W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Babulka wrote:Nie obrobiliby się 😂
Ja weszłam na fioletową stronę i nastrój mi siadł mocno. 😔
Na pocieszenie gotuje właśnie rosołek i zaraz się biorę za leczo 🥰
Całe nasze forum zajęłoby poczekalnie w mgnieniu oka 😂
Pamiętaj, fioletowa strona to ZŁO 😜 ja tam wchodzę raz na jakiś czas, ale od razu z nastawieniem, że nie biorę nic do siebie, nie przejmuję sie, wchodzę żeby się pośmiać i zdziwić co ludzie wymyślają 🤪 nie wiem jak jest na "Twoim" wątku, ale na styczniowym nie jest fajnie.
Więc głową do góry, żadnych smutków! Wyżyj się w kuchni, od razu będzie lepiej 🙂Babulka lubi tę wiadomość
-
Zuz.ka wrote:Ja nie jestem bardzo wysoka, ale tez niespecjalnie niska (170cm), mąż 195 - będziemy szukali czegoś wyższego 😃. Analizowaliśmy trochę nasz styl życia i stwierdziliśmy, że nie potrzebujemy wózka na wertepy, bo po prostu praktycznie w ogóle się w takich terenach nie poruszamy.
Ja nawet 160 nie mam 🤦♀️
A mąż ponad 180. Więc trzeba znaleźć jakiś kompromis 🤪 ale taki kompromis w moją stronę oczywiście, bo ja więcej czasu z tym wózkiem spędzę 😁 -
Na lutowym nie ma jakiejś specjalnej paniki niestety są nieciekawe wieści i to w zakresie, którego sama najbardziej się obawiam, więc od razu wyobraźnia chodzi. W takich momentach jednak żałuję, że tego nifty nie zrobiłam ale jednak 2,5 tys piechotą nie chodzi, równie dobrze mogę poczekać jeszcze te 1,5 tygodnia.
Ehh jeszcze trochę, jeszcze trochę 😅
A właśnie, ja mam 168cm a mąż 189 i też ruchoma rączka do wózka była mega ważna 🙂2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Na lutowym nie ma jakiejś specjalnej paniki niestety są nieciekawe wieści i to w zakresie, którego sama najbardziej się obawiam, więc od razu wyobraźnia chodzi. W takich momentach jednak żałuję, że tego nifty nie zrobiłam ale jednak 2,5 tys piechotą nie chodzi, równie dobrze mogę poczekać jeszcze te 1,5 tygodnia.
Ehh jeszcze trochę, jeszcze trochę 😅
A właśnie, ja mam 168cm a mąż 189 i też ruchoma rączka do wózka była mega ważna 🙂 -
Babulka wrote:Teraz już mi się nie opłaca, wynik będzie w czasie prenatalnych praktycznie
Tez byłam bardzo nastawiona na robienie nifty lub sanco bo myślałam ze nie wytrzymam z niecierpliwości, dodatkowo pewność co do płci mnie bardzo przekonywała. Jak powiedziałam swojej prowadzącej o tym to wypaliła ze ona będzie decydowała kiedy jakie badania robię, i ze nifty nie zwalniają mnie z pappa, które dostarcza innych informacji i tak się wystraszyłam ze później i tak mi każe powtarzać gdyby były wskazania i odwołałam wizytę, która mialam na następny dzień. Koniec końców przez mdłości tak mi szybko zleciał czas do prenatalnych , ze teraz nie żałuje, bo wszystko wyszło dobrze, ale cały czas miałam z tylu głowy, ze co jeśli wyjdą wysokie ryzyka… kolejne dni czekania… jeśli byłyby wskazania do nifty…Babulka lubi tę wiadomość
-
Anati dokładnie, nifty i tak nie zwalnia z pappa, chociaż uważam że to super badanie i jakbym miała na zbyciu te 2,5k to bym na pewno robiła. Natomiast my na diagnostykę, badania i wizyty po poronieniach wydaliśmy z kilkanaście tysięcy na pewno... I to w ciągu niecałego roku. Obecnie też na lekarzy i leki wydaję sporoooo więcej niż w "standardowej" ciąży. Także dla samej "zachcianki" już po prostu nie zrobię sobie tego badania. Chyba, że coś wyjdzie nie tak z pappy to wtedy na pewno albo to albo biopsja kosmówki. Też mi czas jakoś strasznie się nie wlecze i nie panikuję, po prostu już długo to trwa i chciałabym mieć to za sobą
A ryzyko w moim przypadku jest większe, niż przeciętnie, więc tym bardziej czekam aż będę mogła trochę odetchnąć, pochwalić się rodzinie itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2022, 14:38
Anati lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Anati dokładnie, nifty i tak nie zwalnia z pappa, chociaż uważam że to super badanie i jakbym miała na zbyciu te 2,5k to bym na pewno robiła. Natomiast my na diagnostykę, badania i wizyty po poronieniach wydaliśmy z kilkanaście tysięcy na pewno... I to w ciągu niecałego roku. Obecnie też na lekarzy i leki wydaję sporoooo więcej niż w "standardowej" ciąży. Także dla samej "zachcianki" już po prostu nie zrobię sobie tego badania. Chyba, że coś wyjdzie nie tak z pappy to wtedy na pewno albo to albo biopsja kosmówki. Też mi czas jakoś strasznie się nie wlecze i nie panikuję, po prostu już długo to trwa i chciałabym mieć to za sobą
A ryzyko w moim przypadku jest większe, niż przeciętnie, więc tym bardziej czekam aż będę mogła trochę odetchnąć, pochwalić się rodzinie itd.
