Testowanie -Lipiec 2017.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie np. wczoraj tak jakoś pobolewało ni to okres, nie wiem. Dziwnie. Śluzu mam też dużo. A termin miesiączki tuż, tuż. Do tego obżeram się ogórkami kiszonymi. Na serio ja sobie niczego nie wmawiam. Mąż tylko zrobił oczy, co jesz ogórki, a nie lubisz.
A mnie ssie przed okresem (hmhmhm) i zażeramSusannaDean, Rene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:Mnie np. wczoraj tak jakoś pobolewało ni to okres, nie wiem. Dziwnie. Śluzu mam też dużo. A termin miesiączki tuż, tuż. Do tego obżeram się ogórkami kiszonymi. Na serio ja sobie niczego nie wmawiam. Mąż tylko zrobił oczy, co jesz ogórki, a nie lubisz.
A mnie ssie przed okresem (hmhmhm) i zażeram
Coś w tym może być! Ja nie wiedząc o ciąży (i nie szukając objawów! Cykl miał być niby bezowulacyjne ) w spozywczaku kupiłam ogórki małosolne, kiszone i gruntowe. Sprzedawczyni i mąż się ze mnie śmiali. Kilka dni miałam "dietę" ogórkową, a kilka dni później dowiedziałam się o ciąży ... wtedy zaczęłam wierzyć w to co mówią, hehe.SusannaDean, Magdzia85F, Rene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez jem ogorki ale tylko dlatego ze moj chlop narobil caly gar i nie ma kto ich jesc kilka dni wczesniej pudding czekoladowy zagryzalam ogorkami a wieczorem sledzia
Przed chwila z ciekawosci zbadalam szyjke. Twarda i wysoko a wczoraj dalo sie ja wyczuc jakby lekko otwarta byla. No i w srodku jakos tak pulchno
Nakrecilam sie -
nick nieaktualnypilik wrote:Coś w tym może być! Ja nie wiedząc o ciąży (i nie szukając objawów! Cykl miał być niby bezowulacyjne ) w spozywczaku kupiłam ogórki małosolne, kiszone i gruntowe. Sprzedawczyni i mąż się ze mnie śmiali. Kilka dni miałam "dietę" ogórkową, a kilka dni później dowiedziałam się o ciąży ... wtedy zaczęłam wierzyć w to co mówią, hehe.
No u mnie poszło z tego bez jajowodu, to tak ... Z dystansem podchodzę. Ale nie będę się dołować.
Po cp w ogóle przed @ cycki mnie nie bolą. -
nick nieaktualnycasteams wrote:Ja tez jem ogorki ale tylko dlatego ze moj chlop narobil caly gar i nie ma kto ich jesc kilka dni wczesniej pudding czekoladowy zagryzalam ogorkami a wieczorem sledzia
Przed chwila z ciekawosci zbadalam szyjke. Twarda i wysoko a wczoraj dalo sie ja wyczuc jakby lekko otwarta byla. No i w srodku jakos tak pulchno
Nakrecilam sie
Podziwiam. Ja nic a nic nie umiem sprawdzić szyjki. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypilik wrote:Susanna refundacja czego?
A neoparine masz 100% płatny? Jak on wychodzi? Ja fraxi brałam z heparyny tylko póki co... i endo i hematolog powiedzieli ze dla mnie najlepsza fraxiparine, chociaż nie wiem jakie są różnice tak naprawdę... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypilik wrote:Susanna neoparin i clexane to to samo wiem, ale podobno fraxiparine czymś się niby różni... ojej to ta suma musi baaardzo bolec, w pudełku też 10 zastrzyków? Ja mam na refundację przy leidenie to wychodzi 120zl ale na miesiąc
-
Dziewczyny, tak czytam o tym Waszym tsh, ja przed ciążą miałam chyba 1,5 a w ciąży to w ogóle masakra, bo 0,1 i jestem ciekawa jak to teraz wygląda.. Może mi da któryś gin skierowanie, okaże łaskęhttps://www.suwaczki.com/tickers/8p3ougpjyjxzxjth.png
-
nick nieaktualnyhejka ja mialam caly dzien duzo roboty i dopiero siadlam na tylek. dzis 14 dc i juz na 99% po owulacji ale jeszcze jutro lub/i pojutrze "poprawimy" a potem wielkie odliczanie
jutro zaczynamy magicznie owocny miesiac! powodzenia dziewczyny!!SusannaDean, Rene lubią tę wiadomość