Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
agentka93 wrote:Aż odszukałam pamiętnik małego dziecka, który moja mama prowadziła, jak byłam maluchem
Ten opis:
„Choroby się jej nie trzymały, ale z jedzeniem- tu już było gorzej. Póki było płynne to jadła, ale jak już trzeba było pogryźć to już było gorzej. Ulubione jedzenie: suchy chleb i parówki z keczupem.” 🤣🤣🤣
PS. Nie pomyślałam o tym wczesniej, ale muszę koniecznie coś takiego dla Małej prowadzić. To jest mega śmieszne po latach 😁
Taak to jest rewelacja poczytać jakim się było dzieckiem a już szczególnie kiedy samemu się czeka na swoje własne , żałuję że ja nie mam takiego dzienniczka, jestem pewna że nie dawałam spać i marudziłam z jedzeniem 😁 Mam nigdy mi nie opowiadała i nie narzekała jakoś ale mamy już tak mają że zapominają co im te dzieci zrobiły kiedyś 😄
Z moich obserwacji bratanek i bratanków to reguły dzieci upatrują sobie jakieś ulubione potrawy i potem jak jest rodzinny obiad to im trzeba zaserwować jakieś parówki czy inne ziemniaki ze śmietaną 😅 bo kurczaka nie tkną oczywiście 😉 -
Kasio polecam w takim przypadku galaretkę albo kisiel bo i lekkostrawne i ponoć lepiej sie woda przyswaja.
Ja w sumie w tym roku pierwszy raz robiłam dżem i za to lubię termomixa bo najwięcej roboty tak naprawdę żeby obrać owoce i umyć słoiki 😜
Powiem wam że jakoś nie ogarniam że to już tak mało czasu zostało... znaczy niby jakieś +/- 2miesiące to niby dużo ale jakby tak patrzeć za nami 7miesięcy... no to w porównaniu już nie wiem zostało 🤯
U mnie też kopniaki zmieniają się w rozpychanie , głównie po prawej stronie prawie pod rzebrami czuję jak mi Zibi nóżki wbija 🤪👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Cześć dziewczyny,
Fasolka moja miłości ❤️❤️❤️ darzę uczuciem tak wielkim i szczerym, jak bób 😅
Jeśli chodzi o przetwory,to ja nigdy nie robiłam, zawsze brałam od mamy czy teściowej. W zeszłym roku pierwszy raz zaczęłam robić- ogórki kiszone i passate w słoiki i dżem śliwkowy ala nutella. No niestety, ogórki były miękkie i nie nadawały się do jedzenia. Z racji tego, że mój stary w ogóle nie je żadnych dżemów, to na mnie spadł ten ciężki (hehe) obowiązek zjedzenia wszystkich słoików, dałam radę 🤣
W tym roku planuje robić jedynie passate w słoiki. To dobra baza do różnych potraw, mam swój foliak z pomidorami a jak mi nie wystarczy, to poproszę ciocie, żeby mi dowiozłai tak mam zamiar gotować tylko pomidory. Może porobie też takie kostki rosołowe w lidlomixie i pomroże, żeby później tylko wyciągać sobie i wrzucać do gara? 🤔 Myślałam też o tym, żeby warzywa blanszowane porobić w takie woreczki, do ewentualnego odsmażenia i podania z ryżem, czy coś ale nie wiem, czy nie szkoda zachodu, czy będę miała tyle miejsca w szufladach? Nie lubię jakoś szczególnie upychać mrożonek.
