W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Poziomka, mówi, że czuje się fatalnie, cały jest obolały, skóra aż go boli przy dotyku. Temperatury nie mierzyliśmy, ale czuję, że ma gorączkę, całe ciało ma gorące. Obstawiam albo grypę (ja tak właśnie przechodzę) albo COVID. Wczoraj nie chciał robić testu, chciał poczekać, jak dziś się będzie czuł.
Najgorzej, że ja kiepsko znoszę te upały, choć u nas jest około 30 stopni, więc bez tragedii, ale ledwo oddycham w mieszkaniu. I ja przy otwartym oknie bym spała, a jemu wczoraj było niesamowicie zimno 🥴 ale przykrył się ciepłą kołdrą i dał radę.
My dzisiaj mieliśmy jechać zwiedzać Kolonię i do aquaparku tam, trochę szkoda, ale to teraz najmniejszy problem. Do poniedziałku to ja nie wiem, czy on wydobrzeje na tyle, żeby jechać w taką trasę 😔 fakt faktem mamy oboje urlop do końca przyszłego tygodnia, więc możemy jak coś zostać dłużej, dziadkom na wszelki wypadek zostawiłam dodatkowe leki dla psa. Także zobaczymy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2022, 08:43
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Kasiooola, Zuzka, u mnie pierwsza noc też była ciężka. Teraz tylko się budziłam, jak mąż wychodził do łazienki/kuchni. Co prawda często, ale o dziwo szybko zasypiałam.
Mam nadzieję, że w kolejne noce lepiej się wyśpicie ❤️ jak temperatura u Was?wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Monka zdrówka dla Męża. Mam
Nadzieje ze to nic poważnego.
Ja z moim jestem prawie 14 lat i przez ten czas był chory tylko 4 razy zwykle przeziębienie gorączka i katar a przeżywał to i marudził ze się śmiałam ze zaraz bo księdza zadzwonię. Wasi faceci tez tak ciężko znoszą chorobę?
Zuzka trzymam kciuki żeby wróciła ci energia udanego spaceru.
Kasiola może teściowa ma jedna więcej poduszkę wiem ze to nie to samo co ciążowa poducha ale zawsze cos większego niż kołdra 😃
-
Monk@ wrote:Poziomka, mówi, że czuje się fatalnie, cały jest obolały, skóra aż go boli przy dotyku. Temperatury nie mierzyliśmy, ale czuję, że ma gorączkę, całe ciało ma gorące. Obstawiam albo grypę (ja tak właśnie przechodzę) albo COVID. Wczoraj nie chciał robić testu, chciał poczekać, jak dziś się będzie czuł.
Najgorzej, że ja kiepsko znoszę te upały, choć u nas jest około 30 stopni, więc bez tragedii, ale ledwo oddycham w mieszkaniu. I ja przy otwartym oknie bym spała, a jemu wczoraj było niesamowicie zimno 🥴 ale przykrył się ciepłą kołdrą i dał radę.
My dzisiaj mieliśmy jechać zwiedzać Kolonię i do aquaparku tam, trochę szkoda, ale to teraz najmniejszy problem. Do poniedziałku to ja nie wiem, czy on wydobrzeje na tyle, żeby jechać w taką trasę 😔 fakt faktem mamy oboje urlop do końca przyszłego tygodnia, więc możemy jak coś zostać dłużej, dziadkom na wszelki wypadek zostawiłam dodatkowe leki dla psa. Także zobaczymy...
Ja tez miałam takie objawy przy grypie, pamietam ze nakrzyczałam na mojego za to ze wystrzepał kołdrę i zrobił tym wiatr i to mnie tak bolało na skórze ze myślałam ze wbija mi się w skore tysiące igieł.
