Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzięki za ciepłe słowa ❤ Dodajcie mi sił. SERIO! W końcu się uda... może listopad -miesiąc urodzin mojego męża będzie dla nas tym wyjątkowym...
Powodzenia nam wszystkim 💪Nera, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
Nera wrote:Owulacją lubi pojawić się w spadek tempki(lub też przed skokiem bo nie każdy ma spadek)) lub pierwszy dzień skoku . Będę do Ciebie zaglądać i jeśli tylko będę potrafiła to pomogę
zerknij sobie na mój wykres (ten akurat jest takim bardzo książkowy przykładem )
Dziękuje Nera jesteś wspaniała 💜😗😗😗
Już zaglądam do Twojego wykresu ☺️Nera lubi tę wiadomość
06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Ola👄 wrote:Ajjj☹mialam nadzieję,że mnie to ominie
Miejmy nadzieję, że się nie rozkręci A bynajmniejbszybko minie 😖86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Ola👄 wrote:Oby😊Chyba że to jelitówka🤔Zobaczę co przyniosą kolejne dni
Oby sobie poszło 🙄86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Mlodamezatka wrote:Jestem z Toba Nera ❤️ Mnie tez dzisiaj totalny dol zlapal. Nie mam na nic sily.
Mecze sie coraz bardziej w swojej pracy, zaczyna sie mocna presja, stres, naciski. Coraz bardziej zastanawiam sie czy podpisywac umowe na czas nieokreslony czy nie pozegnac sie po okresie probnym z koncem listopada. Poszlam do tej pracy troche ze wzgledu na planowana ciaze, nie jest to cos w czym chce sie rozwijac. Zebym nie zostala na lodzie potem. Wiem, ze nie jest to super fajr w stosunku do pracodawcy, ale no tak juz jestA tu chyba stres i presja w pracy, takie cisnienie ze po to teraz ja zaczelam bo planowana ciaza nie wiem czy wszystkiego u mnie nie blokuje.
A na dodatek mam przeczucie, ze w tym cyklu nic z tego nie bedzie przez wyjazd meza. Nawet jak zdazy na owulacje jakims cudem to ponad tygodniowe pleminiki i tak maja marne szanse...
Edit: przepraszam ze tak wylewam zale ale dzisiaj strasznie mi ciezko i musze sie wyzalic komus. A malzonek niestety tego nie rozumie bo ma zupelnie inny poziom „zestresowania” i „przejmowania sie”
Kochana w jakiej branży pracujesz jeśli mogę zapytać?
U mnie było podobnie z pracą, ja z wykształcenia jestem kosmetologiem. Pracowałam w gabinecie i zajmowałam się zabiegami laserowymi w sieciówce „DepilConcept” i ze względu na politykę firmy musiałam zapisywać w karcie pacjentki każdą naszą rozmowę i przed każdą kolejną wizytą przypominać sobie o czym rozmawiałyśmy, żeby pacjentka czuła się wyjątkowo, do tego dochodziła sprzedaż pakietów, marketing i wyścig szczurów. Po 1,5 roku pracy byłam tak zniszczona psychicznie, pacjentki traktowały mnie jako terapeutkę, wszystkie problemy oczywiście przynosiłam do domu, także razem z Emkiem mieliśmy kwadratowe głowy. Małż dostał propozycje pracy w Krakowie i wyjechaliśmy, a ja stwierdziłam, że pora się przebranżowić, bo to co robię na codzień nie jest moim wymarzonym zawodem. Skończyłam podyplomówkę z programowania urządzeń mobilnych na UJ i od 3 lat pracuje w IT w międzynarodowych firmach i w końcu jestem szczęśliwa 💜💜💜 także zmiany są potrzebne i nie wolno się ich bać, a ważne jest robić to, co się lubi 💜💜💜06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Hej. Bylam u gin. Jest bardzo zaniepokojona ze nie zachodze po stwierdzonych owu. Ten cykl odpuszczamy. Dostałam skierowanie na badania na przeciwciała ana itp. Podejrzewa u mnie immunologie. Badania robie na fundusz. Ile sie czeka na wyniki?
Jestem zalamana choc spodziewałam sie takiej decyzji. Piekne owu, dzieki pabi dexa reaguje na clo. Co prawda przytylam i mam zarostto sie cieszylam.
Gdy zapytalam co jeśli badania potwierdza przeciwciała to odp ze dojdzie mi kolejny steryd.
Macie doświadczenie?Staramy się o drugie
Pięć lat temu:
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
Teraz brak owu hsg
-
Cześć
Czytam forum od jakiś 2 tygodni, naprawdę dużo się dowiedziałam czytając wasze posty.
To mój 2 cykl starań, owulacja potwierdzona usg w 12 i 16 dc.
