W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Nutka, wydaje mi się, że nie trzeba. Rejestrując się do poradni wybierasz od razu położną. Oczywiście można zmienić potem, ale ograniczoną ilość razy w ciągu roku, chyba dwa.
Ja leżę na kanapie ledwo żywa. Od kiedy napisałam Zuzce, że j problemów ze spaniem nie mam, to okazuje się, że budzę się w nocy i nie mogę spać. To już druga czy trzecia noc. A potem od piątej pies przychodzi i spać nie daje 🥴
Czekam na bąbelki, aż sprawdziłam, kiedy u Nutki się pojawiły - jakieś 3 tygodnie temu, to jakoś był 16+3 chyba, więc na dniach może też coś poczuję? Widziałam na lutowym na fioletowej, że coś dziewczyny pisały i tak sobie pomyślałam, że może i u mnie się niedługo coś pojawi 😅 -
Ja raczej tym razem szkoły rodzenia nie planuje. Ale w poprzedniej ciąży brałam udział w szkole rodzenia online. To był ten twardy lock down i nigdzie nie było zajęć w zwykłych grupach nawet 60 km od nas. Ale warto dziewczyny, nawet tak online. Mnie ta wiedza dużo dała i uspokoiła. Podczas porodu zamiast na bólu skupiałam się tez na maluszku, chociaż wiadomo na partych i tak zapomniałam z bolu jak się oddycha xd ale generalnie sporo było o pielęgnacji, o tym co sie dzieje z ciałem jak rodzimy, bardzo polecam, ja z tych, których wiedza uspokaja, choć wiadomo, nigdy się nie dowiesz wszystkiego
mamaleonka, wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monk@, tak, u mnie to był jakiś 17tc.
Mimo tego, że mam to łożysko na przedniej ścianie.
Zaraz na pewno też już poczujesz 😍 -
Nutka85 wrote:Monk@, tak, u mnie to był jakiś 17tc.
Mimo tego, że mam to łożysko na przedniej ścianie.
Zaraz na pewno też już poczujesz 😍 -
Gusia_ wrote:Ja raczej tym razem szkoły rodzenia nie planuje. Ale w poprzedniej ciąży brałam udział w szkole rodzenia online. To był ten twardy lock down i nigdzie nie było zajęć w zwykłych grupach nawet 60 km od nas. Ale warto dziewczyny, nawet tak online. Mnie ta wiedza dużo dała i uspokoiła. Podczas porodu zamiast na bólu skupiałam się tez na maluszku, chociaż wiadomo na partych i tak zapomniałam z bolu jak się oddycha xd ale generalnie sporo było o pielęgnacji, o tym co sie dzieje z ciałem jak rodzimy, bardzo polecam, ja z tych, których wiedza uspokaja, choć wiadomo, nigdy się nie dowiesz wszystkiego
Gusia ja tak samo jak ty, robiłam szkole online w czasie covidowym dużo ciekawej wiedzy i robiłam kiedy miałam czas i ochotę. Chociaż i tak podczas porodu wszystko czego się nauczyłam wyleciało mi z głowy to i tak jak położna do mnie mówiła co mam robić i kiedy to miałam takie przebłyski ze cos jednak pamietam 😂
Ja jeszcze wam dziewczyny polecam kurs pierwszej pomocy dla niemowląt albo chociaż żeby przed porodem obejrzeć jakiś filmik jak postępować przy zakrztuszeniu. Dzięki temu zachowałam zimna krew jak mały mi się zachłysnął mlekiem po karmieniu.
Odbilam go położyłam on zasnął to wyszłam do łazienki a jak wróciłam to akurat się krztusił bo mu się ulało..
każdemu polecam i pewnie jeszcze nie raz będę przypominać, bo jest to bardzo ważne.