Dużo zdrówka dla męża mam nadzieje ze na ciebie nie przejdzie. -
Ja dziewczyny ostatnio w nocy mam tak, że jak leżę na plecach to zdarza się (dziś ze 3razy), łapie mnie taki przykurcz mięśnia w górze brzucha, zaraz pod żebrami, co powoduje zaraz, że cały brzuch mi się napina i żeby to przerwać muszę zmienić pozycję na bok. Kiedyś zdarzało mi się to raz na kilka dni, raz w tygodniu a teraz już co noc. Jakoś dziś mnie to wyjątkowo zaniepokoiło, w środę na wizycie o tym pogadam a do tej pory będę się wystrzegać spania na plecach 🥺15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Monk@ dawaj znać jak sytuacja, mam nadzieję, że dziś poczuje się lepiej 🍀15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Monk@ wrote:Poziomka, mówi, że czuje się fatalnie, cały jest obolały, skóra aż go boli przy dotyku. Temperatury nie mierzyliśmy, ale czuję, że ma gorączkę, całe ciało ma gorące. Obstawiam albo grypę (ja tak właśnie przechodzę) albo COVID. Wczoraj nie chciał robić testu, chciał poczekać, jak dziś się będzie czuł.
Najgorzej, że ja kiepsko znoszę te upały, choć u nas jest około 30 stopni, więc bez tragedii, ale ledwo oddycham w mieszkaniu. I ja przy otwartym oknie bym spała, a jemu wczoraj było niesamowicie zimno 🥴 ale przykrył się ciepłą kołdrą i dał radę.
My dzisiaj mieliśmy jechać zwiedzać Kolonię i do aquaparku tam, trochę szkoda, ale to teraz najmniejszy problem. Do poniedziałku to ja nie wiem, czy on wydobrzeje na tyle, żeby jechać w taką trasę 😔 fakt faktem mamy oboje urlop do końca przyszłego tygodnia, więc możemy jak coś zostać dłużej, dziadkom na wszelki wypadek zostawiłam dodatkowe leki dla psa. Także zobaczymy...
Współczuję mężowi, miałam kilka takich infekcji z przeczulicą skory i bólem wszystkich mięśni i to był koszmar
. Mam nadzieję, że szybko się wygrzebie z tego. Bierze coś przeciwzapalnego? Ważne, żeby brał regularnie co 4-6h.
U mnie są w tym momencie 23° i pochmurne niebo, w sam raz na spacery:). -
Monk@ wrote:Kasiooola, Zuzka, u mnie pierwsza noc też była ciężka. Teraz tylko się budziłam, jak mąż wychodził do łazienki/kuchni. Co prawda często, ale o dziwo szybko zasypiałam.
Mam nadzieję, że w kolejne noce lepiej się wyśpicie ❤️ jak temperatura u Was?
W nocy było fajnie, koło 15 stopni, teraz już lampa, ma być koło 30. W nocy było mi gorąco i miałam gorące nogi, tak mnie to wkurzało że masakra. Mój byl na imprezie z kolegami i wrócił prawie nad ranem to miałam całe łóżko dla siebie 😁
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Ja dzisiaj mam dzień dla siebie, chłopaki jadą na kajaki, ja zostaje z psem, trochę poćwiczę, pójdę z nią na spacer i będzie drzemka, to już wiem że będę musiała spać 😂
Praga wstępnie w poniedziałek, pojedziemy pociągiem żeby nie mieć problemu z parkingiem, we wtorek też już mamy plany, i w piątek od rana chce wracać.
Monka - moze uda się wyzdrowieć do poniedziałku, ta droga i złe samopoczucie to nie idzie w parze, fajnie że w razie czego możecie kilka dni zostać dłużej. To też jest opcja, bez stresu że trzeba wracać do pracy.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Witam się z Wami w 14 tygodniu według OM 🥰 jak ten czas leci! Zaczynamy coraz poważniej myśleć nad imionami, w końcu to bardzo trudna decyzja na całe życie 🙊
Kasiola fajnie, że dziś dzień dla siebie i mega zazdroszczę wycieczki do Pragi! I ładnej pogody 😄
Monka mam nadzieję że mężowi się polepszy i skorzystacie z urlopu 😕 oby Ciebie nie zaraził! 😯
Cukierniczka dziwne takie skurcze, nie miałam nigdy tak, koniecznie zapytaj lekarza 😯
Ja się zabieram za pieczenie ciasta czekoladowo-karmelowego, które zabieram potem na wieczór planszówkowy z przyjaciółmi 😊 zapowiada się fajny dzień 😄
cukierniczka, Kremówka, Poziomka9204, mamaleonka lubią tę wiadomość
-
Nie mogę wejść na poprzednia stronę, bo mnie wywala i pokazuje się jakiś błąd ale domyślam się, że mąż Monki chory?
