X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia wrote:
    Jak dostałam krwawienia to pojechałam do szpitala bo mój ginekolog był na urlopie wtedy. Ale serio masakra ten człowiek. Wiem ze dla nich tak wczesne poronienie to jest nic. Natomiast to była moja pierwsza ciąża i mógł przynajmniej sobie odpuścić te komentarze a powiedzieć - tak się zdarza.


    Mam czasem wrażenie, że tacy lekarze są tak jakby za karę w pracy. Bo tak się zachowują co poniektorzy.

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam wrażenie, że niektórzy zostali lekarzami, bo mamusia kazała albo wiedzieli, że to dobra kasa🤷‍♀️

    adelaa, Mishigami00, Masia lubią tę wiadomość

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 2969 926

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja od jutra mierze temperature czy będzie skok. Na testach owu wychodzi druga krecha od razu z tą kontrolna. A teraz ostatnio to tak nie było i cykl beznadziejny. Szkoda tylko że nie wiem czy to plamienie się skończy i czy zdążymy z serduszkiem

    adelaa lubi tę wiadomość

    43e007b402535b35389a1a34ce3b22f8.png
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    A ja mam wrażenie, że niektórzy zostali lekarzami, bo mamusia kazała albo wiedzieli, że to dobra kasa🤷‍♀️


    Też racja

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 89 wrote:
    No ja od jutra mierze temperature czy będzie skok. Na testach owu wychodzi druga krecha od razu z tą kontrolna. A teraz ostatnio to tak nie było i cykl beznadziejny. Szkoda tylko że nie wiem czy to plamienie się skończy i czy zdążymy z serduszkiem
    Na plamienie nie patrz . Jeśli owulka pozytywny to śmiało <3 Ja mam drugą córcię machniętą podczas krwawienia (I to krwawienia nie plamienia) :)

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 2969 926

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz tylko ja nie uznaje w takie dni serduszek. No chyba że już praktycznie nic nie będzie to wtedy tak :) A temp dziś Ci Nercia spadła?

    43e007b402535b35389a1a34ce3b22f8.png
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Ana. Zgadzam się z Nerą.
    Jak pozytyw to śmiało serduszkuj :)
    Ja w tym cyklu tez podczas końcówki @ serduchowałam (tyle, że u mnie jest cykl bezowulacyjny :P )

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Paulinye Ekspertka
    Postów: 208 98

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem załamana,
    wracam właśnie z wizyty u ginekologa, która na podstawie badań krwi (bez USG) stwierdziła, że nie dochodzi u mnie do owulacji.
    Tak się zastanawiam to skąd bóle jajnika w połowie cyklu oraz śluz, skoro rzekomo owulacji nie ma ?

    nzjd9jcg6z6mqaqf.png
    klz9tv73mh4koy9p.png
    x7g1u6bdz9fwpu62.png
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinye wrote:
    Jestem załamana,
    wracam właśnie z wizyty u ginekologa, która na podstawie badań krwi (bez USG) stwierdziła, że nie dochodzi u mnie do owulacji.
    Tak się zastanawiam to skąd bóle jajnika w połowie cyklu oraz śluz, skoro rzekomo owulacji nie ma ?
    Mam to samo kochana :/

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 89 wrote:
    Wiesz tylko ja nie uznaje w takie dni serduszek. No chyba że już praktycznie nic nie będzie to wtedy tak :) A temp dziś Ci Nercia spadła?

    Dla mnie cały cykl jest dobry na serduszkowanie 😁
    Tempka u mnienjuz spadła. Czekam na France z otwartymi ramionami🤣

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinye wrote:
    Jestem załamana,
    wracam właśnie z wizyty u ginekologa, która na podstawie badań krwi (bez USG) stwierdziła, że nie dochodzi u mnie do owulacji.
    Tak się zastanawiam to skąd bóle jajnika w połowie cyklu oraz śluz, skoro rzekomo owulacji nie ma ?
    Kiedyś pewnie stary lekarz powiedział mi ,że owulacja nie boli ,a wszelkie bóle to sprawa pracy hormonów i pracy ciałka żółtego. Nie wiem ile w tym prawdy

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • izka2503 Autorytet
    Postów: 1030 381

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak was tak podtczytuje to się aż boję robić jakich kolwiek badań po tym poronieniu że mi coś wyjdzie.
    To przykre że kobiety które dbają o siebie żeby zostać matka maja tak utrudniona sprawę a te co kompletnie się tym nie przejmują wręcz przeciwnie '' produkują'' zdrowe dzieci bez świadomości obowiązku i posiadania dziecka.
    Jeśli Bóg istnieje to dlaczego tak los daje tym biednym kobieta!?

    Ja mam nadzieje tylko że moje poronienie to był czysty przypadek, ironia losu. Nigdy nie miałam jakiś większych problemów ani też w mojej rodzinie ani w rodzinie mojego narzeczonego problemów nie było. Raz mi się zdążyl torbiel na jajniku chyba z 5lat temu.
    No i miałam zaburzenia miesiączki kiedy się przeprowadziłam do Niemiec, zmiana życia jedzenia itp organizm potrzebował czasu żeby się przyzwyczaić.

