Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurcze Nera. Strasznie to brzmi. Mam nadzieje ze szybko sie uspokoi i krwawienie sie zmniejszy. 🙏🏼 Ale jak dalej bedzie tak nasilone to mysle ze lepiej faktycznie pojechac do szpitala.Nera wrote:Cześć dziewczyny. Nie będę brać już dłużej progesteronu niż 10dni i niech się dzieje co chce . To co ja przeszłam dziś to masakra . Wyobraźcie sobie ,że w 3,5 godziny zużyłam 14 podpasek (tych długich) . Zakrwawiłam fotel teściowej, a przy przebieraniu sie z totalnie zakrwawionych ubrań wyleciał mi na kafelki ala skrzep wielkości dużej śliwki (przepraszam za określenie) Wyglądało to jakby mi jakiś narząd wypadł dosłownie . Może to znak że powinnam zaprzestać starań . Wymiękam już powoli. Jak narazie po 4 godzinach snu leci mniej ,ale jak się powtórzy to jadę do szpitala bo już wystarczająco jestem osłabiona. Niech oni dumają co do z tym fantem zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 21:45
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Nera ja miałam bardzo obfite miesiączki, wylatywały ze mnie skrzepy wielkości przepiorczych jaj.....po usunięciu Polipa problem minął. Serio!Nera wrote:Cześć dziewczyny. Nie będę brać już dłużej progesteronu niż 10dni i niech się dzieje co chce . To co ja przeszłam dziś to masakra . Wyobraźcie sobie ,że w 3,5 godziny zużyłam 14 podpasek (tych długich) . Zakrwawiłam fotel teściowej, a przy przebieraniu sie z totalnie zakrwawionych ubrań wyleciał mi na kafelki ala skrzep wielkości dużej śliwki (przepraszam za określenie) Wyglądało to jakby mi jakiś narząd wypadł dosłownie . Może to znak że powinnam zaprzestać starań . Wymiękam już powoli. Jak narazie po 4 godzinach snu leci mniej ,ale jak się powtórzy to jadę do szpitala bo już wystarczająco jestem osłabiona. Niech oni dumają co do z tym fantem zrobić
Teraz biorąc Provere w ogóle już się uregulowalo. Moja pierwsza @ biorąc Provere była skąpa, zero bólu brzucha...no nic...lux.
Bo kolejnej @ już nie doczekalam...dzis 38dc i @ raczej zanikla ale byłam tego świadoma że tak będzie.
Czy Ty Nercia nie masz jakiegoś ukrytego Polipa?
Ja też przez Polipa nie mogłam zajść...I starania nasze trwały ponad 6 lat A po usunięciu zaszłam w ciążę Po 2 tygodniach od zabiegu.
Czasami Polipy są tak schowane że ciężko je dostrzec ...trzeba trafić na dobrego lekarza .
Może u Ciebie w tym tkwi problem ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 21:55
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Dziewczyny wariuje juz. Dzisiaj 11 dzien okresu, 2 tampony pelne krwi zeszly dzis. To w ogole nie chce przestac. Ginka mowila ze wszystko jest okej ale krwawienie nie zmniejsza sie w ogole
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
MisiaMonisia wrote:Nera ja miałam bardzo obfite miesiączki, wylatywały ze mnie skrzepy wielkości przepiorczych jaj.....po usunięciu Polipa problem minął. Serio!
Teraz biorąc Provere w ogóle już się uregulowalo. Moja pierwsza @ biorąc Provere była skąpa, zero bólu brzucha...no nic...lux.
Bo kolejnej @ już nie doczekalam...dzis 38dc i @ raczej zanikla ale byłam tego świadoma że tak będzie.
Czy Ty Nercia nie masz jakiegoś ukrytego Polipa?
Ja też przez Polipa nie mogłam zajść...I starania nasze trwały ponad 6 lat A po usunięciu zaszłam w ciążę Po 2 tygodniach od zabiegu.
Czasami Polipy są tak schowane że ciężko je dostrzec ...trzeba trafić na dobrego lekarza .
Może u Ciebie w tym tkwi problem ?
