X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4129 1557

    Wysłany: 19 marca 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izka2503 wrote:
    Mnie dziewczyny dopadła aura ciążowa... Spala bym cały czas i te moje zachcianki 😅
    Dziś w pracy przeżyłam ogromnego stresa,musialam oznajmić mojemu szefowi że jestem w ciąży, mieszkam w Niemczech i tutaj jest obowiązek powiadomienia o ciąży praktycznie od chwili zrobienia testu pracodawca w tym czasie musi włączyć okres ochronny dla kobiety czyli specjalne warunki. Przeżyłam dzisiejszy dzień który kosztował mnie tyle stresów a gdzie tam do końca ciąży 😳😅
    i bardzo dobrze a u nas kurcze kobiety sie cykaja powiedziec cos do 12 tc gdy tak naprawde ten najwazniejszy czas gdy wszystko sie formuje ciagna dalej na 100% :(
    ja to troche przewrazliwiona jestem ze wzgledu na moje poronienia i trudne ciaze :( i wogole uwazam ze lepiej dmuchac na zimne niz pozniej plakac :( mi w 1 ciazy tez sie wydawalo ze mozna prowadzic normalny tryb zycia .. i w 7tc z krawiekem zostalam przykuta do lozka na cale 7tyg ... wiec szybko zweryfikowalam swoje poglady na ten temat
    mialam w pracy taka chojraczke co twoerdzila ze ciaza to nie choroba i oburzala sie jak dziewczyny na l4 szybko szly i sama sportmenka , tancerka i bardzo aktywna osoba jak zaszla w ciaze to tez nie przychamowala , siedziala w pracy w nadgodzinach itd ... urodzila dziecko w 25tc :( :( jak wdruga ciaze zaszla to od momentu II kresek juz w domu na l4 ... szkoda ze musiala taka cholernie trudna lekcje dostac od zycia :(
    oczywiscie nie genralizuje bo sa ciaze kompletnie bezproblemowe i kobiety duzo moga w tym czasie ale po prostu trzeba byc bardziej wyczuulona na wszystko ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 18:58

    OlaaM lubi tę wiadomość

  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 2837 805

    Wysłany: 19 marca 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde kurcze strasznie przykre:( Dobrze że po tych traumatycznych przeżyciach zdecydowaliście się na kolejne dzieciątko :) musi być dobrze:)

    43e007b402535b35389a1a34ce3b22f8.png
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 19 marca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze nie tylko ja się czuje jak kupa dzisiaj 😂
    Syfy mi wyskoczyły, brzuch boli, z włosami tez mi się problemy zaczęły. Ten zastrzyk zle na mnie wpłynął :D
    Ale czuje się standardowo jak na @ 🤦🏻‍♀️

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie czuje się jak na miesiączkę. Pobolewanie brzucha jest inne. Raz boli mnie prawie jak na okres a raz mniej intensywnie. To będzie najbardziej stresujący tydzień dla mnie. Właśnie mam pod językiem drugą dawkę luteiny. Robi mi się niedobrze. Czuje do niej lekką niechęć. Chociaż zawsze była do zniesienia... Adaska - bierzemy luteine do tego samego dnia ;)

  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 19 marca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Ja nie czuje się jak na miesiączkę. Pobolewanie brzucha jest inne. Raz boli mnie prawie jak na okres a raz mniej intensywnie. To będzie najbardziej stresujący tydzień dla mnie. Właśnie mam pod językiem drugą dawkę luteiny. Robi mi się niedobrze. Czuje do niej lekką niechęć. Chociaż zawsze była do zniesienia... Adaska - bierzemy luteine do tego samego dnia ;)
    Luteina jest okropna! Ja zaraz tez biorę druga dawkę i ode do łóżka. Obejrzę może jakiś serial i się odstresuje bo dzisiaj nic mi nie wychodzi 😞

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Luteina jest okropna! Ja zaraz tez biorę druga dawkę i ode do łóżka. Obejrzę może jakiś serial i się odstresuje bo dzisiaj nic mi nie wychodzi 😞

    Jak mam te objawy, to wtedy myślę że @ przyszła. Sprawdzam non stop, ale nic. Piersi mnie bolą przy każdym dotyku :( i nie tylko. Dawno nie bolały aż tak. Mnie nigdy luteina nie sprawiała wrażenia nieprzyjemnej w smaku, ale za każdym razem może być inaczej. Może się uodporniłam na nią? 😅 to by tłumaczyło dlaczego tak mi po niej niedobrze...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 20:15

