Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia 89 wrote:Adaska cieszcie się sobą jak najwięcej bo jak się pojawią maluchy to tych chwil będzie Wam brakować
A mnie to zawsze drażniło jak ktoś tak mowil 🙄🙄
Jeszcze dodawal : ooooo to teraz się przekonasz.
Moj maz odrazu atakował 🤷♀️🤷♀️
Śmiem stwierdzić że wystarczy wszystko opanować, nauczyć się, zorganizować i będzie szło wszystko super 😁😁
U nas nawet jest czas na zabawe wspolna każdego dnia ( dziwnie to brzmi ale niechodzi mi o czas wolny a o to ze mamy go zaplanowany czyli codziennie okolo 18 zaczynaja się wygłupy rozmowy czytanie podrzucanie smiechy wszystko naraz )
Ada będzie się miala o tyle dobrze ze jak maluchy podrosną ustawi płotek da zabawki i będą sie bawiły razem - to uuuroczy widok
O ile nje mam co porównywać jednego dziecka do trojaczkow ale tu oprócz trójki dzieci nic się nie zmienia przebrac nakarmic przytulić i spac x3 , każdy będzie pomagal każdy dostanie po jednym dzieciatku i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 06:54
Zosia12345, adaska, Neeyenne, megson91, Lolcia14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnetka32 wrote:Ada ale cudownie ❤
Piekne zdjęcia, apetycznie wygladajacy gofr 😁, maluszki po zjedzeniu zapewnie sobie smacznie fikały🥰🥰🥰
Ja bylam nad Polskim morzem jeden raz , na 30 minut 🤔🤔, bylismy wtedy na wczasach na mazurach - mieliśmy zaplanowany wypad nad morze na jeden caly dzien , wyjechaliśmy wczesnie rano bo okolo 5 no i ? Pojechaliśmy do Sopotu, tłumy tłumy tlumy , korki korki korki , przebudowy i znowu tłumy tłumy. Weszlam do morza na 3minuty , zanurzając jedynie stopy ...
Ten cały tlok , mnostwo ludzi , te korki to wszystko tak mnie przytłoczyły ze chciałam tylko wracać.
Za to znow Mazury kocham 🥰, ciągle jak tam jesteśmy to znajdujemy nowe miejsca do zwiedzania
Napewno pojedziemy tam z Hania za rok -
nick nieaktualnyAnetka32 wrote:A mnie to zawsze drażniło jak ktoś tak mowil 🙄🙄
Jeszcze dodawal : ooooo to teraz się przekonasz.
Moj maz odrazu atakował 🤷♀️🤷♀️
Śmiem stwierdzić że wystarczy wszystko opanować, nauczyć się, zorganizować i będzie szło wszystko super 😁😁
U nas nawet jest czas na zabawe wspolna każdego dnia ( dziwnie to brzmi ale niechodzi mi o czas wolny a o to ze mamy go zaplanowany czyli codziennie okolo 18 zaczynaja się wygłupy rozmowy czytanie podrzucanie smiechy wszystko naraz )
Ada będzie się miala o tyle dobrze ze jak maluchy podrosną ustawi płotek da zabawki i będą sie bawiły razem - to uuuroczy widok
O ile nje mam co porównywać jednego dziecka do trojaczkow ale tu oprócz trójki dzieci nic się nie zmienia przebrac nakarmic przytulić i spac x3 , każdy będzie pomagal każdy dostanie po jednym dzieciatku i tyleAnetka32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZosia12345 wrote:Mnie też zawsze wkurzało takie gadanie, a śmiem stwierdzić że jak się córka urodziła to jest i nawet lepiej bo umocniło to nasz związek, z czasem można wszystko sobie tak zorganizować ze i czas na wszystko się znajdzie😉
Mam to samo !! Wiadomo ze trojaczki to juz co innego ale niewierze ze to juz koniec świata i brak czasu dla innych . Wszystko idzie zrobic . Tylko trzeba się tego nauczyć. Co prawda przedmna jeszcze szmat czasu nim mala urosnie ale od tych 4 miesiecy 2 razy mialam naprawde dość. Ale nigdy nie miałam tak ze czegoś nie zrobilam . Wszystko zawsze na czas:-)