Mam niemal identyczna historie jak Twoja i majątek zostawiam na wizycie, wiec doceniam nawet fakt , ze lekarka wypisała mi na NFZ usg i pappa i może dobrze ze mnie wstrzymała z tym nifty, bo koniec końców to duża oszczędność. Trzymam kciuki za Twoje tym razem. Współczuje, ze jeszcze jesteście na tym etapie wyczekiwania, bo dla mnie ten ostatni tydzień był najtrudniejszy…
Babulka lubi tę wiadomość
-
No właśnie wcześniej to nawet nie myślałam o tych prenatalnych, bo myślał kogut o niedzieli
Teraz co jakiś czas mi to przechodzi przez głowę co tam się okaże.
Dziewczyny Was też tak głowa boli? Drugi dzień z rzędu się czuję jak na mega kacu 🙈
Ale rosołek i leczo weszły bez problemu 😁2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:No właśnie wcześniej to nawet nie myślałam o tych prenatalnych, bo myślał kogut o niedzieli
Teraz co jakiś czas mi to przechodzi przez głowę co tam się okaże.
Dziewczyny Was też tak głowa boli? Drugi dzień z rzędu się czuję jak na mega kacu 🙈
Ale rosołek i leczo weszły bez problemu 😁
I w pierwszej ciąży i teraz mam bóle głowy które potrafią
Trwać 2 doby i przechodzą same. Paracetamol tylko uśmierza ból, ale nie na długo. Czasami 2 razy w tygodniu. Lekarz mi mówił ze to normalne , ale pamietam w pierwszej jak mnie zaczynała tak mocno bolec ( jak na migrenę) to od razu brałam wolne z pracy, bo nie byłam w stanie wykonywać obowiązków . -
U mnie też ciężka głowa. Mój się ze mnie, że potrafię ze wszystkiego zrobić temat do zmartwień. Po obiedzie u teściowej mnie konkret wzdęło i jakoś po godzinie, dwóch chciałam poprawić legginsy i dopiero zorientowałam się jak mi się wbijają w brzuch. No i teraz się martwię... 🥺 powiedzcie, nic się Dzidzi nie stało, prawda?
Jutro odbieram legginsy ciążowe więc mam nadzieję że będzie w nich wygodniej.15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:U mnie też ciężka głowa. Mój się ze mnie, że potrafię ze wszystkiego zrobić temat do zmartwień. Po obiedzie u teściowej mnie konkret wzdęło i jakoś po godzinie, dwóch chciałam poprawić legginsy i dopiero zorientowałam się jak mi się wbijają w brzuch. No i teraz się martwię... 🥺 powiedzcie, nic się Dzidzi nie stało, prawda?
Jutro odbieram legginsy ciążowe więc mam nadzieję że będzie w nich wygodniej.
Serio, przesadzasz już 🙈cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Będzie miała zdeformowaną głowę 🤪
Serio, przesadzasz już 🙈Monk@ lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:U mnie też ciężka głowa. Mój się ze mnie, że potrafię ze wszystkiego zrobić temat do zmartwień. Po obiedzie u teściowej mnie konkret wzdęło i jakoś po godzinie, dwóch chciałam poprawić legginsy i dopiero zorientowałam się jak mi się wbijają w brzuch. No i teraz się martwię... 🥺 powiedzcie, nic się Dzidzi nie stało, prawda?
