Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara30 wrote:Wiesz, podejrzewam, że docent w większości przypadków prowadzi ciąże pacjentek po przejściach, z chorobami przewlekłymi itd i dla nich przyjmowanie wielu leków jest konieczne.
Ja trafiłam do niego by jak najlepiej monitorować dziecko a chyba z automatu potraktował mnie jak inne pacjentki...
2 pierwsze ciążę prowadziła mi położna. Ginekologa nie widziałam ani przez 9 miesięcy ani na porodówce. Bo ciąża to u zdrowej kobiety fizjologia. I dla mnie, jeśli kobieta nie ma ZDIAGNOZOEANEGO schorzenia utrudniającego utrzymanie ciąży, poród etc to powinno się jednak zaufać tej fizjologii i naturze.
To, że Tola urodziła się przedwcześnie to fakt. Ale to na 99% w wyniku błędu lekarskiego, o czym docenta informowałam (i sam przyznał, że to co się wydarzyło daje największe szanse na to, że to właśnie było powodem porodu przedwczesnego).
Kurcze, mnie w takich sprawach intuicja bardzo rzadko myli i skłaniam się ku temu, by jednak nie brać clexane...
Chyba, że coś przeoczyłam...33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Kasio nic dodatkowego, lekarz na IP stwierdził, że mam bardzo ładnie rozpisane leki i by nic nie zmieniał. Biorę magnez i witaminę C, bo ponoć ten zestaw nie zaszkodzi.
U mnie nie ma zalecenia, aby leżeć plackiem, ale nie ma cech odklejenia kosmowki, może dlatego. No ale odpoczywać się staram możliwie dużo. Uważam tez, żeby pies po mnie nie chodził, bo jest młody i z radości czasami lubi sobie po mnie poskakać 😅 Wyczytałam też, że nawet wymioty to jest wysiłek dla organizmu i mogą pogłębiać krwiaka, wiec jak zrobiło mi się rano niedobrze, gdy mąż coś smażył to zrobiłam szybką inhalacje powietrzem na balkonie.
W poniedziałek kontrola, to niedługo, ale mam nadzieje, że będzie już widać czy krwiak się rozwija czy przeciwnie.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Cotakoza wrote:O nie mówiłaś, nigdy, że to był błąd lekarski 😮..
Chyba, że coś przeoczyłam...
Błąd lekarski spowodował przedwczesny poród i sepsę (a dalej to już lawina.... Karetka, intensywna terapia itd).
Na początku myśleliśmy, że niepełnosprawność małej wynika właśnie z tego i niedotlenienia. Dopiero potem okazało się, że te czynniki się nałożyły.
Tak więc wada genetyczna i inne schorzenia to jest jedna sprawa a przedwczesny poród i sepsa to druga....
W 34 TC złapała mnie potworna kolka nerkowa. Pojechałam na IP bo nie mogłam chodzić z bólu. Tam po badaniach okazało się, że mam mocną infekcje układu moczowego. Z dzieckiem wszystko ok, skurczów brak, szyjka długa i zamknięta... Wypisali mnie po 3 dniach z uroseptem i żurawitem 🤦🏻♀️ po kolejnych 4 dniach wróciłam .. z niewyleczoną infekcją, saczącymi się wodami i akcją porodowa - rozwarcie na 5 cm.
Ta banda debili (ze mną na czele - ale wtedy miałam 1% tej wiedzy jaką mam teraz) wpadła na genialny pomysł HAMOWANIA PORODU bo to przecież 35 TC 🤦🏻♀️ żaden bałwan nie pomyslał, że infekcja przedostała się do dziecka i dlatego maluch się ewakuuje...
Po kilku dniach porod został wyhamowany a ja wróciłam do domu. Urodziłam kolejnego dnia w 36 TC. Dziecko nie miało oznak wczesniaczych ale sepsę na dzień dobry, zapalenie płuc i (prawdopodobnie) zapalenie mięśnia sercowego bo zaraziło się ode mnie będąc w brzuszku 😏🤦🏻♀️
Gdyby pozwolili urodzić tydzień wcześniej, Tola byłaby oczywiście odrobinę mniejsza, ale zdrowa....
Potem na intensywnej w innym mieście powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w brzuchu i nie dałaby rady....
