Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuduarineczka wrote:Gratulacje!!! Jak cudnie czytać takie wiadomości. W którym dniu bete zrobiłaś?Grudzień 2015 poronienie
Styczeń 2016ciąża biochemiczna
Kwiecień 2016 ciąża biochemiczna
Październik 2016 ciąża biochemiczna
Listopad cud
27 lipca2017 Synek jest z nami
Listopad 2018 ciąża biochemicZna -
Sandra no właśnie też liczyłam na wpadkę. Ale wreszcie znalazłam lekarza, który wie co robi. Od razu zapisał mnie na laparoskopie i po zabiegu(wrzesien 2018) okazało się że mam prawą stronę niedrożną (nie do zrobienia) a lewą mi udrożnili. I od razu po zabiegu zaszłam, ale się nie utrzymała.
Ogólnie to jeżeli kilka cykli nic się nie dzieje to polecam zrobić drożność bo to podstawa. A przede wszystkim lekarz, bo ja miałam przez te 4 lata kilku i jeden nawet postawił taką diagnozę, że "czasami z mężem się nie udaje, ale już z np. sąsiadem może się udać" i to była moja ostatnia wyzyta...
Mój mąż 3 razy badał nasienie, powiedział że 3 i ostatni...
Dużo różnych badań przeszłam. Były miesiące że chodziłam po 2 razy w tyg.
Po tak długim czasie mogę podsumować moja historie, że nie warto marnować czasu, nie czekać na wpadkę tylko jak już się decydujecie to monitorować cykl. I od razu się badać...
Ale mnie dziś wzięło na pisanie
Jak ktoś dotrwal do końca to podsumowanie jest takie, że u mnie rozkręciła się @ więc zaczynam od nowa...18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
nick nieaktualnyNiecierpliwa_Angie wrote:Sandra no właśnie też liczyłam na wpadkę. Ale wreszcie znalazłam lekarza, który wie co robi. Od razu zapisał mnie na laparoskopie i po zabiegu(wrzesien 2018) okazało się że mam prawą stronę niedrożną (nie do zrobienia) a lewą mi udrożnili. I od razu po zabiegu zaszłam, ale się nie utrzymała.
Ogólnie to jeżeli kilka cykli nic się nie dzieje to polecam zrobić drożność bo to podstawa. A przede wszystkim lekarz, bo ja miałam przez te 4 lata kilku i jeden nawet postawił taką diagnozę, że "czasami z mężem się nie udaje, ale już z np. sąsiadem może się udać" i to była moja ostatnia wyzyta...
Mój mąż 3 razy badał nasienie, powiedział że 3 i ostatni...
Dużo różnych badań przeszłam. Były miesiące że chodziłam po 2 razy w tyg.
Po tak długim czasie mogę podsumować moja historie, że nie warto marnować czasu, nie czekać na wpadkę tylko jak już się decydujecie to monitorować cykl. I od razu się badać...
Ale mnie dziś wzięło na pisanie
Jak ktoś dotrwal do końca to podsumowanie jest takie, że u mnie rozkręciła się @ więc zaczynam od nowa...
Przykro mi to słyszeć, jednak cieszę się, że w końcu trafiłaś w dobre ręce. Ja w Polsce mam dobrego ginekologa, ale czuję, że gdybym miała problemy z zajściem, to on by mi nie pomogł. A o tym przekonam się w najbliższym czasie, jeśli do naszych wakacji w czerwcu się nie uda to polecimy i porobimy różne badania, Misiek nasienie a ja hormony, USG i co tam jeszcze wyczytam. Już zaczęłam się rozglądać za dobrymi ginekologami.
Jeśli u nas będzie problem, to raczej po stronie mojego partnera, który kiedyś uszkodził sobie jądro i miał szyte (co prawda rodzice zapewniają, że lekarze im powiedzieli, że nie będzie miał problemów z płodnością, jednak nic nie wiadomo na pewno).
Ja mam 24 lata, ale moj K już 30, więc nie ma na co czekać, bo nie chcę spocząć na jednym dziecku -
No to musicie działać, jesteście w dobrym wieku:-) z mężczyznami jest o tyle dobrze ze najważniejsze jest nasienie i tyle. Później się szuka u kobiety...a tu już się zaczynają schody. Bo jest kilka możliwości.
A w Pl jakie miasto zamieszkujesz? Ja okolice Radomia, może mogę mojego lekarza polecić?? On też w Warszawie przyjmuje i ma super terminy i kieruje na zabiegi na NFZ do szpitala w Warszawie.
Ale mam nadzieję że do czerwca nie będzie potrzebny. Tego Ci życzę z całego serca.
