Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅
-
WIADOMOŚĆ
-
To prawda… to jest załamujące. Już w tym miesiącu mam taki kryzys, że stwierdziłam, że dam sobie czas do końca roku i dalej przejdę na AH albo jakąś wkładkę, bo się wykończę psychicznie i fizycznie. Podczas AH przynajmniej nie odczuwałam tak tych wszystkich dolegliwościcukrzyk1991 wrote:Ale powiem Wam, że mega że Silvia nie ma endomendy, bo właśnie jej nie da się leczyć
Jedynie AH ją wycisza (i dieta p-zapalna i ruch). Ale wiadomo, że gdy się chce zajść w ciążę to ciężko brać srodki antykoncepcyjne Ostatnio czytałam badania, że nawet operacje nie bardzo podwyższają szanse na zajście w ciąże. No właśnie to jest chore że z endometriozą nie wiele da się zrobić, bo np. często (i od razu zaznaczę - nie zawsze) przy PCOS da się jednak indukować owulacje (gorzej pewnie z poprawą jakości) a niestety na endometriozę nie ma typowych leków wspomagających zajście w ciąże 🙎🏼♀️ 27 🙋🏼♂️34
Starania od 09/23
Główny problem po odstawieniu AH: długie plamienia przed i po miesiączce
Z pomocą medyczną od 01/25
💊 Siofor, omega 3, olej z wiesiołka, inozytol, NAC, resweratrol, olej z czarnuszki, Wit D, FertileMe Complex
Mąż ✅ FertileMe Complex
Badania:
Prolaktyna, testosteron, ferrytyna✅
AMH: 5,5 - PCOS ❌
MUCh✅
Drożność z lipiodolem ✅
Pasożyty ✅
Endometrioza ❌
Podwyższone komórki NK w histeroskopii ❌ -
Ooo jakbyś napisała o mnie z tymi jelitkami. Faktycznie skurcze mam zawsze mocne przy małpie i ma to sens!Powder wrote:Co do biegunek podczas okresu, to wyczytałam kiedyś gdzieś, że często odpowiadają za to skurcze macicy podczas złuszczania endometrium i fakt, że jest rozpulchniona i po prostu inaczej naciska na jelita. Także zdecydowanie nie zawsze jest to związane z endometriozą.
Ssilvia, super że nie masz tego dziadostwa, ale jednocześnie totalnie rozumiem, że czasem łatwiej byłoby mieć jakąś konkretną przypadłość, leczyć ją i wiedzieć czym tłumaczyć niepowodzenia. Taka niewiadoma jest najgorsza. 🫂
Siasi, współczuję na maksa takich „koleżanek” w pracy. To jest takie przerażające że przeważnie takie akcje to tylko kobieta kobiecie zrobi…olej te piździska i odpoczywajcie z kropkiem na l4! 🩷💪🏻
Pizdziska olane ciociu ale wiesz jak to boli jak człowiek się tak zawiedzie, a kocha pracę i ludzi i daje im serce 🥺
Czekam z niecierpliwością na Twoją pierwszą stymulację i już zaciskam kciuki 💪🏻
Powder lubi tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy. Nasze serca zgasły.
Wciąż walczymy o Ciebie 🖤
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny.
25.08 betaHCG= 49, prog= 28.25
1.09 betaHCG=328, prog= 29.89
(Przyrost tygodniowy +72%)
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm! -
Treaclynat wrote:Ferrytyna 55 to super poziom, rzadko się spotyka tak ładny na forum, do jakiego poziomu dążysz?
Dodaj laktoferyne i witaminę C do posiłków bogatych w żelazo. Widać, że masz dobre wchłanianie, więc to powinno wystarczyć.
U mnie to zmora, jakbym dobiła do 50 to byłabym przeszczęśliwa 🙈
O kurcze, szczerze nawet nie porównywałam tego poziomu z innymi dziewczynami na forum, po prostu norma w labie jest do 150 i myślałam że to moje 55 to niewiele 🙈🙈 właśnie zamówiłam zapas zakwasu na 2 miechy i maślan sodu, bo doczytałam że pięknie działa też na jelita, a wzdęcia zwłaszcza w drugiej fazie to moja największa uciążliwość (do tego stopnia że nie noszę obcisłych bluzek aby nikt mnie nie podejrzewał o ciążę 🫣).
W takim razie trzymam kciuki aby ferrytyna ładnie rosła, wszystko jest do zrobienia ♥️ ja bardzo bałam się o moją B12, już miałam w głowie scenariusz że nic nie urosła, ja mam zaburzenia wchłaniania i jakieś bakteryjne historie w jelitach, antybiotyk na 2 miesiące i zakaz starań, a miło się zaskoczyłam 😁
Może dietetyczka do której się wybierasz będzie miała pomysł na twoją ferrytyne ♥️
Siasi, Treaclynat lubią tę wiadomość
·👩🏼❤️👨🏽 '95
· badania nasienia ✅
· oba jajowody drożne ✅
· PCOS - cykle nieowulwcyjne,
· wit.B12 - 164ng/ml 👎 (6.2025r.)
· 5x stymulacja Lametta + P-b + Gonapeptyl ❌
· 1x naturalna owulacja ❌
.........................
· 6-7.2025r. - przetrwałe krwawienie (40 dni)
· 7-8.2025r. - reset cyklu - AH
🔜. 9.2025r. nowy ginekolog.... 🙏 -
Karczoch, akurat na stronie mojego szpitala pisze, że nie wykonują tam HSG 🤣 zadzwonię jutro na rejestrację gdzie się umawiałam to może tam coś babka będzie wiedziała. A jak nie to trudno, jakoś przeboleje jeśli to będzie zwykła z kontrastem 🙈
IwonaQ bardzo ładna ferrytyna! Gdzieś na Instagramie jedna z dietetyczek płodnościowych właśnie mówiła, że najlepiej jak wynosi około 50, a generalnie to powinno być mniej więcej tyle ile się waży 🤔 co do witaminy B12 to zalecają żeby niby minimum 500 było. Sama dziś wykonywałam te badania i w piątek idę po odbiór i na wizytę od razu.
Edit: a co do prolaktyny to ja dostałam dostinex na zbicie, ale z dawką trzeba uważać. Jeden z poprzednich lekarzy dowaliłi taką dawkę że spadło mi poniżej normy 🤡Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września, 22:05
👩❤️👨 31&36
🔸Starania od 03.2023r.
🔸Cykle bezowulacyjne 03.2023-10.2024 (20cs)
🔸Diagnoza: Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
🔸Badanie nasienia + posiew✅
🔸AMH 7,17 (04.25r.)
🔸Podejrzenie PCOS (metaboliczny)
🔸Powrót owulacji 11.2024r.
🔸Cykle długie 38-45 dni
🔸Późne owulacje 25-30dc
✨7cs - przerwa (antybiotyki)
✨8cs - próbujemy dalej
02.25 cb? 💔
03.25 Niepękniety pęcherzyk Graafa (4cs)
07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy)
🔜 10.25 stymulacja + drożność?
Suplementy: Inozytol, Pregna Start, DHA prenacaps, NAC, witamina D3 -
Treaclynant a robiłaś może badanie na helicobacter? Podobno przy niskiej ferrytynie może wyjść 🤔👩❤️👨 31&36
🔸Starania od 03.2023r.
🔸Cykle bezowulacyjne 03.2023-10.2024 (20cs)
🔸Diagnoza: Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
🔸Badanie nasienia + posiew✅
🔸AMH 7,17 (04.25r.)
🔸Podejrzenie PCOS (metaboliczny)
🔸Powrót owulacji 11.2024r.
🔸Cykle długie 38-45 dni
🔸Późne owulacje 25-30dc
✨7cs - przerwa (antybiotyki)
✨8cs - próbujemy dalej
02.25 cb? 💔
03.25 Niepękniety pęcherzyk Graafa (4cs)
07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy)
🔜 10.25 stymulacja + drożność?
Suplementy: Inozytol, Pregna Start, DHA prenacaps, NAC, witamina D3 -
Siasi wrote:Nooo masakra, a jeszcze niedawno bym w ogień za nimi wskoczyła. Masakra… szkoda mi trochę kasy bo powinnam robić to za darmo, ale trudno dźwignę, a przynajmniej wiadomo co to za szczoty wredne jak moja Kokosik napisała 🧐 Na tym forum kobieta kobiecie, a w życiu wiadomo jak to bywa…
Belia- na razie nie oznaczam więcej bo jestem już pokłuta z każdej strony. Miałam dziś wizytę i lekarz kazał mi się ogarnąć i nie panikować, bo jak powiedział wiem jak smakuje strata i na tym etapie nic już nie zrobimy. Paniczne oznaczanie bety nic mi nie da. Trzeba czekać i mieć nadzieję. Za dwa tyg wizyta i pierwsze USG, mam nadzieję że wizyta będzie owocna w moje male serduszko. Dzień przed muszę zrobić glukozę, TSH i mocz więc wtedy też betę przy okazji oznaczę.
