W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazu92 wrote:Lepiej zrób w piątek
najczęściej sprawdza się przyrost po 48h. No i zrób w tym samym lab!
A drugi plus zrobienia w piątek jest taki że będziesz wiedzieć wcześniej 😁🥰
Ja się staram nie nakręcać ale ciężko jest się nie ekscytować tym bardziej że też pierwszy raz w życiu..
Dzisiaj się zorientowałam że tak bardzo skupiłam się na staraniach i dowiadywałam wszystkiego na ten temat, że totalnie olałam sprawy dot już bycia w ciąży 🙈 np taka dieta i czego nie można jeść...dopiero zaczynam nadrabiać zaległości
Jeju, mam dokładnie to samo z tym skupieniem na staraniach. Tzn wydawało mi się, że zgłębiałam temat wystarczająco, oglądałam i czytałam przeróżne treści okołociazowe, ale nagle zdałam sobie sprawę, że tak skupiłam się na staraniach że wizja bycia w ciąży była dla mnie wręcz nierealistycznaPonad rok temu w marcu podjęliśmy decyzję że chcemy zacząć się starać, ale po drodze ciągle było coś do załatwienia - wykańczanie domu, przeprowadzka, zmiana pracy, obowiązki. I przez ten czas praktycznie zero cieni, bety ujemne. Ten miesiąc był naszym pierwszym z czystą kartką, na powaznie. Długo ze sobą rozmawialiśmy i powiedzieliśmy sobie, że teraz już naprawdę jesteśmy gotowi, pozamykalismy wiele tematów i chcemy się na tym skupić w stu procentach. Nie wiem, może to głowa się odblokowała, może to przypadek - ale nagle się udało. No więc mogę jednocześnie być przypadkiem potwierdzającym tezę "wszystko jest w głowie" jak i przeczącym, bo dopiero wnikliwa obserwacja, suplementacja i konkretne zabranie się za temat zadziałały w naszym przypadku. Plus dużo ♥️♥️♥️♥️♥️, to też się mogło trochę przyczynić 😁
Anett93, inome lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Jeju, ja to mam tak, że mój mozg nie przyjmuje w ogóle możliwości bycia w ciąży. Mój mąż się smieje ze mnie, że dla mnie ciąża to unicorn.
No i ogólnie naprawdę łapie się na tym, że to mi się wydaje nieprawdopodobne i niemożliwe, że w wyniku stosunku płciowego ludzie tworzą nowych ludzi. Ja też nie potrafię wybiec w przyszłość i sobie tego wyobrazić
A jak już ostatnio wstałam siknąć na ten ostatni test (który się okazał być białym, ale dzien wcześniej była kreska) to wstalam rano, z pierwszą myślą w głowie: O JA PIER&÷(×)$¥×) PRZECIEZ JA SIE BOJĘ PORODU, CO JA NAROBILAM
A za 5 minut dostałam prosto w ryj xD
Verlie ja myślę że tutaj każda z nas ma podobne emocje 😁😂 skoro tyle czasu nic to takie myślenie że "ja w ciąży?? To nierealne. Przecież widzę że nie wychodzi. Inni tak, ale nie ja". Cały czas tak miałam i pewnie większość z nas.
