Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Meeg u nas tak samo, ja 163 cm a mój Pawlik 173 cm 😁 więc my oboje niscy
Moja siostra za to ma 173 czy 174 cm a jej szanowny małżonek... 2 m i rozmiar buta 49 😅 jesteście ciekawe jak wyglądają ich dzieci? Tak jak moje - "3 lata później" 😆😆😆😆
Ich syn ma 3 latka i nosi buty takie jak mój Emil 😆 z gondoli wyrósł mając 3 miesiące
Agentka to był znak. Pączki są dziś twym przeznaczeniem 😅
A co do odklejania tejpow to ja też to robię pod wodą ale ja mam tak zwaloną skórę pod kątem przyklejania czegokolwiek, że po zdjęciu tejpow mam w ich miejscu krwiaki. Ale to samo mi się robi nawet od tego plastra po pobieraniu krwi więc zawsze proszę aby mi nie zaklejali 🤷🏻♀️Meeg lubi tę wiadomość
-
Sara, mega mi przykro z kotem 😞.
Tak, ja jestem z tych wyższych - 174 (mąż 192), mam w końcu przewijak z ikei ten
https://www.ikea.com/pl/pl/p/sundvik-komoda-z-przewijakiem-bialy-00497340/
Upolowany na olx za 350 zł 😁. Moja siostra ma taki sam, przy czym ona stała w kolejce po biust nie po wzrost (158) i dla niej jest wysokawo, dla mnie w sumie w sam raz, szczególnie teraz jak młody zwiewa (13 miesięcy ma).
Z polowań na Vinted ustrzeliłam też czwarty trymestr i kombinezon wełniany Engel (TikTok mnie zainfluencował 😅) na jesienno-zimowe spacerki, czekam aż przyjdzie.
Co do tejpów ja się kleje też sama, fizjo pokazała mi co i jak, nawet nagrała mi filmik telefonem moim ostatnio żeby ktoś kleił mi plecy w domu też. A co do zdejmowania to po prostu pod prysznicem nakładam olej ze słodkich migdałów na nie, trzymam 2-3 minuty i odchodzą idealnie, także polecam mocno! Brzuch oklejony trzyma się super, mniejszy rozmiarowo jest znacznie i wygodniej się żyje (no i mi przepuklina nie wychodzi) 👌Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 12:46
Meeg, Ogoorkowa, Ancalime lubią tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Dziękuję za wszystkie opinie o wysokościach do przewijania 👌❤️
Mój gin jak mu powiedziałam o bólach, to sam zaproponował, żebym się na tejpy zapisała 🤔 ale powiedziałam o tym Pani fizjo, więc może dlatego tak chętnie mnie okleja 😏
Longanimity super,że wszystko się tak dobrze goi ❤️ I tak, kręgosłup trzeba sobie szanować, szczególnie przy maluchach 😁
Pucz ❤️ wiadomo, trzeba leżeć i pachnieć teraz, ale tak jak dziewczyny mowia, to już jest całkiem fajny okres u Ciebie ❤️ przyjaciółka urodziła w 36tc (ponad 4 tyg do terminu) I jedyne co, to córeczka potrzebowała dużo przytulania i dotyku na początku, żadnych innych oznak wczesniactwa 🤞 a, no i ubranka mikrusie nosiła, bo ok. 2kg miałatakże obyście jak najdłużej wytrwali nierozpakowani, ale myślę, że jednak coraz lepiej w kwestii rozwoju Leosia ❤️
Maiora, notatnikowa piątka 😁 ja mam wrażenie, że takim obracaniem się męczę, ale największe duszności mam jak się kładę, w sensie z pionowej pozycji idę do lezenia, wtedy jakąś minuta na złapanie oddechu, chwilą aż się uspokoi 😵💫
Agentka, to nie przypadek ! 😁🍩
Ja też odklejalam te tejpy po prysznicu, pod wodą, z oliwką, takie długie paski od brzucha po plecy idą szybciutko, ale przy pępku jednak inne unerwienie i tam nie wyszło mi to idealnie 🙃 ale ja np. Depilatora też nie użyje, bo to straszne katusze bólowe 😆
Maiora, przynajmniej możesz te wysokie buty ubierać 😁 ja uważam, że słodko wyglądają takie pary z dużą różnica wzrostu 🥰 tak to w mojej głowie od dzieciństwa siedziało 😁
Meeg no fakt, to są sporo cieńsze paski wtedy, to może jakoś idzie 🤔 -
Sara30 wrote:Dziewczyny, a kupujecie przed porodem jakieś karuzele do łóżeczka? Czy dopiero po?
