X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem tutaj nowa, od ponad pół roku staramy się z mężem o dziecko i nic, zaniepokoilo mnie to zwłaszcza że zaczęły bardzo wypadać mi włosy i pojawił mi się tradzik, zrobiłam sobie badania TSH i innych hormonów TSH miałam 3,59 ulU/ml a Prolaktynę 650 ulU/ml, inne hormony tez podwyzszone, na wizycie u Endokrynolog miałam zrobione USG tarczycy-wyszło ok, Pani doktor stwierdziła u Mnie subkliniczną niedoczynność tarczycy i przepisała Euthyrox 50 i kazała zrobić ponownie wyniki po półtorej miesiąca.
    Wyniki robione dwa tygodnie temu
    TSH: 1,20 ulU/ml
    FT3: 4,33 pmol/l
    FT4: 17,67 pmol/l
    Prolaktyna: 242 ulU/ml
    anty TPO: 6,1 IU/ml
    anty TG: 7,75 IU/ml

    Czy według Was jest ok? I jaki może być problem?
    Ostatnią miesiączkę miałam 7 października , 20 października wyszedł mi pozytywny test owulacyjny tego dnia zaczęliśmy współżyć z mężem, a od 22 Października zaczęły mi się różowe plemienia i trwają nadal, czym to może być spowodowane, Ginekolog stwierdził że wszystko ok, robiłam cytologie i tez ok, czym mogą być spowodowane różowe plemienia?
    Dodam że mam 30 lat i mam już dwuletnią córeczkę, z pierwszym dzieckiem zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań, ale ciążę miałam na początku zagrożoną, ponieważ miałam krwiaka podkosmówkowego, brałam duphaston.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 21:31

  • Bunia czy Ekspertka
    Postów: 134 52

    Wysłany: 25 października 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Bunia napisałam też tak i o sobie:-)
    Więcej dystansu kochana ;-)

    Wolność słowa to dodałam i to że masz się nie gniewać:-)

    Tak uważam, ale czy to Cię obchodzi ? Patrz na siebie i daz do Celu nie przejmuj się jeśli ktoś ma odmienne zdanie od Ciebie .

    A no takie mam wrażenie i wcale nie mam zamiaru Cię obrazić, ja też udaje że niczego nie wiem - czasem tak lepiej . Nawet w życiu osobistym

    Bo chyba nie powiesz mi że wierzysz lekarzowi przy takiej niedoczynności tarczycy ze wszystko jest ok


    Też kiedyś myślałam że nigdy w życiu nie wybacze zdrady jednak życie pisze inne sceniarusze. Napewno jest we mnie więcej pokory :-)
    Mimo to często mówię co myślę. Ale tak co myślę naprawdę i dzięki temu czuje się wolna jak ptak ❤
    Wszystkie jesteśmy super i tyle ! 👑
    Ok wszystko zrozumiałam
    Nie jestem zła już
    Poprostu trochę byłam zaskoczona
    Miło mi być na tym forum 😊tu czuję wsparcie
    I myślami jestem z wami wszystkimi
    Czekam na ten cud na moją fasolkę ,i też po części stąd tyle nerwów ,i też tak napisałam
    Jeśli chodzi o lekarza po części masz rację ,ale niedoczynność wyszła mi dopiero we wrześniu i sama jeszcze nie do końca poznałam tego lekarza
    Ale dostałam go z polecenia kilku osób
    A znajoma mi go bardzo poleciła jak dowiedziała się że staramy się o dzidzię ,bo jej poprowadził przy jeszcze większym TSH odemnie i urodziła zdrowe dziecko ,stąd i ja do niego trafiłam
    Kolejna wizyta 5,11 mam idę na świeżo będę z wynikami i zobaczymy co powie
    @ planowo 7 .11 zobaczymy czy się pojawi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem tutaj nowa, od ponad pół roku staramy się z mężem o dziecko i nic, zaniepokoilo mnie to zwłaszcza że zaczęły bardzo wypadać mi włosy i pojawił mi się tradzik, zrobiłam sobie badania TSH i innych hormonów TSH miałam 3,59 ulU/ml a Prolaktynę 650 ulU/ml, inne hormony tez podwyzszone, na wizycie u Endokrynolog miałam zrobione USG tarczycy-wyszło ok, Pani doktor stwierdziła u Mnie subkliniczną niedoczynność tarczycy i przepisała Euthyrox 50 i kazała zrobić ponownie wyniki po półtorej miesiąca.
    Wyniki robione dwa tygodnie temu
    TSH: 1,20 ulU/ml
    FT3: 4,33 pmol/l
    FT4: 17,67 pmol/l
    Prolaktyna: 242 ulU/ml
    anty TPO: 6,1 IU/ml
    anty TG: 7,75 IU/ml