A jak już coś jest to sto tysięcy myśli xD tak jak piszesz o tym porodzie to ja np od razu pomyślałam "matko! Będzie drugi człowiek i będę go miała już cały czas i nie ma odwrotu, opieka, dbanie o niego 🤯🤯🤯"
Myślę że to normalne myślenie jest 😂
No a Ty się lepiej przyzwyczajaj do myśli o porodzie bo niedługo nie będziesz miała odwrotu! 🥰verliebtindich, Bambi92, Monk@, Namisa, Kluska95, Lipcowa, Kofii, Anett93 lubią tę wiadomość
ona i on 29lat
starania o pierwszego maluszka od 09.21r 👶
ona:
podstawowe badania w normie ✅
owulacja prawidłowa✅
TSH luty 2022 - 2,4
TSH kwiecień 2022 - 4,5
TSH czerwiec 2022 - 2,2
Endo mówi że okej 🤔
Wdrożony euthyrox
Suplementacja: pueria uno
on:
badanie nasienia marzec 2022/czerwiec 2022
morfologia 3% -> 4% ✅
Żywotność 52%->68%✅
Koncentracja ✅
Ruchliwość 31%->41% ✅
Mamy poprawę! 💪
Suplementacja: fertilman plus, zero gorących kąpieli, zero alko, luźne gatki
27.06 - pierwsze ⏸️🥺
28.06 - beta 37,9
30.06 - beta 95,9
4.07 - beta 44 💔😞 cb
Walka trwa.. 💪 -
Namisa wrote:Jeju, mam dokładnie to samo z tym skupieniem na staraniach. Tzn wydawało mi się, że zgłębiałam temat wystarczająco, oglądałam i czytałam przeróżne treści okołociazowe, ale nagle zdałam sobie sprawę, że tak skupiłam się na staraniach że wizja bycia w ciąży była dla mnie wręcz nierealistyczna
Ponad rok temu w marcu podjęliśmy decyzję że chcemy zacząć się starać, ale po drodze ciągle było coś do załatwienia - wykańczanie domu, przeprowadzka, zmiana pracy, obowiązki. I przez ten czas praktycznie zero cieni, bety ujemne. Ten miesiąc był naszym pierwszym z czystą kartką, na powaznie. Długo ze sobą rozmawialiśmy i powiedzieliśmy sobie, że teraz już naprawdę jesteśmy gotowi, pozamykalismy wiele tematów i chcemy się na tym skupić w stu procentach. Nie wiem, może to głowa się odblokowała, może to przypadek - ale nagle się udało. No więc mogę jednocześnie być przypadkiem potwierdzającym tezę "wszystko jest w głowie" jak i przeczącym, bo dopiero wnikliwa obserwacja, suplementacja i konkretne zabranie się za temat zadziałały w naszym przypadku. Plus dużo ♥️♥️♥️♥️♥️, to też się mogło trochę przyczynić 😁
No i pewnie to Wam pomogło, załatwienie wszystkiego, rozmowa i poważniejsze podejście do sprawy i cyk! Zaskoczyło 😁😊
My mieliśmy tylko jeden seks w czasie okołoowulacyjnym i wystarczyło 🥳Kluska95, Namisa, Anett93 lubią tę wiadomość
ona i on 29lat
starania o pierwszego maluszka od 09.21r 👶
ona:
podstawowe badania w normie ✅
owulacja prawidłowa✅
TSH luty 2022 - 2,4
TSH kwiecień 2022 - 4,5
TSH czerwiec 2022 - 2,2
Endo mówi że okej 🤔
Wdrożony euthyrox
Suplementacja: pueria uno
on:
badanie nasienia marzec 2022/czerwiec 2022
morfologia 3% -> 4% ✅
Żywotność 52%->68%✅
Koncentracja ✅
Ruchliwość 31%->41% ✅
Mamy poprawę! 💪
Suplementacja: fertilman plus, zero gorących kąpieli, zero alko, luźne gatki
27.06 - pierwsze ⏸️🥺
28.06 - beta 37,9
30.06 - beta 95,9
4.07 - beta 44 💔😞 cb
Walka trwa.. 💪 -
Zazu92 wrote:Lepiej zrób w piątek
najczęściej sprawdza się przyrost po 48h. No i zrób w tym samym lab!
A drugi plus zrobienia w piątek jest taki że będziesz wiedzieć wcześniej 😁🥰
Ja się staram nie nakręcać ale ciężko jest się nie ekscytować tym bardziej że też pierwszy raz w życiu..
Dzisiaj się zorientowałam że tak bardzo skupiłam się na staraniach i dowiadywałam wszystkiego na ten temat, że totalnie olałam sprawy dot już bycia w ciąży 🙈 np taka dieta i czego nie można jeść...dopiero zaczynam nadrabiać zaległości
A tobie juz wyszla pozytywna beta?
EDIT: no tak wyszla pozywtyna z super historii, pomylilam nicki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2022, 16:52
Zazu92 lubi tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Joll213 wrote:Kochane gratuluję dwóch kresek 😍❤️
Ja wracam z kolejnym wynikiem bety
27.06 poniedziałek beta 176.7, dziś 29.06 beta 628,9
Boże ręce mi się trzęsą z tego wszystkiego... ❤️❤️❤️❤️
❤️🧡💛
Joll213 lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Namisa lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Zazu92 wrote:Verlie ja myślę że tutaj każda z nas ma podobne emocje 😁😂 skoro tyle czasu nic to takie myślenie że "ja w ciąży?? To nierealne. Przecież widzę że nie wychodzi. Inni tak, ale nie ja". Cały czas tak miałam i pewnie większość z nas.
