Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezu dziewczyny, ja dopiero skończyłam "zadania" 🥲 zrobiłam 3 rodzaje ogórków, obrałam i pokroilam tonę marchwi do zamrożenia na zimę ale to jest pikuś....
Powiedzieć, że jestem debil to mało 🤦🏻♀️
Prałam dziś ten komplet w króliczki i komplet do gondoli. Oczywiście na metce jak byk napisane, żeby nie suszyć w suszarce bębnowej. Ale oczywiście, Paula pomyślała, że to takie "pierdu pierdu" i wrzuciłam bo będzie przyjemniejsze 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ no i oczywiście, jak to mawia mój stary... Nadgorliwość gorsza od faszyzmu 🤦🏻♀️
Zjeba*** po całości 😭😭😭
Wypełnienie się tak napuszylo, że z płaskiej poduszki zrobiła się kulka... Ta tkanina waflowa się zbiegła, wypełnienie w kolderce napuszylo a oczywiście bawełna nie tknięta 😭😭😭
Dziewczyny, ja to prasowałam dobrą godzinę żeby uratować. Stwierdziłam, że gorzej nie zrobię i na maksa parą udało mi się wyprasować, ponaciągać i uratowałam 🤦🏻♀️ ale co się nawkurwiałam to moje 🙈 już nigdy więcej nie wrzucę tego do suszarki, jak słowo daję. Ja i metki mamy taką samą relację jak przeciętny facet i instrukcja składania mebla - "to niepotrzebne zawracanie tyłka" 🤦🏻♀️ -
Agentka, tulę Cię kochana za te wszystkie stresy! Już wszystko dziewczyny powiedziały, więc nie mam nic do dodania,ale naprawdę wspieram dobra myślą!
Sara,ja z metkami też mam taką relację. Traktuje je raczej jako sugestie xd no ale umówmy się serio, mam ubranka dziecięce prać na 40 stopni? No w 40 to ja się myje, to niezbyt wysoka temperatura 🤣
I dziś ja po raz pierwszy na warcie..moze długo to nie trwa, ale od 4:30 się kręcę. Zaraz pójdę chyba zjem coś, może zasnę jeszcze na trochę -
Kania ja na warcie też od 4.30 😂 mam nadzieję że jeszcze przysne 😂 ale ciężko mi to idzie. Rozbudziłam się bo mi się przypomniało że mam wizytę we wtorek i muszę zrobić mocz a nie mam pojemniczka w domu żeby to ogarnąć dziś 😂 co z tego że w poniedziałek też zdążę bo wyniki będą we wtorek do 15 a wizyta o 15.45 ale wymyśliłam sobie ze zrobię je dziś 😂😂
Sara doskonale cię rozumiem. Moja relacja z metkami też jest skomplikowana 😂 dobrze ze udało się uratować komplet 🙂
Agentka współczuję stresu i zgadzam się z dziewczynami. Jestes pod stałą obserwacja i bardzo dobrą opieką ❤️ -
Ja również metek nie czytam 😆 ważne,że się udało uratować
Maiora, Kania, udało się jeszcze zasnąć? ❤️ tulę mocno!
Ja spałam jak zabita, wczoraj wymieniona posciel, rano jakiś deszcz za oknem, no idealne spankoPAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Agentka dziewczyny już wszystko napisały, oby to tylko nadgorliwość lekarza i jakiś błąd pomiarowy🤞
Co do metek... wczoraj szykowałam sobie do prania wszystkie pieluszki i 2 muślinowe mam z takiej nie taniej firmy babysteps... i wyobraźcie sobie ze na matce jest żeby prac ręcznie 🤣🤣🤣 ale to tylko pieluszki więc jak się zbiegną to trudno 🤷♀️
No ale właśnie... to produkt dla niemowląt no to jak ręcznie... mogli jeszcze napisać że tylko w zimnej wodzie 😵💫
Ale stwierdziłam wczoraj że moja pralka fajnie pierze na tym programie dziecięcym bo... wczoraj przełożyłam do takiego porządniejszego pudła ciuszki 68 i trochę 74 które już dostałam od kuzynki... I miałam takie delikatnie klejące ręce i domyślam się że to przez niewyplukany proszek... a po ściąganiu prania z suszarki i prasowaniu czyli tez sporo przekładania nie mam takiego efektu na rękach 💪 no i są prawie bez zapachowe a na tamtych czuć jednak zapach proszku który średnio mi pasuje.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Sara, ważne że udało się odratować. Choć biedna się napracowałaś ❤️.