Na początku chciałam im wytoczyć proces bo byłam pewna, że jest tak obciążona właśnie przez to. Ale gdy się okazało, że jej główne schorzenia są wynikiem wady genetycznej to odpuściłam.
Jednak pewne jest jedno. Moja noga na tym oddziale więcej nie postanie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2023, 14:40
-
Ogoorkowa wrote:Agentka, a gdzie planujecie wyjechać na urlop?
bo chyba mi umknęło?
przyda się przy tych przeżyciach ♥️
Do Stanów 🙈 stad się zastanawiam co na to doktorek, ostatnio mówił, że nic nie stoi na przeszkodzie. Wykupiliśmy wycieczkę zanim się dowiedziałam o ciąży.Ogoorkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka pamiętam jak jeszcze pisałaś po wykupieniu wycieczki, że przecież trzeba żyć normalnie a nie cały czas zakładać potencjalną ciążę
Kiedy wylatujecie?
Ja dzisiaj ogarnęłam tyle, że jestem z siebie dumna. Co prawda nogi mi w dupkę włażą ale jestem zadowolona z siebie -
Sara i nadal tak uważam 🙈 Totalnie nie zakładałam, że to się uda tak z marszu. Tylko muszę teraz przełożyć mentalnie to na „trzeba żyć normalnie w ciąży” 😅 To już za 2 tygodnie.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Dziewczyny ja dziś miałam pierwszy dzień w którym ugotowałam i zjadłam obiad. I go nie zwróciłam! Wspaniale ❤️
Sara zamówiłam sobie tą samą poduszkę. Jest przepiękna ❤️ wiesz może w ilu stopniach można uprać tą poszewkę?agentka93, Kania_czubajka, Longanimity, Ancalime, Sara30, Ogoorkowa, Kasio, RiverS lubią tę wiadomość
-
A mi się dzień odwrócił bo poranne mdłości mam od popołudniowej drzemki 🤢 doszłam do wniosku że muszę wykorzystywać dobre samopoczucie kiedy się trafi 😅 bo założyłam że dzisiaj będzie ten dzień bez objawów no i teraz się męczę bo kończę piec ciasto i jeszcze chciałam schab na jutro zamarynować 😮💨👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Sara30 wrote:Błąd lekarski spowodował przedwczesny poród i sepsę (a dalej to już lawina.... Karetka, intensywna terapia itd).
Na początku myśleliśmy, że niepełnosprawność małej wynika właśnie z tego i niedotlenienia. Dopiero potem okazało się, że te czynniki się nałożyły.
Tak więc wada genetyczna i inne schorzenia to jest jedna sprawa a przedwczesny poród i sepsa to druga....
W 34 TC złapała mnie potworna kolka nerkowa. Pojechałam na IP bo nie mogłam chodzić z bólu. Tam po badaniach okazało się, że mam mocną infekcje układu moczowego. Z dzieckiem wszystko ok, skurczów brak, szyjka długa i zamknięta... Wypisali mnie po 3 dniach z uroseptem i żurawitem 🤦🏻♀️ po kolejnych 4 dniach wróciłam .. z niewyleczoną infekcją, saczącymi się wodami i akcją porodowa - rozwarcie na 5 cm.
Ta banda debili (ze mną na czele - ale wtedy miałam 1% tej wiedzy jaką mam teraz) wpadła na genialny pomysł HAMOWANIA PORODU bo to przecież 35 TC 🤦🏻♀️ żaden bałwan nie pomyslał, że infekcja przedostała się do dziecka i dlatego maluch się ewakuuje...
Po kilku dniach porod został wyhamowany a ja wróciłam do domu. Urodziłam kolejnego dnia w 36 TC. Dziecko nie miało oznak wczesniaczych ale sepsę na dzień dobry, zapalenie płuc i (prawdopodobnie) zapalenie mięśnia sercowego bo zaraziło się ode mnie będąc w brzuszku 😏🤦🏻♀️
Gdyby pozwolili urodzić tydzień wcześniej, Tola byłaby oczywiście odrobinę mniejsza, ale zdrowa....
Potem na intensywnej w innym mieście powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w brzuchu i nie dałaby rady....