Mój jak choruje to jest jakiś dramat, ma 37 a udaje, że się telepie ….
Ja dzisiaj poryczalam się z rana, bo wczoraj cały dzień męczyła mnie zgaga, wzdęcia, dzisiaj się obudziłam z brzuchem jak balon, zero perystaltyki i czuje się jak krowa.29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka, Kochana, bądź dla siebie wyrozumiała❤
O ile to możliwe dziś sobie poleniuchuj, z czasem przejdzie 🍀
Pamietaj, już w środę podejrzymy nasze maluchy ❤❤
Te moje przypadłości nocne mam wrażenie że są od kręgosłupa, bo teraz śpię na materacu twardym jak skała. W ciągu dnia ani na boku takie rzeczy mi się nie dzieją. Muszę kupić czym prędzej tego rogala do spania na boku ale kupie go w środę po usg
Kremówka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Kremówka, rozumiem doskonale. Niby pierdoły, ale nawarstwiają się i ogólnie jakoś ciężej się przy tych hormonach znowu wszystkie "przeciwności losu" i ja też bym w takich sytuacjach najchętniej się rozpłakała. Uszy do góry i jak mówi cukierniczka, bądź dla siebie wyrozumiała 😘
I faktycznie, z aplikacją jest jakiś problem, od wczoraj mi wyskakują ciągle błędy, ale jak się kilka razy próbuje, to pokazuje
Tak, mój mąż chory. Dziś już nieco lepiej wygląda, ale wciąż nie nadaje się na żadne wyjście, nawet na lody, więc musi się źle czuć, jeśli i tym go nie skusiłam. On faktycznie z tych umierających przy 37,1°C, ale teraz faktycznie widzę, że jest o wiele gorzej, cały gorący i męczy się okrutnie. Ale mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej i faktycznie w poniedziałek wrócimy
Zuzka, tak, wczoraj brał ibuprofen, dzisiaj postanowił paracetamol, bo niby mu wczoraj nie pomogło 🙄 no ale niech mu będzie. Dzięki za rady 😘
Kofii, u mnie dziś z genetycznego zaczął się piętnasty 😳 ale ten czas leci 😳 marzę teraz o powrocie do domu i zajmowaniu się wiciem gniazdka 🥰
A wpadłam tu właściwie na chwilkę, bo czytam sobie właśnie książkę i pomyślałam, że dobrze się będzie z Wami tutaj tym podzielić o lęku i stresie w ciąży, myślę, że fajnie napisane chodzi głównie o ten paragraf z góry, ale dałam całą stronę ze względu na przypis
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2022, 13:16
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
A właśnie dziewczyny, miałyście u ginekologa ocenę narażenia na depresję ciążową i poporodową? Bo teraz to jest standard i każda ciężarna powinna mieć chyba 2 czy 3 razy w ciąży. Warto o to zadbać wcześniej, niż później Bo przy noworodku zawsze nasze potrzeby idą daleeeeeeko w las.
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Niedawno o tym przecież rozmawiałyśmy, jak Nutka miałaBabulka wrote:A właśnie dziewczyny, miałyście u ginekologa ocenę narażenia na depresję ciążową i poporodową? Bo teraz to jest standard i każda ciężarna powinna mieć chyba 2 czy 3 razy w ciąży. Warto o to zadbać wcześniej, niż później Bo przy noworodku zawsze nasze potrzeby idą daleeeeeeko w las.wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Babulka wrote:A właśnie dziewczyny, miałyście u ginekologa ocenę narażenia na depresję ciążową i poporodową? Bo teraz to jest standard i każda ciężarna powinna mieć chyba 2 czy 3 razy w ciąży. Warto o to zadbać wcześniej, niż później Bo przy noworodku zawsze nasze potrzeby idą daleeeeeeko w las.