No właśnie na USG wszystko ok 🤷♀️ Odkąd pije Miositogyn to dwa cykle luzik był, a skrzepy malusie były no i lekkie krwawienia. Taki jak ten to ja widziałam ostatni raz tamtej nocy co poroniłam . Ale żeby tak krwawić- podpaska na 7-15 min . Mąż się wystraszył jak po mnie z ubraniami do mamy podjechał zresztą przyznam że ja teżWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 22:29
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Mlodamezatka myśle ze wszystko będzie ok. Mnie się potrafiło krwawienie urwać z dnia na dzien. Może endo było grube i dlatego tak się długo złuszcza? Daj sobie jeszcze dzień, zobaczysz jak się sytuacja będzie zmieniać. Jak brak poprawy to może ginekolog coś przepisze na zatrzymanie krwawienia?
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Taki mam plan na razie. Zobacze jak bedzie jutro i w poniedzialek rano. Jesli nic sie nie zmieni ide jeszcze raz do gine.Masia2 wrote:Mlodamezatka myśle ze wszystko będzie ok. Mnie się potrafiło krwawienie urwać z dnia na dzien. Może endo było grube i dlatego tak się długo złuszcza? Daj sobie jeszcze dzień, zobaczysz jak się sytuacja będzie zmieniać. Jak brak poprawy to może ginekolog coś przepisze na zatrzymanie krwawienia?
Po usg w czwartek spodziewalam sie ze raczej zacznie sie zmniejszac chociaz stopniowo krwawienie a ja mam wrazenie ze sie wrecz nasililo.
Dziekuje za uspokojenie Masia. Bardzo potrzebowalam takiego glosu razsadku ❤️
Masia2 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Miałam sytuację już taka że krwawilam 64dni (ale nie tak), zatrzymać krwawienie udalo sie dopiero ANTYKONCEPCYJNYMI 😞 póki co jest dobrze . Oby tak zostałoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 23:20
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
nick nieaktualnyNera strasznie to brzmi. Jakby się powtórzyło to od razu do szpitala bez zastanowienia uciekaj!
Mishi- kochana, gratuluję i trzymam kciuki za piękna betę! 😘💜
Minisia- może być konieczna wizyta u lekarza. Być może progesteron jest za niski. Skoro piszesz że miałaś dwie kreski na teście i plamienie w kolorze brązowej krwi. Z tego co wiem dopóki nie ma żywej krwi nie ma się czym martwić, ale zawsze lepiej zapobiegać.
Bunia-chyba trochę za bardzo się nakręcasz. Uwierz że nawet najbardziej regularne cykle są w stanie się przesunąć i owulacja w 23 dniu cyklu jest możliwa. Bo ja miałam takie późne owulacje i to całkiem niedawno... A przy Twoim TSH bardzo wysokim jak dla mnie, jest możliwość że się spóźni miesiączka. Nie jest powiedziane że skoro poprzednie były przy takim TSH w normie to ta też będzie regularna. Miałaś wyluzować a z tego co widzę to dalej upierasz się przy swoim. Już drugi raz robisz owulacyjne testy, a powinnaś zamienić je na ciążowe i po sprawie. Jak nie wyjdzie to zrobisz betę. Ona daje już 100% pewności. Im bardziej się nakręcasz, tym bardziej nie wychodzi..
Adaska-piękny prezent dla Mamy kupiłaś z mężem
Bawcie się dobrze u przyjaciela na urodzinach. Korzystajcie bo już niebawem może być z tym ciężko 😊😘
Winter-Boze jak ja Tobie współczuję trzymam kciuki za bezbolesne rozwiązanie!
Dziewczyny u mnie ciężki czas. Byłam wczoraj u rodziców na cmentarzu, smutno mi strasznie...
A dzisiaj pracowałam na rano. Pod wieczór pojechałam na Cmentarz do rodziców Pana A. Kawałek drogi mam autem. 40 minut. Miałam do nich szacunek, byli mi bliscy i wiecie co? Czuje się lżej na duszy że ich odwiedziłam. Tylko tyle mogłam zrobić- zapalić znicz. Na szczęście nie zastalam go tam, bo już było późno około 20stej. Byc moze nie ma go w Polsce. Nie mam kontaktu i może to dobrze.