-
Agentka tejpy mają bardzo dużo zastosowań i zależy co boli to obklejają, mogą też być zakładane antyobrzekowo albo jak już jest obrzęk to żeby fajnie schodził. Może nie zaproponowała bo akurat nie miała na stanie 😉
Ja jestem w tej komfortowej sytuacji że mogę wejść między pacjentkami na tejpy i nic za to nie płacę a mam gwarancje że dobrze obklejone jest 💪 a że tejpy 5 dni można trzymać to akurat potem 2 dni kremowania i oddechu i kolejne tejpy 😉 no i przerwa na gina żeby zrobić usg.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
A no i my już po wizycie 😉 wszystko dobrze Zibi waży już 2kg ale nadal jest pupą w dół więc coś mi się nie wydaje żeby się obrócił 🤷♀️ ale no zobaczymy. Na wszelki wypadek będę przygotowywać się mentalnie do cesarki 🤪
Kasio lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Chyba też się wstrzymam z zakupami "na potem" bo pewnie coś dostaniemy z takich rzeczy
jedynie kupiłam już Szumisia i leżaczek
Powiem Wam, że od kilku dni jestem tak potwornie senna i zmęczona, że głowa mała. Dosłownie jak w 1 trymestrze gdy walczyłam ze sobą by nie usnąć 🙄 może to organizm domaga się już w końcu odpoczynku przed rozwiązaniem? Albo znowu hormony szaleją. Ale czuję się jakbym 3 dni nie spała 🙈 -
Ja z zachcianek i prezentów przygotowałam excela i wysłałam rodzicom jednym i drugim, siostrze i przyjaciółce, bo pewnie jak ktoś coś będzie chciał kupić to będzie się ich pytał. Z tego tytułu dostaniemy monitor oddechu, o którym marzyłam, bo dziadkowie męża koniecznie chcieli coś kupić 😁
Zmęczenie u mnie tez poziom milion, w ciągu dnia mam dwie drzemki po godzinie, w nocy padam na psyk i się kręcę w łóżku. No i apetyt smoka, jak nie zjem co 4 godziny to jestem o krok od morderstwa 😅26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Longanimity wrote:A no i my już po wizycie 😉 wszystko dobrze Zibi waży już 2kg ale nadal jest pupą w dół więc coś mi się nie wydaje żeby się obrócił 🤷♀️ ale no zobaczymy. Na wszelki wypadek będę przygotowywać się mentalnie do cesarki 🤪
To chyba jeszcze nie jest przesądzone- moja podobnie wagowo i cyk jednego dnia glowkowo, za 3 dni miednicowoNie zostało im zbyt dużo czasu, ale może jeszcze dadzą radę
A jak nie, to masz racje, chociaz się mentalnie nastawimy.
Dziś na SR położna w sumie przerażająco mówiła o CC, ale wydaje mi się, że mocno chciała zniechęcić, bo u niej w szpitalu sięgają cesarki 50%, bo to jedyny szpital, gdzie może partner towarzyszyć przy operacji i podobno sporo maja takich „na życzenie”, bo ktoś zapłacił. Jedna z dziewczyn się tak zestresowała wizja CC w trakcie zajęć, że zaczęła płakać z nerwow.