Maiora, Kania, łączę się w bólu. Widać nie umiem współdziałać w sztafecie, bo drugą noc pod rząd zdecydowałam się pełnić nieprzespaną wartę. Do 1 nie spałam, więc pobudka o 5:30 bolała.
Nie pisałam Wam chyba, ale za mało mi się dzieje w życiu i się doszkalam - 2x w tygodniu uczęszczam na lekcje niemieckiego (fundowane przez pracodawcę 💪🏻). Wyobraźcie sobie jak dzisiaj mi się gładko sprechało po takiej nocce 😂. No nic, byle do końca pracy. Wszystko przetrwam 💪🏻.
Maiora, nie masz żadnego labo czynnego w SB w pobliżu? Ja wczoraj tak ładnie poszłam oddać krew i zapomniałam pojemnika z moczem z domu. Więc sama muszę kupić i jutro dostarczyć na badanie 🙈🤦🏻♀️.
Coś tam miałam jeszcze napisać, ale zapomniałam 😂. Ograniczę się więc do życzeń bardzo miłego, przedweekendowego dnia. -
Ej no dla mnie absurdem jest żeby jakiejkolwiek dziecięcej rzeczy nie można było wyprać w pralce 😱 ale z tą suszarką to naprawdę się zdziwiłam.
Ja w suszarce wysuszyłam WSZYSTKO włącznie z kocykami które robiłam (tak, ten z merino też 😬), kura do karmienia też poszła do suszarki i przeżyła bez uszczerbku.
Ja usnęłam znów grubo po 1 a pobudka o 7 🥴
Niby 6h snu ale zauważyłam, że w tym III trymestrze mój organizm domaga się snu podobnie jak w I. Praktycznie codziennie w dzień mnie ścina i marzę o drzemce ale nie ma szans bo wakacje i dzieci w domu. Mam plan poświęcić wrzesień na odpoczynek 😊
Kurcze, zaczął się 8 miesiąc ciąży a ja autentycznie łapie się na tym, że funkcjonuje tak jakby ciąży w ogóle nie było 🫣 nabijam po 15-20tys kroków (mój standard w lecie), noszę skrzynki z warzywami, robię w ogródku, skacze po drabinach i serio jestem w stanie zrobić wszystko i jedyna różnica jest taka, że czuje się zmęczona tak z 20 x bardziej niż robiąc to samo bez brzucha 😏 i wczoraj pomyślałam, że z jednej strony to fajnie bo raz, że nie tyje i większa szansa, że szybciutko stanę na nogi po porodzie (tak, aktywność w ciąży ma na to duuuuzy wpływ) ale z drugiej strony, jestem pewna w 100% że będę żałowała bo ciąża to taki fajny czas kiedy mogłabym się ze sobą popieścić, leżeć i pachnieć i nikt by mnie leniem nie nazwał 🫣 a ja głupia nie korzystam.
Ancalime kiedy idziesz na urlop?
Miłego weekendu dziewczyny ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2023, 09:28
-
Sara, planuję urlop od 21.08., a od września L4 do porodu. Na macierzyńskim też chce dorabiac, ale muszę znaleźć jakiegoś radcę prawnego aby doradzil mi jak to zrobic zgodnie z prawem. Wiecie, że u mnie to prewencja depresji. Mam nerwicę lękową, miałam depresję i nie chce wrócić do tego co było... Terapia młodej, ja non stop sama w domu w stresie. Nie, nie, nie...
Dam radę 💪🏻💪🏻💪🏻. Jakoś, bo łatwo już nie jest 😂😂😂. -
Ancalime ale ja to doskonale rozumiem i naprawdę nie oceniam bo sama nie umiem na dupie usiedzieć.