Dziś w nocy kot mnie strasznie dręczył, nie wiem co jej było, jakieś kocie przesilenie, czy co. Łaziła po mnie wierzchem, coś chciała. Trenuje mnie łajza w nocnym wstawaniu 🤣 specjalnie też trochę cały ten pokoj dla Malucha robimy wcześniej, żeby Kicia miała czas się przyzwyczaić, pozwalam jej wejść do wózka, czy dostawki. Niech próbuje. Była ostatnio u nas w odwiedzinach szwagierka z 3tyg Bobasem to moja Kicia nie była nim w ogóle zainteresowana. Ludzkie szczenięta ją nie obchodzązobaczymy, jak to będzie z naszym. Naoglądałam się na insta filmików wielkich miłości pomiędzy zwierzakami a dzidziusiami, chciałabym, żeby takie uczucie między nimi wyrosło ale już znam trochę swoją Kicie i wydaje mi się, że jest raczej skąpa w uczuciach
kocha tylko mojego męża, a mnie toleruje. W ostateczności 🤣
U nas dziś dalej gorąc straszny, wczoraj wieczorem trochę popadało ale dziś znowu skwar. Staram się nie wyłazić w dzień, żeby się nie usmażyć.
Mały chłopiec w brzuchu robi dyskotekę. Kopie mnie w żebro, dosyć to jest bolesne, ale z drugiej strony mega urocze 🤭🥰
Dalej śnią mi się głupoty. Dziś np. że byłam na spacerze z dzieckiem, chodziłam z wózkiem po parku, wróciłam, patrzę, a dziecko w domu na kanapie leży a ja z pustymi wózkiem 🤣 same najgorsze lęki w tych snach, najpierw idziesz goła na maturę, potem idziesz goła na ślub, a na koniec nie zabierasz dziecka na spacer.. z dzieckiem, hahah
Dziś po południu przychodzi położna, muszę trochę poogarniać w domu
No,rozpisałam się na temat głupot
Miłego dnia dziewczyny 🥰🤞
-
Meeg ale piękny sen 😍
Kasio moja mama nigdy w życiu nie zrobiła słoika ogórków bo tak jak mówisz, dostawy były od babci 😅 nie miała warzywniaka mieszkając na wsi a w ogrodzie same iglaki 😅
Ja jeszcze mając 26 lat zabiłabym śmiechem, gdyby ktoś mi powiedział, że będę lubiła babrać się w ziemi (jak byłam nastolatką to pomoc babci przy ogórkach czy plewieniu było największą karą 😅). Mi się tak strasznie odmieniło jak po pierwsze ogarnęłam, że jestem na swoim i zaczęło mi zależeć na otoczeniu, kwiatach etc a dwa, gdy okazało się, że Tola jest niepełnosprawna ja musiałam znaleźć sobie odskocznię żeby nie zwariować. Wiosną zaczęłam od ogródka, potem zimą zaczęłam szydełkować. I polubiłam bardzo jedno i drugie. No i bardzo praktyczne korzyści - oszczędnośćjednak 5 osobowa rodzina zjada dość dużo, więc mając możliwość własnych pomidorów nie rozumiem czemu miałabym je kupować 😅
Longanimity jeśli chodzi o sałatki to jeszcze troszkę ale znajdę przepis z którego robię co roku i wychodzą pycha. Moje sałatki są przeróżne, w zależności co mam w ogrodzie. Ale zasada jest taka, że do wielkiej miski kroje w plasterki cukinię, marchewkę, cebulę, paprykę, ogórki (proporcje zależą od tego jaką mam klęskę urodzaju 😅) i wszystko zalewam zalewą z octem, olejem i przyprawami. Przykrywam i to musi odstać tak z 12-24 h. I potem gdy puści sok to ładuje bezpośrednio do słoików i wekujetego nie da się schrzanić 😁
-
Dziewczyny, czy wy też już macie do powtórzenia badania na HIV, toxo, WR itd? Mi lekarz zlecił znowu i zastanawiam się, czy to już będą te "do porodu" czy jeszcze później będzie trzeba robić?