    Czy według Was jest ok? I jaki może być problem?
    Ostatnią miesiączkę miałam 7 października , 20 października wyszedł mi pozytywny test owulacyjny tego dnia zaczęliśmy współżyć z mężem, a od 22 Października zaczęły mi się różowe plemienia i trwają nadal, czym to może być spowodowane, Ginekolog stwierdził że wszystko ok, robiłam cytologie i tez ok, czym mogą być spowodowane różowe plemienia?
    Dodam że mam 30 lat i mam już dwuletnią córeczkę, z pierwszym dzieckiem zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań, ale ciążę miałam na początku zagrożoną, ponieważ miałam krwiaka podkosmówkowego, brałam duphaston.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 21:32

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 25 października 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Kuźwa Nera,tyś jest niemożliwa.
    Dzisiaj przeczytałam że betę robisz, myślałam że znowu się wycofać chcesz i pewnie nie dotrzesz do laba🤷‍♀️ zaskoczyłaś mnie. Trzymam kciuki mimo wszystko. Mimo niskiego wyniku teraz.

    Dzień dobry, dobry wieczór dziewczynki. Wiem,że Anetko pytałaś co u mnie i chyba Winter? Za dużo miałam zaległości do nadrobienia żeby się teraz nie zgubić.
    Musiałam Was nadrobić z przed tygodnia. Zaczęłam w poniedziałek urlop i nie wchodziłam już w ogóle tutaj.

    Ja mam gorsze i lepsze dni. Głowa odpuściła w zeszłą sobotę po dwóch tygodniach okropnego bólu, ale nie na długo. Udało mi się dostac skierowanie i już miałam umówioną wizytę u neurologa, gdy nagle dostałam telefon w zeszłym tygodniu że Pani doktor odmówiła wizyty. Nie przyjmuje do 7.11. Na szczęście w poniedziałek (21.10) byłam u innej. Dostałam skierowanie na tomografię komputerową z kontrastem. Umówiłam termin na infolinii. Na UWAGA UWAGA 5.11! W miarę szybko. Przed TK, maksymalnie na tydzien przed mam wykonać badanie kreatyniny. Teraz po weekendzie będę szła we wtorek zrobić. Dodatkowo mam nie jeść na 6 godzin przed badaniem tomografii i dużo pić. A wiecie jak ja wszystko żerna jestem? :D jak tu żyć?🤷‍♀️🤦🏻‍♀️

    Miałam Wam tyle napisać,ale wszystko wylatuje z głowy, dosłownie jak urlop..
    Jutro mam zajęcia i w niedzielę. Muszę jechać bo już telefon z sekretariatu dzisiaj miałam,czy będę.. frekwencja 0% na ten miesiąc w zjazdach... Ech no muszę i tyle.
    W poniedziałek już wracam do pracy.
    Myślę nad zmianami. Jeden kolega planuje jechać do Anglii i ogarnąć coś dla mnie. A mnie tutaj nic nie trzyma.. Zaczynam się uczyć języka na nowo 🤷‍♀️
    Dużo pić żeby wypłukac kontrast . Miałam TK 2 lata temu ;) po badaniu (dokładnie po kontrascie) było mi niedobrze ale nie wymiotowalam. Mi kazano przyjść z osobą towarzyszącą ale czułam się dobrze i mogłam nawet prowadzić auto (Ale mąż prowadził na wszelki wypadek).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 22:32

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 25 października 2019, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka podziwiam... nie potrafilabym wybaczyc chłopu zdrady. Nie potrafilabym spać z Nim w jednym łóżku wiedząc że bzykal inna....I jeszcze zrobił jej dziecko. Wywalilabym Go z domu na zbity pysk. Taka już jestem 🤷‍♀️

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 25 października 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola👄 gratuluję!