Ja nie mogę się nudzić bo popadam w jakieś dziwne rozkminy 😏
Zanim założyłam Stowarzyszenie i nim zajęłam głowę, wymyślałam sobie co raz to bzdurniejsze zajęcia i hobby byle tylko nie siedzieć i nie myśleć o przyszłości 🫣
Ciebie i Twoja głowę ratuje praca a moją tona innych zajęć. Nie mam możliwości wyjścia z domu samej, nie mogę nawet wyjść pobiegać dlatego wynalazłam sobie pierdylion rzeczy, którymi mogę zajmować się z domu 🤷🏻♀️
Także rozumiem doskonale ❤️
Jak przyjdzie zima i nie będę miała roboty w ogrodzie, słoików to znowu będę w każdej wolnej sekundzie zasuwać na drutach. Albo wymyślę haftowanie. A może rysować zacznę. Nie wiem. Cokolwiek byle nie siedzieć bezczynnie bo ja nie umiem 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2023, 09:38
Ancalime lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! współczuję sztafety niespania, ja długo nie mogę zasnąć ale od 2 dni odpukać jak już zasne o 1szej to śpię do 9.
Agentka współczuję stresu ale mocno wierze że że.to nadgorliwość lekarza i serduszko córeczki jest w jak najlepszym stanie ❤️ dawaj znać jak coś nowego się dowiesz.
Longanimity, jak to ręcznie prać? A nie było jeszcze na metce że najlepiej w górski potoku? 😉
Pytanko wyprawkowe, co sądzicie o podgrzewaczach do chusteczek nawilżanych?
Kto używał lub planuje zakupić? -
Meeg, zmieniłaś obrazek i z moim niewyspaniem dzisiejszym chwilę zastanawiałam się co to za nowa twarz dołączyła do nas 😂😂🙈.
Sara, cieszę się, że rozumiesz ❤️. Bo w pracy 'kolezanka' już mi powiedziała, że to co robię nic jest nieodpowiedzialne, szkodzi innym kobietom (!) i nie na miejscu. Aż mnie zdziwiła jej postawa... Ponoć zarząd będzie wymagał od innych pracy do samego końca bez zw.lek.
Przypomniałam jej, że w 1 ciąży poszłam na zw. lek. w 4 mcu, bo się źle czułam po operacji. I jakoś miałam gdzie wrócić. I kieruje się SWOIM dobrem i mojej rodziny (sorry, przy depresji nie chciałam wychodzić z domu, zadbać o nic, więc cierpieli na tym i mąż z córką) a nie potencjalnych przyszłych zaciążonych w firmie. Dbam o SWÓJ dobrostan i wiecej jestem przecież leżąco, zdalnie niż fizycznie w biurze... Ale niektórzy nie mogą się powstrzymać od oceniania 😑😑😑. Nie mówiłam jej akurat o planach pracy podczas macierzyńskiego, bo na bank usłyszę że zaniedbam K. czy coś 🙄. Niektórzy nie mogą się powstrzymać od oceniania innych! -
To skoro już narzekam, to przy okazji ponownie podziękuję za atmosferę tutaj. Bez oceniania, jesteśmy gotowe na odmienne zdanie u nas nawzajem ❤️. Każda rzeciez robi co dobre dla niej i maleństw, rodziny.