Gorzej z moim mezem 🤣🤣. No wczoraj został z mała na jakieś 1.5 godziny . Rozpierdol totalny 🤣🤣, wracam patrze na ten syf i pytam go a tu co takie pobojowisko ? Odp : no nie idzie jej ani na minute zostawic 🤦♀️🤦♀️. No i to jest właśnie to - brak organizacji . Nie jest jej nauczony bo on jest z mala tylko w weekendy. Od soboty do poniedziałku większość dnia on sie nia zajmuje a ja mam " wolne " -
Dzień dobry 😊
Ja nad polskie morze jeździłam jako dziecko z rodzicami i jakiś tam sentyment do niego mam ale niestety te tłumy i brak stabilności co do pogody są u mnie dużym minusem. Za to nasze góry poza sezonem ubóstwiam 😍
Myślę, że nie ma co Ady nastawić pod kątem "korzystaj bo się wkrótce skończy". Na pewno jest świadoma, że będzie więcej roboty i będzie musiała być dobrze zorganizowana. Ale ma pomoc i wsparcie ze strony męża i rodziny! Sama na pewno jest super babką i spokojnie da radę ogarnąć trójkę łobuziaków i znaleźć jeszcze czas dla siebie 😊 takie super moce mają kobiety ❤
Też bardzo nie lubię jak mnie ktoś straszy, "zobaczysz jak będzie". Miałam zobaczyć jak to będzie ciężko prowadzić działalność- aż tak strasznie nie było, dałam radę w wieku 20 lat :p miałam zobaczyć jak będzie ciężko w ciąży- przeżyłam początkowe wymioty a teraz mam siły więcej niż wcześniej i robię bardzo dużo rzeczy nawet jak później będzie ciężej, będą boleć plecy itd nie oznacza to, że muszę być nastawiona na te wszystkie trudy. Lepiej myśleć realnie ale raczej pozytywnie niż z góry pesymistycznieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 09:08
adaska, Zosia12345, Lolcia14, Anetka32 lubią tę wiadomość
👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤
-
nick nieaktualnybabydust1 wrote:jakby bylo tak strasznie z dzieecmi to byloby duzo wiecej jedynakow
a zobaczcie ja z nera o 4 maluszka sie staramy
wszystko do ogarniecia
No właśnie!!
Ja juz tez mysle o drugim 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤷♀️🤔🥰😊Neeyenne, Zosia12345, Jeżynka, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
Mnie też wkurza to jak mi mówią 'później tyle czasu nie będziecie mieć' 'korzystajcie ile możecie bo jak dziecko będzie to nie będzie czasu żeby po tyłku się podrapać'. Takie gadanie nie jest miłe tylko takie żeby dogryźć (przynajmniej ja tak odczuwam za każdym razem). I nie wierzę że jak się pojawi dziecko to nie będzie czasu żeby się przytulić, gdzieś wyjść samemu czy nawet z dziećmi.
Anetka32, Neeyenne, Zosia12345, Jeżynka, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
Kubuś 30.08.2020 3250g, 54cm szczęścia. 💙
Mikołaj 2.01.2022 💙 -
nick nieaktualnyLolcia14 wrote:Mnie też wkurza to jak mi mówią 'później tyle czasu nie będziecie mieć' 'korzystajcie ile możecie bo jak dziecko będzie to nie będzie czasu żeby po tyłku się podrapać'. Takie gadanie nie jest miłe tylko takie żeby dogryźć (przynajmniej ja tak odczuwam za każdym razem). I nie wierzę że jak się pojawi dziecko to nie będzie czasu żeby się przytulić, gdzieś wyjść samemu czy nawet z dziećmi.