    Witam nowe staraczki :)

    Ola👄 lubi tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 25 października 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziałam mężowi o wyniku . Reakcja " kur** jego mać " 😞

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Klasia Autorytet
    Postów: 1559 551

    Wysłany: 26 października 2019, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heyo
    Witam wszystkie nowe staraczki😘
    Coś godnego polecenia potrzebuje na chrapiacego małża bo ocipieje. Od 4.30 nie śpię tak gra orkiestra ale jak na złość wstałam a on przestal😤
    Anetka zajebista babka z ciebie ale szczerze też raz mi się zdarzyło wybaczyć takie świństwo. Poszedł do szczylówy w tym momencie jak ja wróciłam z małą do mamy bo on trochę narozrabial. Chodził i pił 2 tyg. Potem jeszcze się dowiadywalam że aby trochę za dużo alko i kazał siebie wiezc do niej. Niestety mówił to do takich kolegów którzy by go zatlukli jakby przy nich coś takiego zrobił bo wiedzieli że ja z małą w domu. Już jednego z tych kolegów nie ma. Niech Areczkowi najukochańszemu wujkowi Lenki lekka ziemia będzie😭 do dziś dnia płaczę jak o nim wspominam bo jest za kim. Każdemu życzę takiego przyjaciela jakim on był. A mój? Cóż.... Czy ja wybaczylam? Raczej nie do końca ale ja z tych co naprawiać próbują a na śmieci nie wyrzuca. Mam co naprawiać bo pomimo że tyle przeszliśmy on jest za kochany na codzień żeby od tak zostawić. Życie nam się zmieniło o 180° bo zaszłam w ciążę jak mieliśmy po 17 lat. A dziś nie ŻAŁUJĘ SWOICH BŁĘDÓW bo ten błąd to oczko w głowie obu rodzin

    Inezkaa lubi tę wiadomość

    30.08 @
    02.09 pierwszy cykl z Miositogyn GT
    27.09 Beta-Hcg - 168, 30.09 Beta-Hcg - 636, 02.10 Beta-Hcg - 1297

    24.05.2013💞 Lenka 3340g, 54cm, 10.15
    10.06.2020💞 Marcelinka 3830g, 57cm, 20.00

    Marcelinka
    3i49tv73goznrwmu.png

    Lencia
    w5wqgu1remz9ia57.png
  • Mysza1990 Autorytet
    Postów: 2071 1377

    Wysłany: 26 października 2019, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny sobota wolne A ja jak na złość spać nie mogę mąż tak napalil w piecu że duszno aż nie ma czym oddychać 😂
    Witaj Zosia wyniki wydają się ok. A powiedz miałaś badany progesteron, owulacje miałaś potwierdzona monitoringiem jeśli tak lekarz mówił ci jakie było endometrium? Co lekarz nowi na te plamienie ?
    Klasia bardzo dużo przeszłas, podziwiam was dziewczyny😘
    Jagodowa daj koniecznie znać jak będziesz pi badaniach, dbaj o siebie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 06:40

    Klasia, jagodowamery lubią tę wiadomość

    1usaj44jiie83zb2.png
    Nasz aniołek 05.2019 6tc

    * kariotypy prawidlowe
    *AMH 6,28
    *fDNA plemnika 25%
    03.2019 HSG jajowody drożne
    12.2019 histeroskopia wszystko ok
    01.2020 początek ivf
    17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    22.02 1ET 🍀😭😭😭


    20.04 beta 686,9 progesteron 40
    22.04 beta 1509 progesteron 35
    28.04 beta 23563 37 progesteron
    05.05 mamy ❤
    16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
    18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g


    Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olu koleżanka niech się stara po @ ! Estrofem pomoże jej zajść w ciążę ! 🥰

    Monisia wcale nie neguje tego że byś nie wybaczyla i nie uważam tego za egoistyczne. U mnie to też nie było tak hop siup . Wszystko było na nowo ... Niestety dziś to tak brzmi ale tak nie było łatwo. Wyprowadzilam się, złożyłam pozew o rozwód zaczęłam żyć osobno . A Mąż? Nie przywiazalam go siła nie trzymałam nie kazalam mu zostać A mimo wszystko był. Fakt taki że nim urodziła- nasze relacje na nowo się pogłębiały , bo przecież nikt nie wierzył w to że to jego dziecko . Mówił że to nie możliwe- nie zaprzeczal że z nią spał ale ona też nie zaprzeczala tego że nie wie czyje dziecko nosi pod sercem 😣. Sytuacja była chora zła nie do zniesienia . Nie wybaczylam tak o. Swoje trzeba było przejść. To decyzja indywidualna dla każdego i każdy postapilby według własnego sumienia . Ale to NIE JA miałam się czego wstydzić. Czas pozwolił popatrzeć na to z zupełnie innej perspektywy.