Monka czemu tak niemiło odpowiadasz 🤪 można porozmawiać jeszcze raz, to ważny temat.
Ja nie miałam jeszcze, nie wiem czy będę miała 🤔 muszę o tym poczytać. Mężowi też będę musiała podesłać jakieś artykuły o depresji poporodowej żeby był bardziej świadomy tego wszystkiego. 😊 -
Rozmawiałam jakiś czas temu z koleżanka, która po urodzeniu synka trzy lata temu miała depresje poporodowa, która trwała bardzo długo, ona nie wiedziała nawet, że to to- chyba po pół roku się zorientowała sama, że coś jest nie tak. Nikt o nic nie pytał i się nią sam z siebie nie zaopiekował. Na tyle było to dla niej koszmarne przeżycie (uważa, że półtora roku życia jej synka to dla niej koszmar był), że nigdy nie zdecyduje się na kolejne dziecko.
Musimy o tym mówić jak najwiecej i cóż, ja nie liczę, że ginekolog będzie jeszcze moim psychologiem czy psychiatrą, chociaż mam bardzo ciepłego, miłego i troskliwego lekarza.
Na dobry początek koleżanka, która niedawno urodziła poleciła mi profil z ig - psychologiczna szkoła rodzenia, jest eBook, jest kurs (na późniejszy etap) i jest o wszystkim co się dzieje w naszej głowie a nie tylko o wyprawce. 💪🏻😘
Kofii lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Hehe widzę, że nasze samopoczucia idą ostatnio w parze 🙈 dzisiaj budziłam się chyba ponad 10razy, nie wiem czy przysnęłam na dłużej niż 30minut. Przeszkadzało mi wszystko.Kasiooola wrote:Monka - zdrówka dla męża, mam nadzieję że Ciebie nie złapie nic
Za mną pierwsza od dawna bez senna noc 🥴 No takiej już dawno nie miałam, nie mogłam sobie znaleźć pozycji do spania, nie wzięłam do teściowej swojej poduszki do spania i może dlatego 🤪 kołdra nie dała rady 🥴👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Jejku, to faktycznie fatalnie. Mam nadzieję, że to jednak tylko przeziębienie i szybko minie. U nas szwagier, jego żona i 3miesięczby synek też chorują, wysoka gorączka i ogólnie złe samopoczucie, szczepieni każdą dawką, mimo to często łapią infekcje.Monk@ wrote:Poziomka, mówi, że czuje się fatalnie, cały jest obolały, skóra aż go boli przy dotyku. Temperatury nie mierzyliśmy, ale czuję, że ma gorączkę, całe ciało ma gorące. Obstawiam albo grypę (ja tak właśnie przechodzę) albo COVID. Wczoraj nie chciał robić testu, chciał poczekać, jak dziś się będzie czuł.
Najgorzej, że ja kiepsko znoszę te upały, choć u nas jest około 30 stopni, więc bez tragedii, ale ledwo oddycham w mieszkaniu. I ja przy otwartym oknie bym spała, a jemu wczoraj było niesamowicie zimno 🥴 ale przykrył się ciepłą kołdrą i dał radę.
My dzisiaj mieliśmy jechać zwiedzać Kolonię i do aquaparku tam, trochę szkoda, ale to teraz najmniejszy problem. Do poniedziałku to ja nie wiem, czy on wydobrzeje na tyle, żeby jechać w taką trasę 😔 fakt faktem mamy oboje urlop do końca przyszłego tygodnia, więc możemy jak coś zostać dłużej, dziadkom na wszelki wypadek zostawiłam dodatkowe leki dla psa. Także zobaczymy...
Ty się tylko oszczędzaj teraz 😘👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
