Tester Owulacyjny Afrodyta - na sline :) stosuje ktos???
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi to nie działało. testy owulacyjne pozytywne a na afrodycie zero paprotek. Powiedziałam lekarzowi i on na to, że z tymi testerami to tak jest ze jak działają to spoko a jak nie to nie należy się tym przejmować.
U mnie niestety nie działa, kasa wyrzucona w błoto. -
Osobiście tez wolę owulacyjne.One zawsze mi wychodzą a paprotki nie, może to coś znaczy ?
A ślinę nakładam liżąc delikatnie to szkiełko żeby była tylko taka cieniutka warstwa. Odkladam wizjer żeby wysechł i dopiero potem wszystko składam razem i oglądam.
asioczek86 lubi tę wiadomość
3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno
-
przez cały cykl stosowałam i tylko 2 dni opuściłam. w czasie całego cyklu (- te 2 dni) nie pojawiły mi się ani paprotki ani coś do nich podobnego. testowałam raz dziennie bo nie mam czasu na częściej- co chwile coś jem lub piję. będę nadal testować,ale już bez przekonania
-
ja już nie nakładam dużej ilości śliny, tylko raz poliżę szkiełko i wtedy szybciej wysycha a kropki się pokazują. szkoda tylko, że jeszcze nie widziałam paprotek. zamierzam cały kolejny cykl testować.
jestem ciekawa jakie widoczki wychodzą dziewczynom w ciąży -
U mnie Afrodyta działa jak trzeba. Używam jej od stycznia. Pierwszy miesiąc mi nic nie wychodziło, aż wreszcie pokręciłam trochę i zobaczyłam owe paprotki.
Ja nakładam ślinę językiem(obserwując czy na pewno całe szkiełko jest nią pokryte) potem odkładam na jakieś 15 minut lub więcej. Czas schnięcia zależy od ilości śliny na szkiełku. Nie nakładam nasadki tylko odkładam szkiełko na czas schnięcia obok. Wcześniej składałam to ustrojstwo i czas schnięcia wydłużał się do kilku godzin -
Ja już przetestowałam różne opcje... Nakładanie śliny palcem, językiem, nakładanie śluzu... Odkładanie samego szkiełka do wyschnięcia, nakładanie nasadki, trzymanie do góry nogami, trzymanie zgodnie z instrukcją, a paprotek nigdy nie widziałam mimo, że testy owulacyjne wychodzą pozytywne Po 3 cyklach rzuciłam Afrodytę w kąt...
Kręcenie pokrętłem też nic nie daje -
nick nieaktualnyWszystkie testy wyznaczające płodność biorą pod uwagę głównie skład hormonów i ich stężenie. Można to sprawdzać przez mocz, ale można też testem śliny co moim zdaniem jest lepsze. Do takiego testu ja wykorzystuję Ovu Control. Ładne, poręczne, wyglądem przypomina szminkę, także pobranie śliny do badania jest bardzo wygodne.
-