi leciała strumieniem jeszcze kilka minut po wyjęciu igły 😏

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Kasio Autorytet
    Postów: 1707 1838

    Wysłany: 18 lutego 2023, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Zwłaszcza, że wiecie, ja miałam te 4 poronienia pod rząd 10 lat temu. A potem 3 ciąże bezproblemowe.
    Sam zaczął pytać, czy nie mam żylaków czy cokolwiek, żeby podciągnąć pod refundację ale nie mam.
    Z drugiej strony, ja nie wiem czy to jest odpowiedzialne ot tak brać heparynę BEZ WSKAZAN. Ja wręcz bym powiedziała, że mam za rzadką krew 🤷 skłonność do siniaków, po skaleczeniu leci i leci... Wczoraj po pobraniu krwi leciała strumieniem jeszcze kilka minut po wyjęciu igły 😏

    O kurczę, Sara, bardzo trudna decyzja... Ja mam trombofilię i przed heparyną siniaki robiły mi się sporadycznie, krew szybko krzepła a jak teraz biorę to mam jak Ty bez heparyny - delikatnie się uderzę i już siniak, po pobraniu krwi muszę długo zaciskać, żeby przestało lecieć.
    Żeby zrobić badania na trombofilię musiałam poczekać 3 miesiące po poronieniu, bo wtedy wszystkie badania mogą dać zafałszowany obraz - mogą pokazywać trombofilię nawet jak jej nie ma. Może jak miałaś kilka poronień pod rząd to jedno nakręcało kolejne? Sama nie wiem co Ci doradzić. A lekarz mówił coś o badaniach przed włączeniem heparyny?

    age.png
  • Maiora Autorytet
    Postów: 839 995

    Wysłany: 18 lutego 2023, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Zwłaszcza, że wiecie, ja miałam te 4 poronienia pod rząd 10 lat temu. A potem 3 ciąże bezproblemowe.
    Sam zaczął pytać, czy nie mam żylaków czy cokolwiek, żeby podciągnąć pod refundację ale nie mam.
    Z drugiej strony, ja nie wiem czy to jest odpowiedzialne ot tak brać heparynę BEZ WSKAZAN. Ja wręcz bym powiedziała, że mam za rzadką krew 🤷 skłonność do siniaków, po skaleczeniu leci i leci... Wczoraj po pobraniu krwi leciała strumieniem jeszcze kilka minut po wyjęciu igły 😏
    Sara to bardzo trudna decyzja i nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu. Chyba zrobiłabym badania na trombofilie zanim zaczęłabym brać heparyne zwłaszcza że tak jak mówisz poronienia były kilka lat temu a teraz jest wręcz problem z krzepliwością.

    👩 30l.👦 33l.

    Razem od 2012
    Ślub 2019

    age.png

    Kochamy Cię Synku❤️🙏
  • Ancalime Autorytet
    Postów: 1474 2113

    Wysłany: 18 lutego 2023, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, dołączam do głosów dziewczyn - może faktycznie warto teraz się zbadać. Nie pamiętam niestety ile czekałam na wynik, ale nie wydaje mi się, aby to był aż miesiąc. A koszt badania to miesiąc potencjalnej kuracji, więc być może się zwróci? Ciężko coś doradzić.

    Witam się przy okazji soboty. Zapowiada się męczący dzień - na 12 i na 17 młoda ma urodzinki koleżanek w dwóch salach zabaw. Na bank będzie nabuzowana od emocji i słodyczy wieczorem. Z drugiej strony, nie będę słuchała jak to się nudzi 😎.

    Starania od 01.20
    18.01. Beta 3454 prog 9,5
    24.01. Beta 10319 (44%)
    28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
    03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
    ❤️ zostań z nami
    age.png
‹‹ 466 467 468 469 470 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