W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Poziomka9204 wrote:Takie myślenie włącza mi się przy bratanicy, co dopiero będzie przy moim własnym 😀 ale doczekać się nie mogę tego malucha 🥰 z drugiej strony zaczynam się bać czy sobie dam radę, ale przecież nie ja pierwsza jestem na tym miejscu 🤦♀️ takie tam rozmyślania przyszłej mamy, która ma teraz dużo czasu na myślenie 🤣
Właśnie, myślę, że damy radę, bo nie mamy innego wyjścia 😜
A ja przy siostrzenicy czy bratankach też tak mam. Jak się ta mała zajmowałam, to najpierw załamka, że płacze tak bardzo i co mam zrobić, a jak w łóżeczku nagle ucichła, to latałam spr czy oddycha 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 12:22
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Poziomka, na pewno dasz radę! Początki wiadomo, będą niepewne, ale jak już wypracujesz sobie schematy, to będzie z górki. Ale ze swoim dzieckiem to jest niezłe przeżycie. Ja milion pieluch zmieniłam zanim urodziłam córkę, a i tak jak ją pierwszy raz przebierałam w szpitalu to mnie zalał pot i mi się trzęsły ręce 😅
Położna mi kiedyś powiedziała, ze jak kobieta zastanawia sie, czy jest dobra matką, to właśnie nią jest, bo złe matki nawet o tym nie myslalubię wracać do tej refleksji jak mam kryzys i zastanawiam się co mogę więcej zrobić dla rozwoju małej
Gusia_ lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ooo matko, ja mam stres jak pomyślę jak to będzie z dwójką w domu, i sama się stresuje tak samo jakbym miała mieć pierwsze, zastanawiam się czy będę znać obsługę dziewczynek 🤣 synek mnie kilka razy posikał przy zmianie pieluszki więc się nauczyłam przy przewijaniu zasłaniać siusiaka🤣
Tak piszecie o tych zaparciach, u mnie jakby lepiej z tym, wczoraj miałam nerwy przed pracą i szło samo kilka razy, już się bałam ze będę mieć ze stresu biegunke🤦♀️
Jakoś mi dzień leci, jest tu nieprzyjemnie bo sytuacja firmy nie najlepsza, czuć w powietrzu nadchodzące zwolnienia, atmosfera się bardzo zmieniła, dziewczyny się boją i stresują co dalej będzie.... Odcinam się od tego jak mogę, żeby sobie nie dokładać.
Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Ja dzisiaj też coś kiepsko się czuję 🥴 byłam rano u lekarza, zajrzeliśmy przy okazji zerknąć na wózki i ledwo tam stałam i słuchałam, co nam facet opowiadał 🥴 mieliśmy pojechać w trzy miejsca, ale tak mnie zmęczyła ta jedna wizyta, że wracamy do domu. Marzę o łóżku. Może kawa faktycznie coś pomoże...
Verliebt, dawaj znać, jak beta 🤞🏼
Wiadomo, że na początku jest się niepewnym, szczególnie po długich staraniach i biochemach. Albo nawet czytając miesiącami i takich przeżyciach innych kobiet. Także na spokojniedo mnie też to jeszcze nie do końca dociera, dzisiaj jak sobie wózek przymierzyłam, to miałam znów myśl "o matko, będziemy mieć dziecko!", ale pewnie niedługo znów nie będzie to do mnie docierać 😂
Poziomka9204, verliebtindich, Kasiooola lubią tę wiadomość
-
Poziomka czasem ją podnoszę jak płacze albo jak ją wkładam do wózka albo w wysokie krzesło. Pytałam lekarza czy mogę i powiedział, ze tak, jeśli robię to z głowa i ze organizm sam da znać, jak przesadzę. Mówił, ze póki mnie brzuch nie boli itd to mogę. Ale mąż tez na mnie krzyczy i rodzice jak wpadną. Mąż to w ogóle mi jej nie daje podnieść jak jest w domu
a czy ona dużo potrzebuje noszenia, to raczej nie. Właśnie tyle co gdzieś ją włożyć, gdzie jeszcze sama nie umie wejść. No albo jak się czegoś wstydzi albo boi to chce na ręce, ale wtedy to koło niej kucam tylko i przytulam i dajemy radę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 12:36
Poziomka9204, mamaleonka lubią tę wiadomość
-
Kasiooola wrote:Ooo matko, ja mam stres jak pomyślę jak to będzie z dwójką w domu, i sama się stresuje tak samo jakbym miała mieć pierwsze, zastanawiam się czy będę znać obsługę dziewczynek 🤣 synek mnie kilka razy posikał przy zmianie pieluszki więc się nauczyłam przy przewijaniu zasłaniać siusiaka🤣
Tak piszecie o tych zaparciach, u mnie jakby lepiej z tym, wczoraj miałam nerwy przed pracą i szło samo kilka razy, już się bałam ze będę mieć ze stresu biegunke🤦♀️
Jakoś mi dzień leci, jest tu nieprzyjemnie bo sytuacja firmy nie najlepsza, czuć w powietrzu nadchodzące zwolnienia, atmosfera się bardzo zmieniła, dziewczyny się boją i stresują co dalej będzie.... Odcinam się od tego jak mogę, żeby sobie nie dokładać.Kasiooola lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Monk@ wrote:Ja dzisiaj też coś kiepsko się czuję 🥴 byłam rano u lekarza, zajrzeliśmy przy okazji zerknąć na wózki i ledwo tam stałam i słuchałam, co nam facet opowiadał 🥴 mieliśmy pojechać w trzy miejsca, ale tak mnie zmęczyła ta jedna wizyta, że wracamy do domu. Marzę o łóżku. Może kawa faktycznie coś pomoże...