A jak już coś jest to sto tysięcy myśli xD tak jak piszesz o tym porodzie to ja np od razu pomyślałam "matko! Będzie drugi człowiek i będę go miała już cały czas i nie ma odwrotu, opieka, dbanie o niego 🤯🤯🤯"
Myślę że to normalne myślenie jest 😂
No a Ty się lepiej przyzwyczajaj do myśli o porodzie bo niedługo nie będziesz miała odwrotu! 🥰
Dla mnie też niepojęte jest to, że gdzieś tam w środku jest coś malusieńkiego, ale ma w środku mini serduszko, które już bije 😳😍 a brzucha ani trochę więcej 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2022, 16:20
Namisa, Zuz.ka, Zazu92, Poziomka9204, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Dla mnie ciaza to tez cos nierealistycznego, nie wyobrazam sobie ze moglabym teraz miec brzuszek i malego ktosia w srodku i uwaga .... ja juz w ciazy bylam 🤣 i nadal to temat taki odlegly na ten moment, na ta wlasnie chwile. Pamietam jak to bylo ale no dziwne odczucia mam jak mysle 🤣 Moja glowa czasem nie ogarnia ze teoretycznie z niczego powstaje czlowiek, istota myslaca, majaca charakter itp 😅
Tak wiec dziewczyny co sa w ciazy 1 raz, wcale sie Wam nie dziwie bo jak widac moze to i dotyczyc tych co dzieci maja ☺️Namisa, Zazu92, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Mam podobnie. Ciąża u kogoś spoko ale u mnie ? Nierealne ze mogłabym w niej być. O dziecku to nawet nie myśle bo to już wgl wydaje mi się totalna abstrakcja. Co cykl mam taka nadzieje ze się uda przy jednoczesnym zwątpieniu ze akurat mi👩🏼 26
➡️ PCOS, zrosty, mięśniak, polip i inne 🤷♀️
👦🏻 26
➡️ bardzo słabe wyniki nasienia
👩🏼❤️👨🏻🐶🐶
💒 lipiec 2021
17 cykl starań -
Karina123 wrote:https://ibb.co/Bq8xXW6
Dziewczyny czy Waszym zdaniem drugi od lewej owulak jest pozytywny? Ustawione są w kolejnosci czasowej od prawej do lewej. Tak teraz myśle czy owu wgl była czy nie 😳
Ależ mamy piękną końcówkę miesiąca... Jeszcze raz gratulacje wszystkich 2 kresek i bet. ❤️🎉🌺
Ja dziś do południa aktywnie, wzięłam się troche za malowanie na podwórku, ale teraz już za ciepło się zrobiło i chowam się w domu. Dołączam do teamu lubiących prasować! (tylko nie w takiej 🔥 temperaturze, także sterta czeka 😅).Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2022, 16:31
Synek 05.2024 ❤️ -
Dziewczyny, nowy wątek założony, mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam, Pocahontas, trochę odgapiłam od Ciebie legendę, przepraszam, ale kompletnie nie wiedziałam, jak się za to zabrać.
Zapraszam, zapisujcie się! Nawet nie wiecie, ile stresu mnie to kosztuje
hypatia92, Kluska95, Lipcowa, Monk@, MałaMi91, wellwellwell, Kofii, verliebtindich, Namisa, natkurka, Zazu92, Poziomka9204, 2+3, Karo1234, Vivico, AgulaM, Lolka997, inome, Anett93, Pfry lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dziewczyny, polecę Wam książkę, właśnie ostatnio na urlopie przeczytałam - to jest nowa publikacja dr Ewy Dąbrowskiej (tej od postu warzywno-owocowego). Ja go robiłam 2 razy w życiu po 7 dni i co prawda nie mam jakichś większych chorób, ale rzeczywiście czułam się lepiej po przejściu tego. No i teraz w Legimi wyświetliła mi się książka jej z podtytułem "Naturalny sposób wspomagania płodności", to oczywiście musiałam zobaczyć 🙊.