Treaclynat Zazdroszczę urlopu!!! Gdzie jedziesz? Ja już po, a to oczekiwanie jest chyba najfajniejsze. Życzę by Cię moja klątwa dopadła i byś wróciła z dwoma kreseczkami.
Masz jakiś fajny namiar na dietetyka? Szukam dla siostry i nic konkretnego nie mogę znaleźć, a holistyczne podejście brzmi intrygująco…
Chorwacja 😍 bardzo już mi się przyda przerwa od pracy i faktycznie kto wie, może tam mnie już małpa nie dopadnie 😆
Co do dietetyka to zgłosiłam się przez Instagram do Urszuli Borkowskiej, wydaje mi się bardzo skrupulatna i mam jakieś takie zaufanie do niej (śledzę od dawna). Ona specjalizuje się w przygotowaniach do ciąży, in vitro, pomaga regulować hormony itd. Jutro mogę wam dać znać jak wrażenia po pierwszej rozmowie
Ogólnie myślę, że nawet fajnie w coś takiego zainwestować chociaż raz w życiu abstrahując od ciąży, bo musiałam właśnie dostarczyć morfologie, wszystkie badania hormonalne, tarczycowe, lipidogram, próby wątrobowe, CRP, Ob, glukozę, insulinę, homocysteine, witaminowe (b12, kwas foliowy, ferrytyne, d) itd, więc myślę, że to fajny przegląd organizmu, zwłaszcza, że taki dietetyk głęboko grzebie i naprawdę szuka co można tam podziałać. Chyba potrzebuję takiego kroku, bo klinika już mnie pcha na inseminacje, a ja mam jakieś przeczucie, że jeszcze to nie ten czas
Siasi, Sarka94, IwonaQ lubią tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
Starania od 04.2024
💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
prolaktyna 19
TSH 1,65✅
ferrytyna -38 (maj) ->25(lipiec)‼️ -> 30 ( sierpień)
Witamina b12- 512 pg/ml✅
Kwas foliowy - 19 ng/ml✅
Witamina D -26 ng/ml (luty) -> 43 ng/ml (maj) -> 47 ng/ml (lipiec) -> 54,5 ( sierpień)✅
Glukoza 77✅
Insulina 10,6 ⚠️
Homa-ir 2,02⚠️
Homocysteina 8,6 ⚠️
Lipidogram ✅
Próby wątrobowe ✅
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml⚠️
Progesteron 16,50 ng/ml
7dpo (sierpień)
Estradiol 248 pg/ml
Progesteron 12,40 ng/ml
4 dc (styczeń)
LH:FSH 0,91
Estradiol 55
AMH 3,080 ng/ml
Drożność ✅
2.09 konsultacja u dietetyka 🔜
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
IwonaQ wrote:O kurcze, szczerze nawet nie porównywałam tego poziomu z innymi dziewczynami na forum, po prostu norma w labie jest do 150 i myślałam że to moje 55 to niewiele 🙈🙈 właśnie zamówiłam zapas zakwasu na 2 miechy i maślan sodu, bo doczytałam że pięknie działa też na jelita, a wzdęcia zwłaszcza w drugiej fazie to moja największa uciążliwość (do tego stopnia że nie noszę obcisłych bluzek aby nikt mnie nie podejrzewał o ciążę 🫣).
W takim razie trzymam kciuki aby ferrytyna ładnie rosła, wszystko jest do zrobienia ♥️ ja bardzo bałam się o moją B12, już miałam w głowie scenariusz że nic nie urosła, ja mam zaburzenia wchłaniania i jakieś bakteryjne historie w jelitach, antybiotyk na 2 miesiące i zakaz starań, a miło się zaskoczyłam 😁
Może dietetyczka do której się wybierasz będzie miała pomysł na twoją ferrytyne ♥️
Oj tak, te normy w labie to są ogólnie o kant dupy rozbić. Też nie ma co mieć za wysokiej ferrytyny, bo to może świadczyć o stanie zapalnym. Przyjmuje się, że idealna ferrytyna to tyle, ile ważysz Ale 55 jest super. Dużo dietetyków mówi że idealny zakres to 60-70, więc jeśli chciałabyś podbić, to śmiało, ale Twoje zapasy wyglądają bardzo ładnie
Też właśnie liczę, że moja ferrytyna urośnie, ogólnie od 1,5 miesiąca raz w tygodniu jem wątróbkę 🤢1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
Starania od 04.2024
💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
prolaktyna 19
TSH 1,65✅
ferrytyna -38 (maj) ->25(lipiec)‼️ -> 30 ( sierpień)
Witamina b12- 512 pg/ml✅
Kwas foliowy - 19 ng/ml✅
Witamina D -26 ng/ml (luty) -> 43 ng/ml (maj) -> 47 ng/ml (lipiec) -> 54,5 ( sierpień)✅
Glukoza 77✅
Insulina 10,6 ⚠️
Homa-ir 2,02⚠️
Homocysteina 8,6 ⚠️
Lipidogram ✅
Próby wątrobowe ✅
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml⚠️
Progesteron 16,50 ng/ml
7dpo (sierpień)
Estradiol 248 pg/ml
Progesteron 12,40 ng/ml
4 dc (styczeń)
LH:FSH 0,91
Estradiol 55
AMH 3,080 ng/ml
Drożność ✅
2.09 konsultacja u dietetyka 🔜
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
Pelasia30 wrote:Treaclynant a robiłaś może badanie na helicobacter? Podobno przy niskiej ferrytynie może wyjść 🤔
Właśnie kurczę nie robiłam, ale możliwe, że ta dietetyk jutro mi zleci. Aczkolwiek myślę, że w diecie też nie było szału,jeśli chodzi o żelazo, a inne witaminy mi w sumie ładnie się podniosły. Mam nadzieję, że moje żarcie wątróbki przyniesie efekt 🤡1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
Starania od 04.2024
💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
prolaktyna 19
TSH 1,65✅
ferrytyna -38 (maj) ->25(lipiec)‼️ -> 30 ( sierpień)
Witamina b12- 512 pg/ml✅
Kwas foliowy - 19 ng/ml✅
Witamina D -26 ng/ml (luty) -> 43 ng/ml (maj) -> 47 ng/ml (lipiec) -> 54,5 ( sierpień)✅
Glukoza 77✅
Insulina 10,6 ⚠️
Homa-ir 2,02⚠️
Homocysteina 8,6 ⚠️
Lipidogram ✅
Próby wątrobowe ✅
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml⚠️
Progesteron 16,50 ng/ml
7dpo (sierpień)
Estradiol 248 pg/ml
Progesteron 12,40 ng/ml
4 dc (styczeń)
LH:FSH 0,91
Estradiol 55
AMH 3,080 ng/ml
Drożność ✅
2.09 konsultacja u dietetyka 🔜
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
cukrzyk1991 wrote:A w którym dc miałaś badanie ? Pytam z ciekawości Mega że nic nie wyszło
Robiłam w 16 dniu cyklu.
Ogólnie wiem że endomendriozie lepiej badać w pierwszych dniach cyklu. Ale wyczytałam że adenomiozia lepiej w drugiej fazie jeżeli endomendrium jest trochę grubsze. Więc poszłam w połowie
CA125 też robiłam i wyszło nisko.
Lekarz powiedział że nie widzi śladów endomendriozy, czyli nie ma jej zaawansowanego stopnia - według niego.
I dopytywałam go czy to znaczy że mogę całkowicie być pewna że nie mam adeniomiozy i endomendrioza to on mówi że nie. Bo czasami jedynie laparoskopia pokaże jakieś ogniska, które nie pokaże USG ani rezonans.
Lekarz mi naciskał ręką na brzuch i patrzył na USG czy jajniki się ruszają - czy nie są zrosniete. Słabo przyjemne ale dałam radę. Potem mi przyciskał jelito.. pecherz wszystko. Siedziałam chyba że 40 minut na tym USG. Mówi że wszystkie narządy są luźne i nie zrosniete. Nie są powiększone, endomendrium jest normalne - 11 mm w 16 dniu cyklu to dobrze, nie za duzo i nie za mało.
To co inny lekarz powiedział że to adenomiozia to przyłożył doplera i pokazywał mi że zmienia kolor więc to po prostu żyła. Pokazywał ukrwienie macicy - dochodzi wszędzie krew.
Spytałam go czy powinnam zrobić laparoskopię profilaktycznie to nie poleca. Nie poleca mi tez histeroskopi - mówi że nie ma polipów w macicy, macica na normalny kształt.
Pytałam go o biopsję endomendrium, natural killer albo immunologię. To mi mówi że według jego nie jest to - bo wtedy dochodziloby do implantacji i miałabym ciążę biochemiczne. Pytałam mnie czy przez rok beta ani razu nie podniosła się i niestety nie.. mówi że jak jest immunologia to jednak ten organizm trochę walczy o beta rośnie i spada.
Nie jestem pewna... To nie jest immunolog, tylko głównie klinika niepłodności skupiona na invitro...
Według niego nie dochodzi do zapłodnienia. Tylko dlaczego, nie wie. Ale mówi żebym była dobrej myśli bo według niego jest coraz bliżej 😂
I tyle. Wyszłam zadowolona że nie mam endomendriozy i myślę dalej 😂
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK🦸♂️✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – tarczyca leń, ale ogarniamy!
💛 12 miesięcy starań i nigdy dwóch kresek – misja: 🍼👶
💊
• 🦋 T4: 50 / 75 mcg (na zmianę)
• 📉 Dostinex – w 1 miesiąc prolaktyna z 23 → 11 ng/mL
• ☀️ Wit. D, 💪 B12 (zastrzyki – z 250 → wyżej)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na lepszą owulację
• 💊 Acard 100 mg w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Sprawdzone:
Profil antyfosfolipidowy – OK
Helicobacter & pasożyty – brak
MUCHA & cytologia – w normie 🧫💖
🔄 Owulacja: endometrium 9–10 mm, śluz płodny 🧻, pęcherzyki pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony ✅
🟡 Faza lutealna: 12 dni, progesteron 13 ng/mL 🌕
📅 3. dzień cyklu:
Estradiol 40 pg/mL 💧
FSH 6 mIU/mL 🌱
LH 6 mIU/mL 🔁 -
Odnośnie witaminy B12, ferrytyny i innych niedoborów. Ja się złapałam na tym że z każdym posiłkiem oprócz kolacji pije kawę, która uwielbiam. Nie wiem na ile ma to wpływ na przyswajalność ale myślę że coś tam może być bo niedoborów miałam sporo. Teraz na prawdę sumiennie pilnuje przynajmniej godziny przerwy.
Nawet jeżeli nie mam endomendriozy mam silne postanowienie 0 słodyczy i glutenu. Sporo biała, warzywa i owoce uboge w cukry. Do tego wdrozylam sobie posty - ostatni posiłek jem o 20:00 i potem o 12:00 obiad - jak na razie 3 w tygodniu żeby robić coś z moją insulinoopornoscia. Zobaczymy czy mi nie rozwali hormonów.
No i już miesiąc biorę melatoninę, NaCl, ubichol i deha. Uzupełniam magnez, wit D i B12. Nie wiem czy to przez to ale miałam podwójna owulacje. Zawsze na zmianę bylo jeden jajnik a teraz dwa na raz..
Będę robić też test i sprawdzę czy suplementacja progesteron w drugiej fazie cyklu zmniejszy mi przewagę estrogenowa.
No i zrobię AMH.. czekam tylko żeby było 7dpo żeby zrobić wszystko za jednym razem.
Ogólnie jak mi powiedzieli że nie mam endomendriozy to znowu myśl o in vitro się odsuwa... I wraca nadzieja że może naturalnie. Jakby mi potwierdzili to myślę że bym się zdecydowała już jakieś kroki zacząć do in vitro..✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK🦸♂️✨
🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – tarczyca leń, ale ogarniamy!
💛 12 miesięcy starań i nigdy dwóch kresek – misja: 🍼👶
💊
• 🦋 T4: 50 / 75 mcg (na zmianę)
• 📉 Dostinex – w 1 miesiąc prolaktyna z 23 → 11 ng/mL
• ☀️ Wit. D, 💪 B12 (zastrzyki – z 250 → wyżej)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na lepszą owulację
• 💊 Acard 100 mg w II fazie
🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖
✅ Sprawdzone:
Profil antyfosfolipidowy – OK
Helicobacter & pasożyty – brak
MUCHA & cytologia – w normie 🧫💖
🔄 Owulacja: endometrium 9–10 mm, śluz płodny 🧻, pęcherzyki pękają 🥚💥
🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony ✅
🟡 Faza lutealna: 12 dni, progesteron 13 ng/mL 🌕
📅 3. dzień cyklu:
Estradiol 40 pg/mL 💧
FSH 6 mIU/mL 🌱
LH 6 mIU/mL 🔁 -
Silvia, no to widzę, że jesteśmy w podobnym miejscu. U mnie też byłoby do zrobienia teraz cd138, sprawdzenie NK, immunologii, no a potem inseminacja, ale właśnie dlatego, że u mnie nigdy nie było dwóch kresek, najpierw zdecydowałam się na tego dietetyka. Zwłaszcza, że u mnie te niedobory często się przewijają.
Kawa do posiłków to zdecydowanie zły pomysł, bardzo zaburza wchłanianie. Dobrze, że odstawiłaś
No nie wiem, jakoś wierzę, że mój organizm potrzebuje troche wsparcia, wydaje mi się że mam sporo małych odchyleń, które razem mogą tworzyć sporą barierę, która gdzieś tam przeszkadza… lekka IO, dominacja estrogenowa, lekko za wysoka homocysteina, trochę za niska ferrytyna…
Aczkolwiek jak czasem patrze z jakimi wynikami zachodzą w ciążę dziewczyny na miesięcznych to … xD
Ssilvia lubi tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
Starania od 04.2024
💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
prolaktyna 19
TSH 1,65✅
ferrytyna -38 (maj) ->25(lipiec)‼️ -> 30 ( sierpień)
Witamina b12- 512 pg/ml✅
Kwas foliowy - 19 ng/ml✅
Witamina D -26 ng/ml (luty) -> 43 ng/ml (maj) -> 47 ng/ml (lipiec) -> 54,5 ( sierpień)✅
Glukoza 77✅
Insulina 10,6 ⚠️
Homa-ir 2,02⚠️
Homocysteina 8,6 ⚠️
Lipidogram ✅
Próby wątrobowe ✅
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml⚠️
Progesteron 16,50 ng/ml
7dpo (sierpień)
Estradiol 248 pg/ml
Progesteron 12,40 ng/ml
4 dc (styczeń)
LH:FSH 0,91
Estradiol 55
AMH 3,080 ng/ml
Drożność ✅
2.09 konsultacja u dietetyka 🔜
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
Dziękuję za polecajke, zajrzę na profil i polecę siostrze. Daj znać jak po pierwszej konsultacji 😊Treaclynat wrote:Chorwacja 😍 bardzo już mi się przyda przerwa od pracy i faktycznie kto wie, może tam mnie już małpa nie dopadnie 😆
Co do dietetyka to zgłosiłam się przez Instagram do Urszuli Borkowskiej, wydaje mi się bardzo skrupulatna i mam jakieś takie zaufanie do niej (śledzę od dawna). Ona specjalizuje się w przygotowaniach do ciąży, in vitro, pomaga regulować hormony itd. Jutro mogę wam dać znać jak wrażenia po pierwszej rozmowie
Ogólnie myślę, że nawet fajnie w coś takiego zainwestować chociaż raz w życiu abstrahując od ciąży, bo musiałam właśnie dostarczyć morfologie, wszystkie badania hormonalne, tarczycowe, lipidogram, próby wątrobowe, CRP, Ob, glukozę, insulinę, homocysteine, witaminowe (b12, kwas foliowy, ferrytyne, d) itd, więc myślę, że to fajny przegląd organizmu, zwłaszcza, że taki dietetyk głęboko grzebie i naprawdę szuka co można tam podziałać. Chyba potrzebuję takiego kroku, bo klinika już mnie pcha na inseminacje, a ja mam jakieś przeczucie, że jeszcze to nie ten czas
Dlaczego czujesz, że to nie czas na inseminacje?🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 Dzień Mamy (8t4d) łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy. Nasze serca zgasły.
Wciąż walczymy o Ciebie 🖤
Powrót do starań 8.2025
⏸️ 23.08 Test pozytywny.
25.08 betaHCG= 49, prog= 28.25
1.09 betaHCG=328, prog= 29.89
(Przyrost tygodniowy +72%)
Walcz nasz Cudzie.
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm! -
Ssilvia, Treaclynat, czytam was z zainteresowaniem, bo mam bardzo podobny case. Wszystkie wyniki w normie, a mimo to od ponad roku ani razu nie pojawiła się dodatnia beta.
Mój lekarz ma taki plan, że teraz od październikowego cyklu wchodzimy z Lamettą i potem do obserwacji, czy pójdzie samo, czy trzeba będzie pomóc Ovitrelle. Dotychczas nie miałam problemów z owulacją, zawsze wpada między 12-14dc. Prog zawsze powyżej 20. A mimo to, czegoś do sukcesu brakuje. Nasienie męża też nie najlepsze, ani nie najgorsze. Także zobaczymy.
Nie wiem szczerze mówiąc co ma zrobić ta stymulacja i w czym pomóc, ale nie chcę już badać się na lewo i na prawo na własną rękę i wydawać kolejne setki złotych, więc idę za zaleceniami.
Czekamy też na wyniki kariotypów z mężem.
Treaclynat lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 8cs
🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Ja może zrobię wrzesień, październik 2 cykle stymulowane, w listopadzie inseminacja, od grudnia przygotowania do ivf, w które wejdę od nowego roku. W sumie zależy ile kosztuje inseminacja, bo jeśli do 1300 max to się zdecyduję, a jak 2000+ to raczej zrezygnuję.
Powder, Siasi lubią tę wiadomość
👧26 🧑27⏳️05.24 💉01.25
✅️ MUCHa | drożność | tarczyca | AMH 6.16
✅️nasienie | DFI, HBA, MAR | ogólne badania
❌️ PCOS | IO | hiperandrogenizm | brak owulacji
❌️MTHFR homo | PAI-1 homo
7 cykl stymulowany -
Powder, a miałaś może histeroskopię?
Ja od października też mam mieć stymulację, ale aromkiem 🤔👩❤️👨 31&36
🔸Starania od 03.2023r.
🔸Cykle bezowulacyjne 03.2023-10.2024 (20cs)
🔸Diagnoza: Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
🔸Badanie nasienia + posiew✅
🔸AMH 7,17 (04.25r.)
🔸Podejrzenie PCOS (metaboliczny)
🔸Powrót owulacji 11.2024r.
🔸Cykle długie 38-45 dni
🔸Późne owulacje 25-30dc
✨7cs - przerwa (antybiotyki)
✨8cs - próbujemy dalej
02.25 cb? 💔
03.25 Niepękniety pęcherzyk Graafa (4cs)
07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy)
🔜 10.25 stymulacja + drożność?
Suplementy: Inozytol, Pregna Start, DHA prenacaps, NAC, witamina D3 -
Nie i nie planuję bez wskazania lekarza, a mój z kliniki mówi, że nie ma takiej potrzeby.Pelasia30 wrote:Powder, a miałaś może histeroskopię?
Ja od października też mam mieć stymulację, ale aromkiem 🤔💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 8cs
🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Lametta i Aromek w zasadzie to to samo, oba to letrozol 😊Pelasia30 wrote:Powder, a miałaś może histeroskopię?
Ja od października też mam mieć stymulację, ale aromkiem 🤔
Pelasia30 lubi tę wiadomość
👧26 🧑27⏳️05.24 💉01.25
✅️ MUCHa | drożność | tarczyca | AMH 6.16
✅️nasienie | DFI, HBA, MAR | ogólne badania
❌️ PCOS | IO | hiperandrogenizm | brak owulacji
❌️MTHFR homo | PAI-1 homo
7 cykl stymulowany -
Powder wrote:Nie i nie planuję bez wskazania lekarza, a mój z kliniki mówi, że nie ma takiej potrzeby.
Okej pytam bo właśnie mój naprotechnolog powiedział, że zaczynamy od tego i to był strzał w 10tke mimo, że nikt wcześniej nie zalecał też tego i nawet nie sądziłam, że kiedyś wyląduje na takim zabiegu 😅
Ale rozumiem, każdy lekarz ma inne podejście i plany wobec swojej pacjentki 🥰
Powder lubi tę wiadomość
👩❤️👨 31&36
🔸Starania od 03.2023r.