Nie wiem czy to wrażliwość czy hormony dodatkowo, ale też mysle, że nie ma co panikować. Nic tak nie ratuje mentalu, jak zadaniowe podejście do tematu.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka ja odniosłam wrażenie że lekarz daje małe szanse na obrót o powiedział coś w stylu że jest dość mocno wciśnięty pupą... nie wiem... spróbuję porobić te ćwiczenia na obrot ale co mogę zrobić więcej 🤷♀️
Wiem że jeden że szpitali z tych najbliższych dopuszcza od 1.07 osobę towarzyszącą przy cc więc pewnie gdyby coś to tam będziemy celować. Bo tam gdzie mój doktorek pracuje to mamy 1,5h samochodem więc trochę daleko w porównaniu z 15-20 min 🙈
Ja mam świadomość że to operacja ale no przecież co zrobisz jak nic nie zrobisz 🤷♀️
Jedynie co to moja mama zmieniła zdanie i jak im powiedziałam to zaraz do Zibiego zaczela gadać żeby się obrócił 😆 także udało mi się jej przetłumaczyć że wcale cc nie jest lepsza 😅 o ile wgl można mówić o cc i SN w kategoriach gorszy lepszy 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
RiverS wrote:Ja z zachcianek i prezentów przygotowałam excela i wysłałam rodzicom jednym i drugim, siostrze i przyjaciółce, bo pewnie jak ktoś coś będzie chciał kupić to będzie się ich pytał. Z tego tytułu dostaniemy monitor oddechu, o którym marzyłam, bo dziadkowie męża koniecznie chcieli coś kupić 😁
Zmęczenie u mnie tez poziom milion, w ciągu dnia mam dwie drzemki po godzinie, w nocy padam na psyk i się kręcę w łóżku. No i apetyt smoka, jak nie zjem co 4 godziny to jestem o krok od morderstwa 😅
Jaki wybraliście monitor oddechu?
Taka lista to jest bardzo dobry pomysł bo wiadomo każdy cos chce sprezentować i fajnie gdyby to były rzeczy użyteczne i takie jak my chcemy 🙂 -
Longanimity piękna waga Zibiego ❤️
a co do obrotu to ja myślę, że z biegiem tygodni te szanse na obrót maleją ale niejednokrotnie widziałam na forum wpisy dziewczyn, których dzieci potrafiły się obrócić na chwilę przed porodem 😳
Ja sobie nie wyobrażam CC u siebie, serio. Absolutnie nie abym uważała, że któryś z tych porodów jest lepszy czy gorszy ale raz, że nigdy w życiu nie byłam operowana i nie chciałabym być. Dwa, to ja potrzebuje szybko stanąć na nogi i nie wyobrażam sobie unieruchomienia, uważania na bliznę itd 🙄 jednak po porodzie SN praktycznie od razu mogę funkcjonować w miarę normalnie. Może to jest bardziej taki lęk przed nieznanym ale no nie wyobrażam sobie 😳
Inna sprawa, że dla mnie poród SN jest czymś pięknym i nie chciałabym sobie tego odbierać 🤷🏻♀️
A z tą listą to jest świetny pomysł! Napewno teściowie będą chcieli coś kupić, moi dziadkowie. Wtedy wyskoczymy im z propozycją 😬 -
Meeg wrote:Jaki wybraliście monitor oddechu?
Taka lista to jest bardzo dobry pomysł bo wiadomo każdy cos chce sprezentować i fajnie gdyby to były rzeczy użyteczne i takie jak my chcemy 🙂
Owlet smartsock, ale to dlatego że ktoś inny płacił 😅 takto planowałam babysense 7.
