SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mietata bardzo dobre podejście
DZIEWCZYNKI PROSZĘ BRAĆ PRZYKŁAD Z KOLEŻANKI
Dopoki nie zobaczymy pozytywnego testu lampka wina nie zaszkodzi. No chyba ze ktoś będzie sie z miesiąc z testem ociagal
Edit
Emaj Ty mialas zakladac styczen? Czas najwyzszy chybaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:20
-
Cześć dziewczyny, czy mogę dołączyć? Również będę testować w grudniu. @ przewidywana około 11.12, więc na ten dzień planuję teścik. Jak Wam wszystkim, marzy mi się malutka fasoleczka i najlepszy prezent świąteczny. Korci mnie, żeby wykonać test wcześniej. Przy każdym ukłuciu, wzdęciu, głodzie doszukuję się symptomów wczesnej ciąży. A ten cykl jest niesamowicie dziwny. Pozdrawiam wszystkie i gorąco gratuluję tym, które już cieszą się dwiema kreseczkami.
opóźniona lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
nick nieaktualnyTuśka87 wrote:Cześć dziewczyny, czy mogę dołączyć? Również będę testować w grudniu. @ przewidywana około 11.12, więc na ten dzień planuję teścik. Jak Wam wszystkim, marzy mi się malutka fasoleczka i najlepszy prezent świąteczny. Korci mnie, żeby wykonać test wcześniej. Przy każdym ukłuciu, wzdęciu, głodzie doszukuję się symptomów wczesnej ciąży. A ten cykl jest niesamowicie dziwny. Pozdrawiam wszystkie i gorąco gratuluję tym, które już cieszą się dwiema kreseczkami.
-
mietata wrote:Tuśka87 no i właśnie trzeba przynajmniej jeden odpuścić, olać ukłucia i inne fajerwerki. Ja tak miałam kilka miesięcy, a najwięcej objawów miałam przy cyklach bezowulacyjnych. teraz dość, olać to, nic nie sprawdzam wcześniej, 18 to 18 i nie ma że boli. A w ogóle to teraz czas świąt, choinki, grzańce, dekoracje człowiek ma tyle faaaajnych rzeczy na głowie, że jest czym zająć myśli.
Popieram przedmówczynię mnie się udało w tym cyklu nie wyszukiwać objawów, w związku z czym: cycki nie urosły i nie bolą, brzuch i jajniki zachowują się normalnie, mdłości pojawiły się dziś ale o tej porze cyklu to już nie dziwi. Niestety im bliżej końca cyklu i objawy @ mocniejsze tym trudniej zachować zimną krew i się nie dawać nakrętkom
A tak w ogóle to dziś jestem podjarana wczoraj zapisałam się do endokrynologa (znczy miła pani w przychodni mnie zapisała) i to już było fajne bo wizyta za dwa tygodnie. A dziś odkryłam, że to ginekolog endokrynolog czuję, że w końcu się coś dziejeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:51
Vesper lubi tę wiadomość
-
Czeeeekolada gratuluję!!
A mój podstępny Ridżu się ociąga i nie załapię się na testowanie w grudniu. A miał być w listopadzie...no cóż - chyba czeka mnie wycieczka do apteki po tescior jak tak dalej będzię się ociągał
Cytrynko ostrzegałam, że ze mnie nici będąWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:59
-
Przez pierwsze miesiące nie dopatrywałam się niczego. Żyłam raczej faktem, że w pierwszym miesiącu zrobiłam pakiet badań i wyszła mi niedoczynność. Skupiłam się na walce o dobre wyniki. Teraz nareszcie są ok. Zawsze miałam owulację w połowie około 28-30-dniowego cyklu. Pierwszy raz zastosowałam testy owulacyjne i nic i nic a tu dopiero 16 dc wynik. 17 i 18 silny ból jajników, biały śluz (sporo), wciąż jestem senna, mam wzdęty brzuszek. w dniu owulacji temp. nie wzrosła. Była 36.6 jak od początku cyklu. A dziś rano 36.8, wieczorem 37. I teraz też czuję jajniki. To nie jest silny ból, raczej taki ucisk, ciągnięcie..... co myślicie. Wkręcam sobie?37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Kattalina, ja również jestem pod opieką pani endokrynolog-ginekolog. Bardzo mi pomaga, odpowiada na pytania, wspiera i trochę hamuje zapędy Sherlocka.
kattalinna lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
No dobrze, do wtorku jakoś wytrzymam. Chyba. To będzie 26 dzień. Tylko pytanie - sikanie czy beta? Podobno testy domowe potrafią wychodzić dopiero w późniejszym czasie.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
nick nieaktualny
-
Broszka wrote:Czeeeekolada gratuluję!!
A mój podstępny Ridżu się ociąga i nie załapię się na testowanie w grudniu. A miał być w listopadzie...no cóż - chyba czeka mnie wycieczka do apteki po tescior jak tak dalej będzię się ociągał
Cytrynko ostrzegałam, że ze mnie nici będą
Bredzisz... Jesli po tescior pójdziesz teraz to bedzie już grudzień przeca...
Tuska nie liczy się dzień cyklu tylko ktory po ovu... Jeśli ovu była 17-18dc to 26 to zdecydowanie za wczesnie. Musisz czekac do 28 a nawet 30dc. Jak @ przyjdzie wcześniej tzn ze masz krotka faze lutealna.