Dobranoc :* trzymajcie się kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 23:48
-
nick nieaktualny
-
Jedź kochana jak nie przejdzie do szpitala ,lepiej sprawdzićNera wrote:Cześć dziewczyny. Nie będę brać już dłużej progesteronu niż 10dni i niech się dzieje co chce . To co ja przeszłam dziś to masakra . Wyobraźcie sobie ,że w 3,5 godziny zużyłam 14 podpasek (tych długich) . Zakrwawiłam fotel teściowej, a przy przebieraniu sie z totalnie zakrwawionych ubrań wyleciał mi na kafelki ala skrzep wielkości dużej śliwki (przepraszam za określenie) Wyglądało to jakby mi jakiś narząd wypadł dosłownie . Może to znak że powinnam zaprzestać starań . Wymiękam już powoli. Jak narazie po 4 godzinach snu leci mniej ,ale jak się powtórzy to jadę do szpitala bo już wystarczająco jestem osłabiona. Niech oni dumają co do z tym fantem zrobić
-
Witajcie
U mnie niedziela zapowiedziała się pięknie
Rano test ciążowy wykazał 2 kreski
Więc moje przeczucia i te objawy ( ból jajnika po owulacji ,piersi obrzmiałe ,a najbardziej to przeczuwałam że coś się święci bo odrzuciło mnie od papierosów )
Więc test owulacyjny najwidoczniej w moim przypadku oznaczał wczesną ciążę
Jutro lub we wtorek pójdę na betę
A we wtorek jeszcze mam endokrynologa
Anetka32, jagodowamery, Bara112, megson91 lubią tę wiadomość
-
Bunia wspaniale wieści .
U mnie w końcu zaczęła się @ trochę z opóźnieniem ale jest bo już zaczynałam się martwić że jakaś torbiel się zrobiła. Jutro zadzwonię umówić się na histeroskopie jak dzwoniłam w październiku to pani powiedziała że terminy na styczeń ale żeby dzwonić w listopadzie bo może jeszcze jedna maszyna wróci z naprawy i będą szybsze terminy.
Nera, mlodamezatka jak u was sytuacja ?
Bunia czy lubi tę wiadomość
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
nick nieaktualnyBunia czy wrote:Witajcie
U mnie niedziela zapowiedziała się pięknie
Rano test ciążowy wykazał 2 kreski
Więc moje przeczucia i te objawy ( ból jajnika po owulacji ,piersi obrzmiałe ,a najbardziej to przeczuwałam że coś się święci bo odrzuciło mnie od papierosów )
Więc test owulacyjny najwidoczniej w moim przypadku oznaczał wczesną ciążę
Jutro lub we wtorek pójdę na betę
A we wtorek jeszcze mam endokrynologa
Takie wieści i bez zdjęcia? 😳😳😳
Gratulacje!
Dziewczyny Ja też miałam kiedyś takie krwotoczne miesiaczki. Pojechałam na IP dali tabletki i po tym się skończyło...
Mlodamezatka jedź na izbe powiedz że już tyle krwawisz sprawdza czy wszystko ok przepisza lek i tyle. Po co się męczyć i przy okazji jeszcze anemii nabawic
Dziś przywitala mnie z rana piękna czarna gruba ciemna linia negra (? ) , myślałam że już jej mieć nie będę... A tu taka niespodzianka coz powinnam się cieszyć Wkoncu to objawy ciazy tymczasem patrzę na nią nie niby się cieszę niby jestem przerażona:-O
Adaśka przepiękna toaletka 😍😍😍
Inezkaa, Nera, Minisia82, jagodowamery, megson91, Masia2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny zrobilam testy ciazowe. Wszystkie pozytywne. Wyraznie. Patrzcie. Facelle i bobo test.
Dalej krwawie. Nie wiem co robic. Jechac na sor? Wykupic szybko luteine?
https://zapodaj.net/af21f6d0b83a9.jpg.html13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
gratuluje kreseczek na testach trzymam kciuki za cudne zxdrowe bobaski
winter za was tez .. takie przeterminowanie wiem stresujace
nera o kurde nie brzmialo to fajnie mam nadzieje ze lepiej jest
u mnie juz po owulacji... ale strduszek nie bylo za duzo takze pewnie tym razem sie nie uda
sluz byl tez do dupy ... moje przeziebienie tez i duze ilosci wit c ktore bralam a ktore zakwasza pochwe i powoduje ze srodowisko jest mniej przyjazne dla plemnikow ...
takze wszystko wskazuje ze staran ciag dalszy bedzie ...