Ogólnie jest tam dużo informacji o jedzeniu, wpływie na organizm i procesy hormonalne związane z płodnością, ale też są przypadki konkretnych ludzi, którzy dzięki zastosowaniu tego postu poczęli dziecko, zmniejszyli torbiele czy mięśniaki itd. I się trochę zastanawiam, czy to taki pic na wodę fotomontaż, czy nie. Chodzi mi po głowie, żeby spróbować 2 tyg tego, jeżeli w tym cyklu się nie uda. No i biję się z myślami. Czy któraś z Was odżywiała się jakoś specjalnie przed zajściem w ciążę/poczas starań? Oczywiście nie chodzi mi tylko o "jeść zdrowiej", bo to wszystkie wiemy i pewnie staramy się stosować. Tylko to jej podejście jest już takie bardziej hmm 🤔 radykalne.
Jeśli ktoś ma opinię, to chętnie poczytam!
Znalazłam też potwierdzenie i dokładny mechanizm tego, o czym ostatnio Pocahontas pisała, czyli że pms może być z niedoborów jodu:
"Jod jest potrzebny także do eliminacji metabolitów estrogenów, które są odpowiedzialne za stany związane z dominacją estrogenu (zwyrodnienie włóknisto-torbielowate piersi, rak piersi, guzki tarczycy, mięśniaki, zespół napięcia przedmiesiączkowego, endometrioza)".
I parę innych ciekawych cytatów, np.
"Białko zwierzęce powoduje wzrost insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1), a ponieważ w obrębie komórek jajników znajdują się receptory dla tego hormonu, spożywanie dużych ilości białka zwierzęcego, np. 115 g dziennie, wiąże się z ponad 40-procentowym wzrostem ryzyka wystąpienia zaburzeń owulacji oraz przyczynia się do rozwoju zespołu policystycznych jajników i niepłodności. Zastąpienie białka zwierzęcego białkiem roślinnym jest o wiele korzystniejsze dla zdrowia, gdyż zmniejsza ryzyko niepłodności aż o 50%. Białko roślinne – w przeciwieństwie do zwierzęcego – nie zwiększa poziomu IGF-1 (Holmes et al. 2002)".
Wiele rzeczy z tego niby "się wie" w sprawie odżywiania, ale fajnie tam są wytłumaczone mechanizmy działania. Może kogoś to zainteresujeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2022, 16:42
Kluska95 lubi tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
Gratuluję bet dziewczyny!
W poniedziałek miałam umówiona wizytę u ginekolożki na NFZ, u której już raz byłam (wizyta klepaną na potwierdzenie ciąży, ale nie odwoływałam). O 14:00 dostałam telefon z przychodni, że Pani doktor mnie nie przyjmie z powodu limitów, proszę poszukać innego ginekologa, dziękuję, do widzenia i się rozłączyła baba. Czaicie bazę? 😱Kasiooola lubi tę wiadomość
✅naturalne owulacje
✅Progesteron
✅TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG
✅FSH, LH, Estradiol, Prolaktyna (3dc)
✅Niedobór białka S
✅Oporność na białko C
✅Antykoagulant tocznia
✅P/c p. kardiolipinie IgG i IgM
✅P/c p. beta2 glikoproteinie 1 IgA
✅mutacja V Leiden
✅mutacja genu protrombiny
✅ANA3
✅badanie nasienia
❌ PAI-1 4G układ homozygotyczny nieprawidłowy
🧑🏼 syn 2006
👧🏼 córka 2009
💔 12.2021 cb
💔 06.2022 cb
💔 07.2022 cb
💔 03.2023 cb
8.12.2022 - operacja usunięcia niszy
🍀11.04.23 - beta 5,4 (8dpo)
🍀13.04.23 - beta 40,6 (10dpo) przyrost 820%
🍀15.04.23 - beta 183,5 (12dpo) przyrost 372,5%
🍀17.04.23 - beta 580,7 (14dpo) przyrost 202,7%
🍀21.04.23 - beta 4061,7 (18dpo) przyrost 161,9%
Będzie synek! 🩵 -
Babova wrote:Dziewczyny, nowy wątek założony, mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam, Pocahontas, trochę odgapiłam od Ciebie legendę, przepraszam, ale kompletnie nie wiedziałam, jak się za to zabrać.
Zapraszam, zapisujcie się! Nawet nie wiecie, ile stresu mnie to kosztuje
jest fajnie
ta radość z wpisywania 🤰
Ja też odgapilam od Verlie wpisywanie 🤞 i ⚪, żeby się łatwiej połapać.