    Klasia życie pisze nieprzewidziane scenariusze nigdy nie wiemy co będzie jak będzie co się wydarzy ... Jak się zachowamy - najważniejsze nie żałować swoich decyzji 😘

    Mysza1990 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1990 wrote:
    Hej dziewczyny sobota wolne A ja jak na złość spać nie mogę mąż tak napalil w piecu że duszno aż nie ma czym oddychać 😂
    Witaj Zosia wyniki wydają się ok. A powiedz miałaś badany progesteron, owulacje miałaś potwierdzona monitoringiem jeśli tak lekarz mówił ci jakie było endometrium? Co lekarz nowi na te plamienie ?
    Klasia bardzo dużo przeszłas, podziwiam was dziewczyny😘
    Jagodowa daj koniecznie znać jak będziesz pi badaniach, dbaj o siebie


    Mysza uhuhuhuh!
    Normalnie bym coś powiedziała ale Niechce zapeszac ! Góry u doliny wyprowadzily Cię na sam szczyt 😍😍😍😍

    Jagodowa nie miałam tomografii ale miałam rezonans z komtrastem. Tak jak pisze Myszka duuuzo pić żeby szybko wyplukac dziadostwo . Ja miałam też na czczo jechałam prawie 400km w jedną stronę, i po badaniu tyle samo musiałam wracać... Dałam radę, jedynie wróciłam z mega bólem głowy ale ja cpunka byłam bez kawy ni rusz A tu tyle godzin bez kofeiny i zawsze mnie głowa bolala

  • Klasia Autorytet
    Postów: 1559 551

    Wysłany: 26 października 2019, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka zgadza się. Nie żałuję bo czas mu pokazał kto przy nim był jak mu było źle i on to docenia. Okazuje swą miłość do mnie nawet jak się dre na niego jak opentana 😁

    30.08 @
    02.09 pierwszy cykl z Miositogyn GT
    27.09 Beta-Hcg - 168, 30.09 Beta-Hcg - 636, 02.10 Beta-Hcg - 1297

    24.05.2013💞 Lenka 3340g, 54cm, 10.15
    10.06.2020💞 Marcelinka 3830g, 57cm, 20.00

    Marcelinka
    3i49tv73goznrwmu.png

    Lencia
    w5wqgu1remz9ia57.png
  • Klasia Autorytet
    Postów: 1559 551

    Wysłany: 26 października 2019, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Nercia chyba zaspala bo tempki nie wstawila

    30.08 @
    02.09 pierwszy cykl z Miositogyn GT
    27.09 Beta-Hcg - 168, 30.09 Beta-Hcg - 636, 02.10 Beta-Hcg - 1297

    24.05.2013💞 Lenka 3340g, 54cm, 10.15
    10.06.2020💞 Marcelinka 3830g, 57cm, 20.00

    Marcelinka
    3i49tv73goznrwmu.png

    Lencia
    w5wqgu1remz9ia57.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olu jeszcze raz . Estrofem pomaga odbudowac endo po abrazji macicy- abrazja to zwyczajne lyzeczkowanie . Mogłaby długo nie dostać @ bo przecież została oczyszczona z tego co miało by się zluszczyc stąd lek .
    Kontynuacja go wesprze endometrium do wzrastania . Ja osobiście wierzę w ten lek - dzięki niemu zaszlam w ciążę! :-)
    Także niech czeka do @ powinna dostać po odstawieniu duphastonu lub w trakcie jego brania ( tak może się zdarzyć) A potem już wszystko będzie normalnie:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klasia wrote:
    Anetka zgadza się. Nie żałuję bo czas mu pokazał kto przy nim był jak mu było źle i on to docenia. Okazuje swą miłość do mnie nawet jak się dre na niego jak opentana 😁

    A u mnie jest różnie, mimo tego co się stało to jeszcze ja muszę chłopa uspokajac że dany radę. Bo on bardzo źle to znosi . To ja muszę tłumaczyć że jego obowiazkiem jest zadbac o dziecko ( inaczej sobie tego nie wyobrażam) .
    Ciuszki dla małego leżą już ponad 2 tygodnie w domu i tak jest za każdym razem. On do niej nie napisze bo ona też tak się zachowuje jakby pozjadala wszystkie rozumy . Raz odpisze raz nie A on uważa że się plaszczy ... A przecież to była wspólna decyzja .
    Ja podeszłam do tego tak ; nie wykorzystuje tego co się stało to poszło " w nie pamięć " zresztą czas swoje robi minęło 5 lat na początku nie było tak łatwo... ważne że zrozumiał ma karę ma nauczkę i wiem że cierpi . Często sam o tym mówi...
    Także u nas tego tematu już nie ma , no chyba że zbliżają się święta i należy małemu coś kupić:-)

  • Klasia Autorytet
    Postów: 1559 551

    Wysłany: 26 października 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dużym plusem jest ze nie wyszło mu to z brzuchem.
    Podziwiam za tak duży dystans

    30.08 @
    02.09 pierwszy cykl z Miositogyn GT
    27.09 Beta-Hcg - 168, 30.09 Beta-Hcg - 636, 02.10 Beta-Hcg - 1297

    24.05.2013💞 Lenka 3340g, 54cm, 10.15
    10.06.2020💞 Marcelinka 3830g, 57cm, 20.00

    Marcelinka
    3i49tv73goznrwmu.png

    Lencia
    w5wqgu1remz9ia57.png
  • Bunia czy Ekspertka
    Postów: 134 52

    Wysłany: 26 października 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim
    Mam pytanie ,od wczoraj wieczorem pobolewa mnie dół brzucha ,ale boli tak inaczej ,jest takie ciągnięcie i od czasu do czasu idzie ten ból koło jajnika go czuję
    Co to może być ? Czy któraś z was tak miała ? Dodam że jestem 2 dni po owulce ,a do @jeszcze daleko ,skąd ten ból ,nigdy tak nie miałam teraz czuję go 1 raz

  • Klasia Autorytet
    Postów: 1559 551

    Wysłany: 26 października 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie Anetko bo odczuwam takie klucia w szyjce ale to takie przyjemne jak podczas stosunku. Czy to normalne?

    30.08 @
    02.09 pierwszy cykl z Miositogyn GT
    27.09 Beta-Hcg - 168, 30.09 Beta-Hcg - 636, 02.10 Beta-Hcg - 1297

    24.05.2013💞 Lenka 3340g, 54cm, 10.15
    10.06.2020💞 Marcelinka 3830g, 57cm, 20.00

    Marcelinka
    3i49tv73goznrwmu.png

    Lencia
    w5wqgu1remz9ia57.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1990 wrote:
    Hej dziewczyny sobota wolne A ja jak na złość spać nie mogę mąż tak napalil w piecu że duszno aż nie ma czym oddychać 😂
    Witaj Zosia wyniki wydają się ok. A powiedz miałaś badany progesteron, owulacje miałaś potwierdzona monitoringiem jeśli tak lekarz mówił ci jakie było endometrium? Co lekarz nowi na te plamienie ?
    Klasia bardzo dużo przeszłas, podziwiam was dziewczyny😘
    Jagodowa daj koniecznie znać jak będziesz pi badaniach, dbaj o siebie

    Miałam badany Progesteron 0,17ng/ml ( norma faza pęcherzykowa 0,2-1,5) owulacji nie miałam potwierdzonej monitoringiem, czy to możliwe że to przez Euthyrox mam te plemienia? Dzisiaj tak jakby plamienie było większe i bardziej przypominało miesiaczke ale to dopiero 20 dzień cyklu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klasia wrote:
    A ja mam pytanie Anetko bo odczuwam takie klucia w szyjce ale to takie przyjemne jak podczas stosunku. Czy to normalne?

    Patrzę na Twój suwaczek i Nieiwem czy stoi w miejscu czy nie. Ale ja na początku ciąży, miałam nawet orgazmy przez sen ... czułam cały środek, strasznie mnie to martwilo bo bałam się czy nie zaszkodza maluszkowi. Myślę że nic się nie dzieje, jeśli nie masz bolu podbrzusza to poprostu masz może chcice 😁😁😁

‹‹ 1318 1319 1320 1321 1322 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