Jeśli chodzi o końcówkę ciąży to jestem zielona bo 2 donoszone ciążę prowadziłam w Norwegii a więc inna bajka, a z Tolką urodziłam w 36 TC więc nie zdążyłam przejść tych procedur typu jeżdżenie na KTG, nie wiem gdzie się robi GBS itd 🙈
-
Kania ja takie kostki robie na bieżąco tyle że z przepisu w TM wersja warzywna po zamrożeniu wychodzi taka bardziej pasta i w sumie fajnie bo daje do słoików i nabieram łyżeczką, dla mnie super opcja u dodaje do wszystkiego praktycznie. Wiadomo że najfajniej robić na koniec lata jak jest dużo warzyw w dobrych cenach, ale i tak nie powinno się dłużej niż 3 miesiące mrozić więc nie ma opcji narabic na cały rok. Drobiowa już za to się zamroziła na kość na co nie byłam gotowa 😜
No i generalnie ja modyfikuje przepis w zależności jakie warzywka posiadam 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Co do snów- ja dziś miałam romantyczny 🤣🤣🤣
Byłam na jakimś wielkim statku i poznałam gościa, który tam się zajmował planami ewakuacji i bezpieczeństwem. Sądziliśmy, że nasza miłość nie ma szans przetrwać, a wtedy się okazało, że jest opcja i mogę zostać na statku i pracować 😂
Nie wiem co to był za koleś, na pewno nie mój Stary.
U nas dziś sporo chmur, ale nadal dość gorąco. Jadę zaraz z psem do mamy pochodzić trochę po lesie. Na wsi te upały są bardziej znośne.
Jutro szpital, a w sobotę jedziemy się relaksować 🤞
Zrobiłam awanturę Staremu, bo zeżarł sam całego Nussbeisera 🙄 jak można to zrobić ciężarnej?
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Meeg wrote:Kania, powiedz co teraz taka położna w domu z tobą ogarnia?
zawsze miło posłuchać bicia serca dziecka
Jest bardzo ciepłą kobietka, widać, że, kolokwialnie mówiac, chce jej się robić swojeczuje się zaopiekowana, powiedziała, że nawet z najgłupszym pytaniem mogę do niej pisać na Messenger, Whatsapp, SMS, czy po prostu dzwonić. W sumie myślę też, że to taka dobra opcja, żeby się poznać przez ten czas przed ciążą, żeby później w razie co nie było żadnych krepacji czy coś.
Meeg lubi tę wiadomość
-
agentka93 wrote:Co do snów- ja dziś miałam romantyczny 🤣🤣🤣
Byłam na jakimś wielkim statku i poznałam gościa, który tam się zajmował planami ewakuacji i bezpieczeństwem. Sądziliśmy, że nasza miłość nie ma szans przetrwać, a wtedy się okazało, że jest opcja i mogę zostać na statku i pracować 😂
Nie wiem co to był za koleś, na pewno nie mój Stary.
U nas dziś sporo chmur, ale nadal dość gorąco. Jadę zaraz z psem do mamy pochodzić trochę po lesie. Na wsi te upały są bardziej znośne.
Jutro szpital, a w sobotę jedziemy się relaksować 🤞
Zrobiłam awanturę Staremu, bo zeżarł sam całego Nussbeisera 🙄 jak można to zrobić ciężarnej?
To kara za ten sen 🤣🤣🤣🤣🤣Kania_czubajka, Kasio, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
-
Sara, ja jeszcze nie mam do powtórki, lekarz w planie opieki prenatalnej,jaki dał mi na początku ciąży,ma napisane że te badania się ponawia po 34 tyg, więc myślę, że pewnie na kolejnej wizycie (a mam ją 24 lipca, czyli to będzie 32+2) będzie mi kazał już robić.
-
Ja toxo już powtarzałam pod koniec II trymestru, wiec pewnie będzie trzeba zrobić znowu.
Mama ginekolog ma u siebie kalendarz badań w ciąży:
https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/badania-w-ciazy/dokladny-kalendarz-badan-w-ciazy-tydzien-po-tygodniu/
Z tego co widzę HIV itd ponawia się po 32 tygodniu.
A GBS pobierają bezpośrednio w gabinecie u ginekologa, ale to już chyba na samej końcówce.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Kania_czubajka wrote:Opowiada o porodzie, o pielęgnacji dziecka, przywiozła za pierwszym razem kartę ruchów płodu, plan porodu, do zapoznania sie. A do tego robi ktg w trakcie. Wiem, w sumie lekarz też tak powiedział, że jeszcze na tak wczesnym etapie to raczej jest takie niediagnostyczne ale jak przywozi sprzęt ze sobą, chce to zrobić to czemu nie
zawsze miło posłuchać bicia serca dziecka
Jest bardzo ciepłą kobietka, widać, że, kolokwialnie mówiac, chce jej się robić swojeczuje się zaopiekowana, powiedziała, że nawet z najgłupszym pytaniem mogę do niej pisać na Messenger, Whatsapp, SMS, czy po prostu dzwonić. W sumie myślę też, że to taka dobra opcja, żeby się poznać przez ten czas przed ciążą, żeby później w razie co nie było żadnych krepacji czy coś.