No oczywiscie ze nie wierz
Ja czesto sama wychodzę
U mamy jestem codziennie z Hania
Z mezem bzykamy się i 3-4razy w tygodniu 🤷♀️, przytulać już tak się nie chce bo mam przytulaskow duzo od malej ale jak juz maz ma ochotę się poprzytulać to czemu nie 😁
Sama tez wychodze , szczególnie w weekendy.
Zreszta juz to kiedys pisalam . Jak potrzebuje resetu maz zostawia wszystko i jest z dzieckiem nie zależnie od dnia tygodniaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 13:42
Lolcia14, Neeyenne lubią tę wiadomość
-
Nie napisałam że gorzej ale inaczej. Czasu zdecydowanie mniej ale nie stwierdziłam że to zły czas... Znam mamę która ma trojaczki a była w ciąży czworaczej i wiadomo łatwo nie jest. Dzieci mają półtora roku i teraz zaczyna mieć wieczorem więcej spokoju i czasu dla siebie i męża. Plus dzieci zaczynają się fajnie bawić:)Także na wszystko się doczeka a potem wiadomo trójka zajmie się sobą i się będą bawić ale według mnie czasami jest fajnie czas spędzić tylko we dwoje. Nawet wyjść do kina itp . Np my razem na konie chodzimy:) nie rozumiem za bardzo tej krytyki. A każdy ma momenty że ma dość. Czy to jedno dziecko czy więcej. Po prostu są takie dni i każdy z Nas je ma i nie raz o tym pisalyscie, więc nie jestem sama:) choć uważam że ogarniam dobrze. W domu czysto ugotowane opatrunki zrobione i wszystko inne co potrzeba
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zosia12345 wrote:
Zosiu Pinki nie kłamią 💜💜💜Zosia12345 lubi tę wiadomość
06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Zosiu, który masz dc? Ile po owu? 💜06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
nick nieaktualny
-
Anetka32 wrote:No oczywiscie ze nie wierz
Ja czesto sama wychodzę
U mamy jestem codziennie z Hania
Z mezem bzykamy się i 3-4razy w tygodniu 🤷♀️, przytulać już tak się nie chce bo mam przytulaskow duzo od malej ale jak juz maz ma ochotę się poprzytulać to czemu nie 😁
Sama tez wychodze , szczególnie w weekendy.
Zreszta juz to kiedys pisalam . Jak potrzebuje resetu maz zostawia wszystko i jest z dzieckiem nie zależnie od dnia tygodniaKubuś 30.08.2020 3250g, 54cm szczęścia. 💙
Mikołaj 2.01.2022 💙 -
Widać kreskę i trzymam kciuki za jutrzejszy ✊🏻❤
Zosia12345 lubi tę wiadomość
Kubuś 30.08.2020 3250g, 54cm szczęścia. 💙
Mikołaj 2.01.2022 💙 -
Zosia- trzymam kciukasy! Jak na pinku kreska to coś musi być na rzeczy 💪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 17:12
Zosia12345 lubi tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Zosiu trzymam kciukaski ✊✊
Zosia12345 lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Hey sporo się nie odzywałam ale my ciągle w locie bo u mamy remont całego domu.
Ja dziś umieram temp 37.5 gdzie normalnie mam poniżej 36 i chyba nerka doskwiera że chodzić nie dam rady. Na szczęście jesteśmy u teściów i jest komu zająć się Marceliną.
Lalka daje się we znaki, np dziś po 1 w nocy krzyku narobiła i spać nie chciała. Cały dom na nogach. I oczywiście moje szczęście najmłodsze potrzebuje strasznie dużo przytulania
A o to ta wredotka
adaska, Neeyenne, Jeżynka, Nera, megson91, Mysza1990, jagodowamery, Mlodamezatka lubią tę wiadomość