Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

tsh

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Kiniaminia Przyjaciółka
    Postów: 190 45

    Wysłany: 17 listopada 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staramy się o dzidziusia a moje tsh wynosi 2,05 i wydaje mi się ze jest za wysokie, jak uwazacie?? powinnam je trochę zbić??

    relg3e5e5eurhywm.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 17 listopada 2013, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj jest o tym dużo :)

    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/tsh-z-jakim-wynikiem-udalo-sie-wam-zajsc-w-ciaze,172.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 14:31

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 18 listopada 2013, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem w ciąży i tsh mam 3,4. Chodzę do dwóch lekarzy (prywatnie i na nfz) i żaden nic nie mówił, że to zły wynik.

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2013, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaminia wrote:
    Staramy się o dzidziusia a moje tsh wynosi 2,05 i wydaje mi się ze jest za wysokie, jak uwazacie?? powinnam je trochę zbić??

    masz nieco za wysokie, powinno być w okolicach 1,5 na czas staran i ciąży

  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 18 listopada 2013, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey dziewczyny troche mnie to zdziwilo,ze piszecie,ze 2.05 jest za duzo.
    Jak siegam pamiecia to ja mialam ponad 4 a moj synek tez mu robilam ten wyniki mial chyba 4,7 wiec troche sie zdziwilam bo mi lekarz powiedzial, ze wyniki a dobre coprawda nie bylam z nimi u Endokrynologa ale mowil mi to lekarz rodzinny chyba tez ma jakies pojecie na temat TSH ??

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2013, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4 grozi poronieniu, ja bym nie ryzykowała...
    ja miałam ok 3 i ginek-endokrynol kazał zbić do 1,5

  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 18 listopada 2013, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz znalazlam wyniki mojego synka ma
    4,8 mlU/L a norma jest 0.70-6.0
    Teraz jestem confused.

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • aniczka Autorytet
    Postów: 347 200

    Wysłany: 18 listopada 2013, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi tez endo pow ze przy staraniach musi byc ponizej 1 moj wynik z tego miesiaca to 0,424 wiec jest chyba dla mnie nadzieja

    jaszczurka lubi tę wiadomość

    5abe315c267b0d904e208c54b912507e.png
  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 18 listopada 2013, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szukam swojego wynikiu jak znajde to chyba sie zalamie bo jestem pewna,ze mam powyzej 4 ;(

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2013, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wynik 3,4 czy nawet 5 przy normalnym funkcjonowaniu jest ok. Natomiast podczas starań i samej ciąży musi byc poniżej 2.

    Jaszczurka Twój synek ma dobre wyniki. My tu mowimy o staraczkach :)

    jaszczurka lubi tę wiadomość

  • jaszczurka Autorytet
    Postów: 529 549

    Wysłany: 18 listopada 2013, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalutkaEve wrote:
    Dziewczyny wynik 3,4 czy nawet 5 przy normalnym funkcjonowaniu jest ok. Natomiast podczas starań i samej ciąży musi byc poniżej 2.

    Jaszczurka Twój synek ma dobre wyniki. My tu mowimy o staraczkach :)
    No ja tez tak mam powyzej 4-y ale chyba sie wybiore na wyniki bo ten wynik mam stary ze stycznia :)

    MalutkaEve lubi tę wiadomość

    ukdyj44j93kc68pw.png
    82doj44jzrzxx8po.pnggyxwj44jol7dh729.png
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 19 listopada 2013, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam u dwóch ginekologów, miałam USG, z ciążą wszystko dobrze jak to określił lekarz. Mały szaleje, ssie kciuk a ja mam typowe objawy ciąży. Istnieje wysokie ryzyko poronienia do którego tygodnia? Jutro w takim razie zadzwonię do gina i go opieprzę!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2013, 19:49

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 21 listopada 2013, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku starań miałam TSH 4,28 i lekarz od razu mi powiedział, że jest za wysokie i że najlepiej byłoby ok 1,00. U mnie się okazało, że tarczyca blokuje owulacje i przez to nie mogłam zajść w ciążę. W dodatku kłopoty z tarczycą są spowodowane chorobą Hashimoto. Teraz mam TSH 1,67 i zobaczymy co będzie.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam TSh 2,25 i zaszłam w ciąże;)