Jutro odbieram legginsy ciążowe więc mam nadzieję że będzie w nich wygodniej.
Ciąże przeżywają o wiele gorsze ciosy niż gumka w getrach, spokojnie
Swoją drogą dziękuję swiatu za luźne spodnie typu paperbag, z gumką na wysokosci pępka, w swoje normalne w większości już nie wchodzę. A te 3 lata temu nie było takiej mody i już musiałam nosić te ciążowe z pasem. Nawet nie miałam brzucha ale właśnie meeega mi przeszkadzało każde zapięcie na wysokości macicy. Teraz aż tak nie jest ale też czuję dyskomfort w normalnych spodniach, szczególnie, że przez sterydy mocno mi się w pasie przytyło 🥴
Anati oj tak, ja z córką też brałam zwolnienie jakoś w 1 trymestrze na bóle głowy. No nic, imprezy nie było a kac jest 🤷♀️😂2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Możesz mieć lekkie wzdęcie od tego
Ciąże przeżywają o wiele gorsze ciosy niż gumka w getrach, spokojnie
Swoją drogą dziękuję swiatu za luźne spodnie typu paperbag, z gumką na wysokosci pępka, w swoje normalne w większości już nie wchodzę. A te 3 lata temu nie było takiej mody i już musiałam nosić te ciążowe z pasem. Nawet nie miałam brzucha ale właśnie meeega mi przeszkadzało każde zapięcie na wysokości macicy. Teraz aż tak nie jest ale też czuję dyskomfort w normalnych spodniach, szczególnie, że przez sterydy mocno mi się w pasie przytyło 🥴
Anati oj tak, ja z córką też brałam zwolnienie jakoś w 1 trymestrze na bóle głowy. No nic, imprezy nie było a kac jest 🤷♀️😂ja od lat tylko takie noszę, preferuję wygodę nad modę
-
Monk@ wrote:Oj już bez przesady, z wysokim stanem spodnie były zawsze, no chyba że faktycznie szukasz tego, co modne
ja od lat tylko takie noszę, preferuję wygodę nad modę
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Cukierniczka, nie przesadzaj 🤪 nie wsadzilas brzucha w imadło, na pewno nic nie będzie! Luz! Funkcjonuj tak jak dotychczas, bo zwariujesz!
Babulka, ja mam parę takich spodni z gumką w pasie sprzed kilku lat. Super, że się ich nie pozbyłam, bo na początku były jak znalazł 😜Monk@, cukierniczka, Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Witam w niedzielę 😘
Ja już na nogach chociaż nie wstaje bo znowu czuje ból i zawroty głowy. Mój P pozwala mi tak dużo odpoczywać a sam mi teraz bardzo pomaga, oboje z synem stają na wysokości zadania. I wczoraj przypomniało mi się jak mój ex zakazywał mi odpoczywać w ciąży bo on był po pracy zmęczony i nic nie robił...
Wczoraj byliśmy na tym grilu, kryzys już miałam jak tam jechałam, spać mi się tak chciało że masakra 🤦♀️ ale dałam radę wytrzymać do 19 🤦♀️🤣
Byliśmy też w sklepie bo szukamy pralki-suszarki i się pomału rozglądamy i w sumie nic mnie nie urzekło, głównie cenowo 🤣
Mam nadzieję że czujecie się lepiej, u mnie magiczny 2 trymestr jeszcze nie zmienił nawyków jedzeniowych z pierwszego 🤣
Nutka - ja też mam takie spodnie z gumkami, okazało się być złotem 🤣 i kilka dresów na jesień też już jest więc nie muszę się martwić że nie ma co ma tylek założyć 😎
Nutka85 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Monka, ostojo rozsądku, dobrze, że tu czuwasz i w zalążku gasisz akty paniki 😄
Byłam wczoraj na Męskim Graniu, przemokło mi wszystko, włącznie z bielizną, a do tego (w trampkach 🤦🏽♀️) wlazłam po ciemku w olbrzymie bajoro i już do końca chodziłam z błotem w butach 🤡. Ciepły prysznic po powrocie to był jeden z lepszych momentów tego tygodnia 😄.
Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość