Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
motylek1909 wrote:Cieszę się, że jesteś i to z takim nastawieniem
motylek1909, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Nynka wrote:Justyna cieszę się że u Was lepiej😙
A co dzisiaj żadnych tesciorow nie ma??🤔motylek1909, Koteczka82, Nynka, Lalia lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Justyna1719 wrote:Do "lepiej" jeszcze brakuje, nadal nerwy i niepewność, ale trzeba jakoś się podnieść, szukać dalej, nie stać w miejscu i tylko się za martwiac, tu trzeba dalej działać 😘😘
I to jest właściwe nastawienie. Pewnie tak jak piszesz zdążą się trudne chwile ale najważniejsze żeby się nie poddawać i mieć plan działania. Trzymam za was kciuki i wierzę że się uda.justyna1719 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Evelle28 wrote:Cześć dziewczyny. Ja dalej mam doła, depresję i dopiero się wywlokłam z łóżka... Nie pokazuje tego mojemu nie chce żeby się martwił ale sam widzi że xos nie tak... Więc ja czekam na małpkę. Ale totalnie nie mam planu na nowy cykl.. Chyba odpuszczam. Pierwszy raz odkąd się stary mam po prostu dosc. Żeby nie ciekawość co u was to na forum nawet nie mam ochoty wchodzić... Łeb mnie boli wręcz pęka. Ale podniosłam się z łóżka gotuję gulasz mój uwielbia więc choć niech tyle ma przyjemności z tego weekendu... Później idziemy na piwko do mojego brata i bratowej...
Lalia lubi tę wiadomość
-
Ja mam dzisiaj kiepski dzień nie dosyć że cały czas siedzę sama przez to choróbsko (syn u dziadków a mąż 48h w pracy) to jeszcze ono wcale nie chce mi przejść ☹️ nie mam na nic siły i nic mi się nie chce ☹️ przesiedziałam cały dzień na kanapie tylko tyle że zupę sobie ugotowałam. Totalna porażka 😭
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Anet.kaa wrote:Typek generalnie niezbyt lubi kuwetę i sika do odpływu w wannie.... już przestałam z tym walczyć bo lepsze to niż miał lać gdzie popadnie, ale tym razem go poniosło. Kuweta może być czysta, czy brudna on wybiera odpływ, choć aktualnie nie jest zbyt czysta bo zapomniałam wczoraj kupić żwirku. Przed jednym z polmaratonow, gdzie bardzo spieszyłam się aby wyjść i dojechać na czas nasikał mi do jedynego buta do biegania..... Raz na pół roku lubi wywinąć taki numer. A co jest najlepsze dziś mój drugi kot latał od rana i wydawał nad wyraz dziwne odgłosy (zawsze wydaje dziwne bo to gruchający Maine Coon), skakał, zaczepił mnie jakby chciała naskarżyć na tamtego jak już zobaczyłam co się stało to poszła spokojnie spać 😅
Hahha 🤣 konfident mały 🤣🤣🤣
Mój kocurek też grucha jak gołąb 🤣 i lubi ze mną pogadać nawet mam pełno nagrań jak coś go pytań a on po swojemu odpowiada 🤣🤣 kotka za to mruczy jak traktor jak się tylko na nią popatrzy.. kocur czasem ma jej dość to podchodzi i ją łapą w łepek walnie mrucznie coś pod nosem i sobie idzie obrażony 🤣
Koty to tak zabawne zwierzęta 🤣Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE
03.11 - hematolog
16.11 - klinika leczenia niepłodności
cykle stymulowane... bez efektów
04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
21.01.21- beta 12,5
01.02- mamy pęcherzyk!
09.02 - mamy zarodek!
15.02- mamy serduszko!!
Nasz naturalny cud 🥰 -
Koteczka82 wrote:Ja mam dzisiaj kiepski dzień nie dosyć że cały czas siedzę sama przez to choróbsko (syn u dziadków a mąż 48h w pracy) to jeszcze ono wcale nie chce mi przejść ☹️ nie mam na nic siły i nic mi się nie chce ☹️ przesiedziałam cały dzień na kanapie tylko tyle że zupę sobie ugotowałam. Totalna porażka 😭
No mi się udało dziś coś porobić,za to wczoraj dzień stracony,nie miałam siły nawet ręką ruszyć, ja, która zawsze musi potrenować, a organizm powiedzial "dość".