  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Jak mam te objawy, to wtedy myślę czy @ przyszła. Sprawdzam non stop. Piersi mnie bolą przy każdym dotyku :( i nie tylko. Dawno nie bolały aż tak. Mnie nigdy luteina nie sprawiała wrażenia nieprzyjemnej w smaku, ale za każdym razem może być inaczej. Może się uodporniłam na nią? 😅 to by tłumaczyło dlaczego tak mi po niej niedobrze...
    Pamietam jak byłam nastolatka to bolały mnie piersi przy każdej małpie. Już pare ładnych lat nie wiem co to jest ból piersi. W sensie zaboli czasem trochę ale bez dramatu.
    To moja pierwsza luteina w życiu i mi cholernie nie pasuje jej smak. Mam takiego kapcia w buzi po niej 😂

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Pamietam jak byłam nastolatka to bolały mnie piersi przy każdej małpie. Już pare ładnych lat nie wiem co to jest ból piersi. W sensie zaboli czasem trochę ale bez dramatu.
    To moja pierwsza luteina w życiu i mi cholernie nie pasuje jej smak. Mam takiego kapcia w buzi po niej 😂

    Ja zawsze miałam tak sucho po niej w buzi, że tragedia ale dzisiaj myślałam że zwymiotuje chwilę po tym jak już całkiem się rozpuscila.
    Usypiam znowu na siedząco.. Pewnie to wina przesilenia :D

  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje Wam smaku lutki. Jak mi się uda to znów będę musiała ją brać 😣

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    Wspolczuje Wam smaku lutki. Jak mi się uda to znów będę musiała ją brać 😣

    Ja współczuję też sobie samej... bo jak mnie się udało, to będę musiała brać ją dzień w dzień do 12-14 tygodnia ciąży, ze względu na niski poziom progesteronu mam niedomoge lutealną. Ryzyko poronienia jest, lub niedotrzymania ciąży.

  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Ja współczuję też sobie samej... bo jak mnie się udało, to będę musiała brać ją dzień w dzień do 12-14 tygodnia ciąży, ze względu na niski poziom progesteronu mam niedomoge lutealną. Ryzyko poronienia jest, lub niedotrzymania ciąży.
    Ja musze brać ze względu na niewydolność ciśnieniowo-szyjkową w ciąży a po cholerę hmmm Tzn lekarze mi mówią by "wspomóc donoszenie " i tyle.

    Moze oni mi przepisują od tak z automatu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 20:49

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera jak ma nam pomóc, to jesteśmy w stanie się poświęcić..
    Kochana powiedz mi, bo będziesz może wiedzieć. Kiedy śluz może zmienić swoją konsystencję na bardziej kremową i barwę hmm beżową? Dodam że wczoraj jeszcze był bardziej wodnisty niż kleisty tak jak dzisiaj. O infekcji nie ma mowy, więc nie wiem.. nie miałam takiego nigdy.

  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Nera jak ma nam pomóc, to jesteśmy w stanie się poświęcić..
    Kochana powiedz mi, bo będziesz może wiedzieć. Kiedy śluz może zmienić swoją konsystencję na bardziej kremową i barwę hmm beżową? Dodam że wczoraj jeszcze był bardziej wodnisty niż kleisty tak jak dzisiaj. O infekcji nie ma mowy, więc nie wiem.. nie miałam takiego nigdy.
    LZEJ MI! Uff ze nie jestem jedyna . Nie wiem kiedy ale ja właśnie mam dziś ponownie beżowy (6dpo jestem ) , 2dpo tez miałam beżowy . I z tego co zauważyłam to akurat w te dni 37 . Stan podgorączkowy dalej mi trzyma

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mery przypomnij który dzień cyklu masz - ja np beżowy miałam czasem dzień przed @ ale teraz pojęcia nie mam czemu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 20:55

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 19 marca 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Córka miała wadę serca, ale nie z tego powodu zmarła. Zmarła dlatego, że na oiomie została zarazona szczepem bakterii szpitalnych. No i we środę miała być wypisana do domu, jednak stan się pogorszył i we czwartek zmarła. Córka leżała we szpitalu w Rudzie i Katowicach do dnia dzisiejszego nikt nie wziął za tą śmierć odpowiedzialności, mimo że w wypisie ( o który walczyliśmy prawie 3 miesiące) jest jasno napisane jaka to była bakteria. Nawet adwokat mi jasno powiedział i dał do zrozumienia, że nie jestem w stanie nic udowodnić, a ucierpi na tym tylko moja psychika.
    No i jak to bywa dziecko zmarło - odpowiedzialnych brak, a jagódka mogła sobie spokojnie żyć tak jak inne dzieci.