Verliebt, dawaj znać, jak beta 🤞🏼
Wiadomo, że na początku jest się niepewnym, szczególnie po długich staraniach i biochemach. Albo nawet czytając miesiącami i takich przeżyciach innych kobiet. Także na spokojniedo mnie też to jeszcze nie do końca dociera, dzisiaj jak sobie wózek przymierzyłam, to miałam znów myśl "o matko, będziemy mieć dziecko!", ale pewnie niedługo znów nie będzie to do mnie docierać 😂
Odpoczywaj ❤️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia_ wrote:Poziomka czasem ją podnoszę jak płacze albo jak ją wkładam do wózka albo w wysokie krzesło. Pytałam lekarza czy mogę i powiedział, ze tak, jeśli robię to z głowa i ze organizm sam da znać, jak przesadzę. Mówił, ze póki mnie brzuch nie boli itd to mogę. Ale mąż tez na mnie krzyczy i rodzice jak wpadną. Mąż to w ogóle mi jej nie daje podnieść jak jest w domu
a czy ona dużo potrzebuje noszenia, to raczej nie. Właśnie tyle co gdzieś ją włożyć, gdzie jeszcze sama nie umie wejść. No albo jak się czegoś wstydzi albo boi to chce na ręce, ale wtedy to koło niej kucam tylko i przytulam i dajemy radę
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kofii wrote:Ja też się martwię jak to będzie, nigdy malutkiego dziecka nawet nie miałam na rękach, a co dopiero jakieś przebieranie i kąpiel 😅 ja to w ogóle nawet nie lubię dzieci 😅 oczywiście cudzych 😂
O to mam identycznie! Nigdy nie miałam styczności z takimi małymi dziećmi. -
wellwellwell wrote:O to mam identycznie! Nigdy nie miałam styczności z takimi małymi dziećmi.
-
Monk@ wrote:Ja miałam 20 lat temu, ledwo 10 lat skończone miałam. I to też bardzo sporadycznie, nie żadna bliska rodzina. Także też się będę wszystkiego uczyć od zera 🤯
Damy radę 💪
Planujecie się wybrać do jakiejś szkoły rodzenia?Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
wellwellwell wrote:Damy radę 💪
Planujecie się wybrać do jakiejś szkoły rodzenia?👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
U nas w rodzinie zawsze dużo dzieci było, ja to z tych co do wózków zaglądają. 😂
Nie jestem zestresowana opieką jakoś bardzo, bo moja mama urodziła moją siostrę jak miałam 18 lat. Więc dużo jej pomagałam - prawie jak swoje bym miała. 😂 Dużo mi to dało.
My się na pewno wybieramy do szkoły rodzenia - to tylko może pomóc, na pewno nie zaszkodzi. 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 13:06
👱♀️26
Dziewczynka w drodze 🍼🎀
⏸ 10.06.2022 r. 15dpo
10.06.2022 - beta: 32,24 mlU/ml
12.06.2022 - beta: 89,70 mlU/ml
17.06.2022 - beta: 1826,11 mlU/ml
22.06.2022 5t+1d pęcherzyk 11,1 mm
04.07.2022 1,12 cm człowieczka i bijące ❤
26.07.2022 - 3,50 cm dzidziusia, tętno 174 🥰
27.07.2022 wykonanie Nifty Pro - zdrowa dziewczynka
18.08.2022 badanie prenatalne 👍
Kolejna wizyta: 10.10.2022
II prenatalne
Femibion 2, Neoparin, Luteina, Aspargin -
wellwellwell wrote:Damy radę 💪
Planujecie się wybrać do jakiejś szkoły rodzenia?
My się zastanawiamynie znam opinii o żadnej tutejszej, a ogólnie opinie na plus i na minus, więc zobaczymy
Poziomka9204, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
My też się wybierzemy do szkoły rodzenia 😉
Na razie na jedną patrzyłam, trochę tego jest do wyboru: tygodniowo, weekendowo, online 😜 na coś się pewnie zdecydujemy.
Wiem, że "należy" się nam opieka położnej w czasie ciąży. Ale nie wiem, cholercia, jaką położną wybrać 🤦♀️ bo z tego co wiem, to nie trzeba z rejonu?