Życzę Ci dużo zdrówka!Koteczka82 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Evelle28 wrote:Cześć dziewczyny. Ja dalej mam doła, depresję i dopiero się wywlokłam z łóżka... Nie pokazuje tego mojemu nie chce żeby się martwił ale sam widzi że xos nie tak... Więc ja czekam na małpkę. Ale totalnie nie mam planu na nowy cykl.. Chyba odpuszczam. Pierwszy raz odkąd się stary mam po prostu dosc. Żeby nie ciekawość co u was to na forum nawet nie mam ochoty wchodzić... Łeb mnie boli wręcz pęka. Ale podniosłam się z łóżka gotuję gulasz mój uwielbia więc choć niech tyle ma przyjemności z tego weekendu... Później idziemy na piwko do mojego brata i bratowej...
Evelka proszę Cię nie smutaj 😟 to minie i zobaczysz jak niedługo wszystkie będziemy się cieszyć ! Wierzę w to!
Ja dziś mam też gorszy dzień... Kuzynka, która zaszła w 3 cyklu starań za 25 dni ma termin porodu... Oczywiście zaczęli długo po mnie... Unikam jej, nie daje rady znosić złotych rad... Ku*wa zaszła w 3 cyklu a daje mi rady jak to ja powinnam odpuścić to się uda, "ja też strasznie przeżywałam, że nigdy nie zajde a widzisz odpuściłam i się udało, też odpuść!" Co mam kur*a odpuścić branie leków dzięki którym jutro okaże się czy będę miała swoją drugą potwierdzoną owulację? Być może drugą w życiu?! Jak mnie to irytuje 🤬🤬
Ale dobra! Zmiana! Będzie dobrze, wierzę w to ❤️❤️
Migotka, motylek1909, Lalia, doomi03, dmg111, ladySiSi, Julik lubią tę wiadomość
Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE
03.11 - hematolog
16.11 - klinika leczenia niepłodności
cykle stymulowane... bez efektów
04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
21.01.21- beta 12,5
01.02- mamy pęcherzyk!
09.02 - mamy zarodek!
15.02- mamy serduszko!!
Nasz naturalny cud 🥰 -
Koteczka współczuję i łączę się w bólu, ja też chora i to już długo i ciągle nie może przejść
i pms mnie dopadł już.... eh.
Evelle głowa do góry!
Zakochana, taaaa rady od osób, które nie musiały się starać, już mnie nie interesują. Nawet czasem przytakuję, dla świętego spokoju. Wiadomo, wszyscy mają dobre chęci, ale prawda jest taka, że kto nie przeszedł długich starań ten często nie wie, co mówizakochanaaw, Koteczka82, motylek1909, Julik lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Anet.kaa wrote:Co dziś gotujecie pysznego na obiad? Mi brak pomysłu i składników. Chyba będę musiała jakiś makaron z pomidorami zrobić 😾 Dodatków jestem wkurzona od rana bo kot nasikał mi na narożnik..... drugi raz taki numer wywinął....
My dzisiaj grila mieliśmy u znajomych 😂 sezon oficjalnie otwartyMamba91, Anet.kaa, dmg111, Nona, ladySiSi lubią tę wiadomość
-
zakochanaaw wrote:Hahha 🤣 konfident mały 🤣🤣🤣
Mój kocurek też grucha jak gołąb 🤣 i lubi ze mną pogadać nawet mam pełno nagrań jak coś go pytań a on po swojemu odpowiada 🤣🤣 kotka za to mruczy jak traktor jak się tylko na nią popatrzy.. kocur czasem ma jej dość to podchodzi i ją łapą w łepek walnie mrucznie coś pod nosem i sobie idzie obrażony 🤣
Koty to tak zabawne zwierzęta 🤣zakochanaaw, Ignissa lubią tę wiadomość
-
Wik89 dokładnie!
