X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakochanaaw wrote:
    W ogóle jestem zapisana na 6.01 z testowaniem ale test zrobię raczej 1.01, miałam swoją pierwszą potwierdzoną owulację i to w 13dc, od 17dc biorę Duphaston przez 10dni więc 31.12 będzie ostatnim dniem brania go. 01.01 będzie mój 27dc i będzie 14dpo.
    No to mamy następne noworoczne testowanko :D

    zakochanaaw lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 23:43

    motylek1909, zakochanaaw, Morwa lubią tę wiadomość

  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:56

    Nona lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Brałaś wcześniej Duphaston? Ja biorę pierwszy cykl i nie wiem czego mam się spodziewać. 🤔Wiem tylko kiedy mam zatestować i wtedy albo odstawić albo kontynuować branie.

    Tak biorę go już kilka czy kilkanaście cykli, nie pamiętam.
    Ogólnie dostałam go na regulację @ bo miałam baaardzo nieregularne, najpierw miałam przepisane od 19dc przez 10 dni po 2x1 i po 5 dniach od odstawienia dostawałam @ i cykle miałam po 33dni ale znów się rozregulowały i było 33-41-32-41 i gin zwiększyła mi dawkę na 3x1 w tym samym czasie co wcześniej. Teraz powiedziała bym zaczęła brać od 17dc bo w 16dc byłam u niej i potwierdziła mi że była owulacja, i temperatura i śluz i ból też.
    I ogólnie po odstawieniu zwiększonej dawki dostaje @ po 3 dniach od odstawienia.
    Poza tym nic specjalnie się nie zmieniło u mnie od brania go.

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Czyli przepisać nie z testowanie na 1 Stycznia a wypisać z 6 , tak?

    Nona Ty też 1 Stycznia będziesz testowac?

    Taaaś ;) poproszę ☺️

    Morwa lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:56

    motylek1909 lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ja na 18 lecę na wizytę do endo ginekologa z moim TSH, oraz podpytać czy ma może jakiś plan działania dla nas. Może w końcu znajdę lekarza prowadzącego, chociaż słyszałam ze Pan doktor jest nieco oschły, a ja wole jednak takich otwartych i heheszkowych. Ciekawe czy to moje ciągle zmęczenie nie jest przypadkiem spowodowane podwyższonym TSH, zobaczymy po lekach jeśli dostanę.
    Daj znać po wizycie :)

  • Annia Autorytet
    Postów: 6026 9658

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ja na 18 lecę na wizytę do endo ginekologa z moim TSH, oraz podpytać czy ma może jakiś plan działania dla nas. Może w końcu znajdę lekarza prowadzącego, chociaż słyszałam ze Pan doktor jest nieco oschły, a ja wole jednak takich otwartych i heheszkowych. Ciekawe czy to moje ciągle zmęczenie nie jest przypadkiem spowodowane podwyższonym TSH, zobaczymy po lekach jeśli dostanę.
    Trzymam kciuki, żebyś złapała jakiś fajny kontakt z tym doktorem. Daj znać jak będziesz po.

    PS. Ja też wolę tych otwartych i heheszkowych, bo z takim oschłym to nie wyobrażam sobie omawiania kiedy się przytulać z mężem. 😂

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ja na 18 lecę na wizytę do endo ginekologa z moim TSH, oraz podpytać czy ma może jakiś plan działania dla nas. Może w końcu znajdę lekarza prowadzącego, chociaż słyszałam ze Pan doktor jest nieco oschły, a ja wole jednak takich otwartych i heheszkowych. Ciekawe czy to moje ciągle zmęczenie nie jest przypadkiem spowodowane podwyższonym TSH, zobaczymy po lekach jeśli dostanę.
    I jak tam ? Ja stawiam teraz na młodych lekarzy ich lepiej przestawić na tryb heheszkowy 😂 A wiedzę potrafię mieć większa niż te stare dziady 😂

    Annia lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    A CO, SPROBUJE ;-)
    I bardzo dobrze :) mam nadzieję, że zaskoczyłasz lekarza i okaże się, że cykl wcale nie był bezowulacyjny ;)

    Nona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam przygotowania?

    Ja jutro mam wolne, a wszystkie dania które robię są do zrobienia też jutro, także dziś lensiwto :D

    Jutro z rana lecę na tą krew, później na chwilę do teściów, a później już w domku w oczekiwaniu na kolacje. Przychodzą do nas moi rodzice, brat i babcia, także troszkę ludzi będzie :)

    A ogólnie w Święta mam zamiar odpocząć. Mój P w Wigilię i pierwszy dzień Świąt pracuje na nocki, także kiepscizna. Ale chociaż weekend spędzimy sobie razem :)

  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Jak tam przygotowania?

    Ja jutro mam wolne, a wszystkie dania które robię są do zrobienia też jutro, także dziś lensiwto :D

    Jutro z rana lecę na tą krew, później na chwilę do teściów, a później już w domku w oczekiwaniu na kolacje. Przychodzą do nas moi rodzice, brat i babcia, także troszkę ludzi będzie :)

    A ogólnie w Święta mam zamiar odpocząć. Mój P w Wigilię i pierwszy dzień Świąt pracuje na nocki, także kiepscizna. Ale chociaż weekend spędzimy sobie razem :)

    Ja wysprzątanam dziś mieszkanie, mój teraz robi rybę po grecku, jutro jeszcze parę pierdół i gotowe, święta pierwszy raz spędzany sami we 2 z 2 kotkami i odpoczywamy ;) ja teraz pije Prossecco i gapie się na choinkę ❤️

    motylek1909 lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakochanaaw wrote:
    Ja wysprzątanam dziś mieszkanie, mój teraz robi rybę po grecku, jutro jeszcze parę pierdół i gotowe, święta pierwszy raz spędzany sami we 2 z 2 kotkami i odpoczywamy ;) ja teraz pije Prossecco i gapie się na choinkę ❤️
    Ooo zawsze marzyła mi się Wigilia taka w naszym gronie (ekhem, gromadzie brzmi lepiej, w końcu jest nas 5i pies!) :) ale u nas tradycja, co 3 lata wypada Wigilia u mnie, a później zamiennie u mamy i babci... Z jednej stro y Chciałabym spędzić ten wieczór tylko z najbliższymi, a z drugiej str nie wyobrażam sobie Wigilii bez rodziców i babci 🤔 jak żyć 😂😂😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Ooo zawsze marzyła mi się Wigilia taka w naszym gronie (ekhem, gromadzie brzmi lepiej, w końcu jest nas 5i pies!) :) ale u nas tradycja, co 3 lata wypada Wigilia u mnie, a później zamiennie u mamy i babci... Z jednej stro y Chciałabym spędzić ten wieczór tylko z najbliższymi, a z drugiej str nie wyobrażam sobie Wigilii bez rodziców i babci 🤔 jak żyć 😂😂😂

    Mam to samo! Mam ochotę spędzić święta we trójkę, w spokoju, leniuchujac, z drugiej strony nie chce spędzać ich bez rodziców i brata z jego rodzina i nie chce młodemu też zabierać takich świąt. U nas zawsze święta w dużym gronie.

    Pewnie było by lżej gdybyśmy mieszkali w tym samym mieście a nie 150km dalej...dlatego podwojnie dla nas męczące, ale dzieć chociaż zadowolony

    motylek1909 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka wrote:
    Mam to samo! Mam ochotę spędzić święta we trójkę, w spokoju, leniuchujac, z drugiej strony nie chce spędzać ich bez rodziców i brata z jego rodzina i nie chce młodemu też zabierać takich świąt. U nas zawsze święta w dużym gronie.