🔸Cykle bezowulacyjne 03.2023-10.2024 (20cs)
🔸Diagnoza: Hashimoto + hipoglikemia reaktywna (letrox + glucophage)
🔸Badanie nasienia + posiew✅
🔸AMH 7,17 (04.25r.)
🔸Podejrzenie PCOS (metaboliczny)
🔸Powrót owulacji 11.2024r.
🔸Cykle długie 38-45 dni
🔸Późne owulacje 25-30dc
✨7cs - przerwa (antybiotyki)
✨8cs - próbujemy dalej
02.25 cb? 💔
03.25 Niepękniety pęcherzyk Graafa (4cs)
07.25 histeroskopia + kolposkopia (usunięte mikropolipy)
🔜 10.25 stymulacja + drożność?
Suplementy: Inozytol, Pregna Start, DHA prenacaps, NAC, witamina D3 -
Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że też mogę się z Wami utożsamiać pod kątem "nie wiemy co jest powodem braku ciąży". Niby wszystko całkiem spoko, ale jednak ani razu nie widziałam II kresek. Dzisiaj mam wizytę u dr Sydora pod kątem immunologii z zaleceń mojej lekarki z kliniki, pewnie za wiele się nie dowiem, tylko dostanę listę badań do zrobienia, bo w zasadzie nic z immunologii jeszcze nie robiłam. Jest to mój 3 cykl z Aromkiem, przy czym pierwszy był z niedrożnego jajowodu - w piątek mam USG kontrolne i zobaczymy co dalej. I niby coś się dzieje, ale jednak nic się nie dzieje...🤷🏻♀️
Belia lubi tę wiadomość
👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
15 cs starań o pierwsze 👶🏻
3 cykl z Aromkiem i Ovitrelle ⏳
02.09.2025 - wizyta u immunologa ⏳
AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
Wit. D, Wit. B12, Kwas foliowy, Ferrytyna ✅
MUCHa czysto ✅ (wyleczona ureaplasma)
Subkliniczna niedoczynność tarczycy ❌ (Letrox 25)
Lewy jajowód niedrożny ❌
2017 - mini laparotomia, guzy łagodne na obu jajnikach
Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅ -
Ssilvia wrote:Odnośnie witaminy B12, ferrytyny i innych niedoborów. Ja się złapałam na tym że z każdym posiłkiem oprócz kolacji pije kawę, która uwielbiam. Nie wiem na ile ma to wpływ na przyswajalność ale myślę że coś tam może być bo niedoborów miałam sporo. Teraz na prawdę sumiennie pilnuje przynajmniej godziny przerwy.
Nawet jeżeli nie mam endomendriozy mam silne postanowienie 0 słodyczy i glutenu. Sporo biała, warzywa i owoce uboge w cukry. Do tego wdrozylam sobie posty - ostatni posiłek jem o 20:00 i potem o 12:00 obiad - jak na razie 3 w tygodniu żeby robić coś z moją insulinoopornoscia. Zobaczymy czy mi nie rozwali hormonów.
No i już miesiąc biorę melatoninę, NaCl, ubichol i deha. Uzupełniam magnez, wit D i B12. Nie wiem czy to przez to ale miałam podwójna owulacje. Zawsze na zmianę bylo jeden jajnik a teraz dwa na raz..
Będę robić też test i sprawdzę czy suplementacja progesteron w drugiej fazie cyklu zmniejszy mi przewagę estrogenowa.
No i zrobię AMH.. czekam tylko żeby było 7dpo żeby zrobić wszystko za jednym razem.
Ogólnie jak mi powiedzieli że nie mam endomendriozy to znowu myśl o in vitro się odsuwa... I wraca nadzieja że może naturalnie. Jakby mi potwierdzili to myślę że bym się zdecydowała już jakieś kroki zacząć do in vitro..
AMH najlepiej robić 2-3dc, chociaż różne są szkoły. Ja przy moim skrajnie niskim AMH to patrzę żeby to był 2-3dc, ale jesli ktoś ma w porządku rezerwę to pewnie nie zrobi to większej różnicy.
Jeśli Twoja rezerwa będzie w porządku to wg mnie spokojnie możecie sobie dać jeszcze rok na starania naturalne Wielu parom się udaje do dwóch lat właśnie
Ssilvia lubi tę wiadomość
✨️29.08.25 II wizyta ivf - jest torbiel✨️14cs
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