Dzisiaj w 9 dpo postanowiłam zbadać jeszcze proga i przy okazji klucia betę 😲
Wiem że to bardzo szybko ale okazało się że wynosi 13,69 prog 18,21, termin @ 3. 11
Czy mogę pomału się cieszyć?
Bede wdzięczna za każdą sugestie -
Hej Minisia
- beta 9dpo 13,69?
Myślę, że jak najbardziej powoli możesz się cieszyć!Minisia82, Inezkaa, megson91 lubią tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Jedyne co mogę zasugerować to napewno unikaj gorących kąpieli i powtórz bete za dwa dni(11dpo) by sprawdzić przyrost ♡
Minisia82, megson91 lubią tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Nera wrote:Hej Minisia
- beta 9dpo 13,69?
Myślę, że jak najbardziej powoli możesz się cieszyć!
Obstawiam dzisiaj 9 dpo bo ginekolog w 12 dc stwierdził pęcherzyk 18 mm który miał pęknąć następnego dnia lub kolejnego czyli dzisiaj jest minimum 9 dpo maks 11 dpo
W środę oczywiście sprawdzę betę czy jest przyrostWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2019, 22:10
Nera lubi tę wiadomość
-
Minisia82 wrote:Tak dzisiaj zrobiona beta.
Obstawiam dzisiaj 9 dpo bo ginekolog w 12 dc stwierdził pęcherzyk 18 mm który miał pęknąć następnego dnia lub kolejnego czyli dzisiaj jest minimum 9 dpo maks 11 dpo
W środę oczywiście sprawdzę betę czy jest przyrost
Póki co jest wyśmienicie ❤😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2019, 22:10
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Minisia po cichu gratuluje 😊
Minisia82 lubi tę wiadomość
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
A dzień dobry kochaniutkie jak żesz się mi ciężko dziś wstawalo. Miłości me po głowie glaskalo i budziło 🥰
Ola ja miałam raz jelitowka potem dwa dni wymiotowalam a dzis np nie tak spojrzałam na zabawkę że pomyślałam o gów... i dziękuję przestałam nad kibelkiem.
Witam świeżynki grupowe no i ciche gratulacje dla Minisi😘Minisia82, megson91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny 😊😊
Minisia gratuluję- bardzo ładna beta na tak wczesnym etapie 😳😍❤
Nera jak dziś samopoczucie ?
Ola ja od początku nie miałam żadnych objawów potem dopiero coś mnie brało- delikatnie na tyle że można było żyć i to tylko popołudniami
Klasia te nasze chłopy to czasem aż rozplynac się można nie ?
Mój mąż wczoraj został okopany przez dziecko, pierwszy raz czuł na ręce ruchy. Zalaczyl dziecku głośno muzykę z bajek i czekał. Irytowal się jak z każdym kopniakiem ja się śmiałam i twierdził że przeszkadzam mu i zaklocam porozumienie z córką 😳🙄😂Ola👄 lubi tę wiadomość
-
Anetka32 wrote:Hej dziewczyny 😊😊
Minisia gratuluję- bardzo ładna beta na tak wczesnym etapie 😳😍❤
Nera jak dziś samopoczucie ?
Ola ja od początku nie miałam żadnych objawów potem dopiero coś mnie brało- delikatnie na tyle że można było żyć i to tylko popołudniami
Klasia te nasze chłopy to czasem aż rozplynac się można nie ?
Mój mąż wczoraj został okopany przez dziecko, pierwszy raz czuł na ręce ruchy. Zalaczyl dziecku głośno muzykę z bajek i czekał. Irytowal się jak z każdym kopniakiem ja się śmiałam i twierdził że przeszkadzam mu i zaklocam porozumienie z córką 😳🙄😂
Co do kopnięć to w pierwszej ciąży poczuł tak mocno naprawdę. Położyliśmy się spać i on się odwrócił tyłem a ja się wtuliłam jak mała kopa w plecy mu nie zapieprzyla że aż pomyślał że to ja mu coś zrobiłam 😂😂 -
nick nieaktualnyKlasia wrote:Potrafią pokazać swą miłość 😍
Co do kopnięć to w pierwszej ciąży poczuł tak mocno naprawdę. Położyliśmy się spać i on się odwrócił tyłem a ja się wtuliłam jak mała kopa w plecy mu nie zapieprzyla że aż pomyślał że to ja mu coś zrobiłam 😂😂
No u nas to nowość
Zarówno dla mnie jak i dla niego:-)
Haha Córa wiedziala kiedy ojca skopac 😁😁 -
Anetka32 wrote:No u nas to nowość
Zarówno dla mnie jak i dla niego:-)
Haha Córa wiedziala kiedy ojca skopac 😁😁