Monk@, Nutka85, Kasiooola, Poziomka9204, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Ja mam na tylnej, więc chyba wcześniej czuć? Choć też niby w 17tc, ale zleci 🥰
Monka, na tylnej wcześniej, bo nie ma takiej amortyzacji u mnie już jakoś 2 tygodnie temu się zaczęło. Teraz już mamy "kontakt" codzienny od zeszłego tygodnia 🤩26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
mamaleonka wrote:Gusia ja tak samo jak ty, robiłam szkole online w czasie covidowym dużo ciekawej wiedzy i robiłam kiedy miałam czas i ochotę. Chociaż i tak podczas porodu wszystko czego się nauczyłam wyleciało mi z głowy to i tak jak położna do mnie mówiła co mam robić i kiedy to miałam takie przebłyski ze cos jednak pamietam 😂
Ja jeszcze wam dziewczyny polecam kurs pierwszej pomocy dla niemowląt albo chociaż żeby przed porodem obejrzeć jakiś filmik jak postępować przy zakrztuszeniu. Dzięki temu zachowałam zimna krew jak mały mi się zachłysnął mlekiem po karmieniu.
Odbilam go położyłam on zasnął to wyszłam do łazienki a jak wróciłam to akurat się krztusił bo mu się ulało..
każdemu polecam i pewnie jeszcze nie raz będę przypominać, bo jest to bardzo ważne.
Kasiooola, to u Ciebie już by było w piętnastym, o proszę! A ja ciągle nic, chyba że za mało się wsłuchujęZuz.ka lubi tę wiadomość
-
Nie wiem, czy znacie, ale polecam konto na IG zaufajpoloznej. Wykupiłam sobie ostatnio dostęp do kilku webinarów na pół roku, więc niedługo zacznę oglądać.
Ja też już się nie mogę doczekać pierwszych znaków od Małej 😍Monk@, Poziomka9204, mamaleonka lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Taaak, to bardzo ważne, ja ogólnie uważam, że każdy powinien porządny kurs pierwszej pomocy co jakiś czas przechodzić, przypominać sobie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy to może się przydać. A z małym dzieckiem to już w ogóle.
Kasiooola, to u Ciebie już by było w piętnastym, o proszę! A ja ciągle nic, chyba że za mało się wsłuchuję
W pierwszych ciążach ruchy są odczuwalne później 😁 -
Monk@ wrote:Taaak, to bardzo ważne, ja ogólnie uważam, że każdy powinien porządny kurs pierwszej pomocy co jakiś czas przechodzić, przypominać sobie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy to może się przydać. A z małym dzieckiem to już w ogóle.
Kasiooola, to u Ciebie już by było w piętnastym, o proszę! A ja ciągle nic, chyba że za mało się wsłuchuję
Monka spokojnie, na to żeby czuć ruchy masz czas tak do ok 23 tyg. Ja w pierwszej ciąży poczułam jakoś ok 20 a regularnie tak od 22 .
Nim się obejrzysz to będziesz się modlić żeby maluszek choć na chwile przestał i dal ci pospać 😊😊Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monk@, powiem Ci jak to u mnie wygląda. Czuję Kropeczkę jak leżę, albo jestem w takiej pozycji półleżącej. Musi minąć trochę czasu od jakiejś aktywności, zazwyczaj ok.10 min leżenia i dopiero.
Najczęściej się rusza jak zjem cos słodkiego chwilkę wcześniej 🙂
To tyle w teorii, w praktyce bywa, że cały dzień nic nie czuję 😜
U Kasioooli wcześniej, bo to dla niej nie pierwszy maluszek 🙂Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Mamaleonka o tak, moja raz tez się tak konkret mlekiem zakrztusiła. I potem raz obiadem jak była większa. Dobrze wiedzieć, co robić. Ja co kilka miesięcy sobie oglądam te filmiki o zakrztuszeniu, bo jednak większość czasu jestem z córka sama w domu…
Monka to tez na pewno zależy od wagi. Ja w pierwszej ciąży czułam w 17tym tygodniu, miałam łożysko na tylnej. Teraz nie wiem jeszcze jak mam łożysko nawet. Za tydzien mam prenatalne, w klinice kaja dużo lepszy sprzęt niż mój lekarz to będę wszystko wiedziała co i jak -
Macie rację, zapomniałam, że u Kasioooli to już kolejna ciąża 😁 ale i tak internetu mówią, że już od 17tc może coś być, więc czekam 🤗 no nic, trzeba najeść się słodkiego i leżeć na kanapie, co tu dużo mówić 😂 a tak na serio, to jeszcze się nie spinam, bardziej to ciekawość
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a kiedy, jeśli w ogóle pojawiły się u Was nudności/ wymioty?
wiem, że u każdej pewnie inaczej -
O wlasnie a która ma jeszcze łożysko na przedniej ścianie oprócz Nutki?