Ktg w domu rewelacja! To chyba nie standardd ze położne w domu robią ktg 🤔 Na pewno bliżej terminu będzie bardzo ważnebo niby jest w standardzie okoloporodwym ktg do wykonania ale z reguły lekarze w gabinecie nie mają sprzętu i nie wykonują i trzeba kombinować gdzie je zrobić.
Masz taką trochę szkołe rodzenia indywidulanie w domu 😉
My dziś na zajęciach będziemy mówić o 2 fazie porodu. -
No właśnie mi dał listę badań do zrobienia na ostatniej wizycie (było 26+6) i mam je zrobić na kolejną, czyli będzie 30+2 🤷🏻♀️ i to mi się właśnie zdaje ni w 🍑 ni w oko 😬
Bo ani to 2 trymestr ani czas przed porodem 🤷🏻♀️
Więc pewnie nie wykluczone, że będę musiała powtarzać jeszcze raz -
agentka93 wrote:Co do snów- ja dziś miałam romantyczny 🤣🤣🤣
Byłam na jakimś wielkim statku i poznałam gościa, który tam się zajmował planami ewakuacji i bezpieczeństwem. Sądziliśmy, że nasza miłość nie ma szans przetrwać, a wtedy się okazało, że jest opcja i mogę zostać na statku i pracować 😂
Nie wiem co to był za koleś, na pewno nie mój Stary.
U nas dziś sporo chmur, ale nadal dość gorąco. Jadę zaraz z psem do mamy pochodzić trochę po lesie. Na wsi te upały są bardziej znośne.
Jutro szpital, a w sobotę jedziemy się relaksować 🤞
Zrobiłam awanturę Staremu, bo zeżarł sam całego Nussbeisera 🙄 jak można to zrobić ciężarnej?
Nie można! Mój też dostaje opierdanke jak zjada moje rzeczy z lodówki. Przecież doskonale wie jaka jest jego rola odkurzacza i wciągania wszystkiego czego ja nie zjem 😉
Sara z tego co wiem te bada i robi się tylko 2 razy w 1 i 3 trymestrze, natomiast nie jestem pewna dokładnie w którym tygodniu powinna być ta powtórka badań z 1 trymestry.
Być może też dostane już zalecenia zrobić, za tydzien mam wizyte to zapytam ale możliwe że twój lekarz wiedząc jak ostatnio szybko urodziłaś już teraz trochę wczesnije ci zalecił? -
Ja tak jak Agentka tylko toxo powtarzałam końcem II trym, zobaczymy co mi dzisiaj powie na wizycie 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Czyli co lekarz to opinia
jak zwykle!
W ogóle od kiedy Wasi lekarze robią ktg? Bo ja już będę miała w przyszłym tygodniu przed III prenatalnymi i ponoć od 30 tygodnia już przed każda wizytą, aby doktorek miał zapis na wizycie.
A cały czas myślałam, że dopiero po 35 najwcześniej.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Dzięki dziewczyny. Ja toxo też powtarzałam w 2 trymestrze ale właśnie zdziwiło mnie, że tak szybko cała reszta. Ale może jest tak jak Meeg pisze i choć mechanizm przedwczesnego porodu przy Toli był zupełnie inny i kompletnie nie znaczy, że tym razem też urodzę wcześniej, to może jednak lekarz woli dmuchać na zimne 🤷🏻♀️
O GBS też mówił, że zleci trochę wcześniej i antybiotyk dostanę do domu i mam go przyjąć sama gdy zacznie się poród, aby mieć pewność, że zdąży pokrążyc w organizmie.