    20.04.2019r.aniołek (*)

    24.07.2019r. Test pozytywny

    20.08.2019r. ❤️Bije,
    27.08.2019r. Wszystko ok,

    Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘

    1.02.2023r.test pozytywny
    3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )

    13.04.2023r beta hcg 58,5
    15.04.2023r.beta hcg 189,10
    17.04.2023r.beta hcg 505,80
    22.04.2023r.beta hcg 5609,70
    Progesteron 9,28
    25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
    04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞


    On34lat
    Ona34lat
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    Kiedyś pewnie stary lekarz powiedział mi ,że owulacja nie boli ,a wszelkie bóle to sprawa pracy hormonów i pracy ciałka żółtego. Nie wiem ile w tym prawdy


    Według mnie tyle co nic.

    Parę miesięcy temu bolał mnie strasznie lewy jajnik, poszłam i ginekolog powiedziała mi, że jestem krótko po owulacji z lewego jajnika. :) także owulacja może boleć.

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izka2503 wrote:
    Dziewczyny jak was tak podtczytuje to się aż boję robić jakich kolwiek badań po tym poronieniu że mi coś wyjdzie.
    To przykre że kobiety które dbają o siebie żeby zostać matka maja tak utrudniona sprawę a te co kompletnie się tym nie przejmują wręcz przeciwnie '' produkują'' zdrowe dzieci bez świadomości obowiązku i posiadania dziecka.
    Jeśli Bóg istnieje to dlaczego tak los daje tym biednym kobieta!?

    Ja mam nadzieje tylko że moje poronienie to był czysty przypadek, ironia losu. Nigdy nie miałam jakiś większych problemów ani też w mojej rodzinie ani w rodzinie mojego narzeczonego problemów nie było. Raz mi się zdążyl torbiel na jajniku chyba z 5lat temu.
    No i miałam zaburzenia miesiączki kiedy się przeprowadziłam do Niemiec, zmiana życia jedzenia itp organizm potrzebował czasu żeby się przyzwyczaić.


    Może pomysl tak. Wolałabyś poronić teraz czy urodzić martwe dziecko w 9 miesiącu? Raczej to pierwsze, prawda? Nic nie dzieje się bez przyczyny. Może płód był uszkodzony i dlatego poroniłaś, nie zagłębiałam się w tym temacie jakoś bardzo nigdy, ale jeśli płód był uszkodzony to lepiej, że poroniłaś teraz, a nie, żeby się okazało, że urodziłabyś martwe dziecko czego ci nie życzę.
    Życie jest niesprawiedliwe. A pomyśl sobie ile alkoholiczek, które nie chcą mieć dzieci zachodzą w ciążę i rodzą je zdrowe... A tyle zdrowych kobiet, które chcą mieć dziecko rodzą chore.

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adelaa wrote:
    Według mnie tyle co nic.

    Parę miesięcy temu bolał mnie strasznie lewy jajnik, poszłam i ginekolog powiedziała mi, że jestem krótko po owulacji z lewego jajnika. :) także owulacja może boleć.
    Niekiedy też boli po owulacji dopiero .A niekiedy np prawy jajnik a owulacja z lewego . Rozumiem ,że miałaś wtedy monitorowany cykl?

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    Niekiedy też boli po owulacji dopiero .A niekiedy np prawy jajnik a owulacja z lewego . Rozumiem ,że miałaś wtedy monitorowany cykl?


    Wtedy pamiętam, że poszłam, ponieważ od pewnego czasu rano po wstaniu z łóżka źle się czułam, tak jakby od środka. Mój ojciec czuł się tak samo i się okazało, że ma niedoczynność tarczycy. Więc poszłam i na początku zrobiła rutynowe usg i powiedziała mi, że jestem krótko po owulacji. Pokazywała mi zdjęcia itd. I później przyszłam znów tym razem z wynikami i miałam troszkę niskie wyniki TSH3 czy jakoś tak nie pamiętam dokładnie jak to się nazywalo, TSH3, TSH 4 coś takiego i brałam tabletki jodid o ile dobrze pisze później wyniki już były w normie w sumie powinnam znów zrobić badanie na TSH

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja babcia od strony taty również ma niedoczynność tarczycy, więc nie chciałabym odziedziczyc tego po nich, zwłaszcza, że jestem podczas starań, a słyszałam, że przy chorej tarczycy ciężej zajść w ciążę.

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nie panikuje, miesiączki nadal nie ma, więc dobry znak

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2910 1203

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    Normalnie @ przygrywa sobie ze mną. Szyjkę dalej prawie zamknięta a śluz różowy się skończył 😒
    Nera ja tak krwawilam ze myślałam że dostałam @. Miałam takiego nerwa ze poszłam do ogrodu przenosić kamienie.....a dziś ten mój "maly nerw" ma ponad 4 lata :)
    Trzymam kciuki żeby to była Twoja Mała Fasolka, która płata Ci figle 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 15:57

    adelaa lubi tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • adelaa Autorytet
    Postów: 773 142

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro testuje, tak jak mąż stwierdził - co ma być to będzie. :) jutro i we wtorek. A później pędze do ginekologa. :) dam znać czy się udało...

    Starania o pierwsze maleństwo <3
    Starania od 01.2019
    25lat
    4cs
    22.04 @
    4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
‹‹ 594 595 596 597 598 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