Na początku chciałam im wytoczyć proces bo byłam pewna, że jest tak obciążona właśnie przez to. Ale gdy się okazało, że jej główne schorzenia są wynikiem wady genetycznej to odpuściłam.
Jednak pewne jest jedno. Moja noga na tym oddziale więcej nie postanie...
Żeby ktoś po prostu dobrze zadecydował o naszym losie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2023, 20:02
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Maiora ja wrzucam razem z pościelą
to bawełna więc nic nie powinno się dziać
Agentka no to piękna przygoda Was czeka 🤩 przypomnij, na jak długo lecicie?
-
Dziewczyny, dam wam radę. Zapamiętajcie...
Zawsze pamiętajcie założyć ochronę na materac dziecku zmieniając pościel...
Jak nie założycie na 1 noc to właśnie tej nocy się przesika 😆🙈
DobranocMaiora, Cotakoza, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
-
Sara30 wrote:Dziewczyny, dam wam radę. Zapamiętajcie...
Zawsze pamiętajcie założyć ochronę na materac dziecku zmieniając pościel...
Jak nie założycie na 1 noc to właśnie tej nocy się przesika 😆🙈
DobranocDominik 👦11.08.2010
Nikola🧒12.12.2016
Pusty pecherzyk 1.12.2021
Miedzyszasie biochem
Kropek 31.12.22♥️
27.01.23 beta 21 prog 21
30.01.23. Beta 120 prog 17
1.02.23 beta 254,4 prog 16
3.02.23 beta 732,2 prog 29
Leki pregna 1 ,luteina 2x100 ,magnez ,euthyrox 1/2 75 -
Cześć Dziewczyny
Żal post..
Jestem tak zmęczona ze chyba nie wstanę dziś z łóżka. Dobrze że jest niedziela. Ja dziś o 22 już smacznie spałam miałam nadzieję że się wyspie obudziłam się po północy o 1 w nocy jechałam do apteki. Potem nocne rzyganko i zasnelam po 5. O 7 pobudka...
Miłego dnia! -
Sara30 wrote:Moje dziecko dopiero usypia 😆
Jeszcze kilka miesięcy i będziemy tu wszystkie po nocach siedzieć 😆
I czas będzie szybciej leciał 🤣Kania_czubajka, Sara30, Meeg lubią tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Cotakoza wrote:Haha ale to będzie cudowne, bo nie będziemy same 🤣
I czas będzie szybciej leciał 🤣
Mnie nad ranem naszła rozkmina, że przecież ja się już swoje nawstawalam i teraz fun od nowa 😭😂
Moja najstarsza budziła się do 4 r.z noc w noc, czasem co 30 minut 😵💫 dopiero niedawno zaczęłam przesypiać noce, po 6 latach... 😂 A zaraz zacznie się od nowa...
Ja dzisiaj mam mnóstwo pracy papierków - umysłowej i oby moje ADHD trwało 😬
Maiora dobrze, że dziś niedzielaodpoczywaj
Cotakoza lubi tę wiadomość
-
agentka93 wrote:Do Stanów 🙈 stad się zastanawiam co na to doktorek, ostatnio mówił, że nic nie stoi na przeszkodzie. Wykupiliśmy wycieczkę zanim się dowiedziałam o ciąży.
jeśli wszystko się uda, lekarz pozwoli to super sprawa taka wycieczka 😍
PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
A ja tak sobie myślę ,czy te kilka lat wcześniej byłoby łatwiej wstawać w nocy? Człowiek młodszy , więcej energii 😅
Na razie wnosze to po samych imprezach, kiedyś można było imprezować do 5 a na 7:30 iść na zajęcia, teraz to mi ciężko do północy dosiedziec -
Maiora wrote:Cześć Dziewczyny
Żal post..
Jestem tak zmęczona ze chyba nie wstanę dziś z łóżka. Dobrze że jest niedziela. Ja dziś o 22 już smacznie spałam miałam nadzieję że się wyspie obudziłam się po północy o 1 w nocy jechałam do apteki. Potem nocne rzyganko i zasnelam po 5. O 7 pobudka...
Miłego dnia!
Sara, Ty jesteś niemożliwa
Ja sobie dzisiaj flaczeje pod kocykiem, okropna pogoda, cały dzień leje...PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