Bo u mnie tak samo maluch się schował za łożyskiem i mam na przedniej 😄
Ja na pewno będę szła do szkoły rodzenia, u mnie jest taka oferująca sporo dodatkowych zajęć i szkoleń jakby choćby z noszenia w chuście.
Chce tez wykupić kurs porodowy online położnej Izabeli Dembinskiej, bo są tam ćwiczenia przygotowujące do porodu i moje dwie znajome bardzo chwaliły 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 15:26
wellwellwell lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka jak nie ma komplikacji to ćwiczenia super sprawa. Tez chciałam kupić piłkę itd ale ostatecznie miałam problemy z szyjka i tylko mogłam ćwiczyć oddychanie. Ale dobre i to było
kursy online z zaufaj położnej tez są fajne wg mnie
Pocahontas u mnie mdłości się rozkręciły w siódmym tygodniu, ale mam wrażenie, ze teraz są całodniowe i mega silne, ja po kilka razy dziennie zwracam, wiec zazdroszczę wszystkim dziewczynom, które nie musza się z tym męczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 15:16
-
Monk@ też mam problemy ze snem, budzę się w nocy i nie mogę zasnąć przez godzinę-poltorej. Dziś na przykład 3.00-4.30, potem przysnęłam do 7.00 ale nie lubię tak, czlowiek sie strasznie męczy.
Dziś powiedziałam w pracy o ciąży, bardzo pozytywne reakcje, niestety dowiedziałam się że szef mojego działu ma rotawirusa, ale wraca do pracy już w środę. Także od środy mnie nie ma, bo nie zamierzam się zarazić (czytałam, że rota można się zarazić nawet kilka-kilkanaście dni po tym jak ustąpią objawy). Chociaż i tak planowalam się stamtąd już zwijać, pisałam Wam jak mi tam ciężko. Więc może się dobrze złożyło15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Kremówka wrote:O wlasnie a która ma jeszcze łożysko na przed jej ścianie oprócz Nutki?
Bo u mnie tak samo maluch się schował za łożyskiem i mam na przedniej 😄
Ja na pewno będę szła do szkoły rodzenia, u mnie jest taka oferująca sporo dodatkowych zajęć i szkoleń jakby choćby z noszenia w chuście.
Chce tez wykupić kurs porodowy online położnej Izabeli Dembinskiej, bo są tam ćwiczenia przygotowujące do porodu i moje dwie znajome bardzo chwaliły 😊
O wlasnie, noszenie w chuscie to coś czego koniecznie chce sie nauczyc, bo mam dosc energicznego psa i nie wyobrazam sobie chodzic z wozkiem i smycza na spacery, jak bede sama.
Pocahontas, u mnie jak dotąd najgorsze mdłości pojawiły się w zeszłym tygodniu, wcześniej jak były to bardzo delikatne. A teraz w tym tygodniu już mi przeszło. -
Well chusta jest super na spacery! My mamy owczarka i właśnie w chustę mała brałam jak wychodziłam z domu albo gdzieś szliśmy
Tylko ja mam aby taką elastyczna na początek. Potem mi było łatwiej zakładać nosidło. Teraz mysle o kolowej. Ktoś używał? Macie jakieś firmy godne polecenia, ale takie, co są typowo właśnie pod kółka?
wellwellwell lubi tę wiadomość
-
O tak, noszenie w chuście też 🙋🏼♀️
Jeeeku, tyle do ogarnięcia 🙈 a mnie wózki przerosły 🙈😂
Pocahontas, ja dokładnie nie pamiętam, ale myślę, że jakieś dwa tygodnie po teście? Tylko test ja miałam bledziutki, a Ty już dużo później byłaśi chyba zaczęło się w miarę delikatnie, a potem było gorzej, głównie wieczorami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 15:27
Poziomka9204 lubi tę wiadomość