Ja się wpisze, jak owulke dostanęjakoś na dniach
Babova lubi tę wiadomość
-
Wiecie jak mi ulżyło, gdy przeczytałam o tych ciążowych "rozterkach / wątpliwościach"? 😁 Myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, a widzę, że to dość częste 😅😅 chociaż jeszcze nigdy w ciąży nie byłam to zawsze przed terminem testowania trochę panikuję, że co jak wyjdzie pozytyw, że to już na zawsze, że będę musiała zrezygnować z tego czy tamtego czy poradzę sobie z ciąża itd 😅 a jednocześnie chciałabym tak bardzo ujrzeć te dwie kreski i mieć dziecko ❤️🤯
Monk@, Namisa, 2+3, Anett93 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 29 🙋🏻♂️ 30 👶🏻 1
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
❄️ 4.2.2. ✨
🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️
-
Babova wrote:Dziewczyny, nowy wątek założony, mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam, Pocahontas, trochę odgapiłam od Ciebie legendę, przepraszam, ale kompletnie nie wiedziałam, jak się za to zabrać.
Zapraszam, zapisujcie się! Nawet nie wiecie, ile stresu mnie to kosztuje
Super - lipiec to mój najulubieńszy miesiąc w roku 🍀🍀🍀
Babova niech klątwa się spełnia 🤞🏻🤰🏻🧚🏻♀️🧘🏻♀️Babova, Pfry lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 29 🙋🏻♂️ 30 👶🏻 1
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
❄️ 4.2.2. ✨
🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️
-
No to ja Wam się przyznam, że to już 13tc a ja dalej nie wierzę 😂
Widziałam na USG, brzuch mi zaczyna rosnąć, a jakoś po prostu nie umiem sobie tam w głowie dużymi literami przetłumaczyć TAM JEST DZIDZIUŚ 😜
Mam mało objawów, bardzo dużo obaw, jeszcze więcej stresu...i niby wiem, że jest nowy człowiek, a jakoś to do mnie jeszcze nie w pełni dociera 😂Monk@, cukierniczka, Namisa, Kasiooola, Zazu92, Poziomka9204, 2+3, AgulaM, inome, Anett93, Pfry lubią tę wiadomość
-
Lipcowa wrote:Wiecie jak mi ulżyło, gdy przeczytałam o tych ciążowych "rozterkach / wątpliwościach"? 😁 Myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, a widzę, że to dość częste 😅😅 chociaż jeszcze nigdy w ciąży nie byłam to zawsze przed terminem testowania trochę panikuję, że co jak wyjdzie pozytyw, że to już na zawsze, że będę musiała zrezygnować z tego czy tamtego czy poradzę sobie z ciąża itd 😅 a jednocześnie chciałabym tak bardzo ujrzeć te dwie kreski i mieć dziecko ❤️🤯
choć ponoć zazwyczaj kobiety odrzuca od surowego, a ja mam ciągle taką ochotę na sushi 🤤🤤 ale wytrzymam 💪🏼
A tam myśl, że do końca życia będzie, to faktycznie, totalna zmiana, ja też ciągle myślę, że nie będzie już takiego życia we dwoje, ale to wcale nie oznacza, że będzie gorzej -
pluto_nova wrote:Gratuluję bet dziewczyny!
W poniedziałek miałam umówiona wizytę u ginekolożki na NFZ, u której już raz byłam (wizyta klepaną na potwierdzenie ciąży, ale nie odwoływałam). O 14:00 dostałam telefon z przychodni, że Pani doktor mnie nie przyjmie z powodu limitów, proszę poszukać innego ginekologa, dziękuję, do widzenia i się rozłączyła baba. Czaicie bazę? 😱pluto_nova lubi tę wiadomość
-
Babova wrote:Dziewczyny, nowy wątek założony, mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam, Pocahontas, trochę odgapiłam od Ciebie legendę, przepraszam, ale kompletnie nie wiedziałam, jak się za to zabrać.
Zapraszam, zapisujcie się! Nawet nie wiecie, ile stresu mnie to kosztuje
Kochana nic się nie stresuj 😁 będziesz kolejną super prowadzącą 😉Babova, Zazu92 lubią tę wiadomość