    Moja teściowa też straciła córeczkę, miała 19 lat. Do dziś towarzyszy jej depresja z tego powodu, a już ma 50 lat....

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • Llulaby Ekspertka
    Postów: 129 59

    Wysłany: 19 marca 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Ja nie czuje się jak na miesiączkę. Pobolewanie brzucha jest inne. Raz boli mnie prawie jak na okres a raz mniej intensywnie. To będzie najbardziej stresujący tydzień dla mnie. Właśnie mam pod językiem drugą dawkę luteiny. Robi mi się niedobrze. Czuje do niej lekką niechęć. Chociaż zawsze była do zniesienia... Adaska - bierzemy luteine do tego samego dnia ;)
    Mam to samo... a luteina wstretna fakt 😉

    ¤ 34 letnia matka polka..
    ¤ starania o drugiego maluszka ❤
    ¤ 2cs..
    ¤ @ 17.04.
    ¤ poronienie luty 2019..
    65vqxzdv62dvx6d0.png
    mhsvwn156xwvasns.png
  • Llulaby Ekspertka
    Postów: 129 59

    Wysłany: 19 marca 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze mi sie facet z meblami meczy, chlopcy w pokoju obok a mnie zaczyna brzuch cmić .. co chwile do wc sprawdzam czy nie @ przyszla ale zalalo mnie sluzem... zwykle przed @ sucho mialam.. czuje ze sie nakrecam.. oby do jutra rana i | lub ||

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 21:21

    ¤ 34 letnia matka polka..
    ¤ starania o drugiego maluszka ❤
    ¤ 2cs..
    ¤ @ 17.04.
    ¤ poronienie luty 2019..
    65vqxzdv62dvx6d0.png
    mhsvwn156xwvasns.png
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 19 marca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    LZEJ MI! Uff ze nie jestem jedyna . Nie wiem kiedy ale ja właśnie mam dziś ponownie beżowy (6dpo jestem ) , 2dpo tez miałam beżowy . I z tego co zauważyłam to akurat w te dni 37 . Stan podgorączkowy dalej mi trzyma
    Ja teraz mam na przemian przeźroczysty, biały, beżowy. Od wyboru do koloru. Może to oznaką jakiś zmian w waszym organizmie. U mnie ciąża to zmiany hormonalne, a u was może to, a może jakieś zmiany zachodzą...

    Kurcze ja bym już wam diagnozę chciała postawić że to ciąża!!! Ale liczę że pod koniec miesiąca to uczynię ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 21:31

    Nera1986 lubi tę wiadomość

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 19 marca 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adelaa wrote:
    Moja teściowa też straciła córeczkę, miała 19 lat. Do dziś towarzyszy jej depresja z tego powodu, a już ma 50 lat....
    Może to zabrzmi okrutnie, ale dziękuję Bogu że miałam ją tak krótki czas, dziecko kocha się zawsze tak samo obojętnie ile ma lat, ale z biegiem czasu przychodzi przyWyczajenie (wg mnie) gdyby to się stało później obawiam się że raczej bym już nie była w stanie normalnie funkcjonować. Teraz powrót do normalnego życia był dla mnie nie lada wyczynem, a co dopiero jak dziecko ma 19 lat i umiera... straszna tragedia. Prawda jest taka, że po śmierci dziecka już nic nigdy nie będzie takie samo, trzeba po prostu nauczyć się żyć na nowo.

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 19 marca 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Llulaby wrote:
    Jeszcze mi sie facet z meblami meczy, chlopcy w pokoju obok a mnie zaczyna brzuch cmić .. co chwile do wc sprawdzam czy nie @ przyszla ale zalalo mnie sluzem... zwykle przed @ sucho mialam.. czuje ze sie nakrecam.. oby do jutra rana i | lub ||
    Na razie o tym nie myśl. Co na być to będzie - jutro się dowiesz :) bądź dobrej myśli :)

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
‹‹ 367 368 369 370 371 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