Ulaa jejku... weź nawet nie mów aż mi ślinka pociekła
Ja się dziewczyny strasznie stresuję przed jutrem, panicznie się boję, że się okaże, że jajeczka nie pękną
Ale owu się raczej zbliża, kreska już prawie identyczna (przynajmniej na żywo)
https://zapodaj.net/6e09e4de8c343.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 16:19
Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE
03.11 - hematolog
16.11 - klinika leczenia niepłodności
cykle stymulowane... bez efektów
04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
21.01.21- beta 12,5
01.02- mamy pęcherzyk!
09.02 - mamy zarodek!
15.02- mamy serduszko!!
Nasz naturalny cud 🥰 -
Angie1985 wrote:Ja mam psa i szynszyla. Pieseł to dziewczynka a szynszyli to chłopak i jest między nimi wojna. A najlepsze jest to że szynszyl górą. Jak tylko się zdarzy że szynszyl ucieknie jak biega po pokoju to goni psa i gryzie ją a ona tak ucieka że się ślizga po panelach i nie daje rady a ten mały dziad ją goni.
Haha no nie gadaj Ja jestem fanką takich zachowań u zwierzątek haha serio nic mnie tak nie śmieszy jak to gdy zwierzęta odwalają hahaStarania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE
03.11 - hematolog
16.11 - klinika leczenia niepłodności
cykle stymulowane... bez efektów
04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
21.01.21- beta 12,5
01.02- mamy pęcherzyk!
09.02 - mamy zarodek!
15.02- mamy serduszko!!
Nasz naturalny cud 🥰 -
zakochanaaw wrote:Haha no nie gadaj Ja jestem fanką takich zachowań u zwierzątek haha serio nic mnie tak nie śmieszy jak to gdy zwierzęta odwalają haha
zakochanaaw lubi tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:Pyyyyyszne ❤️ jak je robisz? Ja jadam tylko u mamy, bo sama nie umiem ich robić
zakochanaaw, Lalia, Julik lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Evelle28 wrote:Cześć dziewczyny. Ja dalej mam doła, depresję i dopiero się wywlokłam z łóżka... Nie pokazuje tego mojemu nie chce żeby się martwił ale sam widzi że xos nie tak... Więc ja czekam na małpkę. Ale totalnie nie mam planu na nowy cykl.. Chyba odpuszczam. Pierwszy raz odkąd się stary mam po prostu dosc. Żeby nie ciekawość co u was to na forum nawet nie mam ochoty wchodzić... Łeb mnie boli wręcz pęka. Ale podniosłam się z łóżka gotuję gulasz mój uwielbia więc choć niech tyle ma przyjemności z tego weekendu... Później idziemy na piwko do mojego brata i bratowej...
Kochana naprawdę głowa do góry!
Nie odpuszczaj bo jesteś silną babką, i nie możesz!
Pomyśl co można byłoby zmienić w tym cyklu, kochajcie i będzie bobuś prędzej czy później!😘Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
zakochanaaw wrote:Wik89 dokładnie!
Ulaa jejku... weź nawet nie mów aż mi ślinka pociekła
Ja się dziewczyny strasznie stresuję przed jutrem, panicznie się boję, że się okaże, że jajeczka nie pękną
Ale owu się raczej zbliża, kreska już prawie identyczna (przynajmniej na żywo)
https://zapodaj.net/6e09e4de8c343.jpg.html -
zakochanaaw wrote:Zmienialiscie jej ostatnio żwirek na jakiś inny? Może jej nie pasuje i to protest albo za rzadko sprzątacie jej kuwetę, może spróbujcie zmienić żwirek lub sprzątać częściej kuwetę może to pomoże ☺️Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
dmg111 wrote:Oficjalnie rozpoczęłam pierwszy dzień cyklu albo.. ciąży, haha
Ogłaszam rozpoczęcie akcji: mały smyku, urodzę Ciebie w październiku!dmg111 lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Wik89 wrote:Dziewczyny, czy miewacie bóle jajnika w fazie lutealnej?
a miewam czasami, z lewej strony (lewy jajnik mam blisko ściany macicy, co wyszło na usg, mam z niego normalne owulacje, ale po prostu zwykle tą lewą stronę bardziej czuję), myślalam, że to ok, ale odkąd tydzień temu nowy gin na rutynowym usg stwierdził podejrzenie endometriozy, to zaczęłam się zastanawiać nad tym... Wczoraj czułam takie delikatne pobolewanie przez jakieś pół h.