X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Tajemne Temperaturowe Praktyki
Odpowiedz

Tajemne Temperaturowe Praktyki

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Zakładam temat, bo już całkiem zwariowałam przy mierzeniu temperatury.

    Zaczęłam mierzyć temp. w połowie tego cyklu (a to było w 34 jego dniu!). Dopiero zaczynam starania (2 miesiące) i nie miałam zamiaru tego robić wcale. Chciałam zaczynać na spokojnie, bez stresu i wyliczeń. Poszłam na wizytę kontrolną do mojej ginekolog, a ona mi mówi "Proszę sprawdzać wykres już teraz bo cykle mogą być bezowulacyjne, nie traćmy więc czasu".

    No i mierzę. Ale... Oczywiście, nie jest to takie proste. Pani doktor powiedziała mi, że jeśli chcę mogę mierzyć zwyczajnie pod pachą, od czego zaczęłam, niczego nieświadoma. Wzięłam termometr elektroniczny z szafki i heja. Po czasie okazało się, że ten termometr to sobie chyba ze mnie robi jaja. Np. wczoraj moja temp. wynosiła 34,2! (czy ja już jestem zombi?) A na wykresie same zygzaki i inne fantazyjne szlaczki.
    Poszłam do mamy się pożalić. Wyciągnęłyśmy wszystkie możliwe znalezione termometry i od dziś postanowiłam mierzyć rtęciowym. Nadal pod pachą, tak zakończę jeszcze cykl a od nowego w ustach.
    Dziś rano mierzyłam temp. 3 termometrami na raz! dwoma pod pachą (rtęciowy i elektryczny) i elektrycznym w ustach. Każdy wynik inny :D

    Uff. Ja nie wiem jak to dalej będzie. Nie ma lekko ;)

    Jakie są Wasze doświadczenia z temperaturami i termometrami?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2013, 12:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawie zadnych doswiadczen nie mam. Wsadzam sobie spontanicznie rteciowy w buzke tuz po przebudzeniu, a po 5 minutach probuje sie kreseczek doliczyc, bo ja z natury slepawa, a rano to juz w ogole moj swiat jest jakis taki zamazany...
    :-)

    Topola lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana , moim zdaniem najlepiej w pochwie, bo to ma byc tempka wewnetrzna ciała

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    Kochana , moim zdaniem najlepiej w pochwie, bo to ma byc tempka wewnetrzna ciała
    Zalezy jak gleboko sobie termometr w buzie wepchasz, jak sie postarasz, to tez jest wewnetrznie. ;-)

    Topola lubi tę wiadomość

  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, biedronka. Ja też jestem ślepawa. Kreseczki widzę bo są blisko, ale za to za zegarze ni chu chu ile to już minut ten termometr trzymam i czy aby się nie zaczyna już rozpuszczać.

    Jakoś nie mogę się przekonać do mierzenia w pochwie. Wiem, że to byłoby może i najdokładniejsze, ale na razie podziękuję i będę pchać wewnętrznie do ust :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2013, 23:39

    biedronka1982 lubi tę wiadomość

  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezeli w ustach to tylko pod jezykiem i pamietaj aby zawsze sprawdzac w tym samym miejscu, nawet pod jezykiem moga byc rozne temperature. :-)

    Topola lubi tę wiadomość

    atdci09k18tcna0b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa wrote:
    Jezeli w ustach to tylko pod jezykiem i pamietaj aby zawsze sprawdzac w tym samym miejscu, nawet pod jezykiem moga byc rozne temperature. :-)
    No ba! Toc termometr to nie penis, sie trzyma w jednym miejscu, a nie ssie! ;-)

    ulek lubi tę wiadomość

  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 22 sierpnia 2013, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihihi. Szykuję się spać, a jutro rano kolejne niezapomniane wrażenia i przygody z mierzeniem temperatury.

  • kalitria Autorytet
    Postów: 545 755

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja uwazam ze w broszce najpewniej. i elektronicznym nie rteciowym, ciach bach nawet minuta nie minie juz pika z wynikiem.

    zud3vfxm61o98pcc.pngrelgtrd8tf5uttyg.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalitria, a jaki masz ten elektroniczny? Jakiś specjalny owulacyjny? Z jednym czy dwoma miejscami po przecinku?

    Mój elektroniczny leci sobie ze mną w kulki. Jak piknie to pokazuje temperaturę z kosmosu i wynika z niego że ze mnie zimna flądra. Zawsze miałam raczej niską temperaturę, po mamusi, ale bez przesady :) Muszę go trzymać dłużej, a on nadal nabija. A potem nie jestem pewna czy ta temp. jest prawidłowa czy może za krótko trzymałam.

