Styczniowe Groszki :) (2015)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też tak myślę. Jestem taka podekscytowana, że dziś chyba nie zasnęFatim wrote:Prolaktynę mamy podobną tzn ja mam nieco wyższą
a tsh nie masz wcale wysokiego, to są na prawdę niezłe wyniki, szybko je poprawisz 
aż żałuję że tyle miesięcy się staramy, a przyczyna taka niepozorna. Jeszcze myślę nad badaniem nasienia tak dla świętego spokoju..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCykle regularne zazwyczaj 32dniowe. Testy owulacyjne wychodzą, co potwierdza ginekolog. Staramy się 9 miesięcy. Przed staraniami zrobiłam oznaczenie grupy krwi, toksoplazmoze, cytomegalię i morfologię. Trochę na lepsze zmieniłam sposób żywienia i wprowadziłam trochę ruchu teraz znów robiłam morfologie, CRP, mocz, ptolaktyne i TSH. Jutro znów idę na TSH , ft4 i ATPO.
A jak u Ciebie sprawa wygląda? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW piątek miałam kolejne badanie TSH po 11 dniach od poprzedniego. I wyszło mi tsh 5,00. APTO wyszło w normie fT4 też w normie.
Komuś też tak skacze to TSH? 17 listopada miałam 2,59 a 28 listopada już 5,00...
Kompletnie się w tym nie orientuję. Chyba będę musiała poczekać na komentarz swojego lekarza. -
Feśka wrote:W piątek miałam kolejne badanie TSH po 11 dniach od poprzedniego. I wyszło mi tsh 5,00. APTO wyszło w normie fT4 też w normie.
Komuś też tak skacze to TSH? 17 listopada miałam 2,59 a 28 listopada już 5,00...
Kompletnie się w tym nie orientuję. Chyba będę musiała poczekać na komentarz swojego lekarza.
Jesienią często mocno rośnie. Mi zwykle wzrastało podobnie jak Tobie, ale na początku listopada skoczyło mi aż do 7,1 , zwiększyłam sobie dawkę euthyroxu o ćwiartkę tego co zwykle biorę i jutro lub pojutrze robię ponowne badanie, bo skok o ponad 5 w miesiąc to mój rekord życiowy Tylko ja się leczę od dawna i mam przyzwolenie od lakarza na takie lekkie dostosowanie dawki. Jestem ciekawa, co wyjdzie z badań, endo dopiero za 2 tygodnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 15:06
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyFatim wrote:Ewa biorę euthyrox n50, przez pierwszy tydzień brałam pół dawki czyli 25, od niedawna biorę całą dawkę 50 chyba jakoś 3 dzień ? Musisz sprawdzić sobie na moim wykresie liczę, że z tsh spadnie prolaktyna a Ty masz problem z tsh ?
Mi TSH wyszło 2,42 - mniej niż Ty, ale dla staraczek jest ciut za dużo. Nie byłam jeszcze z wynikami hormonalnymi u lekarza, idę we wtorek na monitoring cyklu, powiem jej o TSH i ciekawe co mi powie. -
nick nieaktualnydzięki za odzew i życzę Ci abyś już nie biła takich rekordów, niech wszystko się pięknie normuje
wiesz, u mnie to dopiero początek "przygody". Niby 9 cs, ale do tej pory chciałam tak wszystko na luzie, bez spinania się, a jak poszłam do lekarza to zaczęło wychodzić, że "coś tam" jest nie tak, jak być powinno.
Dlatego na razie będę brała ten euthyrox 25 jak mam zalecone i poczekam do komentarza lekarza pod moimi wynikami.
-
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:Za 3 dni zaczynam brać dupka, ciekawe, kiedy dostanę po nim okres i jaki będzie ten kolejny cykl. Jestem dla siebie samej zagadką
powodzenia w odkrywaniu tej zagadki
ja mam nadzieję, że gdy wyrównam poziom prolaktyny to może trochę wydłuży się moja za krótka faza lutealna (9 dni). Bromergon biorę dopiero 4 dzień, zobaczymy co to będzie. Jak narazie jestem 10dpo i temperatura mi sukcesywnie spada, myślę że jutro @. I zacznę nowy 10 cykl starań
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 11:31
-
Witam dziewczyny!
Mój organizm również płata mi figle. Czekam, aż łaskawie przyjdzie okres i oficjalnie zabieramy się do dzieła. Jako, że moje cykle krótkie nie są zawsze jakieś psikusy mam to na pewno będę testować w styczniu. Mam nadzieję, że będziemy mieli świateczny prezencik o którym dowiemy się w styczniu. To taka nadzieja trochę na wyrost bo wątpie żeby Nam się udało za pierwszym razem, ale najważniejsze, że już zaczynamy starania i razem będziemy oczekiwać dobrych wiadomości
-
nick nieaktualnyFeśka wrote:Kochana, ja święta obchodzę wg kalendarza juliańskiego, więc wigilia wypada mi akurat 6 stycznia. Oby była szczęśliwa
Fatim, moje wyniki to
PRL 785,2 mU/l przy normach 127 - 637
TSH 2,59
A w jakim dniu cyklu robiłaś badanie na prolaktynę? Bo ja robiłam w 2 dniu i mam 8,17, ale to norma