    Pewnie było by lżej gdybyśmy mieszkali w tym samym mieście a nie 150km dalej...dlatego podwojnie dla nas męczące, ale dzieć chociaż zadowolony
    Nie no, my to w stadzie, dosłownie 3 min jazdy autem od siebie, także nie ma problemu. Teście ciut dalej, w miejscowości obok, ale jedzie się od nas 20-30 min więc też okej. Takie dalsze eskapady też mi się marza! Jakieś Święta w górach, pełne śniegu.. Dobrze, że za marzenia nie karaja :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a progesteron 10ng/ml w 21dc 10dpo około - jest okczy zbyt mało? Normy na fazę lutealna 1,83-23,9

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo tak zaczęłam teraz analizować, i może się okazać, że mam niedomoge lutealna... Hmmm?
    Dość często jestem rozdrazbiona bez powodu, do tego wieczny stres, problemy... Może i tak by było..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 23:43

    motylek1909 lubi tę wiadomość

  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Ooo zawsze marzyła mi się Wigilia taka w naszym gronie (ekhem, gromadzie brzmi lepiej, w końcu jest nas 5i pies!) :) ale u nas tradycja, co 3 lata wypada Wigilia u mnie, a później zamiennie u mamy i babci... Z jednej stro y Chciałabym spędzić ten wieczór tylko z najbliższymi, a z drugiej str nie wyobrażam sobie Wigilii bez rodziców i babci 🤔 jak żyć 😂😂😂

    Ja jestem z rozbitej rodziny i zawsze chodziłam na dwie wigilie czyli bieganina, teraz jeszcze mojego rodzice to już 3 wigilię a niestety moi rodzice są tacy, ze mam być i koniec itp. więc w październiku im oznajmiłam, że mam dość w tym okresie biegania po domach, chce odpocząć i cieszyć się tym czasiem a nie biegać jak głupia w pośpiechu i jeszcze się denerwować bo moja mama zawsze coś odjebie (choruje psychicznie i ma jazdy często, wspomina rzeczy sprzed 30 lat nawet nie wiadomo czy realne i po prostu truje mnie tym) a ja szczególnie teraz starając się o dziecko potrzebuje spokoju i po co mi niepotrzebny stres i nerwy, mam ich wystarczająco dużo. Na reakcję "ale święta spędza się z rodziną" odpowiedziałam, że to, że nie mamy ślubu nie oznacza, że nie tworzymy rodziny a nad dzieckiem pracujemy już bardzo długo więc tą rodziną jesteśmy.
    Na sylwestra zabieram tatę do Holadni to mu wynagrodze nieobecność przy stole 🤣
    A pierwszy raz w życiu cieszę się na święta, lenichujemy, robimy co chcemy i mamy już listę świątecznych filmów, które ogladniemy tuląc się do siebie ❤️

    Nona lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Ooo zawsze marzyła mi się Wigilia taka w naszym gronie (ekhem, gromadzie brzmi lepiej, w końcu jest nas 5i pies!) :) ale u nas tradycja, co 3 lata wypada Wigilia u mnie, a później zamiennie u mamy i babci... Z jednej stro y Chciałabym spędzić ten wieczór tylko z najbliższymi, a z drugiej str nie wyobrażam sobie Wigilii bez rodziców i babci 🤔 jak żyć 😂😂😂

    Ja jestem z rozbitej rodziny i zawsze chodziłam na dwie wigilie czyli bieganina, teraz jeszcze mojego rodzice to już 3 wigilię a niestety moi rodzice są tacy, ze mam być i koniec itp. więc w październiku im oznajmiłam, że mam dość w tym okresie biegania po domach, chce odpocząć i cieszyć się tym czasiem a nie biegać jak głupia w pośpiechu i jeszcze się denerwować bo moja mama zawsze coś odjebie (choruje psychicznie i ma jazdy często, wspomina rzeczy sprzed 30 lat nawet nie wiadomo czy realne i po prostu truje mnie tym) a ja szczególnie teraz starając się o dziecko potrzebuje spokoju i po co mi niepotrzebny stres i nerwy, mam ich wystarczająco dużo. Na reakcję "ale święta spędza się z rodziną" odpowiedziałam, że to, że nie mamy ślubu nie oznacza, że nie tworzymy rodziny a nad dzieckiem pracujemy już bardzo długo więc tą rodziną jesteśmy.
    Na sylwestra zabieram tatę do Holadni to mu wynagrodze nieobecność przy stole 🤣
    A pierwszy raz w życiu cieszę się na święta, lenichujemy, robimy co chcemy i mamy już listę świątecznych filmów, które ogladniemy tuląc się do siebie ❤️

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
‹‹ 21 22 23 24 25 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