  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola w tym cyklu sobie juz to odpuść , zacznij od nowego i mierz zgodnie z zasadami. Zawsze o tej samej godzinie, zawsze tym samym termometrem , zawsze w tym samym miejscu. Jeśli chodzi o płodność to pod pachą odradzają , już lepiej w ustach. To ma plusy bo możesz badać nawet w czasie @. Ja tam mierze w małej , i tak jak napisała kalitria , ciach po minucie jest wynik. Jak mi kiedyś wyszła niska temp. to sprawdziłam jeszcze raz ale pokazał to samo wiec uznałam że widocznie tak jest. Powodzenia z zmaganiach

    Topola lubi tę wiadomość

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.

    Ten cykl traktuję całkowicie eksperymantalnie. Sprawdzam co i jak, testuję termometry i jak co działa. A od nowego, tak jak mówi Blysk_kotka, będę się trzymać zasad (mam nadzieję) ;)

  • kalitria Autorytet
    Postów: 545 755

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Kalitria, a jaki masz ten elektroniczny? Jakiś specjalny owulacyjny? Z jednym czy dwoma miejscami po przecinku?

    Mój elektroniczny leci sobie ze mną w kulki. Jak piknie to pokazuje temperaturę z kosmosu i wynika z niego że ze mnie zimna flądra. Zawsze miałam raczej niską temperaturę, po mamusi, ale bez przesady :) Muszę go trzymać dłużej, a on nadal nabija. A potem nie jestem pewna czy ta temp. jest prawidłowa czy może za krótko trzymałam.
    zerkne w domu bo juz nie pamietam jak sie nazywa, ale nie jest owulacyjny. w ogole jaka jest roznica miedzy elektronicznym a owulacyjnym??? ja mam elektroniczny za 10 zl i pokazuje 2 miejsca po przecinku. a jak mierzysz w buzi to tez tak szybko pika z wynikiem???

    zud3vfxm61o98pcc.pngrelgtrd8tf5uttyg.png
  • alxa Autorytet
    Postów: 259 172

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny tylko i wyłącznie w pochwie!
    Chcecie zajść w ciążę właśnie tam na dole nie w ustach (tak powiedział mój lekarz) taki jajcarz ;P
    ja od początku mierzę w pochwie mimo, że też nie byłam przekonana za bardzo do tego.
    Zawsze wkładam go mniej więcej tak samo głęboko i kładę się w jednej pozycji i do tej pory było idealnie.. wiadomo, że czasem temperatura nagle spadnie albo wzrośnie na jeden dzień... ale dziś pokazało 2 kreseczki więc coś w tym jest:)

    Beti lubi tę wiadomość

    e3db312905.png
    920555c751.png
  • alxa Autorytet
    Postów: 259 172

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a po termometr wysłałam męża do apteki i mówię, że chcę z dwoma miejscami po przecinku to kobieta od razu się zorientowała o co chodzi i dała mu owulacyjny.. i zapłacił koło 10 zł za niego

    e3db312905.png
    920555c751.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja dziwna jestem, bo tam na dole to ma tylko luby wstep. Z termometrem go zdradzac nie bede i juz! Co innego wibrator, ale wtedy zazwyczaj i tak dzialamy oboje... ;-)

    Ups, watki mi sie pomylily, ten jest o mierzeniu temperatury, a nie o seksie... ;-)

    Anutka lubi tę wiadomość

  • alxa Autorytet
    Postów: 259 172

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahaha xD biedronka to w takim razie zależy jak zaangażowany mąż jest w starania ;P mój jak raz stwierdziłam, że nie mierzę, nie chce mi się oczu otwierać i już! to kołdrę zrzuca ze mnie i on sam mi zmierzy xD więc możesz swego lubego poprosić niech Ci mierzy tepmkę;P

    e3db312905.png
    920555c751.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alxa wrote:
    hahaha xD biedronka to w takim razie zależy jak zaangażowany mąż jest w starania ;P mój jak raz stwierdziłam, że nie mierzę, nie chce mi się oczu otwierać i już! to kołdrę zrzuca ze mnie i on sam mi zmierzy xD więc możesz swego lubego poprosić niech Ci mierzy tepmkę;P

    Nie przejdzie, on w metody krola Cwieczka nie wierzy! ;-)

  • alxa Autorytet
    Postów: 259 172

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aha ;P no to już nie wiem.. może skup się bardziej na obserwacji śluzu i szyjki... dzięki temu też zauważysz owulację... i testy owulacyjne..
    w tesco zestaw 5 testów koło 8 zł jest.. i jak znasz długość cyklu to namierzysz owulację jakoś

    e3db312905.png
    920555c751.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2013, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alxa wrote:
    aha ;P no to już nie wiem.. może skup się bardziej na obserwacji śluzu i szyjki... dzięki temu też zauważysz owulację... i testy owulacyjne..
    w tesco zestaw 5 testów koło 8 zł jest.. i jak znasz długość cyklu to namierzysz owulację jakoś

    I tak tez robie. Temperature doustnie tez mierze, tak z ciekawosci, bo same testy to nie wszystko.

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