  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 2,25 i 3 lekarzy nie widzi przeciwskazań ani tym bardziej potrzeby zbijania... zobaczymy czy się uda

    Karolcia23369 lubi tę wiadomość

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oo to ta jak ja mi własnie endokrynolog tez pow ze nie widzi powodu zbijania:D

  • Kokilka Przyjaciółka
    Postów: 100 28

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, ja mam TSH 4,1 i myślę, że to jest za dużo i że mam subkliniczną niedoczynność tarczycy. Myślę też, że przez to podwyższone TSH moja prolaktyna też jest podwyższona nawet ponad normę. Naczytałam się na ten temat sporo i pewne rzeczy już wydają mi się oczywiste i sądziłam, że lekarzom tym bardziej powinny być one znane. Nie dostałam się jeszcze do endokrynologa, wizytę mam za miesiąc. Natomiast rodzinny nie widział problemu w tak wysokim TSH ("po przecież mieści się w normie") i ledwo dał mi skierowanie do endo (chyba uratowała mnie ta PRL którą zrobiłam sobie sama, i która rzeczywiście była za wysoka). Natomiast ginekolog popatrzył na wyniki, powiedział że on się tym nie zajmuje!! I to samo, że TSH mieści się w normie. Jak facet zajmujący się kobietami w ciąży może nie wiedzieć tego, że niedoczynność może utrudniać zajście w ciąże, ale też może być przyczyną poronień. Przecież to powinno być podstawowe badanie! Brak mi słów, mam takie nerwy na tych naszych lekarzy, że szkoda gadać.

  • Ciapulinka Ekspertka
    Postów: 184 161

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokilka, jestem ciekawa, co powie Ci endo.
    Ja mam tsh 6,71 a prolatynę 41 -i dostałam lek tylko na tsh. A byłam u ginekolog -endokrynolog. Badania mam powtórzyć za miesiąc.

  • Kokilka Przyjaciółka
    Postów: 100 28

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciapulinka ja uważam, ze to dobrze, że dostałaś lek tylko na TSH. Ja właśnie tak bym chciała. Bo podwyższona PRL może wynikać z podwyższonego TSH. Ja od tego gina (który się "tym nie zajmuję") dostałam receptę na bromergon żebym do czasu wizyty u endo mogła sobie "PRL pozbijać". Przepisał mi to jak witaminę C nie mówiąc nic na ten temat. Ale ja postanowiłam tego nie brać. Nie chce sztucznie zbijać PRL jeśli przyczyna jej podwyższenia jest gdzie indziej. Ja chce zeby najpierw ktoś mnie porządnie zdiagnozował, a potem pakował we mnie leki, jeszcze takie.

    Ciapulinka a co dostałaś na TSH? Euthyrox czy co innego? I jaką dawkę?

    Ja jak jeszcze raz się wkurzę, to się zacznę leczyć sama.

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam tsh prawie 5, prolaktynę 47, niedoczynność jak byk, dostałam eutyrox, zbił wszystko do dobrego poziomu, endo powiedział, że on już wszystko wyleczył i na pewno nie z tego powodu nie mogę zajść w ciąże prawie 2 lata. Po pewnym czasie znów zrobiłam badania, TSH ok, a prolaktyna podwyższona, mój gin powiedział żeby się nie przejmować, ale skierował na prolaktynę z obciążeniem, a tam wyszła bagatela 400. Ciekawe jak mam przy takiej prolaktynie zajść w ciążę. Ale skoro najpierw leczyłam się endokrynologicznie to kuźwa ten pacan powinien o takich badaniach pomyśleć! W Polsce lekarze to pamiętają tylko żeby rączkę po kasę wyciągnąć.

    A Bromergon to samo zło i kto chce być zdrowy to powinien od razu prosić o zamianę na coś lepszego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2013, 12:26

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