Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Olaa..32 wrote:Nera ja czuje się dokładnie tak jak Ty teraz po każdym nieudanym cyklu i powiem szczerze, że trochę zaczynam się martwić, bo jestem młoda i niby powinnam szybko zajść w ciąże, a tu leci miesiąc za miesiącem i nic, tym bardziej, że od lipca się nie zabezpieczamy i z finałem w środku, fakt, że widzimy się tylko w weekendy, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że przez tyle miesięcy ani razu nie wypadła mi owulacja w weekend, martwię się, że to może być jakaś grubsza sprawa i dlatego się nie udaje..
Uwierz mi ,że to może być właśnie przez zły moment . Ja mając 3 dzieci z mężem 3 lata i nicW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Może jakieś zaburzenia hormonalne masz i dlatego tak cykle Ci się wydłużają, badałaś może hormony?adelaa wrote:Zrobię w piątek test, jutro dam se spokój, szkoda nerwów.
to mój 41 dzień cyklu....21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Brałam od czerwca do września 2018 bo musiałam i później 3 miesiące musiałam poczekać. Od 24.12 (data okresu) zielone światłoOlaa..32 wrote:Może jakieś zaburzenia hormonalne masz i dlatego tak cykle Ci się wydłużają, badałaś może hormony?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 21:00
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nie wiem już sama co mam myśleć..Nera1986 wrote:Uwierz mi ,że to może być właśnie przez zły moment . Ja mając 3 dzieci z mężem 3 lata i nic
Wcześniej używaliśmy gumek, później brałam tabletki, ale wybrałam tylko jedno opakowanie i co najlepsze, zdarzało mi się zapominać o tych tabletkach, czasem brałam o różnej godzinie, czasem w ogóle a żadna wpadka się nie zdarzyła, później był seks przerywany i później już w ogóle nie uważaliśmy, a nie myślałam o ciąży, a ponoć jak się nie myśli to szybko można zajść, g*wno prawda, nie w moim przypadku, tyle było okazji do wpadki a nic nie zaskoczyło 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 21:03
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Olaa..32 wrote:Może jakieś zaburzenia hormonalne masz i dlatego tak cykle Ci się wydłużają, badałaś może hormony?
To muszę mieć jakiegoś wielkiego pecha, bo zaczęło się z torbielą, później z grzybicą, a teraz być może zaburzenia hormonalne...
Prawy jajnik też mnie rwie, jeszcze mało brakowało żeby się okazało, że mam torbiela na prawym jajniku. TSH, Prolaktyna mam w normie. W cytologii mi wyszło, iż mam stan zapalny przez grzybicę. Brałam tabletki dopochwowe, smarowalam i znowu mam jakieś takie zbite grudki momentami..
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Adela ja też tam nic nie widzę 😞
Nie przejmuj się ją też pewnie zaniedlugo znów będę doglasywać się tej drugiej kreski.
Dziewczyny fizycznie czuje się dobrze, czasami coś mnie tam pociągnie lub zakuje. W pon wizyta jak będzie wszystko ok to bierzemy się odrazu do roboty nie będę tracić czasu na zamartwianie się i leki.
Chociaż psychicznie jest ciężko cały czas zadaje sobie pytanie czemu mi się to przytrafiło!?
Jeszcze dziś dostałam wiadomość z pl że moja koleżanka 3 dni przed terminem porodu urodziła martwe dziecko, weszła do wanny wziąść kąpiel i dostała krwotoku szybko szpital w w szpitalu diagnoza odklejone łożysko dziecka nie udało się uratować musiała urodzić martwe dziecko.
To dopiero dramat, dla mnie to nie pojęte że człowiek jest obarczany takimi bolesciami, przy mojej stracie jej strata nie jest porównywalna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 21:07
20.04.2019r.aniołek (*)
24.07.2019r. Test pozytywny
20.08.2019r. ❤️Bije,
27.08.2019r. Wszystko ok,
Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘
1.02.2023r.test pozytywny
3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )
13.04.2023r beta hcg 58,5
15.04.2023r.beta hcg 189,10
17.04.2023r.beta hcg 505,80
22.04.2023r.beta hcg 5609,70
Progesteron 9,28
25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞
On34lat
Ona34lat -
Olaa..32 wrote:Nie wiem już sama co mam myśleć..
Wcześniej używaliśmy gumek, później brałam tabletki, ale wybrałam tylko jedno opakowanie i co najlepsze, zdarzało mi się zapominać o tych tabletkach, czasem brałam o różnej godzinie, czasem w ogóle a żadna wpadka się nie zdarzyła, później był seks przerywany i później już w ogóle nie uważaliśmy, a nie myślałam o ciąży, a ponoć jak się nie myśli to szybko można zajść, g*wno prawda, nie w moim przypadku, tyle było okazji do wpadki a nic nie zaskoczyło 🤣
No to mamy podobnie z tym,że ja już dzieci mam. Ostatnio zadaje sobie pytanie - jak do tego doszło 😂W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Adela a spróbuj tych tabletek gynoxin optima, mnie pomogły to może i Tobie pomogą, kuracja trwa tylko 3 dni i po tych 3 dniach już nic mnie nie swędziało i nie miałam upławówadelaa wrote:To muszę mieć jakiegoś wielkiego pecha, bo zaczęło się z torbielą, później z grzybicą, a teraz być może zaburzenia hormonalne...
