STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
W STYCZNIU URODZONE: !!!
tygrys73 (28.01)
Asiula86 (23.01)
Buziulka (10.01)
Mordeczka (31.01)
[email protected] (17.01)
polska_dziewczyna (09.01)
bosa (24.01)
moka89 (13.01)
Iwonaa11
futuremama
rah (23.01)
agniesja (22.01)
Another (18.01)
inezka (29.01)
Truskaffeczka (20.01)
ZakręconaOna (08.01)
kwiatuszek789 (10.01)
aneta91 (28.01)
m0nik4a89 (24.01)
JennyXS (24.01)
alexandra (20.01)
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Laseczki, ale mnie cycuchy bolą...aż mi się zrobił "zakwas" pod lewą pachą.
Albo się wkręcam, albo mam tak duży poziom progesteronu, że zaraz eksploduje
Boję się trochę...ale też jakaś dziwnie podekscytowana jestem...
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W STYCZNIU URODZONE: !!!
tygrys73 (28.01)
Asiula86 (23.01)
Buziulka (10.01)
Mordeczka (31.01)
[email protected] (17.01)
polska_dziewczyna (09.01)
bosa (24.01)
moka89 (13.01)
Iwonaa11
futuremama
rah (23.01)
agniesja (22.01)
Another (18.01)
inezka (29.01)
Truskaffeczka (20.01)
ZakręconaOna (08.01)
kwiatuszek789 (10.01)
aneta91 (28.01)
m0nik4a89 (24.01)
JennyXS (24.01)
alexandra (20.01)
Paula_21 (14.01)
Ale już nas dużo...a jak zaczną przybywać serduszka przy każdej fasolce...to dopiero będzie
Paula_21, Asiula86 lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno cóż ja już dwa razy robiłam test ciążowy i wychodziły 2 kreseczki. w środę idę na betę i zapisuje się do gin. więc mam nadzieję, że mam już jakąś maluśką fasoleczkę
[email protected], tygrys73, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjuż Wam wszystko mówię
@ mi się spóźnia. mam 44 dzień cyklu. no cóż pewne zmiany zaszły w moim organizmie, a zaczęło się od biegunki(czytałam, że to też u niektórych kobiet jest początek ciąży), miałam mdłości, ale jeszcze nie wymiotowałam. czasem zakręci mi się w głowie, przestała mi smakować moja ukochana kawa rozpuszczalna, i niektóre jedzenie które wręcz kochałam. do tego jeszcze doszły lekkie zmiany nastroju. gdzie się wyżywałam na swojego biednego narzeczonego... Raz mnie bolał brzuch jak przed @. ale się nie pojawiła. rzadko czuję jakieś kłucie czy ból. no i ciągle bym spała. nie dość że prawie całą noc prześpię to jeszcze muszę się w dzień zdrzemnąć
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytygrys73 wrote:Eh z tego wszystkiego co podała Paula mam tylko senność. Jest cisza i spokój, nawet piersi przestały pobolewać. Raczej nie nastawiam się...