Meeg, dla mnie osobiście podgrzewacze to zbędny wydatek. Na codzien w domu przemywałam chusteczkami/wacikami nasączonymi (ciepłą) wodą, aby jak najmniej chemii. A tak to zwykle nawilżane, ale w moim mniemaniu mają one temperaturę zbliżoną do pokojowej, więc chyba szkoda mi hajsu. Ale chętnie poczytam jak się sprawdzają u Was. Może Sara używała?Sara30, Meeg lubią tę wiadomość
-
Ancalime praca przy niemowlaku? Ty wyrodna matko 😆 (żart ofc). Widocznie koleżanka nie może pojąć wielozadaniowości 🤷🏻♀️
Serio, co trzeba mieć w głowie żeby tak bredzić 🤦🏻♀️
Ale zauważ, że jak dziewczyna w ciąży pójdzie na L4 w 7 TC to też się nasłucha. Ludziom nie dogodzisz, po prostu 🤷🏻♀️
Z Meeg i jej zdjęciem miałam to samo 🫣 krótka konsternacja 🫣
Ja podgrzewacza do chusteczek nigdy nie miałamale jeśli było gdzieś chłodno i chusteczki były zimne, to dla noworodzia ogrzewałam po prostu w rękach chwilę
-
Ja Wam powiem, że ja poszłam na zwolnienie w 25tc, ale ogólnie pracowałabym dłużej, na pewno cały czerwiec ale już mi się nie chciało słuchać tego gadania, że głupia jestem i że powinnam dawno leżeć na zwolnienium. Praca w urzędzie taka jest i tam chyba ludzie są nieprzyzwyczajeni, że kobieta z brzuchem może siedzieć za biurkiem i zajmować się swoją robota. Z drugiej strony, jak teraz przytuliłam pierwsza taka pełną wypłatę ze zwolnienia, to aż się zdziwiłam, jak dużo więcej kasy mi przyszło na zwolnieniu niż w pracy. To może dlatego tak mi ludzie gadali, bo wiedzieli, że na zwolnieniu lepiej płacą 🤭 ale nikt tego wprost nie powiedział.
-
Kania a u mnie odwrotnie właśnie dziewczyny mówiły że się nie opłaca pracować bo na zwolnieniu więcej kasy się dostaje 🤷♀️ ale też znalazła się jedna która uważa że ciąża to nie choroba i że do końca można pracować, oczywiście mi tego nie powiedziała tylko wcześniej tak gadała.
Tyle ze u mnie też wszyscy wiedzieli o pozostałych problemach i nikt mi nic nie sugerował że powinnam pracować czy nie pracować...
Ja tam idę spać tak średnio koło 22.30 i wstaje po 7 bez budzika, po drodze zwykle 2 lub 3 pobudki na siku. No i czasem biorę dyżur na niespanie od jakiejś 3 😉 także tragedii nie ma 💪
Właśnie Sara tego się boję, że ciężko mi będzie wrócić do formy... ale kurde... początki ciąży miałam ciężkie fizycznie przez zaostrzenie... przed ciąża też średnio z aktywnością bo po operacji dopiero wracałam do jakiejkolwiek aktywności... a teraz już średnio zdążę się rozkręcić 🥴 niby codziennie coś tam próbuje, ale różnie bywa... no trudno jakoś to będzie 🤷♀️
A ja się zastanawiam nad wzięciem jeszcze urlopu wychowawczego później ale stwierdziłam że podejmę decyzję po macierzyńskim bo jak będzie mnie psychicznie męczyć zajmowanie się dzieckiem i domem to napewno będę chciała wrócić do pracy, ale np koleżanka jedna mi powiedziała że ona z domem to średnio ale z dzieckiem czuła totalne spełnienie więc może i tak będzie. No i kwestia kasy też tu odgrywa rolę więc zobaczymy czy pod tym względem będziemy mogli sobie na to pozwoli w tedy.
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania_czubajka wrote:No tak tak, mi też o to chodziło że więcej. Może jakoś nielogicznie napisałam xD ale mi ogólnie wychodzi gdzieś około 20 procent więcej na zwolnieniu, niż na etacie.
Chodziło mi że odwrotnie odnośnie mówienia wprost o tym 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity wrote:Chodziło mi że odwrotnie odnośnie mówienia wprost o tym 😉
i tak samo z tym zwolnieniem, fajnie się wszytskie nagrody, 13stki, premie doliczyły no i po co pracować? 🤷 ja wiem, że właśnie dla własnej potrzeby pracy, dla aktywności i w ogóle,no ale jednak kasa na drzewie nie rośnie.
-
Longanimity to wszystko wyjdzie w praniu myślę
może akurat poczujesz się na maksa spełniona i będziesz chciała długo pobyć w domu
Dochodzi kwestia niań/ żłobków. Myślę że tutaj nie ma złotego środka 🤷🏻♀️
Dziewczyny, zaczynacie powoli myśleć o masażu krocza? Ja sobie codziennie obiecuje, że dziś zacznę 🤦🏻♀️ a potem się kończy szybkim prysznicem i padaniem na twarz. Ale wiem, że będę żałowała jeśli sobie tym nie pomogę 😏