18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
nick nieaktualnyNiecierpliwa_Angie wrote:No to musicie działać, jesteście w dobrym wieku:-) z mężczyznami jest o tyle dobrze ze najważniejsze jest nasienie i tyle. Później się szuka u kobiety...a tu już się zaczynają schody. Bo jest kilka możliwości.
A w Pl jakie miasto zamieszkujesz? Ja okolice Radomia, może mogę mojego lekarza polecić?? On też w Warszawie przyjmuje i ma super terminy i kieruje na zabiegi na NFZ do szpitala w Warszawie.
Ale mam nadzieję że do czerwca nie będzie potrzebny. Tego Ci życzę z całego serca.
Ja Katowice, więc praktycznie cały Śląsk chodzi w grę, ale myślę, że w Kato ktoś się znajdzie.
A jak to jest z tym NFZ? Jeśli ja nie jestem ubezpieczona w Polsce (nie odprowadzam składek), to mogę się leczyć w publicznej przychodni? -
nick nieaktualnyCześć przyszłe mamusie, u mnie dziś 7 dpo coraz bardziej się ekscytuje, testowanie zaplanowane na 13 dpo, ale nie obiecuje, ze wytrzymam, zwlaszcza, ze testy leżą na wyciągnięcie ręki.
Obejrzałam wykresy innych staraczek, moj jest podobny zarówno do tych zakonczpnyvh ciąża jak i następnym cyklem starań, więc ciężko wróżyć. Pocieszające jest to, ze zdecydowanie miałam owulacje, ktorej sie wczesniej nie spodziewalam (przeczytałam w jakimś artykule, ze pierwszy cykl po odstawieniu jest zwykle bezowulacyjny), dopiero później dotarłam na forum, gdzie znalazlam posty dziewczyn, ktore zafasolkowały w pierwszym cyklu. Na dodatek kolezanka koleżanki tez tak miała.
Zuduarineczka, co z Twoim testowaniem? -
Sandra trzymam kciuki żeby udało się w tym cyklu ja słyszałam że dziewczyny często po odstawieniu tabletek od razu zachodzą w ciążę życzę cierpliwości żeby wytrwać do dnia testowania
SandraB lubi tę wiadomość
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
Hej dziewczyny.
Czytam Was od kilku dni
Takze zaczelam od nowego roku z mezem starac sie o dziecko. Jestem juz po owulacji.
I chyba jestem tu jedyna ktora stara sie o trzecie dziecko:)
Trzymam za Was wszystkie kciuki:)Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Dziewczyny nie wytrzymałam niestety i zrobiłam test. Nie jestem w ciąży i tak właśnie coś podejrzewałam. Szkoda, wielka szkoda, ale trzeba żyć dalej.
Od następnego tygodnia przechodzę na dietę i zaczynam ćwiczyć. Mam nadzieję, że jak schudnę to pomoże mi to zajść w ciążę, a jak nie to przynajmniej schudnę... -
Zuduarineczka A który dziś masz dzień może za szybko na test ?
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
Zuduarineczka może jeszcze test nie pokazał ja jak zrobiłam w dniu miesiączki to też był negatywny a dopiero po tygodniu wyszła blada 2 kreska. Nie masz jeszcze @? To nadzieją jest.18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
Monalisa88 wrote:Hej dziewczyny.
Czytam Was od kilku dni
Takze zaczelam od nowego roku z mezem starac sie o dziecko. Jestem juz po owulacji.
I chyba jestem tu jedyna ktora stara sie o trzecie dziecko:)
Trzymam za Was wszystkie kciuki:)18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
Monalisa a jak było z poprzednimi ciażami?
Moim zdaniem jeśli masz termin @ 23.01 to pod koniec stycznia na wizycie jeszcze ciąży raczej nie zobaczycie.18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
Zuduarineczka wrote:Dzisiaj 11 dpo. Okres mam dostać 15go, ale nie mam kompletnie żadnych dolegliwości ani śluzu, ani bólu piersi ani nic. Czuje się świetnie.
Mój partner wróci za tydzień i pójdzie na badanie nasienia to wtedy będziemy myśleć co dalej.
Jeszcze mała nadzieja jest, trzymam kciuki żeby jednak nie było @18.11.2018-ciąża biochemiczna
10.09.2018- laparoskopia -
- prawy jajowód niedrożny
-lewy udrożniony -
Niecierpliwa_Angie wrote:Monalisa a jak było z poprzednimi ciażami?
Moim zdaniem jeśli masz termin @ 23.01 to pod koniec stycznia na wizycie jeszcze ciąży raczej nie zobaczycie.
To bede testowac 23.01
1 ciaza starania prawie rok
2 ciaza tez pol roku staran
Logicznie skracajac o kolejne pol roku wypada ze sie uda od razu
Ale to tylko marzenie o cudzie:)pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