STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenka, ja też myślami jestem z Tobą :*
Dzisiaj mama mi powiedziała, że mnie podziwia, skąd mam na to wszystko siłę...
A ja uważam, że nie mam. Dzisiaj cały dzień musiałam się dzielnie trzymać, ale niedawno wieczorem musiałam się poryczeć, to mi pomaga...
A co do mojego męża - za 2 dni skończy 34 lata, a ja mam 29 - między nami jest 5 lat różnicy. Chciałabym, żeby się udało mieć dwójkę dzieci jeszcze przed jego 40-tkąLenka@ lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
Moja mama urodziła mnie w wieku 32 lat. Patrząc po rodzeństwie moich rodziców byłam najmłodszym dzieckiem w rodzinie z pierwszego pokolenia kuzynostwa. W sumie dopiero od kilku lat mam fajną relację z mamą, wcześniej było po prostu normalnie Może po wyprowadzce z domu zmieniają się relacje córka - mama
-
Moja mama jest ode mnie tylko 20 lat starsza i to jest super różnica wieku tylko wtedy to były inne czasySłabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek -
Asiula...ja też dziś nie trzymałam się dzielnie... Wiem co przeżywasz...z wiekiem i w ogóle. Moja mama urodziła mnie mając 31 lat, i są chwile kiedy rozumiemy się bez słów. Jestem zdania, że w każdym wieku można stworzyć relacje z dzieckiem. Tego życzę każdej z WasAsiula86, rah lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Mordeczka wrote:Ja już po pierwszym użyciu plastrów borowinowych:)
Teraz leżę w wyrku pomodliłam się za Nas :*
I oglądam film na polsacie Pasja
Mordeczka, oby Twoje plastry zdziałały cuda!Asiula86 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...