A listę specjalnie przygotowałam tak, żeby było od jakichś książeczkogryzaków po 40/50 zł właśnie po monitor oddechu, który był zdecydowanie najdroższy. Wrzuciłam tam też śpiworek, łóżeczko turystyczne, jakieś ubranka na późną jesień/zimę, matę edukacyjną itp - takie rzeczy, które prędzej czy później bym kupiła ale nie są konieczne. Polecam, my od kilku lat robimy też takie listy na święta i sprawdza się super. Każdy coś wybierze w swoim budżecie i nie ma prezentów nietrafionych. Siostra na roczek syna zrobiła to samo i też się udało bez duplikatów, durnostojek i pierdół, których nigdy nie użyje 👌26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
A w ogóle to w szpitalu w którym planuje rodzic organizują dni otwarte porodówki - zamierzam się wybrać
pierwszy termin był dzisiaj ale zanim się zorientowałam, nie było już miejsc. Jednak na FB była informacja, że będą kolejne terminy 😁
I mam plan, że jak przyjedzie Paweł, to po prostu przejedziemy się do tego szpitala, żeby obczaic gdzie on w ogóle jest, gdzie jest izba. Mamy 70 km do niego i naprawdę ostatnie czego bym chciała to jeszcze go szukać albo zastanawiać się gdzie można parkować 🙈🙈🙈 -
RiverS wrote:Owlet smartsock, ale to dlatego że ktoś inny płacił 😅 takto planowałam babysense 7.
A listę specjalnie przygotowałam tak, żeby było od jakichś książeczkogryzaków po 40/50 zł właśnie po monitor oddechu, który był zdecydowanie najdroższy. Wrzuciłam tam też śpiworek, łóżeczko turystyczne, jakieś ubranka na późną jesień/zimę, matę edukacyjną itp - takie rzeczy, które prędzej czy później bym kupiła ale nie są konieczne. Polecam, my od kilku lat robimy też takie listy na święta i sprawdza się super. Każdy coś wybierze w swoim budżecie i nie ma prezentów nietrafionych. Siostra na roczek syna zrobiła to samo i też się udało bez duplikatów, durnostojek i pierdół, których nigdy nie użyje 👌
Zajebisty patent!!! ❤️
Że też nigdy tego nie robiłam 🙈
U nas przeważnie wszyscy pytają co kupić np dzieciom ale to też jest takie niezręczne bo różny może być budżet a tak? Bez niedomówień, wszyscy zadowoleni! Ekstra 😁RiverS lubi tę wiadomość
-
No a co do CC to ja tydzień ponad dochodziłam do siebie po laparoskopii zeszłą wiosną, więc nawet nie chce myśleć ile byłoby to po cesarce. Oczywiście jak będzie konieczność no to spoko, będę sobie radzić. Poród SN też nie napawa mnie szczególnie optymizmem, ale to chyba mniejsze zło, a innego wyjścia z sytuacji nie ma 😅
W ogóle im bliżej terminu tym mniej przeraża mnie wizja porodu, a bardziej widzę to jako ukrócenie ciążowych męczarni 😝 a jak u Was to wygląda? Im bliżej tym bardziej optymistycznie?26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Ja nie planuję karuzeli, dla mnie to coś z kategorii właśnie durnostojek/kurzozbieraczy. Jak córa zrobiła się kumata, to jej wkładałam do łóżeczka zabawki szeleszczące, albo pokazywałam jej czarno-białe książeczki, byłam jej animatorka. I w ogóle nie wiem czemu, ale wydaje mi się że neurolożka nie polecała. Zdaje się, że mówiła że to przebodźcowuje dziecko, ale zabijcie mnie, nie pamiętam szczegółów. To jednak było 8 lat temu. Tak więc nie planuje, choć jak dostanę, to pewnie zamontuje w mocno późniejszym czasie.
Karola też mi ostatnio fiknela, ale wróciła do prawidłowej pozycji w ciągu 2 USG 😂. Więc jeszcze wszystko się może zdarzyć. Ale CC nie jest taką straszną opcja, zwłaszcza jak można mieć przy sobie bliską osobę. Ja nie wiem jak dam teraz radę bez męża 💔. Durne zasady wprowadzili!
Przy 1 córze miałam Babysense, teraz pewnie też wróci do mnie. Sobie chwaliłam 🙂.
Z must have dla mnie -na potem- to mata edukacyjna.
Właśnie skończyłam pracę, czekam aż mąż z córą po mnie przyjada i jedziemy na jakiś obiad na mieście i do rozłożonego mini wesołego miasteczka. Niech pobrykaja na karuzelach i rollercoasterach, ja w tym czasie mam plan zrobić im milion fotel racząc się lodem na ławeczce 😎