Prawy jajnik też mnie rwie, jeszcze mało brakowało żeby się okazało, że mam torbiela na prawym jajniku. TSH, Prolaktyna mam w normie. W cytologii mi wyszło, iż mam stan zapalny przez grzybicę. Brałam tabletki dopochwowe, smarowalam i znowu mam jakieś takie zbite grudki momentami..
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
No właśnie dla mnie to jest takie zadziwiające jak ktoś mówi, że wpadł np przy braniu tabletek czy przy seksie z gumką 😂Nera1986 wrote:No to mamy podobnie z tym,że ja już dzieci mam. Ostatnio zadaje sobie pytanie - jak do tego doszło 😂21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Straszna historia 🙈 Może to głupie co napisze, ale jak już by miało u mnie dojść do straty dziecka to wolałabym stracić ciąże na wczesnym jej etapie niż zobaczyć martwe dziecko 🙈izka2503 wrote:Adela ja też tam nic nie widzę 😞
Nie przejmuj się ją też pewnie zaniedlugo znów będę doglasywać się tej drugiej kreski.
Dziewczyny fizycznie czuje się dobrze, czasami coś mnie tam pociągnie lub zakuje. W pon wizyta jak będzie wszystko ok to bierzemy się odrazu do roboty nie będę tracić czasu na zamartwianie się i leki.
Chociaż psychicznie jest ciężko cały czas zadaje sobie pytanie czemu mi się to przytrafiło!?
Jeszcze dziś dostałam wiadomość z pl że moja koleżanka 3 dni przed terminem porodu urodziła martwe dziecko, weszła do wanny wziąść kąpiel i dostała krwotoku szybko szpital w w szpitalu diagnoza odklejone łożysko dziecka nie udało się uratować musiała urodzić martwe dziecko.
To dopiero dramat, dla mnie to nie pojęte że człowiek jest obarczany takimi bolesciami, przy mojej stracie jej strata nie jest porównywalna.
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
To miałaś dużo szczęścia kochana 😅Nera1986 wrote:I w okres z Gabi 😋21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
To nie głupie Ola. Ja również wolę wcześniej niż późniejOlaa..32 wrote:Straszna historia 🙈 Może to głupie co napisze, ale jak już by miało u mnie dojść do straty dziecka to wolałabym stracić ciąże na wczesnym jej etapie niż zobaczyć martwe dziecko 🙈W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Olaa..32 wrote:To miałaś dużo szczęścia kochana 😅
Szkoda że nie da się tego powtórzyć 😂
Ale mam pre Speed i nie zawaham się go użyć ponownie hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 21:13
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Olaa..32 wrote:Adela a spróbuj tych tabletek gynoxin optima, mnie pomogły to może i Tobie pomogą, kuracja trwa tylko 3 dni i po tych 3 dniach już nic mnie nie swędziało i nie miałam upławów
Spróbuję, a jaka jest ich cena?
wcale się nie zdziwie, jak przyczyną braku miesiączki jest niewyleczona grzybica. Zobaczymy, może się mylę...
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
W sensie tylko badanie ginekologiczne?Ania 89 wrote:U mnie@ w najlepsze więc czekam aż się skończy koło soboty;) a we wtorek umówiłam sobie tą dzisiejsza wizyte. Niech lekarz sprawdzi czy wszystko jest ok. A tak na normalnej wizycie sprawdzi czy organizm przygotowuje się do owulacji?W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
izka2503 wrote:Adela ja też tam nic nie widzę 😞
Nie przejmuj się ją też pewnie zaniedlugo znów będę doglasywać się tej drugiej kreski.
Dziewczyny fizycznie czuje się dobrze, czasami coś mnie tam pociągnie lub zakuje. W pon wizyta jak będzie wszystko ok to bierzemy się odrazu do roboty nie będę tracić czasu na zamartwianie się i leki.
Chociaż psychicznie jest ciężko cały czas zadaje sobie pytanie czemu mi się to przytrafiło!?
Jeszcze dziś dostałam wiadomość z pl że moja koleżanka 3 dni przed terminem porodu urodziła martwe dziecko, weszła do wanny wziąść kąpiel i dostała krwotoku szybko szpital w w szpitalu diagnoza odklejone łożysko dziecka nie udało się uratować musiała urodzić martwe dziecko.
To dopiero dramat, dla mnie to nie pojęte że człowiek jest obarczany takimi bolesciami, przy mojej stracie jej strata nie jest porównywalna.
O kurde... To dopiero tragedia. Tak jak Ola napisała - ja też bym wolała poronić we wczesnej ciąży, niż patrzeć na martwe dzieciątko.. To straszne
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Ojej nie pamiętam ile za nie dawałam, chyba 20 coś zł jak się nie mylęadelaa wrote:Spróbuję, a jaka jest ich cena? wcale się nie zdziwie, jak przyczyną braku miesiączki jest niewyleczona grzybica. Zobaczymy, może się mylę... 21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
